Skocz do zawartości


Chi

Chi

Polecane posty

alan

Myślę, że Jaromira jeszcze z nami nie było  ?

Minulost · Jaromír Nohavica

 

Około północy puka do bramy nieproszony gość

Za węgłem stoi, patrzy na ciebie - twoja przeszłość

Koszula, buty, włosy te same, zupełnie taka jak ty

Chociaż kuleje, nadąża, jest obok, i mówi ci

Jak zawsze: Oto mnie masz

Taką mnie znasz

Uchyl mi drzwi

Siądźmy dziś ty

I ja - Twoja przeszłość.

 



Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,jarom_r_nohavica,minulost.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wesoły
BrakLoginu
56 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

Wieczorowo ?

Odnalazła się. My tu z @Chi już chcieliśmy wzywać Marine Corps albo przynajmniej Rutkowskiego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
10 minut temu, BrakLoginu napisał:

Odnalazła się. My tu z @Chi już chcieliśmy wzywać Marine Corps albo przynajmniej Rutkowskiego :D

W sensie, że martwiliście się? Ooo 

 

Gdybym nie doczytała, że chodziło głównie o zwrot gołębia to nawet byłoby mi miło ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

Gdybym nie doczytała, że chodziło głównie o zwrot gołębia to nawet byłoby mi miło ?

Już tak nie spłycaj, ja nie spałem po nocach, razem z @Chi szlochaliśmy. Ja to nawet chciałem Ciebie zgłosić do programu "Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
3 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Już tak nie spłycaj, ja nie spałem po nocach, razem z @Chi szlochaliśmy. Ja to nawet chciałem Ciebie zgłosić do programu "Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie" :D

Dobrymi chęciami to wiesz-piekło i te sprawy ? 

A na bezsenność masz przecież majeranek, czemu nie użyłeś? Pewnie nie miał Ci kto przypomnieć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Przed chwilą, 4 odsłony ironii napisał:

A na bezsenność masz przecież majeranek, czemu nie użyłeś? Pewnie nie miał Ci kto przypomnieć ?

Za dużo chętnych. Trzeba go oszczędzać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Za dużo chętnych. Trzeba go oszczędzać :D

Chcesz mi powiedzieć, że nie chciałeś, żeby zabrakło dla innych? Mój boszeeeee jakie Ty masz dobre serduszko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

Chcesz mi powiedzieć, że nie chciałeś, żeby zabrakło dla innych? Mój boszeeeee jakie Ty masz dobre serduszko ?

To też, ale nie chcę podpaść Chi i pewnej poczwórnej Ironii, ale ciii. Nic jej nie mów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

To też, ale nie chcę podpaść Chi i pewnej poczwórnej Ironii, ale ciii. Nic jej nie mów :D

Boisz się? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Przed chwilą, 4 odsłony ironii napisał:

Boisz się? ?

Nie eeeee <trzęsie stringami ze strachu>.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
6 minut temu, BrakLoginu napisał:

Nie eeeee <trzęsie stringami ze strachu>.

To dobrze. Odwaga często się przydaje ?

 

 

 

 

 

Edytowano przez 4 odsłony ironii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
1 godzinę temu, BrakLoginu napisał:

Wstawię coś, bo mnie szefowa tematu wyprosi :D
 

Też wstawiam ze starchu, bo Chi wygląda mi na taką, co się byle majerankiem przekupić nie da. Zasady, to zasady, grać trzeba ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
7 godzin temu, alan napisał:

Myślę, że Jaromira jeszcze z nami nie było  ?

Minulost · Jaromír Nohavica

 

 



Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,jarom_r_nohavica,minulost.html

Był. Jaromir Nohavicę  zawsze przynosi mi Kapitan Jack ;) i na tym temacie już gościł, ale jakie to ma znaczenie ? To piękna pieśń.  Dziękuję :)

4 godziny temu, 4 odsłony ironii napisał:

Wieczorowo ?

 

Dzięki. Kocham tę płytę. Znam na pamięć i nawet po procentach odśpiewam bez akompaniamentu ;)

1 godzinę temu, 4 odsłony ironii napisał:

Też wstawiam ze starchu, bo Chi wygląda mi na taką, co się byle majerankiem przekupić nie da. Zasady, to zasady, grać trzeba ?

To prawda. Zasady są w życiu ważne i warto je doceniać. Co zrobilibyśmy bez kręgosłupa ? ;)

 

 

Pracowity weekend przed jeszcze bardziej pracowitym tygodniem. Przy życiu utrzymuje mnie kroplówka z muzyką od Piotra Kaczkowskiego. Zaaplikował mi dziś dawkę na cały tydzień. Podzielę się ;)

 

 

 

 

 

Spokojnej nocy :)

Edytowano przez Chi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
5 godzin temu, Chi napisał:
9 godzin temu, 4 odsłony ironii napisał:

Wieczorowo ?

 

Dzięki. Kocham tę płytę. Znam na pamięć i nawet po procentach odśpiewam bez akompaniamentu ;)

To prawda, płyta fantastyczna. A sama piosenka ma niesamowity ładunek emocjonalny. 

Miałam przyjemność słyszeć ją w otoczeniu gór, w pięknym góralskim klimacie, w wersji gwarowej, przy akompaniamencie skrzypiec-wykonaną przez tego pana. Na żywo było to coś magicznego. 

 

5 godzin temu, Chi napisał:

To prawda. Zasady są w życiu ważne i warto je doceniać. Co zrobilibyśmy bez kręgosłupa ? ;)

 

Pewnie sporo, ale było by to totalnie bez wartości ? 

 

 

Dzień dobry ?️

 

 

 

Edytowano przez 4 odsłony ironii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
2 godziny temu, 4 odsłony ironii napisał:

To prawda, płyta fantastyczna. A sama piosenka ma niesamowity ładunek emocjonalny. 

Miałam przyjemność słyszeć ją w otoczeniu gór, w pięknym góralskim klimacie, w wersji gwarowej, przy akompaniamencie skrzypiec-wykonaną przez tego pana. Na żywo było to coś magicznego. 

 

 

Tys piyknie ;)

 

Dzień dobry w poniedziałek.

 

Dzięki Tobie moi sąsiedzi mieli przy porannej toalecie koncert w łazienkach.  :D 

 

A pobudka powinna być łagodna

 

 

 

No to zaczynamy ... znaczy do roboty ;):D

 

Ale jak już ktoś się obudzi to zostawiam Toma Grennana. Wczoraj w nocy nie mogłam spać, więc plącząc się po sieci zamówiłam sobie kilka płyt. Między innymi tę.

 

Dobrego dnia :)

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy

Witajcie ?

Ja też spać nie mogłam. Naoglądałam się "Rytuału" i mnie męczyło w nocy. Boję się takich tematów. I czasem oglądam. Tutaj zachęcił mnie Hopkins i, oczywiście, był bardzo dobry ?

Wiem, że jest dopiero tuż po weekendzie, ale ja już tęsknię. No i nowy wciąż przed nami ;) 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
51 minut temu, Helenka Zy napisał:

Witajcie ?

Ja też spać nie mogłam. Naoglądałam się "Rytuału" i mnie męczyło w nocy. Boję się takich tematów. I czasem oglądam. Tutaj zachęcił mnie Hopkins i, oczywiście, był bardzo dobry ?

Wiem, że jest dopiero tuż po weekendzie, ale ja już tęsknię. No i nowy wciąż przed nami ;) 

 

I to jest pobudka godna poniedziałku ?

 

Mam podobnie z taką tematyka. Czasem się skuszę, ale później oddziaływuje to na mnie tak mocno, że obiecuję sobie, że więcej sama sobie tego nie zrobię. Na jakiś czas działa ? 

3 godziny temu, Chi napisał:

 

Tys piyknie ;)

 

Dzień dobry w poniedziałek.

 

Dzięki Tobie moi sąsiedzi mieli przy porannej toalecie koncert w łazienkach.  :D 

 

A pobudka powinna być łagodna

 

 

 

No to zaczynamy ... znaczy do roboty ;):D

 

Ale jak już ktoś się obudzi to zostawiam Toma Grennana. Wczoraj w nocy nie mogłam spać, więc plącząc się po sieci zamówiłam sobie kilka płyt. Między innymi tę.

 

Dobrego dnia :)

 

 

 

Ach te nocne zakupy ?

Na te porę o której dzis wstałam, tak łagodnie zagrane było idealne ❤️ bo teraz to już rzeczywiście opcja Helenki ? no ale ja się dopiero szykuję do pracy, więc jeszcze pląsam rytmicznie po domu. 

 

Alez dziś pięknie, przedwioscie pełna parą?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sany
20 godzin temu, BrakLoginu napisał:

 

Jak miło, że tutaj jest i Promienista.

Już na którejś tam wcześniej stronie byłam przecież. 

Nie zwróciłeś na mnie uwagi. ?;)

 

O piosence zapomniałam.

Coś na poniedziałkowy rozruch. ;)

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 godziny temu, Sany napisał:

Już na którejś tam wcześniej stronie byłam przecież. 

Nie zwróciłeś na mnie uwagi. ?;)

Zwrócić nie zwróciłem uwagi, ale widziałem tzn. na tyle ile szło bez okularów przeciwsłonecznych Ciebie dojrzeć Promienista :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

Nawet nie pytam, hehe

Dead & Gone - Brother Dege

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

Miałam napisać coś mądrego, ale chyba nie mam siły.

 

Piosenka roku 2021 według Grammy

 

 

6 minut temu, alan napisał:

Nawet nie pytam, hehe

Dead & Gone - Brother Dege

 

 

Nie było. Dzięki ;)

Nie rozumiem jak mogli pominąć The Weekend. :O

 

 

Dobra. Dziwne te Grammy  jakieś w tym roku a może to ja się starzeję ? :O

No to Marika

 

 

 

Miałam Lisę zostawić na wieczór, ale nie wiem czy dotrwam

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 849
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      Ogladałaś pewnie Wikingowie na Netflix..no bo skąd u ciebie zainteresowania mitologią nordycką?
    • Astafakasta
      Odkąd zaczęło cokolwiek wychodzić to trudno jest zrezygnować, bo to moja jedyna alternatywa na rzeczywistość.
    • Pieprzna
    • Pieprzna
      Jesion ma swoje ważne miejsce w mitologii nordyckiej - Yggdrasil łączący światy.
    • Pieprzna
      Jeśli twierdzisz, że tak jest, to radzę ci wyjść z bańki silnych razem i nie gadać głupot. Sam Trzaskowski uspokaja nastroje, bo wie dobrze, że jeśli naprawdę zacznie się drążenie na poważnie, to wyjdą wszystkie przekręty jego sztabu.
    • Monika
      A co powiesz za łażącym za Tobą starym grzybem, który wpiernicza się (Wpiernicza haha) w każdą Twoją wypowiedz (niepytany) dajmy na to przykład z przed wczoraj, kiedy pisałam z Nafto o teatrze w temacie kliki, przylazł jak zwykle kapitan i nie pytany, nie uczestniczący w rozmowie choć się do mnie ponoć nie odzywa komentuje- ZE JEGO DZIEWCZYNA WYTARGA MNIE ZA WLOSY- wciąż komentarze, które przybierają charakter gróźb? To chory człowiek. Mam zdrowe podejście NOMADO brzmi ono : mądrzejszy ustąpi- bez GABY czymkolwiek to jest. Chciałam tylko wytłumaczyć dlaczego.   Co do Ciebie rozumiem, że chcesz wyjść na osobę zdystansowaną, ale... tu skończę, Z szacunku.  
    • Nomada
      Dobre słowa są jak kwiaty na łące, dzikie, wolne i piękne. Nigdy nie smucą, nie wywołują gniewu, nie czynią złego. Genialna interpretacja Kapitanie ; )
    • KapitanJackSparrow
      Miło usłyszeć dobre słowo,  Długodojrzewający nigdy nie myślałem tak o sobie a brzmi genialnie
    • Nomada
      To już nie w naturze ale poznaniacy twierdzą że długodojrzewający jest pyszny😛
    • KapitanJackSparrow
      Stary piernik tyż ? 😀
    • Nomada
      Wikusiu i ja już tęsknię za tym miękkim porankiem i zmierzchem. Szumem fal i piaskiem pod stopami. Niech przyjdzie ; )     Miłego dnia:)
    • Nomada
      Moniko zdrowy dystans jeszcze nikogo nie zabił, ale zbyt poważne podejście do internetowych dyskusji już tak. Może GABA pomoże:)
    • Nomada
      To prawda co napisałeś, lecz wielką zaletą jesionu jest fakt że dwa razy szybciej rośnie. Ma jeszcze inne zalety których dąb nie posiada lecz mi jak Monika wspomniała chodzi też o symbolikę. No i trochę się przekomarzam ; )
    • Nomada
      Ja też znam, grzyb ; )
    • Nomada
    • KapitanJackSparrow
      Sorki za pomyłkę temat Tworzymy opowieść założony został przez Bez Loginu ale Dyzio ma tam swój niekwestionowany udział. Już w 2022 roku byłem tam z swoimi postami , które miały zabarwienie humorystyczne co potwierdzają liczne roześmiane emotki innych osób. W historyjce wymieniane były różne osoby z świata fantazji oraz userów w różnym świetle ale przyświecała jednak ogolna myśl aby dobrze się bawić w duchu ,,można konie kraść" . Pierwsze zacytowanie w tym temacie i chęć interakcji i udziału w zabawie dokonała Monika cytując mnie co dało jak mniemam początek tej nagonki na moją osobę.  Ponadto bo wiem to na pewno , że jestem ofiarą w tej sprawie i podkreśla to wiele osób które znam osobiście a nawet osoby piszące tu z gościa.  Oczywiście mam do siebie żal że wcześniej nie rozpoznałem tych niepokojących sygnałów aby odciąć się od tej wyraźnie  zaburzonej osoby. 👋☺️
    • KapitanJackSparrow
      A więc Monika to Vitalinka 🤔  Może i żarty moje rubaszne, ale nigdy nie pozwoliłem sobie na wyzwiska typu oblech cham prostak choć cisnęły się jakby same do osoby o  tak karyńskim zachowaniu. I wypowiada to osoba z Bogiem na ustach,  Źródło konfliktu upatruje w wzmiance o wilkołaku , która to notabene jest pisaną u Dyzia opowieścią która każdy może zapisać. Kapitalny temat do wyrażenia  swej nieograniczonej wyobraźni w którym na pierwszym miejscu stoi humor i dobra zabawa staje się powodem do perfidnej nagonki. Nie Moniko ty dużo dużo wcześniej byłaś w pewnym sensie niemiła i przyszłaś tu w określonym celu prawdopodobnie z <reklama>i. Nad tobą rozpościera się większy mrok niż jestem w stanie sobie wyobrazić. Co do prześladowania to jest jeden stek bzdur bo nie brakuje na tym forum głosów że to ja jestem ofiarą tej osoby. Dość powiedzieć że postanowiłem nie odzywać się to nie ustawała w atakach chodząc żeby nie napisać łażąc po forum za mną. Nawet jak złożyłem oddzielny temat to nie omieszkała zawitać ze swym ,,chrześcijańskim błogosławieństwem "  Kobieto ja ciebie nie potrzebuje zaorywać,  ty się sama zaorałaś jak feudalna chłopka.  W moim odczuciu owszem wypowiedziałem kiedyś że brakuje mi oponentów do ścierania, ale po pierwsze chodziło mi o męską populację i poziom choćby ,,krawaciarza" z tamtego forum. W jego ustach słowo oblech brzmiałoby jak pieszczota.  Przepraszam cię Vitalinka vel Monika. Przepraszam c Cię, że wiedziony ogólna sympatią do ludzi i kobiet zaczepiałem Cię w ogóle. Przepraszam że wiedziony duchem dobrej zabawy napisałem do osoby o nicku Monika czy wysłała mi już swoje nudesy. Bujda na resorach błyskawicznie została obnażona przez @Pieprzna która jasno i dobitnie podkreśliła nieprawdę jakoby ktoś z gościa tu piszący mógł wysłać takowe. Ale tobie nic nie przeszkadzało , z uporem dziecka 3 Letniego  ,,tupałaś nóżką " nakręcając się do ekstremalnych zachowań.  Liczę że już jako pokrzywdzona a której stało się już zadość i została przeproszona nigdy nie staniesz na mojej drodze na tym forum. Obiecuję że będziesz mogła oddawać się w pełni nawet jeśli będą to oczywiste durnoty pokroju twardszego jesionu od dębu.  Amen
    • Vitalinka
      Tu wykorzystam Twoje pytanie, by napisać jeszcze to co mi leży na sercu. Otóż umiesz, choć w powyższej wymianie zdań pisałam żartobliwie o przytakiwaniu kobiecie, co myślę, że jako osoba z poczuciem humoru zrozumiałeś, bo raczej żartowałam z siebie i z kobiecych "foszków". Czasem taki żart potrafi rozładować napiętą atmosferę. Z Kapitanem było inaczej. On nigdy nie potrafił ustąpić przyjąć nawet takiego żarciku za dobrą monetę, do sprawienia, by na forum było normalnie, a wiesz dlaczego? Bo jemu na tym nie zależy. On napisał kiedyś, wprost, że potrzebuje walk i jeszcze takie słowo, zaraz sobie przypomnę, o! "zaorania" kogoś. On pisze o tym wprost, wcale się tego nie wstydząc, że brak mu "ameb" (głupich kobiet) do podręczenia ich sobie. Ty masz szacunek do rozmówcy, poglądy bowiem możemy mieć różne, ale na szacunku opiera się wszystko. Jak można wymagać szacunku od rozmówcy skoro samemu go nie szanujemy? Skoro założenie bycia tu Kapitana jest takie, by móc kogoś gnębić i czerpać z tego uciechę i imponować tym komuś (swoją drogą ci, którym to imponuje też się powinni nad sobą zastanowić). Szacunek to słowo : "przepraszam" i tego NIGDY nie słyszałam z ust Kapitana, do kogokolwiek. Do Pieprz, z którą to relacją się szczyci, nie widząc, że ma ona większą tolerancje i ta relacja wynika tylko z jej wspaniałego charakteru (choć też zapewne ją kosztuje, bo wątpię by spływały takie teksty do niej jak woda po kaczce), bo Kapitan i jej nie szanuje, a relacja ich jest dobra tylko i wyłącznie dzięki Pieprz i jej podejścia do Kapitana jak do upośledzonego dziecka, którym przecież nie jest. Ja nie wymagam żeby mnie ktoś przepraszał, ale nie będę  w nieskończoność tolerować głupot i rzeczy, które mnie drażnią, czyli kłamstw na mój temat (że wysyłam mu nagie zdjęcia). Po co to? Dla wzajemnego szacunku? Wątpię.. Nawet gdy już go ignorowałam pisał, komuś tam, że WIE jestem "sucha" w kontekście seksualnym (co już nawet nie jest dnem, ale czymś 20 km pod nim), a jako że to mój temat i pozwolę sobie odpowiedzieć, na te jego dno den : Otóż, że nie dziwie się jego manii seksu, bo najprawdopodobniej ma takie doświadczenia, że trafia na takie same "suche" jak on to ujął kobiety i seksu mu brak. Z uściśleniem tą różnicą, że te kobiety pewno są "suche" jedynie PRZY NIM. Całe dopiekanie mi rozpoczęło się w momencie gdy nie podobała mi się jego wizja bycia gwałconą przez Wilkołaka, którą on wymyślił i się nią zachwycał, a ja pisałam, że to chore, to nakręcał się jeszcze mocniej. Gdy dawałam mu do zrozumienia, że jego wątpliwe "amory" na mnie nie działają. Wtedy rozpoczął swoje ataki by moją osobę, by zdyskredytować w oczach innych tutaj: od kłamstw właśnie, że śle mu nagie zdjęcia, po słynny manifest, w którym postanowił się do mnie nie odzywać pisząc, że "ma chuja, ale nie jest chujem" i inne przykrości o mnie (które już tutaj pominę, bo szczerze mówiąc nie pamiętam, ale miały na celu pokazać mi jaka to ja jestem beznadziejna (bo nie łapie jego wspaniałych żartów). Czy to powyższe ma coś wspólnego z szacunkiem? Pomijam już aluzję o łykaniu jego spermy i wszystkie inne jego wyobrażenia, którymi mnie publicznie "raczył". I gdy widział, że nie nic nie wskóra zaczął  atak na moje wątpliwe według niego zdrowie psychiczne i czynił ku temu aluzje. Mnie to jakoś nie boli, jestem dorosła, ale jest to nie na moim poziomie, tak myślę. No i tyle.  Widzisz Kość też mi dopiekał, dogryzał, ale robił to jakoś z klasą i nigdy nie przekraczając granicy dobrego smaku i wtedy można z taka osobą pisać, a nawet bardzo ją polubić, bo osoba przewrażliwioną nie jestem. To tyle co chciałam wyjaśnić, dziękuję wszystkim nieszczęsnym uczestnikom, którzy chcąc nie chcąc musieli być świadkami tej żenady.  Chyba według ego  Kapitana powinnam umierać z radości, że czyni mi te wszystkie aluzje seksualne, jednak tak się nie stało, więc stał się agresywny i nie ustawał w swoich aluzjach i komentarzach jak i w tym dotyczącym nawilżenia mojej pochwy. Czy to nie dno? Prostactwo? Chamstwo? Prymitywizm? Nazwałam tylko jego zachowania względem mnie po imieniu. Jeśli to coś złego, to z góry przepraszam.
    • Wikusia
    • KapitanJackSparrow
      No nareszcie, może przestanie łazić za mną i wyzywać jak patol
    • KapitanJackSparrow
      Wygląda na to że nieźle odleciałaś
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      Ja go nie znam Aco, nie rozumiem tez jego ciągłego dopiekania mi i jakiejś z tego radości. Staram się ze wszystkimi rozmawiać normalnie, jak napiszę coś źle przeprosić. Z nim nie udaje się - czy żartem, czy ignorowaniem, będzie jak pisał Patyk - odejdę z forum, a Kapitan jak pisał kiedyś będzie szukał innych "głupich ameb" do masakrowania (jego słowa) czy walki... Ja nie lubię takich wojenek, życie jest na to zbyt ciężkie i krótkie, by jeszcze wykłócać się z kimś w internecie.
    • Vitalinka
      Może gdyby najpierw byli migranci, a potem uchodźcy stosunek byłby odwrotny... nie wiem... Jest też kwestia kultury, religii wychowani, o czym wspomniał Aco...choć to tez nie powinno być miarą jaką dzielimy ludzi na lepszych i gorszych. Dlatego chciałabym byśmy mieli mądry rząd, który podejmowałby mądre decyzje by nasze państwo było bezpieczne, a takie decyzje zostawię mądrzejszym od siebie...
    • Vitalinka
      nie zrobiłby się, bo chyba powyższym postem wyjaśniłam Ci te "uznanie". Nie jechali atakować obcy kraj, tylko bronić swój, już zaatakowany...czy to nie różnica? To nie ma nic wspólnego z zemstą... Zemsta jest złem, Wojna jest złem. Obrona jest po prostu czasem...konieczna, czy tego chcesz czy nie. Z tym się na pewno zgodzisz.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...