Chi 4 023 Napisano 12 Listopada 2021 10 minut temu, Maybe napisał: Lubię podróżować. Ale to nie jest czarnowidztwo ale realizm. Ja wiem co robić, ale to nie ma znaczenia. Nie przeczytasz wszystkich książek które byś chciała, nie obejrzysz wszystkich filmów które byś chciała, nie wysłuchasz wszystkich płyt, nie odwiedzisz wszystkich miejsc na swiecie.....itd. a jeszcze covid zabrał mi rok podróżowania w zasadzie dwa. Wiem. Wiem również, że kiedyś umrę i mnie nie będzie, ale ... póki tu jeszcze jestem to nie chcę myśleć czego nie zdążę, bo może akurat to zdążę, a ucieknie coś innego ? Wiem o czym mówisz, ale takie myślenie chyba nie ma sensu, na dłuższą metę, bo i tak tego nie zmienimy - no chyba, że uda im się faktycznie klonować organy i będzie sobie można powymieniać szwankujące części ciała i przedłużyć życie w pełnej sprawności. To by było coś Co do podróży to ja jeszcze bardzo niewiele widziałam i cieszy mnie każdy wyjazd. Szkoda czasu zmarnowanego przez pandemię, ale miejmy nadzieję że to się niedługo skończy. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chi 4 023 Napisano 12 Listopada 2021 1 Fifka zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 870 Napisano 12 Listopada 2021 1 minutę temu, Chi napisał: Wiem. Wiem również, że kiedyś umrę i mnie nie będzie, ale ... póki tu jeszcze jestem to nie chcę myśleć czego nie zdążę, bo może akurat to zdążę, a ucieknie coś innego ? Wiem o czym mówisz, ale takie myślenie chyba nie ma sensu, na dłuższą metę, bo i tak tego nie zmienimy - no chyba, że uda im się faktycznie klonować organy i będzie sobie można powymieniać szwankujące części ciała i przedłużyć życie w pełnej sprawności. To by było coś Co do podróży to ja jeszcze bardzo niewiele widziałam i cieszy mnie każdy wyjazd. Szkoda czasu zmarnowanego przez pandemię, ale miejmy nadzieję że to się niedługo skończy. Mnie to w żaden sposób nie dołuje. Nawet śmierć mnie nie dołuje to takie rozważania tylko. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chi 4 023 Napisano 12 Listopada 2021 10 minut temu, Maybe napisał: Mnie to w żaden sposób nie dołuje. Nawet śmierć mnie nie dołuje to takie rozważania tylko. Śmierć Cię nie dołuje ? Mnie czasami jak się niepotrzebnie zapędzę w jakieś egzystencjalne rozkminy. Na szczęście to się coraz rzadziej zdarza Z coraz większym smakiem zatapiam się w różne rzeczy, odpuszczam ludzi i sytuacje które mi nie służą i z roku na rok jest mi lepiej Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chi 4 023 Napisano 12 Listopada 2021 1 Maybe zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chi 4 023 Napisano 12 Listopada 2021 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chi 4 023 Napisano 12 Listopada 2021 1 Maybe zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chi 4 023 Napisano 12 Listopada 2021 1 Maybe zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 870 Napisano 12 Listopada 2021 46 minut temu, Chi napisał: Śmierć Cię nie dołuje ? Mnie czasami jak się niepotrzebnie zapędzę w jakieś egzystencjalne rozkminy. Na szczęście to się coraz rzadziej zdarza Z coraz większym smakiem zatapiam się w różne rzeczy, odpuszczam ludzi i sytuacje które mi nie służą i z roku na rok jest mi lepiej Nie Mysle że tyle w życiu zaznałam, tyle posmakowałam, tyle doświadczyłam, że czuje czasem wręcz przesyt. Nie wiem jak to określić....chciałabym żyć i dalej doświadczać różnych rzeczy, ale mogłabym równie dobrze umrzeć, byleby nie cierpieć. Wiem, że moją największą rolę w życiu odegrałam już do końca, moje dzieci już dadzą sobie radę beze mnie...a reszta to takie dodatki tak naprawdę. Choć przypuszczam że w obliczu śmierci będę żałować, że to już koniec wycieczki No i jak patrzę na starość ludzi, to nie zazdroszczę im jakoś 2 Chi i Fifka zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 870 Napisano 12 Listopada 2021 Zostawiam rzeczkę ? 1 1 Chi i Fifka zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jacenty 2 924 Napisano 12 Listopada 2021 1 Chi zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chi 4 023 Napisano 12 Listopada 2021 5 godzin temu, Maybe napisał: Nie Mysle że tyle w życiu zaznałam, tyle posmakowałam, tyle doświadczyłam, że czuje czasem wręcz przesyt. Nie wiem jak to określić....chciałabym żyć i dalej doświadczać różnych rzeczy, ale mogłabym równie dobrze umrzeć, byleby nie cierpieć. Wiem, że moją największą rolę w życiu odegrałam już do końca, moje dzieci już dadzą sobie radę beze mnie...a reszta to takie dodatki tak naprawdę. Choć przypuszczam że w obliczu śmierci będę żałować, że to już koniec wycieczki No i jak patrzę na starość ludzi, to nie zazdroszczę im jakoś Ja jeszcze nie. Mi jest ciągle mało i biorę pełnymi garściami, ale ja mam takie skrzywienie genetyczne. Kobiety w mojej rodzinie umierają koło setki, więc raptem zbliżam się do półmetku i mam nadzieję jeszcze trochę w życiu tych emocji i wrażeń połapać. No chyba, że los mi spłata jakiegoś figla w postaci wiadomo, choroby. Dlatego robię szerokie plany i cieszę się życiem. I zarażam tą energią moje córki, bo fajnie jest być nie tylko mamą ale teraz kiedy już nie jestem za nie odpowiedzialna, po prostu razem przez to życie iść. Nie gadajmy o śmierci, bo jeszcze coś przyciągniemy O starości tym bardziej, bo czasami długie życie jest najgorszym przekleństwem właśnie. Zwłaszcza, że jesteśmy tak skomplikowaną maszynerią, że może nam się "zepsuć" mion trybików i wtedy cierp ciało i szukaj ratunku znikąd. Ech 2 Fifka i Maybe zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chi 4 023 Napisano 12 Listopada 2021 Zmykam rozładować stres w ruchu. Trochę emocji na wieczór ode mnie . 2 Maybe i Fifka zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 870 Napisano 12 Listopada 2021 Marysia 1 Chi zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 870 Napisano 12 Listopada 2021 2 Fifka i Chi zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 870 Napisano 12 Listopada 2021 2 Fifka i Chi zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 870 Napisano 12 Listopada 2021 32 minuty temu, Chi napisał: Ja jeszcze nie. Mi jest ciągle mało i biorę pełnymi garściami, ale ja mam takie skrzywienie genetyczne. Kobiety w mojej rodzinie umierają koło setki, więc raptem zbliżam się do półmetku i mam nadzieję jeszcze trochę w życiu tych emocji i wrażeń połapać. No chyba, że los mi spłata jakiegoś figla w postaci wiadomo, choroby. Dlatego robię szerokie plany i cieszę się życiem. I zarażam tą energią moje córki, bo fajnie jest być nie tylko mamą ale teraz kiedy już nie jestem za nie odpowiedzialna, po prostu razem przez to życie iść. Nie gadajmy o śmierci, bo jeszcze coś przyciągniemy O starości tym bardziej, bo czasami długie życie jest najgorszym przekleństwem właśnie. Zwłaszcza, że jesteśmy tak skomplikowaną maszynerią, że może nam się "zepsuć" mion trybików i wtedy cierp ciało i szukaj ratunku znikąd. Ech A prócz planów, zbieram na dobry dom starców ??? 1 1 Chi i Fifka zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fifka 1 915 Napisano 12 Listopada 2021 Chmury · Miuosh · Zespół Pieśni i Tańca Śląsk · Natalia Grosiak 1 Chi zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chi 4 023 Napisano 12 Listopada 2021 7 godzin temu, Maybe napisał: A prócz planów, zbieram na dobry dom starców ??? Kobieto daj spokój. Żyj, szalej i nie pytaj co dalej Dom starców mówisz ? Ok za jakieś 50 lat o tym pomyślę Przetańczyłam cały wieczór, a zaraz do roboty ech ... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chi 4 023 Napisano 12 Listopada 2021 . Widzę, że pisaliście na Polityce ale już dziś nie mam siły tam zaglądać Kiedyś zaśpiewam ten kawałek "Pod Jaszczurami" Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chi 4 023 Napisano 12 Listopada 2021 @Fifka znasz całą płytę ? Jest genialna. Czekam na koncert 1 Fifka zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chi 4 023 Napisano 12 Listopada 2021 Tylko dobrych snów 1 Fifka zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 870 Napisano 13 Listopada 2021 8 godzin temu, Chi napisał: Kobieto daj spokój. Żyj, szalej i nie pytaj co dalej Dom starców mówisz ? Ok za jakieś 50 lat o tym pomyślę Przetańczyłam cały wieczór, a zaraz do roboty ech ... To jest naturalną kolej rzeczy o której też trzeba pomyśleć, podobnie jak śmierć jest wpisana w życie. Nie przeszkadza w tańcu. Uważam że spychanie takich rzeczy sprawia że później budzimy się z ręką w nocniku. Ale każdy robi jak lubi. Ja dość długo napatrzyłam się na starość i w niej uczestniczyłam żeby udawać że nie istnieje i mnie nie będzie dotyczyc. Będzie 1 Chi zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ddt60 818 Napisano 13 Listopada 2021 1 minutę temu, Maybe napisał: że później budzimy się z ręką w nocniku. masz rację .... ja już często się nad tym zastanawiam ... memento mori 1 Chi zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 870 Napisano 13 Listopada 2021 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach