Skocz do zawartości


Chi

Chi

Polecane posty



Helenka Zy

O rety, ledwo żyję... :/ 

Zaglądam tylko się przywitać i pędzę dalej. Wreszcie ciepełko, tylko czasu brak na korzystanie ze wspaniałych okoliczności przyrody. Wytrzymam, jeszcze trochę.

Co do Dawida, to było zdecydowanie za krótko. Aranżacje niektórych utworów genialne, szczególnie "Matyldy" na instrumenty dęte. Poza tym z Dawida jest całkiem przyzwoity stand-uper.

Edytowano przez Helenka Zy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
3 godziny temu, Helenka Zy napisał:

O rety, ledwo żyję... :/ 

Zaglądam tylko się przywitać i pędzę dalej. Wreszcie ciepełko, tylko czasu brak na korzystanie ze wspaniałych okoliczności przyrody. Wytrzymam, jeszcze trochę.

Co do Dawida, to było zdecydowanie za krótko. Aranżacje niektórych utworów genialne, szczególnie "Matyldy" na instrumenty dęte. Poza tym z Dawida jest całkiem przyzwoity stand-uper.

 

Dawid jest niezwykle inteligentnym człowiekiem, więc na pewno jest miło nie tylko wtedy kiedy otwiera buzię do śpiewania ;)

 

Też gonię w piętkę. Aby dotrwać 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

Jak żyję, a słyszałem setki kompozycji podobnych, nigdy nie usłyszałem piękniejszej kompozycji dla głosu samej "A".

Hamilton Harty geniusz.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
7 godzin temu, Helenka Zy napisał:

O rety, ledwo żyję... :/

4 godziny temu, Chi napisał:

Też gonię w piętkę. Aby dotrwać

plaga!

tenor.gif?itemid=17541879

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
10 godzin temu, Gość w kość napisał:

plaga!

No. Życie. może trzeba ograniczać to uzależnienie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

 

Dzień dobry w środę

 

Premiery dwie dzisiaj, więc wpadłam zapodać.

 

Maria Peszek z nowym singlem

 

 

 

 

I Karolina  Czarnecka

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
2 godziny temu, Bledny napisał:

Dzień dobry ?

 

Bry ?

 

 

 

 

 

Edytowano przez Chi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
2 godziny temu, Chi napisał:

 

 

Dzień dobry w środę

 

Premiery dwie dzisiaj, więc wpadłam zapodać.

 

Maria Peszek z nowym singlem

 

 

 

 

I Karolina  Czarnecka

 

 

 

 

Ooo w końcu coś dla mnie....jestem fanką obu ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
4 godziny temu, Maybe napisał:

Ooo w końcu coś dla mnie....jestem fanką obu ❤️

Fajnie, że trafiłam w Twoje gusta. Swoją drogą też jestem fanką obu i teraz sobie uświadomiłam, że Maryśkę grałam tu raptem kilka razy. Skoro będzie nowa płyta, to i okazja do powtórek się nadarza.  ;)

 

 

Na popołudnie zagram sobie, bo nie mogę z ro0boty wyjść :O

 

 

 

 

hmm... mam wszystkie płyty, ale nigdy nie słyszałam Maryśki na żywo, niestety. Zawsze coś tam wypadało.

W tym roku tego dopilnuję.

 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
2 godziny temu, Chi napisał:

Fajnie, że trafiłam w Twoje gusta. Swoją drogą też jestem fanką obu i teraz sobie uświadomiłam, że Maryśkę grałam tu raptem kilka razy. Skoro będzie nowa płyta, to i okazja do powtórek się nadarza.  ;)

 

 

Na popołudnie zagram sobie, bo nie mogę z ro0boty wyjść :O

 

 

 

hmm... mam wszystkie płyty, ale nigdy nie słyszałam Maryśki na żywo, niestety. Zawsze coś tam wypadało.

W tym roku tego dopilnuję.

 

 

 

 

 

Miałam przyjemność dwa razy być na jej koncercie. Raz z córkami ;)

 

Ale zapodam Muchomory ?

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
14 godzin temu, Helenka Zy napisał:

Życie. może trzeba ograniczać to uzależnienie?

no co Ty?!?

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

 

Na sen mieszanka, od której zakręcić się może w głowie

 

Jakub rozwala jak zawsze

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

Dzień dobry czwartkowo :)

 

Cytat na dziś: " Lubię swoją pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami. " ;) 

 

Maryśka do kawy i ... do roboty :P

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
4 godziny temu, Chi napisał:

Dzień dobry czwartkowo :)

 

Cytat na dziś: " Lubię swoją pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami. " ;) 

O to to właśnie... mogłabym dziś to samo sobie powtarzać jak mantrę :D 

4 godziny temu, Chi napisał:

Maryśka do kawy i ... do roboty :P

Znaczy majeranek? Od rana? :P 

14 godzin temu, Gość w kość napisał:

no co Ty?!?

Tak se gadam, bo ostatnio podczas wizyty u lekarza zapytałam skąd mogła mi się bakteria przyplątać, to właśnie odpowiedział, że z życia. No to pytam: znaczy unikać? Się tylko spojrzał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
16 minut temu, Helenka Zy napisał:

O to to właśnie... mogłabym dziś to samo sobie powtarzać jak mantrę :D 

Znaczy majeranek? Od rana? :P 

Tak se gadam, bo ostatnio podczas wizyty u lekarza zapytałam skąd mogła mi się bakteria przyplątać, to właśnie odpowiedział, że z życia. No to pytam: znaczy unikać? Się tylko spojrzał ?

 

Jak unikać ? ;)  Kochać trzeba życie, wtedy mniej zaraża :P

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
24 minuty temu, Chi napisał:

 

Jak unikać ? ;)  Kochać trzeba życie, wtedy mniej zaraża :P

 

Coś pokręciłaś. Jak się kocha, to się zaraża, bo dystans się mocno zmniejsza ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
6 godzin temu, Helenka Zy napisał:

Coś pokręciłaś.

pewnie ciągle goni w piętkę?‍♂️

6 godzin temu, Helenka Zy napisał:

Jak się kocha, to się zaraża, bo dystans się mocno zmniejsza ;) 

UnpleasantSillyCarpenterant-size_restric

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
8 godzin temu, Helenka Zy napisał:

Coś pokręciłaś. Jak się kocha, to się zaraża, bo dystans się mocno zmniejsza ;) 

 

Oj tam. Zaraża nie zaraża, byle kochać ;)

2 godziny temu, Gość w kość napisał:

pewnie ciągle goni w piętkę?‍♂️

UnpleasantSillyCarpenterant-size_restric

 

 

 

 

Ech ...

 

 

Sinatra do Kazika pasuje jak goździk do smokingu ;)

 

Kazik, prosz....  Wiara, miłość i nadzieja niech nas łączy nie rozdziela  :P

 

 

I Daria

 

Słońce depcze nam po pietach. Wnet zapłoną nasze sny. Nie zatrzyma nas już chyba nic.

 

 

 

 

I jeszcze taka jedna Kaśka.

 

Strasznie się zapopowałam ostatnio, ale Zawiało nie daje wyboru ;) a później już leci :D

 

 

 

 

 

Jakub do poduszki ;)

 

Dobrych snów

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 645
    • Postów
      258 407
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      919
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    astro_908
    Najnowszy użytkownik
    astro_908
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Wikusia
    • Dana
      Inaktywator 
    • la primavera
      Że z oszczędności to się zgodzę,  ale ze pod widza? W jakim sensie? Widz chce bylejakie sceny? O, to chętnie sie dowiem która historia najbardziej  Cię zaciekawi
    • KapitanJackSparrow
      Zgadza się jest to celowy zabieg , myślę że nawet nosi to znamiona artystyczne. Z tym że nie porozmawiamy o tym bo nie oglądałaś to nie wiesz. 🙂
    • Pieprzna
      Myślę, że ten film jest zdecydowanie przesadzony a Smarzowski jest wprost wrogiem Kościoła. 
    • Vitalinka
      tkanina 
    • Vitalinka
      Z wszystkich polecanych mnie najbardziej zachęcają "Kierunki"🙂 Może obejrzę🙂
    • Vitalinka
    • KapitanJackSparrow
      Okej ale i tak nie wiem jaki film ci wszedł z nowości.  Co do Kleru , nie moja sprawa co tam uważasz , ja wiem jedno, że kler też grzeszy i ten film jest o tym. Wiem że nie brakuje księży którzy widzą te grzechy kościoła i sami i tym głośno mówią. Uważam że ta postawa jest lepsza niż zamykanie oczu i lukrowanie trupa.
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      🤗💗    
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      Pod widza/dla kasy. Polskie seriale po obecnie, to wyrób marketingowy, który musi się zwrócić. Tu nie ma miejsca na artyzm i sztukę🙂 
    • la primavera
      ,Wojownik " Tom Hardy i Joel Edgerton jako bracia i Nick Nolte w roli ich ojca w filmie o trudnych rodzinnych sprawach, o swojej drodze z której czasem trzeba zawrócić, o upadkach, przebaczenie i walce, takiej prawdziwej, w klatce, w formule mma.   Każdy z braci idzie swoją drogą,  naznaczeni trudnym dzieciństwem,  coś się im udalo a coś nie, stare problemy przykryły nowe.  Spotykają się na turnieju mma, gdzie każdy z nich ma swoje powody które pchają  go do walki o wygraną. Obydwaj niechętni w stosunku do ojca,  który świadomy wyrządzonego  im zła pragnie zbliżyć się do nich. Chociaż są to dorosli mężczyźni, świadomi tego, że trudno przejść przez życie bez potknięcie nie chcą przebaczyć  ojcu, nie chcą nowego rozdziału. To są bardzo ciekawe sceny, między doslymi mężczyznami,  a jednocześnie  małymi chłopcami  i pijanym ojcem który niszczył rodzinę, i podsumowującymi  je słowami- ,,wolałem gdy piłes"...   Mnie się film bardzo podobał. Poruszajacy, emocjonalny.Ostatnia walka do ktorej zmierza  caly film. I ten Tom Hardy...  
    • la primavera
      ,,Glina.Nowy rozdzial" Został mi wprawdzie  jeszcze jeden odcinek do obejrzenia,  ale nie przypuszczam by sprawił, że zmienię zdanie  co do tego serialu. Mnie nie zachwycił.  Ze starym Glina łączy go motyw muzyczny, gdy  się pojawia  jest i nadzieja, że wszystko zwolni, wróci na leniwie toczącą się akcje z ponurym  nadkomisarzem zanurzonym w śledztwo które akurat prowadzi.  Ale okazuje się, że nadkomisarz jest już dawno na emeryturze, a do szpitala zaprowadziły go zupełnie inne strzały niż te, które padły w ostatnim odcinku poprzedniej serii. Czyli jednak  Nowy rozdział a nie stary Glina.   Wygląda na to, że dwa sezony zostały upchane w 6 odcinków,  po 3 na każdy.  Zatem wszystko za szybko i za dużo.  Pierwsza pędzi tak, ze bardzo szybko poznajemy sprawców i właściwie  nie ma po co tego oglądać. W drugiej części nasz emerytowany oficer, postrzelony nie raz i znajdujący się na krawędzi życia zmartwychwstaje jak gdyby nigdy nic - cud polskiej sluzby zdrowia?- i przystępuje do akcji  pomagając młodej policjantce. W tym samym czasie już nie tak młody Sthur  z Braciakiem prowadzą  drugie śledztwo. Jest calkiem nieźle dopoki nie zaczynają ścigac kolesia w supermarkecie. Mając w pamięci wcześniejsxy pościg po szpitalnych korytarzach nie spodziewałam się niczego specjalnego ale tu było jeszcze gorzej.  Nie wiem czemu oni sobie to robią,  przecież widzą, że to nie trzyma poziomu. Jak z jakiś paradokumetalnych seriali. No nic, doogladam do końca.    
    • Pieprzna
      Pieniądze mam wydawać na wspieranie antykatolickiego gówna? No chyba żartujesz. Znachor przy każdych świętach zaliczony 😉 Nowego też niedawno oglądałam, nawet nie taki zły jak się spodziewałam po narzekaniu ludzi. Jak już się ma dzieci to też się inaczej przeżywa filmy, tak bardziej osobiście, więc unikam dramatów. Niepotrzebny mi rozstrój nerwowy przed ekranem, lepiej coś rozrywkowego zobaczyć albo biograficznego.
    • la primavera
      ,,Heweliusz" Wszystkie zachwyty nad tym serialem są zasłużone.  To bardzo dobra produkcja  Wciąga od początku do końca,  świetnie zagrany, świetnie zrobiony, spójny, klimatyczny, realistyczny,  wszystkie odcinki trzymają poziom.  Aktorstwo bardzo dobre, każda postać wyraźna,  wykorzystuje swój ekranowy czas. Dramat ludzki wynikajacy ze straty najbliższych,  różnic społecznych, poczucia winy i niemożności jej udźwignięcia jest mocno odczuwalny. Dramat sądowy, prowadzony pod gotowy wyrok, pozwala poznać  jego  motywację i sposoby jakich używa się do osiągnięcia  celu. Katastrofa,  w którą jesteśmy wrzuceni od pierwszych scen jest dla nas równie nagła i niespodziewana jak dla jej bohaterów.   Chronologiczność zdarzeń pocięta, a jednak pokazuje wszystko we właściwym momencie. Przejmująca muzyka podkręcą grozę, podobnie jak ciemne zdjęcia nocy na morzu,  jak akcja ratownicza w bardzo trudnych warunkach i reakcje ludzi, którzy znaleźli się tej strasznej sytuacji.    Dźwiękowo mogło być lepiej,  były momenty  ze trzeba wysilić się, by usłyszeć dialog,  ale przy tak dobrej całej reszcie to pozostaje szczegółem.    10/10
    • Vitalinka
    • 4 odsłony ironii
      Tak, było super 🙂 kilka godzin temu coś bym dopisała a'propos moich bagaży, ale teraz, delikatnie mówiąc, nie mam nastroju na żarty.    Wróciłam z kina, trochę się uspokoiłam i mogę kilka zdań napisać. Słusznie się obawiałam, aczkolwiek nie spodziewałam się chyba, że będzie aż tak. Wiadomo, Smarzowski to Smarzowski, tam nie ma taryfy ulgowej, ale to co zrobił tym razem...nie ma odpowiednich słów. A ostatnie jakieś 40 minut, to jest jazda bez trzymanki. Cisza na sali i to w jakim milczeniu wszyscy opuszczają kino, jest bardzo wymowne. Czuję się psychicznie i fizycznie skopana. Idźcie i zobaczcie. Koniecznie. 
    • Liliana
      ...a nie jemu. Bo przecież jak to mówią — cudze nieszczęście smakuje lepiej niż własny bigos. Jaceny więc usiadł wygodniej, poprawił kraciastą koszulę, i z miną filozofa po trzecim piwie stwierdził, że „życie to jednak kabaret, tylko bilety drożeją”. Na stole zostało jeszcze pół miski bigosu, więc zgodnie z logiką narodową, nie mógł tego zmarnować. Wziął więc łyżkę, spojrzał na zegarek i uznał, że czas płynie szybciej niż parówki na promocji w Lidlu. W tle ktoś z telewizora mówił o nowych podatkach, a Jaceny tylko się uśmiechnął — bo przecież podatki to taki folklor, jak pierogi w piątek. Wtem zadzwonił telefon. Numer nieznany. „Oho” — pomyślał — „albo telemarketer, albo te alimenty jednak moje”. Podniósł słuchawkę z niepewnością godną człowieka, który nie wie, czy w słoiku jest bigos czy dżem z 2017 roku. — Halo? — powiedział. — Dzień dobry, czy rozmawiam z panem Jacenym? — zapytała kobieta o głosie jak z reklamy kredytu bez prowizji. — Zależy kto pyta — odparł ostrożnie, już sięgając po bigos, bo stres lepiej znosił z kapustą. — Tu Komitet do Spraw Niespodziewanych Spraw Osobistych. — To brzmi jak coś, co może się skończyć źle albo śmiesznie — mruknął. I jak się okazało — miało być jedno i drugie.
    • Liliana
      Ola sprawia wrażenie osoby, która potrafi przyciągać uwagę jako gość tego forum, ale też swoją tajemniczością i osobowością. Wydaje się, że ma w sobie coś, co wzbudza naturalne zainteresowanie i sympatię.
    • Liliana
      Chyba z tym nic nie da się ułożyć?   Lotka
    • Liliana
      Film "Sztuczki" z 2007.
    • KapitanJackSparrow
      😀  No ale po prawdzie mi się podobał, każdy powinien z raz obejrzeć.  Właśnie @Pieprzna byłaś, widziałaś?
    • Liliana
      Zastanawiam się ostatnio, że w każdej ideologii – niezależnie od strony sceny politycznej – można znaleźć coś wartościowego. Lewica często kładzie nacisk na równość, solidarność społeczną i prawa pracownicze, a prawica na odpowiedzialność jednostki, wolność gospodarczą czy znaczenie tradycji i wspólnoty. Myślę, że ciekawie byłoby się zastanowić, co można dobrego „zabrać” od każdej z tych stron, żeby stworzyć bardziej zrównoważone podejście do życia społecznego i politycznego. Jakie idee lub rozwiązania z lewicy i prawicy uważacie za najbardziej wartościowe, niezależnie od osobistych poglądów? Czy da się je sensownie połączyć w praktyce? Zachęcam do spokojnej, rzeczowej dyskusji — bez etykietowania i oceniania. 🙂
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...