Skocz do zawartości


Chi

Chi

Polecane posty

Wyczerpany
Amani
  Dnia 20.03.2023 o 07:14, nikt napisał:

 

Tak mi się skojarzyło 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Chi
  Dnia 20.03.2023 o 19:19, Amani napisał:

Nie tylko lubię, ale kocham, tyle ze ostatnio nie mam czasu, by je odwiedzić. Kiedyś uwielbiałam Beskidy, a za czasów harcerskich to zdobywałam te mniejsze pagórki w górach świętokrzyskich. Potem były Rysy, ale tylko Gęsia szyja w pierwszym podejściu i na koniec Giewont ale zima z oaza 🙂 

 

potem już tylko Babia Gora która kocham i chyba znam na pamięć. Ostatnio byłam na Śnieżce, ale tylko zejsćie na pieszo. Bałam się ze Towarzysze wędrówki nie dadzą rady. Teraz dopiero widzę, ile mam do nadrobienia 😉 

 

tez bym chętnie zacźela od początku, dlatego trzymam za Ciebie kciuki 🙂 

 

a propos gór

 

 

Polak, który mieszka w Berlinie 😉 

W maju 2022 weszliśmy na Diablaka. Fajna góra, chociaż piździ tam niemiłosiernie :D  Na pamięć znam Śnieżkę i okolice, bo to moje góry.  Z pamiętnych ostatnich wypadów to Kasprowy się zaplątał w ubiegłym roku. Też mam dużo gór do zdeptania jeszcze. Trudno to wszystko upchać w życiu.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
  Dnia 20.03.2023 o 19:21, Amani napisał:

Tak mi się skojarzyło 

 

Kazik jest jak nić Ariadny, jeden kawałek prowadzi do drugiego i tak bez końca, jeśli ktoś nie zachowa czujności ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
  Dnia 20.03.2023 o 20:49, Chi napisał:

W maju 2022 weszliśmy na Diablaka. Fajna góra, chociaż piździ tam niemiłosiernie :D  Na pamięć znam Śnieżkę i okolice, bo to moje góry.  Z pamiętnych ostatnich wypadów to Kasprowy się zaplątał w ubiegłym roku. Też mam dużo gór do zdeptania jeszcze. Trudno to wszystko upchać w życiu.

 

To prawda. Pamietam, jak po maturze mieliśmy pomysł by wejść na nią, by podziwiać wschód slonca. Drogę na szczyt pokonaliśmy po suto zakrapianej imprezie ( anioły możemy te bieszczadzkie na chwile się przeniosły, by nad nami czuwać ;-)) a na szczycie było tak niesamowicie zimno, a my w kurtkach jeansowych, bez prowiantu… i do dziś nie zapomnę jak jedna para tez czekała w śpiworze na  ten wschód i niezłe się nas wystaraszyli. Tak zamknęli ten śpiwór, ze tylko te przerażone oczy było widać, a koledzy chcieli się tylko trochę ogrzać. 😉 

 

potem było jeszcze kilka podejść, ale już bardziej odpowiedzialnych. 
 

gory są piękne a z ekipa zawsze lubiliśmy się zatrzymać w schronisku i nucić przy gitarze 

 

 

 

uwielbiam ten kawałek 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
  Dnia 20.03.2023 o 20:50, Chi napisał:

Kazik jest jak nić Ariadny, jeden kawałek prowadzi do drugiego i tak bez końca, jeśli ktoś nie zachowa czujności ;)

Nie zachowuje czujności 🙂

 

zagram jeszcze z Kazikiem coś niekoniecznie na sen 🙂 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani

A teraz coś co chwyta mnie zawsze za serce i usypia 🙂 

 

 

kolorowych 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
  Dnia 20.03.2023 o 21:09, Amani napisał:

To prawda. Pamietam, jak po maturze mieliśmy pomysł by wejść na nią, by podziwiać wschód slonca. Drogę na szczyt pokonaliśmy po suto zakrapianej imprezie ( anioły możemy te bieszczadzkie na chwile się przeniosły, by nad nami czuwać ;-)) a na szczycie było tak niesamowicie zimno, a my w kurtkach jeansowych, bez prowiantu… i do dziś nie zapomnę jak jedna para tez czekała w śpiworze na  ten wschód i niezłe się nas wystaraszyli. Tak zamknęli ten śpiwór, ze tylko te przerażone oczy było widać, a koledzy chcieli się tylko trochę ogrzać. 😉 

 

potem było jeszcze kilka podejść, ale już bardziej odpowiedzialnych. 
 

gory są piękne a z ekipa zawsze lubiliśmy się zatrzymać w schronisku i nucić przy gitarze 

 

 

 

uwielbiam ten kawałek 

Też lubię. Tylko chłopaka z gitarą nam brakuje. ;) Ja z szaleństw szalonych uskuteczniałam przepłynięcie pewnego akwenu w nocy po promilach wielu. Azymut na latarnię gdzieś w dali. Nie wiem kto nade mną czuwał. Mówisz Bieszczadzkie ? Ale na pojezierzu ? ;) :D

Piękny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
  Dnia 20.03.2023 o 21:18, Amani napisał:

A teraz coś co chwyta mnie zawsze za serce i usypia 🙂 

 

 

kolorowych 🙂 

 

Dobrych snów.

Niech Ci się przyśnią krokusowe połacie pod Turbaczem 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 527
    • Postów
      250 102
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      812
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    kerouack
    Najnowszy użytkownik
    kerouack
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Moniqaa
      Hejka wszystkim!!!    Praktycznie 4 miesiące tego roku minęły mi bez efektów dlatego teraz w końcu wracam do odchudzania:) Moja Mama już ma ściągniętą ortezę i w większości daje sobie radę więc mam więcej czasu dla siebie. Póki jeszcze czeka na rehabilitację. Ale już spokojnie na spacer wyjdzie:)  W tamtym tygodniu rozpoczęłam slow joggingi - byłam dwa razy. I też w tamtym tygodniu zaczęłam rozruch ćwiczeniami callanetics w domu na macie. Na pierwszym razie bardzo ale to bardzo bolał mnie kręgosłup. Niestety chyba będę musiała skorzystać z konsultacji u fizjoterapeuty.   Po kilku dniach przymusowej przerwy przez mój stan zdrowia (w niedzielę zatrułam się glutenem to były tylko 2,5 ciasteczka pszenne) i niestety potem po 3 godzinach bólu głowy i mdłości i pół godzinnych wymiotach i dwóch dniach wyciętych z życiorysu jedzeniowo dzisiaj zauważyłam bardziej płaski brzuszek...   Tak mi się spodobało, że jak go wciągam - tak na maksa to mimo, że otłuszczony to jakoś zaczyna wyglądać w końcu   że dzisiejszy dzień rozpoczęłam od ćwiczeń callanetiscu.   I czuję się taka jakaś lekka... wiadomo, że treść pokarmowa wyszła ze mnie i woda głównie ale powiem Wam, że ten wciągnięty brzusio zmotywował mnie w końcu do kolejnego podejścia do odchudzania. W moim przypadku to głównie do ćwiczeń, slow joggingu i nie jedzenia wieczorami - co niestety mi najbardziej szkodzi i na insulinę i na wagę.  No także tak      Pozdrawiam wszystkich czytających i piszcie o swoich zmaganiach, co u Was?
    • Antypatyk
      Ona będzie wiedziała...
    • Chi
      Dobrych snów    
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      💗    
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      Wybory, wybory, wybory.   Co sądzicie o Nawrockim, który zobowiązał się do opieki nad starszym człowiekiem, w zamian dostał mieszkanie za 1/10 ceny i tej opieki nie sprawuje ? Człowiek od roku w DPSie na utrzymaniu państwa, bo nikt się nim nie opiekował, a ten kłamca twierdzi, że nie wie gdzie jest lokator jego mieszkania ??? W debacie kłamie, że ma jedno mieszkanie ?    Kłamie, że prowadził ważne rozmowy w Białym Domu. Widzimy te 8 sekundowe uściski rąk na filmach i fotomontaże Prawie rozwalił Polonii święto na szczęście zdążyli go wyrzucić Kłamie na temat swojej przeszłości   Ludzie toż to kwintesencja PiS i ich rządów.  Pier...dzieli tak nieprawdopodobne głupoty  na wiecach, a wyznawcy PiS z obłędem w oczach skandują jego imię. Skąd oni taką perełkę wytrzaskali     A poważnie. Nie wierzę, że wśród ludzi popierających PiS nie ma takich którym brewka nie drgnęła przy tych wszystkich zaletach Karolka. I mam do Was pytanie.  Serio ? Nie jest Wam wstyd za Wszego kandydata ?  
    • Chi
      no żeby
    • Chi
      Najbardziej w życiu nie lubię rozpakowywać walizki po powrocie z wyprawy.          
    • Chi
      Cudny ten Bednarek. Rozpływa mi atomy jak zawsze
    • Chi
      Ja też, chociaż dopiero wróciłam.  Pomieszkam trochę, popracuję i ruszamy straszyć niedźwiedzie  
    • Chi
      Zostaje Ci darowane
    • Monika
      Ja go rozumiem. To przetłumaczę: On jakby oskarża Cię o deszcz, bo zapewne u Ciebie padało wcześniej, napisałaś "niech pada". U Niego zaś zaczęło później, a że tu wszedł i przeczytał, że tak napisałaś, a jesteś "wiedźmą" to wiesz...😉 Podziękował Ci sarkastycznie😉
    • Celestia
      Kayah po usłyszeniu piosenki „I Don’t Know Where Life’s going” na płycie demo Kiljańskiego stwierdziła, że napisze do niej polski tekst, aby łatwiej było ją wypromować. Tekst powstawał przez pół roku, a impulsem do ostatecznej wersji była tragedia w Biesłanie we wrześniu 2004 – w zamyśle autorki utwór jest o kruchości ludzkiego życia     Prócz ciebie, nic
    • Nomada
      Za mało szczegółów,  jaskółki widzą tylko światło i cień, gdzie podziały się kolory?
    • Nomada
      i żeby Chi..., bo temat muzyczny ; )    
    • Nomada
      Hmm, nie znam tej mowy ale może : Kwa, kwa, ćwir, ćwir, chrum, chrum, kum, kum ; )
    • KapitanJackSparrow
      Aaale nie uwzględnił żeś odsłuchów z płyt kaset radia i szpuli 😴
    • Monika
      😄😘🙃😉
    • Celestia
      „Pomysł przyszedł mi do głowy, gdy oglądałem w telewizji zamieszki w Detroit. Mówiono, że jeśli napiszesz „dusza”na  swoich drzwiach  to nie spalą. lokalu.Potem słowo „Dusza” było czymś, co ożywiało Afroamerykanów i tworzyło efekt jedności, wypowiadane było z wielką dumą. Więc pomyślałem: „Dlaczego nie napisać utworu zatytułowanego „Soul Man”. Wystarczyło napisać o swoich osobistych przeżyciach,ponieważ wszyscy Afroamerykanie w tym kraju w tamtym czasie mieli podobne doświadczenia”. Współautor Isaac Hayes   Sam & Dave’s “Soul Man”
    • Celestia
      Ale Ty  jesteś upierdliwa😁😉 To   było dawno i nie pamiętam ani jednego podtytułu pamiętam jedynie szczątki (😀w sensie fragmenty;pojedyncze sceny ). Był odcinek dość zabawny z demonem w roli głównej , był straszny w muzeum i był smutny i to jeden z ostatnich,jaki oglądałam,tytuł zwykli czy zwyczajni ludzie.    Biały Lotos może obejrzyj?   Ja mam w planach Yellowjackets choć w tym miesiącu może być ciężko(„Samolot z żeńską drużyną piłkarek rozbija się w ostępach Ontario. Licealistki muszą przetrwać w dziczy. Po 25 latach przyjdzie im raz jeszcze stawić czoła mrocznym wydarzeniom z przeszłości. Doceniony przez krytykę, rozgrywający się na dwóch płaszczyznach czasowych serial z pogranicza psychologicznego dreszczowca i horroru”)
    • Antypatyk
      Szukam tej Pani...
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...