Skocz do zawartości


Chi

Chi

Polecane posty

Chi
10 minut temu, Maybe napisał:

Lubię podróżować. 

Ale to nie jest czarnowidztwo ale realizm. 

Ja wiem co robić, ale to nie ma znaczenia.

Nie przeczytasz wszystkich książek które byś chciała, nie obejrzysz wszystkich filmów które byś chciała, nie wysłuchasz wszystkich płyt, nie odwiedzisz wszystkich miejsc na swiecie.....itd. a jeszcze covid zabrał mi rok podróżowania w zasadzie dwa.

 

Wiem. Wiem również, że kiedyś umrę i mnie nie będzie, ale ... póki tu jeszcze jestem to nie chcę myśleć czego nie zdążę, bo może akurat to zdążę, a ucieknie coś innego ?  ;)

Wiem o czym mówisz, ale takie myślenie chyba nie ma sensu, na dłuższą metę, bo i tak tego nie zmienimy - no chyba, że uda im się faktycznie klonować organy i będzie sobie można powymieniać szwankujące części ciała i przedłużyć życie w pełnej sprawności. To by było coś ;)

Co do podróży to ja jeszcze bardzo niewiele widziałam i cieszy mnie każdy wyjazd. Szkoda czasu zmarnowanego przez pandemię, ale miejmy nadzieję że to się niedługo skończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maybe
1 minutę temu, Chi napisał:

 

Wiem. Wiem również, że kiedyś umrę i mnie nie będzie, ale ... póki tu jeszcze jestem to nie chcę myśleć czego nie zdążę, bo może akurat to zdążę, a ucieknie coś innego ?  ;)

Wiem o czym mówisz, ale takie myślenie chyba nie ma sensu, na dłuższą metę, bo i tak tego nie zmienimy - no chyba, że uda im się faktycznie klonować organy i będzie sobie można powymieniać szwankujące części ciała i przedłużyć życie w pełnej sprawności. To by było coś ;)

Co do podróży to ja jeszcze bardzo niewiele widziałam i cieszy mnie każdy wyjazd. Szkoda czasu zmarnowanego przez pandemię, ale miejmy nadzieję że to się niedługo skończy.

Mnie to w żaden sposób nie dołuje. Nawet śmierć mnie nie dołuje ;) to takie rozważania tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
10 minut temu, Maybe napisał:

Mnie to w żaden sposób nie dołuje. Nawet śmierć mnie nie dołuje ;) to takie rozważania tylko.

Śmierć Cię nie dołuje ? Mnie czasami jak się niepotrzebnie zapędzę w jakieś egzystencjalne rozkminy.

Na szczęście to się coraz rzadziej zdarza :D

Z coraz większym smakiem zatapiam się w różne rzeczy, odpuszczam ludzi i sytuacje które mi nie służą i z roku na rok jest mi lepiej ;)

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
46 minut temu, Chi napisał:

Śmierć Cię nie dołuje ? Mnie czasami jak się niepotrzebnie zapędzę w jakieś egzystencjalne rozkminy.

Na szczęście to się coraz rzadziej zdarza :D

Z coraz większym smakiem zatapiam się w różne rzeczy, odpuszczam ludzi i sytuacje które mi nie służą i z roku na rok jest mi lepiej ;)

 

 

Nie :) Mysle że tyle w życiu zaznałam, tyle posmakowałam, tyle doświadczyłam, że czuje czasem wręcz przesyt. Nie wiem jak to określić....chciałabym żyć i dalej doświadczać różnych rzeczy, ale mogłabym równie dobrze umrzeć, byleby nie cierpieć. Wiem, że moją największą rolę w życiu odegrałam już do końca, moje dzieci już dadzą sobie radę beze mnie...a reszta to takie dodatki tak naprawdę. 

Choć przypuszczam że w obliczu śmierci będę żałować, że to już koniec wycieczki ;)

No i jak patrzę na starość ludzi, to nie zazdroszczę im jakoś :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
5 godzin temu, Maybe napisał:

Nie :) Mysle że tyle w życiu zaznałam, tyle posmakowałam, tyle doświadczyłam, że czuje czasem wręcz przesyt. Nie wiem jak to określić....chciałabym żyć i dalej doświadczać różnych rzeczy, ale mogłabym równie dobrze umrzeć, byleby nie cierpieć. Wiem, że moją największą rolę w życiu odegrałam już do końca, moje dzieci już dadzą sobie radę beze mnie...a reszta to takie dodatki tak naprawdę. 

Choć przypuszczam że w obliczu śmierci będę żałować, że to już koniec wycieczki ;)

No i jak patrzę na starość ludzi, to nie zazdroszczę im jakoś :/

Ja jeszcze nie. Mi jest ciągle mało i biorę pełnymi garściami, ale ja mam takie skrzywienie genetyczne. Kobiety w mojej rodzinie umierają koło setki, więc raptem zbliżam się do półmetku i mam nadzieję jeszcze trochę w życiu tych emocji i wrażeń połapać. No chyba, że los mi spłata jakiegoś figla w postaci wiadomo, choroby.  Dlatego robię szerokie plany i cieszę się życiem. I zarażam tą energią moje córki, bo fajnie jest być nie tylko mamą ale teraz kiedy już nie jestem za nie odpowiedzialna, po prostu razem przez to życie iść. Nie gadajmy o śmierci, bo jeszcze coś przyciągniemy ;)  O starości tym bardziej, bo czasami długie życie jest najgorszym przekleństwem właśnie. Zwłaszcza, że jesteśmy tak skomplikowaną maszynerią, że może nam się "zepsuć" mion trybików  i wtedy cierp ciało i szukaj ratunku znikąd. Ech

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
32 minuty temu, Chi napisał:

Ja jeszcze nie. Mi jest ciągle mało i biorę pełnymi garściami, ale ja mam takie skrzywienie genetyczne. Kobiety w mojej rodzinie umierają koło setki, więc raptem zbliżam się do półmetku i mam nadzieję jeszcze trochę w życiu tych emocji i wrażeń połapać. No chyba, że los mi spłata jakiegoś figla w postaci wiadomo, choroby.  Dlatego robię szerokie plany i cieszę się życiem. I zarażam tą energią moje córki, bo fajnie jest być nie tylko mamą ale teraz kiedy już nie jestem za nie odpowiedzialna, po prostu razem przez to życie iść. Nie gadajmy o śmierci, bo jeszcze coś przyciągniemy ;)  O starości tym bardziej, bo czasami długie życie jest najgorszym przekleństwem właśnie. Zwłaszcza, że jesteśmy tak skomplikowaną maszynerią, że może nam się "zepsuć" mion trybików  i wtedy cierp ciało i szukaj ratunku znikąd. Ech

 

 

 

A prócz planów, zbieram na dobry dom starców ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
7 godzin temu, Maybe napisał:

A prócz planów, zbieram na dobry dom starców ???

Kobieto daj spokój. Żyj, szalej i nie pytaj co dalej ;)

Dom starców mówisz ? Ok za jakieś 50 lat o tym pomyślę :D

Przetańczyłam cały wieczór, a zaraz do roboty ech ...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

. Widzę, że pisaliście na Polityce ale już dziś nie mam siły tam zaglądać

 

Kiedyś zaśpiewam ten kawałek "Pod Jaszczurami"

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
8 godzin temu, Chi napisał:

Kobieto daj spokój. Żyj, szalej i nie pytaj co dalej ;)

Dom starców mówisz ? Ok za jakieś 50 lat o tym pomyślę :D

Przetańczyłam cały wieczór, a zaraz do roboty ech ...

 

To jest naturalną kolej rzeczy o której też trzeba pomyśleć, podobnie jak śmierć jest wpisana w życie. Nie przeszkadza w tańcu. Uważam że spychanie takich rzeczy sprawia że później budzimy się z ręką w nocniku. 

Ale każdy robi jak lubi. Ja dość długo napatrzyłam się na starość i w niej uczestniczyłam żeby udawać że nie istnieje i mnie nie będzie dotyczyc. Będzie  ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
1 minutę temu, Maybe napisał:

 że później budzimy się z ręką w nocniku. 

 

masz rację .... ja już często się nad tym zastanawiam ... memento mori

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 357
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      819
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    LindaVah
    Najnowszy użytkownik
    LindaVah
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Chi
      Mam coraz więcej wątpliwości i zaczynam się głęboko zastanawiać czy te wybory to faktycznie nie był wał. A może i te poprzednie ?    Bo jeśli jest ok., to czego się boją ?   Dlaczego ten para Sąd stworzony przez Kaczyńskiego ze swoich kolegów, ukrywa dokumenty ?     
    • Pieprzna
      Haha, możemy poutyskiwać 😄 Ja od razu byłam nastawiona w ten sposób, że będzie kapiszon i się nie pomyliłam. Im więcej grzania i zapowiadania sensacji tym większe gie. Widzowie Republiki są coraz bardziej krytyczni i wymagający. Nie chcą tv która jest kopią dawnego TVP INFO, tylko czegoś profesjonalnego co nie wali po oczach paskami grozy, gdzie dziennikarze zachowują obiektywność a nie na ślepo liżą dupska politykom ukochanej partii. Ale być może widzów-fanatyków jest więcej skoro nadal Republika jest hojnie finansowana z dobrowolnych wpłat. Zobaczymy za jakiś czas czy im te taśmy bokiem nie wyjdą na koncie w banku czy wręcz przeciwnie. To jest niepoważne co zrobili. Puszczają jakieś prywatne ploteczki a potem grono dziennikarzy musi nam wytłumaczyć czym mamy się zbulwersować i żeby robić to mocno 🤦‍♀️ Heloł, żyjemy w Polsce, "polskość to nienormalność", ma mnie oburzać, że premier kogoś zjebem nazwał? Przy całym bagnie, które nam Tusk zafundował, to to jest pikuś. I serio kogoś grzeje, że bogaci spotykają się w drogich hotelach a swoich pracowników chcą wyciskać jak cytryny? Gdyby się pobawić w teorie spiskowe to... 1. Mają coś mocniejszego, ale im pogrozili represjami więc wypuścili sieczkę. 2. Taśmy podrzucił ktoś kto bawi się w mieszanie w kociołku koalicyjnym. Nie sama treść nagrań się liczy a fakt nagrywania i istnienia być może czegoś więcej jako szantaż. Ale kto przeciw komu? 3. Sakiewicz to zwyczajny debil, który musi grzać widzów fanatyków żeby mu kasę wpłacali. Tematu przemilczać nie muszę, bo nie czuję się emocjonalnie związana z Republiką w ten sposób żeby ich bronić niezależnie od tego jaką inbę by wymyślili. Owszem, kibicuję im po tym jak Tusk przejął nielegalnie TVP, bo musi być jakaś tv w przestrzeni publicznej z przechyłem na opozycję, która patrzy na ręce władzy. Ale żeby to nie była tzw kurwizja bis 😅 Jak się jeszcze dołoży do tego obrazu wzajemne podgryzanie się z Karnowskimi z tv wPolsce24, to ręce opadają. Dlatego ja nadal głównie śledzę wiadomości na Polsacie, w kanale Zero i wpisy na X. (Gdyby z Polsatu wywalili starą pannę z kotem, lewaczkę Gozdyrę, która się pastwi nad gośćmi z opozycji, to byłoby jeszcze bardziej znośnie 😄). A ty jak odbierasz tę "aferę"? Ja jestem już za bardzo uodporniona na marność polskiej klasy politycznej czy po prostu trzeźwo na to patrzę? Bo niektórzy wytykają takim jak ja, że coś z nami nie tak, że nas te taśmy nie ruszają.
    • KapitanJackSparrow
      Hejo @Pieprzna gadamy o kapiszonach na Giertycha w TV Republika?😀 czy wolisz przemilczeć 😀
    • Chi
      Odpoczynku     
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      Po północy      
    • Chi
    • Monika
    • Chi
    • Dżulia
      Nakarmieni będziemy jak przeliczą wszystkie głosy. Żenujące było szkolenie pisowskie w sprawie liczenia głosów, a także system niepozwalający na głosowanie ludziom z zaświadczeniami. 
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      O to to. I to są słowa, które karmią moją duszę  
    • Chi
      Kurde strasznie dużo do prostowania ... a mam jeszcze dwadzieścia minut wolnego i wybacz ale .... muzyki posłucham jednak o tej porze   
    • Dżulia
      Premiera mamy, ale prezydenta to jeszcze nie jest do końca wiadome.
    • Chi
    • Dżulia
      To prawda, ale czy zaprzestania wojen chcą tylko mniejsze państwa? Obecnie mamy wojnę na Bliskim Wschodzie i to mniejsze państwo Izrael zaatakowało dużo większe jakim jest Iran. Tak, handel bronią to wielkie zyski dla państw posiadających duże zapasy bądź ciągłą produkcję broni, ale zniszczenie broni to zyski dla społeczeństwa.
    • Dżulia
      Wg. mnie to dobry sen. Pogrzebanie trosk i fajne dostateczne życie.
    • Gość w kość
    • Gość w kość
    • Monika
      Dziękuję za cenny wpis. Jak najbardziej się zgadzam z wszystkim co powyższe, W pierwszej kolejności odgrzybianie (a propos candidy - odpowiednia dieta hamująca jej rozrost, a jeśli potrzeba to tabletki) w drugiej kolejności ( a może nie w drugiej, bo równoważne) odrobaczanie! - choroby pasożytnicze, odzwierzęce znacząco wpływają na psychikę. Sen, nawodnienie, suplementacja ww. przez Nomadę witamin, redukcja anemii. Jeśli to nie pomaga, to wtedy leki antydepresyjne. Natomiast jeżeli jest bardzo ciężko (depresja to totalny brak sił) to nie zwlekać i sięgnąć po leki antydepresyjne i opiekę lekarza psychiatry w pierwszej kolejności (by zapobiec bardzo poważnemu ryzyku samobójstwa, gdzie nie ma czasu i sił na odpowiednie zadbanie o siebie wymienione przez Nomadę), a potem w miarę poprawy stanu psychicznego, to wszystko co wyżej wymienione, by móc już funkcjonować bez leków antydepresyjnych, które za zgodą lekarza psychiatry będzie można odstawić.🙂 Nomi, dziękuję za podniesienie tematu i zainteresowanie się problemem depresji. Przytulam❤️
    • Nomada
      To pospolity ptak więc niczego nadzwyczajnego prócz wrodzonej empatii która zdaje się być towarem deficytowym dziś, nie widzę ; )   Jestem ciekawa, oglądałaś ''Simona Kossak''- jeśli tak co myślisz?
    • Nomada
      OK 🤣 Nawiążę do wydatków na zbrojenia '' Von der Leyen nam pożyczy, my kupimy broń w Niemczech'' https://biznesalert.pl/von-der-leyen-nam-pozyczy-my-kupimy-bron-w-niemczech-felieton/
    • Nomada
      ''Według teorii Waltera Lasta, choroby psychiczne mogą być w dużej mierze spowodowane niedoborem witaminy B6 i cynku, wynikającym z pirrolurii. Pirroluria to schorzenie metaboliczne, w którym wątroba produkuje nadmierne ilości pirolu, substancji łączącej się z witaminą B6 i cynkiem, a następnie wydalanej z moczem, co prowadzi do ich niedoboru w organizmie. Niedobór tych składników może również obejmować biotynę, nikotynamid i kwas gamma-linolenowy.'' Od siebie dodam że ''rozrost'' candidy spowodowany osłabieniem układu odpornościowego również ma niebagatelny wpływ a zdrowie psychiczne.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...