Chi

2 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

Ja już dawno wyszłam ? 

Szkoda, że tak daleko mieszkasz. Byśmy do nich zajechali im tyłki skopać, że nas nie wzięli. Nie żebym zazdrościł im urlopu, ale sam fakt, że jednak mogli zaprosić, co nie? <oburzony>

Boszzzzz. Nie od prawej, tylko od lewej. Chyba pora spać  ?

2 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

Oesssuuuu udam, że drugiego wyrazu, od prawej, nie widziałam ?

Ja też udam, bo kurde źle to napisałem. No pośpiech, plantacja, no i przede wszystkim brak urlopu i ta "nie zazdrość"

1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Szkoda, że tak daleko mieszkasz. Byśmy do nich zajechali im tyłki skopać, że nas nie wzięli. Nie żebym zazdrościł im urlopu, ale sam fakt, że jednak mogli zaprosić, co nie? <oburzony>

Ale Ty masz przecież sporo bliżej. Nie mów, że boisz się sam do nich jechać? ?

1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Ja też udam, bo kurde źle to napisałem. No pośpiech, plantacja, no i przede wszystkim brak urlopu i ta "nie zazdrość"

Bark urlopu??? Wykorzystałeś za jednym zamachem i swój i mój ?

1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

Ale Ty masz przecież sporo bliżej. Nie mów, że boisz się sam do nich jechać? ?

Nie boję, rodziny mam się bać? Nie chcę robić tego Bliźniokowi i go namawiać "Z bratem się nie napijesz?!". Niech sączy ten zerowy browar, ale ważne, że z tych moich ulubionych. Ma łon gust

1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

Bark urlopu??? Wykorzystałeś za jednym zamachem i swój i mój ?

Barku nie wykorzystywałem. Piłem wtedy za swoje

@BrakLoginu przyswoiłeś szkolenie z pomagierstwa w mojej pracy? 

3 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Nie boję, rodziny mam się bać? Nie chcę robić tego Bliźniokowi i go namawiać "Z bratem się nie napijesz?!". Niech sączy ten zerowy browar, ale ważne, że z tych moich ulubionych. Ma łon gust

A to nie chciałeś im skopać tyłków? ? 

3 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Barku nie wykorzystywałem. Piłem wtedy za swoje

Akurat. To ciekawe dlaczego jest pusty. Ten barek. 

1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

@BrakLoginu przyswoiłeś szkolenie z pomagierstwa w mojej pracy? 

W teorii na razie, ale jeszcze nie wiem, jak przypalić kawę, a co dopiero jakieś tam potrawy

1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

A to nie chciałeś im skopać tyłków? ? 

Wiesz, rodzinę bić? Jeszcze @Helenka Zy, by się ucieszyła z ujędrniania, ale tam nie ma, co poprawiać, a brata tak kopać? Eee brat to brat

1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

Akurat. To ciekawe dlaczego jest pusty. Ten barek. 

Tym razem to nie moja robota, ja mam raczki przy sobie

4 minuty temu, BrakLoginu napisał:

W teorii na razie, ale jeszcze nie wiem, jak przypalić kawę, a co dopiero jakieś tam potrawy

Czyli nie jest źle. Spokojnie, w praktyce nauczysz się reszty. 

Zaczynamy jutro o 8:45 ?

Przed chwilą, BrakLoginu napisał:

Tym razem to nie moja robota, ja mam raczki przy sobie

Ty już nie zrzucaj winy na raczki ?

2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Wiesz, rodzinę bić? Jeszcze @Helenka Zy, by się ucieszyła z ujędrniania, ale tam nie ma, co poprawiać, a brata tak kopać? Eee brat to brat

Sam chciałeś ich bić, a teraz zgrywasz niewiniątko. Nie mam już do Ciebie siły ?

1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

Czyli nie jest źle mSpokojnie, w praktyce nauczysz się reszty. 

Zaczynamy jutro o 8:45 ?

 

Od tej niepoważnie wczesnej godziny już mam zacząć przypalać wodę na kawę? O jesuuu nie wiedziałem, że te praktyki będą takie trudne i że trzeba będzie tak wcześnie wstać w sobotę

1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

Ty już nie zrzucaj winy na raczki ?

Ok, to wina nóżek

1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

Sam chciałeś ich bić, a teraz zgrywasz niewiniątko. Nie mam już do Ciebie siły ?

Nie martw się, tym przypalonym rosołem się wzmocnisz

A tak w ogóle, to nie myślisz, że znów jesteśmy w zagrożeniu życia? @Chi wejdzie, muzy nie zobaczy i co?
Znowu robimy całą oprawę? Obawiam się, że tym razem to nie przejdzie

1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Od tej niepoważnie wczesnej godziny już mam zacząć przypalać wodę na kawę? O jesuuu nie wiedziałem, że te praktyki będą takie trudne i że trzeba będzie tak wcześnie wstać w sobotę

Nie pytałeś ?‍♀️ tylko pamiętaj, trzeba porządnie przypalić, nie tak, wiesz, byle jak ?

2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Ok, to wina nóżek

Nóżek raczków? 

2 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

Nie pytałeś ?‍♀️ tylko pamiętaj, trzeba porządnie przypalić, nie tak, wiesz, byle jak ?

Spoko, wezmę jakiś miotacz ogni czy cuś

1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

Nóżek raczków? 

Coś w ten deseń. Mogom być i ronczki z nóżkami

1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Nie martw się, tym przypalonym rosołem się wzmocnisz

A tak w ogóle, to nie myślisz, że znów jesteśmy w zagrożeniu życia? @Chi wejdzie, muzy nie zobaczy i co?
Znowu robimy całą oprawę? Obawiam się, że tym razem to nie przejdzie

Pfff nie jestem amatorką. Przypalić rosół, to byle kto potrafi, ja umiem go znikać i zamieniać w dym ? wiesz jaki jest wtedy odżywczy i wzmacniający? ?

Przejdzie, przejdzie ?

1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Coś w ten deseń. Mogom być i ronczki z nóżkami

A nie te ze szczypcami? ?