Skocz do zawartości


Chi

Chi

Polecane posty

4 odsłony ironii
21 minut temu, Aco napisał:

Sporadycznie mi się zdarzyło.

Ja bym się nie nadawał do pracy za biurkiem. Mnie to bardziej męczy niż praca fizyczna. Podobnie jak wszelkie szkolenia na których trzeba było czasami siedzieć cały dzień. Bywało, że byłem wtedy wykończony jakbym pracował 24h bez przerwy

Do pracy biurowej to i ja się nie nadaję. A miałam epizod, że próbowałam i nigdy więcej. Nie dość, że mnie to męczyło, to jeszcze nudziło. Oj nie, zdecydowanie bym do tego nie wróciła, chyba jedynie wtedy, gdybym nie miała innego wyjścia. 

Szkolenia? Ja uwielbiam. Ale fakt, to nieraz rzeczywiście kilkanaście godzin zaangażowania, i po wszystkim  uczucie jak po pracy w kamieniołomach ?

 

 

Edytowano przez 4 odsłony ironii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Arkina
6 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

Do pracy biurowej to i ja się nie nadaję. A miałam epizod, że próbowałam i nigdy więcej. Nie dość, że mnie to męczyło, to jeszcze nudziło. Oj nie, zdecydowanie bym do tego nie wróciła, chyba jedynie wtedy, gdybym nie miała innego wyjścia. 

Szkolenia? Ja uwielbiam. Ale fakt, to nieraz rzeczywiście kilkanaście godzin zaangażowania, i po wszystkim  uczucie jak po pracy w kamieniołomach ?

 

 

Kurcze a ja całe życie przy biurku siedzę praktycznie tylko w firmach o różnych profilach działalności przeważnie męskich co było sporym wyzwaniem dla mnie ? 

Szkolenia lubię jak ja to robię ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
2 minuty temu, Arkina napisał:

Kurcze a ja całe życie przy biurku siedzę praktycznie tylko w firmach o różnych profilach działalności przeważnie męskich co było sporym wyzwaniem dla mnie ? 

Szkolenia lubię jak ja to robię ?

Każdy jest stworzony do czegoś innego. Tak jak pisałam, praca biurowa jest kompletnie nie dla mnie. Bo biurko, to akurat mam i ja w pracy. Aczkolwiek służy mi do czegoś innego ?

Ja też znam szkolenia z obydwu stron i to są dwie różne strony medalu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
48 minut temu, Arkina napisał:

Masz i się odczep ?

chamber of secrets goodbye GIF by Harry Potter

 

jest jeszcze dla Ciebie nadzieja,

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
9 godzin temu, Arkina napisał:

Mnie irytuje wiele rzeczy i poglądy mam raczej lewicowe ale jestem bardzo krytyczna i wszystkim potrafię wytknac nieścisłość a poza tym polityka jest bardzo brudna. Ostatnio bardzo się przyglądałam (aż za dużo chyba) nawet konto na twitterze mam by poczytać radosna twórczość niektórych osób.

Serio chciałabym aby w końcu uporządkować sprawę z Kościołem w Polsce i postawić granice a najbardziej pewnemu Panu z Torunia. Boję się jednak jeżeli chodzi o osoby LGBTQ że  w naszych warunkach lekkiego życia by nie mieli. Wciąż słyszy się że niektórzy najchętniej by sklepali kogoś takiego. 

Wczoraj zostałam niemiło wciągnięta w pewna dyskusje i muszę powiedzieć że chyba nie spodobało się komuś moje zdanie bo zamilkł i opuścił mój dom po 5 minutach ?

 

I sorry za mój post,  już skończyłam wywód. 

 

 

Wiesz często się mówi że w święta lepiej nie poruszać tematów politycznych żeby wszystkim było komfortowo.... A może właśnie trzeba zawsze, żeby wyjść w końcu z tej smrodliwej strefy komfortu. 

Mówi się że każdy może mieć swoje poglądy. Ok. Ale.dopoki te poglądy nie krzywdzą innych. Całą krzywda innych zaczyna sie w głowach chorych nietolerancyjnych ludzi. 

Mam dużo starych ciotek w rodzinie z racji tego, że moi rodzice byli starsi ( gdyby żyli mieli by teraz 80 i 87 lat) i niestety niektóre z nich wykluczyłam z kręgu rodzinnego. Nie będę tolerować nietolerancji i fanatyzmu nawet w kręgu najbliższych mi osób. Tacy ludzie nie są mi zwyczajnie potrzebni do szczęścia nawet gdy to rodzina.

Wydaje mi się że właśnie tolerancja takich ludzi, przymykanie na nich oko sprawia, że mają się dobrze i nawet nie spróbują rozważyć edukacji w tej kwestii. I wystarczy podatny grunt żeby wyleźli spod ziemi głosząc swe hasła. A teraz właśnie jest ten podatny grunt bo władza wspiera takich jak oni.

Tusk, gdyby nie pozwolił 10 lat temu na hajlowanie na ulicach, dziś nie mielibyśmy problemu z wyznawcami zbrodniarzy wyklętych i tym podobnymi "patriotami". 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
11 minut temu, Maybe napisał:

Wiesz często się mówi że w święta lepiej nie poruszać tematów politycznych żeby wszystkim było komfortowo.... A może właśnie trzeba zawsze, żeby wyjść w końcu z tej smrodliwej strefy komfortu. 

Zostałam zmuszona do wypowiedzi a raczej poruszona na tyle że otworzyłam japę ?

 

11 minut temu, Maybe napisał:

Mówi się że każdy może mieć swoje poglądy.

Może i nie oceniam ludzi po tym względem ale rzeczywiście czasem się nie da. Nie rozumiem też hejtu na Owsiaka i że próbuje się z niego zrobić złego człowieka i że coś swoją działalności robi coś niedobrego. Spędziłam wiele czasu na patalogi noworodka i innych oddziałach dziecięcych i wiem że ta pomoc jest realna a nie wyssana z palca. 

Mojej babci też trudno było przełknąć rozwód jednej wnuczki z jej inicjatywy bo przecież kobieta powinna trwać przy mężu. Doszło do takiej sytuacji że ona prawie została wykleta  z rodziny a z jej byłym mężem babcia trzymała sztame i on miał pierwszeństwo w imprezach rodzinnych. Ech... 

 

Nie chcę tu @Chi robić offtopu bo szkoda wątku na takie tematy.

Zaraz poszukam jakiejś muzy i się że zehabilituje. 

 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
8 minut temu, Arkina napisał:

Zostałam zmuszona do wypowiedzi a raczej poruszona na tyle że otworzyłam japę ?

 

Może i nie oceniam ludzi po tym względem ale rzeczywiście czasem się nie da. Nie rozumiem też hejtu na Owsiaka i że próbuje się z niego zrobić złego człowieka i że coś swoją działalności robi coś niedobrego. Spędziłam wiele czasu na patalogi noworodka i innych oddziałach dziecięcych i wiem że ta pomoc jest realna a nie wyssana z palca. 

Mojej babci też trudno było przełknąć rozwód jednej wnuczki z jej inicjatywy bo przecież kobieta powinna trwać przy mężu. Doszło do takiej sytuacji że ona prawie została wykleta  z rodziny a z jej byłym mężem babcia trzymała sztame i on miał pierwszeństwo w imprezach rodzinnych. Ech... 

 

Nie chcę tu @Chi robić offtopu bo szkoda wątku na takie tematy.

Zaraz poszukam jakiejś muzy i się że zehabilituje. 

 

Trzeba otwierać japę, bo inaczej daje się przyzwolenie ciemnocie.

W Niemczech w latach 30 jakby ludzie więcej otwierali japę, może nie doszłoby do holocaustu.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
1 godzinę temu, Arkina napisał:

Nie rozumiem też hejtu na Owsiaka i że próbuje się z niego zrobić złego człowieka i że coś swoją działalności robi coś niedobrego. Spędziłam wiele czasu na patalogi noworodka i innych oddziałach dziecięcych i wiem że ta pomoc jest realna a nie wyssana z palca. 

Niestety, też mam za sobą takie doświadczenia i to jest niepodważalny fakt, że pomoc z inicjatywy Owsiaka jest tak ogromna, że ludzie, którzy mieli to szczęście nie musieć z niej korzystać, nawet sobie nie zdają sprawy ile małych istnień uratowała. 

51 minut temu, Maybe napisał:

Trzeba otwierać japę, bo inaczej daje się przyzwolenie ciemnocie.

Ja też uważam, że trzeba otwierać ? kulturalnie i popierając argumentami, ale trzeba. Fakt, że zatwardziałej ciemnocie oczu się nie otworzy, ale też nie da poczucia, że są glaskani po głowie. 

 

 

I oczywiście muzycznie, bo rzeczywiście za chwilę Chi nas wysiedli ?

 

 

Też macie śnieg? Zepsuł mi dzisiejsze plany ?

Edytowano przez 4 odsłony ironii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
3 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

Niestety, też mam za sobą takie doświadczenia i to jest niepodważalny fakt, że pomoc z inicjatywy Owsiaka jest tak ogromna, że ludzie, którzy mieli to szczęście nie musieć z niej korzystać, nawet sobie nie zdają sprawy ile małych istnień uratowała. 

Ja też uważam, że trzeba otwierać ? kulturalnie i popierając argumentami, ale trzeba. Fakt, że zatwardziałej ciemnocie oczu się nie otworzy, ale nie też nie da poczucia, że są glaskani po głowie. 

 

 

I oczywiście muzycznie, bo rzeczywiście za chwilę Chi nas wysiedli ?

 

 

Też macie śnieg? Zepsuł mi dzisiejsze plany ?

Śniegu nie mam, mam nawet słońce, ale zimno jest strasznie.....brrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
5 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

 

Też macie śnieg? Zepsuł mi dzisiejsze plany ?

Mam śnieg niestety, doznałam małego szoku ja spojrzałam w okno ?

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
15 godzin temu, Maybe napisał:

Dodam, że w Polsce większość uważa się za tolerancyjnych, do homoseksualistów nic nie mają, ale jednocześnie twierdzą, po co im te śluby, czy o jakie prawa im chodzi.....aaa i po co się tak obnoszą z tym homoseksualizmem na ulicy.... - taka "tolerancja" po polsku. Tak samo jest ze zrozumieniem faktu że religia powinna być w murach świątyń a nie w polityce, szkole, gabinetach lekarskich, aptekach, generalnie przestrzeni publicznej. Ciężko z takimi ludźmi rozmawiać, skoro nie rozumieją pewnych rzeczy.

Według mnie nawet ci "tolerancyjni" na pokaz lub dla jakiejś poprawności w towarzystwie to wystarczyłoby jakby nie zaglądali do ich łóżka. Niech każdy żyje jak mu się podoba. Ważne, że drugiej osoby nie krzywdzi.
Co do religii i polityki, konstytucja mówi, że jesteśmy państwem świeckim, ale kto, by z rządzących (na czele z Adrianem) zaglądał do działu "fantasy", by to przeczytać :D

14 godzin temu, Aco napisał:

Ja jestem raczej apolityczny. Ale patrząc obiektywnie, to ostatnie wybory były na zasadzie wybierania między młotem, a kowadłem. Dla mnie ani jeden, ani drugi.

 

Możliwe, że między młotem i kowadłem. Trzaskowskiego wybierałem w drugiej turze mimo, że nie był moim kandydatem, ale mimo tego skąd się wywodzi (jakiej partii) to ma poglądy bardziej w lewą stronę.
O samych kandydatach można wiele mówić dobrego, czy złego, ale jeszcze się taki nie narodził (jak i partia), by wszystkim dogodził. Czasem trzeba wybrać nawet mniejsze zło, co akurat jest przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
6 minut temu, BrakLoginu napisał:

Według mnie nawet ci "tolerancyjni" na pokaz lub dla jakiejś poprawności w towarzystwie to wystarczyłoby jakby nie zaglądali do ich łóżka. Niech każdy żyje jak mu się podoba. Ważne, że drugiej osoby nie krzywdzi.
Co do religii i polityki, konstytucja mówi, że jesteśmy państwem świeckim, ale kto, by z rządzących (na czele z Adrianem) zaglądał do działu "fantasy", by to przeczytać :D

Możliwe, że między młotem i kowadłem. Trzaskowskiego wybierałem w drugiej turze mimo, że nie był moim kandydatem, ale mimo tego skąd się wywodzi (jakiej partii) to ma poglądy bardziej w lewą stronę.
O samych kandydatach można wiele mówić dobrego, czy złego, ale jeszcze się taki nie narodził (jak i partia), by wszystkim dogodził. Czasem trzeba wybrać nawet mniejsze zło, co akurat jest przykre.

Dlatego rzadko chodzę na wybory, bo dwa razy się zawiodłem. A głosować wbrew swoim poglądom nie zamierzam, na zasadzie mniejsze zło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
16 godzin temu, Chi napisał:

Spoko. Pisz co chcesz. Ja wiem, że jesteś niepoważny, więc luz.  ;)

Ufff, bo już się bałem, że jednak stracę dobrą reputację jak Dr. Kościowy :D

 

Dzień dobry wieczór z samego rana muzykanci ;)


Z racji, że pada śnieg i inne takie, to....

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Przed chwilą, Bledny napisał:

Tęsknię za górami. Niech się poprawi trochę pogoda bo zwariuje ?

A wiesz, że ja już się ustawiłem wstępnie z Bimbrownikiem i kuźwa ta pogoda...
Spoglądam, co parę dni na długoterminową i jakoś niezbyt ta wiosna chce przyjść.

26 minut temu, Gość w kość napisał:

bolesne powroty po wolnym,

Eee, chyba nie jest aż tak źle? :P


Uwaga! Sprawdzam hasło i czy system zadziała. Majeranek, majeranek tra la la la :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
3 minuty temu, BrakLoginu napisał:

wiesz, że ja już się ustawiłem wstępnie z Bimbrownikiem i kuźwa ta pogoda...
Spoglądam, co parę dni na długoterminową i jakoś niezbyt ta wiosna chce przyjść.

?Szukasz podwozki? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Przed chwilą, Bledny napisał:

?Szukasz podwozki? ?

Najn. Szukasz alibi, by się napić bimbru? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
9 godzin temu, Aco napisał:

Dlatego rzadko chodzę na wybory, bo dwa razy się zawiodłem. A głosować wbrew swoim poglądom nie zamierzam, na zasadzie mniejsze zło.

Też nie chodzę od jakiegoś czasu. Teraz chciałam iść i odpowiedzialnie zagłosować i zaczęłam się przyglądać różnym partiom i politykom i jestem tak samo zdegustowana ?‍♀️To jest rynsztok... 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
5 minut temu, Bledny napisał:

Najn. Chyba pójdę na Szrenicę ?

byłem,

Seth Meyers Lol GIF by Late Night with Seth Meyers

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
13 minut temu, Arkina napisał:

Też nie chodzę od jakiegoś czasu. Teraz chciałam iść i odpowiedzialnie zagłosować i zaczęłam się przyglądać różnym partiom i politykom i jestem tak samo zdegustowana ?‍♀️To jest rynsztok... 

Ja twierdzę, że wszyscy trąbią w tę samą trąbę jak już dopchają się do koryta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
3 minuty temu, Aco napisał:

Ja twierdzę, że wszyscy trąbią w tę samą trąbę jak już dopchają się do koryta.

Alez oczywiście i ta wszechobecna hipokryzja jeszcze....zauwaz że oni że sobą nie rozmawiają ze sobą tylko wytykają bledy na zmianę. Tam nie ma chęci współpracy ponad podziałami tylko jak powalić przeciwnika politycznego ?

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 535
    • Postów
      252 120
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @albatros (mam nadzieję, że dobrze pamiętam, że to Ty użyłeś argumentu o prawach fizyki, bo ciężko w tym gąszczu postów dokopać się do tego, który chciałbym zacytować) Tak sobie pomyślałem, że można do tego argumentu podejść od innej strony. Standardowa kwestia jest taka: jak mogło powstać coś z niczego samoistnie? I odpowiedź w postaci Wielkiego Wybuchu, który jest w miarę zrozumiały i ma być zgodny z prawami fizyki. Pada pytanie w takim razie, skąd się wzięły prawa fizyki, na podstawie których doszło do określonych reakcji? Tu kryje się sugestia, że musi się za tym kryć ktoś, kto je wymyślił. Ustanowił. A jeśli podejdziemy z drugiej strony? Jak mogły powstać prawa fizyki, jeśli nie było niczego, co mogłyby one opisywać, do czego mogły się odnosić? To nie jest coś w rodzaju poezji, że najpierw możemy utworzyć słowo, a potem coś do niego przyporządkować. Krasnoludek i wyobrażamy sobie ludzika ze śmieszną czapeczką  Najrozsądniejsze wytłumaczenie jest chyba takie, że prawa fizyki są immanentną właściwością tego, co opisują. Powstają jednocześnie z tym, co się staje.  Ale to robocza myśl mini-humanisty. Nie wiem, czy to coś warte.
    • Aco
      Polska jest podzielona na pół i póki co to się nie zmienia, a szala sobie równo balansuje raz bardziej w jedną raz w drugą stronę. 
    • Pieprzna
      Na pewno nie cudu w Sejmie, tam było wiadome, że cała koalicja zagłosuje za utrzymaniem przy korycie. Ale sondaże wśród "ludu" to dramat.
    • Aco
      O tak. Marciniak 👍👍👍  Nawrocki zresztą też. Oby  nie szedł tylko z PiS-em pod rękę i potrafił tę rękę w odpowiednim momencie wycofać kiedy będzie taka konieczność. Powiem, otwarcie, że polubiłem tego "łobuza" i mam nadzieję, że nie będę żałował głosu, który na niego oddałem.
    • Aco
      Spodziewałaś się "cudu nad Wisłą"   
    • Tako rzeczka Brahmaputra
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Tak mi się skojarzyło z innym filmem. Myślę, że komuś, kto lubi Simonę, może też spodobać się film o Annie Breytenbach. Niestety nie wiem, czy jest gdzieś wersja z polskimi napisami, ale i sam obraz też dużo mówi.  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Nie wierzę. Wolę wierzyć Tobie i Twoimi opiniami się kierować. 
    • Robercik
      Posłanka PiS Magdalena Filipek-Sobczak omyłkowo ujawniła, że tworzy wpisy w mediach społecznościowych przy pomocy ChatGPT. Post, w którym widać, jak polityczka zleca narzędziu stworzenie wpisu krytykującego rząd Donalda Tuska, został już usunięty z sieci. https://wiadomosci.onet.pl/kraj/wpadka-poslanki-pis-oto-jak-powstaja-posty/5lcfpfm        
    • la primavera
      ,,Amator" Film z 2025 r w którym Rami Malek gra kryptologa z CIA, którego żona zostaje zabita przez terrorystów. Nie mogąc liczyć na pomoc przełożonych,  postanawia sam znaleźć sprawców. Żaden z niego James Bond,  strzelanie idzie mu marnie,  zabić nie potrafi,  ale na wspolczesnej technologii zna się jak mało kto.    Film mocno nasycony technologią, niewiele z niej zrozumiałam, ale jest ona dobrze wpleciona w fabułę.  Wierzymy na słowo, że nasz bohater zobaczyl coś niesamowitego w tabelkach, że wszedł w systemy operacyjne instytucji itp ale jednoczesnie porusza się po świecie, przenosi z miejsca na miejsce, ściga, jest ściganym, są wybuchy, bywają strzelani, jakies walki czyli klasyka gatunku filmu szpiegowskigo jest zachowana.   Całkiem niezły, wciągający,  dobrze się ogląda, non stop coś się dzieje.    Nie wierz zwiastunom😉   Nie znam tej historii . Film gdzieś mi się przewijał ale jakoś nie obejrzalam.  Warto?
    • kormoran
      Rząd obecne panującej koalicji  zadłuża się  z szybkością  1 mld 200 mln złotych dziennie. Minister finansów nie zaprzecza. To jest wielokrotnie więcej niż za czasów PiS - u.
    • Vitalinka
    • Vitalinka
    • Chi
      Nie mam prezydenta, ale mam premiera.    Warto posłuchać.. W końcu zaczyna nazywać rzeczy po imieniu.     
    • Gość w kość
    • Pieprzna
      Ty swojego Zandberga nie kalecz ortograficznie 😉 Dobrze mu powiedział. Druga nagroda dnia za przemowę należy się sędziemu Sylwestrowi Marciniakowi z PKW za słowa, które padły na uroczystości wręczenia zaświadczenia o wyborze na prezydenta. 
    • KapitanJackSparrow
      A Widziałaś jak mój Zanberg nakrzyczał Tuska w Sejmie? 🤣 Mina Tuska bezcenna🤣
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Mam tak samo.
    • KapitanJackSparrow
      Nomadko myślę że się rozumiemy bez słów, a szczególnie w tym przypadku słowa są zbędne.  Co tam pięknego słychać w twoim zielniku? Ty jako naczelna czarownica-zielarka mam nadzieję posiadasz jakiś własny zielnik. 
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Betony są wszędzie, niestety. Mimo wszystko nie chciałbym powrotu Morawieckiego i PiS-u z tym wypychaniem wydatków na fundusze covidowe, z których można wtłaczać pieniądze na dowolną dziedzinę. Czy Fundusz Sprawiedliwości. No tak, ale to nie o tym... W każdym razie... Tusk teraz ma problem i tonie. Nie żałuję.:)
    • Pieprzna
      Ale paanieee, pis tak zrujnował i zadłużył państwo, że nic się nie da zrobić 🙃 Beton to przyjmie z pokorą.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      A ja przyznam, że zaskoczył mnie Nawrocki. Wygląda na to, że to najbardziej inteligentny prezydent od czasów Jaruzelskiego. Jeśli zrealizuje plan, o którym mówi, czyli będzie sam wychodził z inicjatywą ustawodawczą w postaci konkretów Tuska, to jest to najlepsza droga na pokazanie nieudolności rządu i... zaoranie KO w przyszłych wyborach.
    • Vitalinka
      Pozwolę się z Tobą nie zgodzić. do chamstwa odnosisz się w sposób zasakująco przemiły, tych co się nim oburzają edukujesz i zalecasz im leki. W psychologii istnieje pojęcie zaczarowane koło zaprzeczeń gdzie agresor jest jakby pod ochroną zaś od zdrowych wymaga się dostosowania do chorych relacji utrzymujących rodzinę w kupie. To nie dystans to przyzwolenie, może w internecie fakt, ale my dorośli tworzymy jakby internet naszym dzieciom i odnajdywanie się, a co więcej urządzanie się w patologii jest takim cichym przyzwoleniem na uciszanie ofiar chcących nazwać rzecz po imieniu i podlewanie oprawców ich sosikiem. Pisząc ofiara mam na myśli oczywiście nie siebie, ale dzieci, młodzież i makabryczny wzrost liczny samobójstw ofiar cyberprzemocy. Fora to już biznes? W takim razie są złem, zamiast służyć ich pierwotnemu przeznaczeniu, a zło trzeba nazywać po imieniu zamiast zawijać je w piękny złoty papierek i sprzedawać z miną osoby "zrównoważonej" i "zdystansowanej", bo ja piszę o faktach podawanych w przerażających liczbach z roku na rok i efektach świata, które my przyszłym pokoleniom tworzymy.  To, że Ty jako kobieta próbujesz sytuację ugładzić rozumiem, tak czyniono kiedyś i jest to ogólnie przyjęta polska tradycja starszego pokolenia, gdzie mężczyzna z racji posiadania spodni jest świętością, bo gospodarstwo bez niego nie przetrwa, dlatego chuchanie i dmuchanie na takowego, było wręcz wskazane (dziś to nieaktualne). Zwykła różnica pokoleń.  Z całym szacunkiem, proszę nie zachęcaj mnie do dalszej dyskusji gdyż temat mnie już mierzi. Oraz jestem w tym temacie "nie mile widziana" za popełnienie zbrodni posiadania odmiennego zdania oraz o zgrozo dwóch nicków zgodnych z regulaminem forum😄Tu można jedynie ubliżać kobietom z owacją na stojąco reszty wielbicieli chamstwa (piszę o mężczyznach). Bardzo proszę i zależy mi, by pomimo różnicy zdań nasze relacje Nomado pozostały poprawne. Z całym szacunkiem za wszystko inne co od Ciebie.❤️
    • Nomada
      „Simona Kossak” w reżyserii Adriana Panka Osoba bliska mej duszy pokazana teraz już mam pewność w sposób bardzo spłycający jej skomplikowaną osobowość. Ale obejrzałam do końca.  Trafiłam jednak na recenzję która naprowadziła mnie na dokument zgłębiający fenomen tej osoby. Dokument Natalii Korynckiej-Gruz „Simona” [2022] Ktoś, kto z niedźwiedziami jest za pan brat wart jest szczególnej uwagi : )   
    • Nomada
      Jest jedynie zrównoważone. Gdy ponoszą nas emocje, niech będą pozytywne, te na drugim biegunie nic dobrego nie wnoszą. Zwłaszcza na forach internetowych które bazują na emocjach. ; )
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...