Skocz do zawartości


Chi

Chi

Polecane posty

Arkina
13 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

U mnie dziś było pospolicie, bo młoda kapusta.

I zaś ktoś mnie zmusza aby stać przy garach ? Nie ma nic lepszego niż kapustka młoda a w zasadzie i botwinke też bym zjadła ?

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Gość w kość
1 godzinę temu, Chi napisał:

Obawiam się, że wylizywałbyś michę

obawiam się, że zabrakłoby mi odwagi?

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
14 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Szczawiowa? Nie było? Jak ty się uchowałaś?  @4 odsłony ironii

Z drugiej strony masz gotowe wyzwanie z gatunku mój pierwszy raz. Ponoć nie wszystkie pierwsze razy są okej więc się nie zrażaj. Szczawiowa z tobą!

Jakoś tak mi się udało dotrwać do teraz, chyba po prostu nie było nam po tej zupowej drodze ze szczawiem ? być może ten pierwszy raz nastąpi, nie mówię nie ?

12 minut temu, Arkina napisał:

I zaś ktoś mnie zmusza aby stać przy garach ? Nie ma nic lepszego niż kapustka młoda a w zasadzie i botwinke też bym zjadła ?

Botwinkę też uwielbiam ?

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
9 godzin temu, Arkina napisał:

@Chibez Ci zostawiam w pokoju aby ci też pachniało jak mi ?

011a3cee2c25.jpg

Dejze spokój, bumele ma jak stąd do chin?

 

 

 

Dziękuję bardzo. Uwielbiam bez w każdej postaci, tak ze względu na zapach i piękno kwiatów, ale i właściwości. Używam hydrolalatu lilakowego właśnie.  Coś genialnego jak cała natura ?

9 godzin temu, KapitanJackSparrow napisał:

Łooo podziwiam. 

Kiedyś był szampon pokrzywowy  tyż najlepszy.

Kapitanie za co mnie podziwiasz, bo jeśli chodzi o przepisy to mogę się podzielić. Jest tu jakiś dział kulinarny ? ;)

 

Właściwości pokrzywy są wciąż odkrywane i tak, spokojnie można moczyć pokrzywę w wodzie i takim roztworem płukać włosy. Będą silniejsze i bardziej lśniące. ;)

8 godzin temu, 4 odsłony ironii napisał:

Pomyśleć, że ja nigdy nie jadłam zupy szczawiowej, a tu pokrzywy w 300 postaciach ? ehhhh 

U mnie dziś było pospolicie, bo młoda kapusta. Co prawda prawie po niej umarłam, ale powstrzymać się nie mogłam. Wiem, wiem, gorzej niż dziecko ?‍♀️

 

I oczywiście złoto, bo przecież dawno nie było ???

 

 

 

No tak, dobrze że zagrałaś, bo już się martwiłam, że długo nie ma ;) 

 

Dołożę starszy kawałek do śniadania ;)

 

 

 

8 godzin temu, Arkina napisał:

I zaś ktoś mnie zmusza aby stać przy garach ? Nie ma nic lepszego niż kapustka młoda a w zasadzie i botwinke też bym zjadła ?

 

A jadłaś schabowe z młodej kapusty ? :)

7 godzin temu, 4 odsłony ironii napisał:

Jakoś tak mi się udało dotrwać do teraz, chyba po prostu nie było nam po tej zupowej drodze ze szczawiem ? być może ten pierwszy raz nastąpi, nie mówię nie ?

Botwinkę też uwielbiam ?

 

Botwinka ❤️ Jeszcze mam kilka słoików z poprzedniego sezonu. Wekują zawsze tonę bo tez uwielbiam. Czwórko poważnie szczawiowej nie jadłaś ?  Spróbuj i opisz jak pierwszy raz :D

8 godzin temu, Gość w kość napisał:

obawiam się, że zabrakłoby mi odwagi?

 

 

 

Nie znasz mojej podstępnej natury. Najpierw przemycam, później uświadamiam. :D;) 

 

 

 

Dzień dobry we wtorek.  ?

 

 

 

 

I do roboty ;)

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
6 godzin temu, Chi napisał:

Nie znasz mojej podstępnej natury. Najpierw przemycam, później uświadamiam. :D;) 

disturbing black and white GIF

aaaaaha?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
Napisano (edytowany)
7 godzin temu, Chi napisał:

 ?

Kapitanie za co mnie podziwiasz, bo jeśli chodzi o przepisy to mogę się podzielić. Jest tu jakiś dział kulinarny ? ;)

Właściwości pokrzywy są wciąż odkrywane i tak, spokojnie można moczyć pokrzywę w wodzie i takim roztworem płukać włosy. Będą silniejsze i bardziej lśniące.

 

 

 

A jadłaś schabowe z młodej kapusty..

 

Botwinka ❤️ Jeszcze mam kilka słoików z poprzedniego sezonu. Wekują zawsze tonę bo tez uwielbiam. Czwórko poważnie szczawiowej nie jadłaś ?  Spróbuj i opisz jak pierwszy raz :D

 

 

Więc tak za przepis na pokrzywa dzięki ? wierzę na słowo że super. Yy musiałbym wpierw spróbować tego rarytasu by się przekonać czy chcę. Szczawiowe są okej lubię z jajkiem nawet bardzo..

Schabowego takiego nie ale przyczajony jestem na mielonego z młodej kapusty..przepis mam do wypróbowania. Czy chcę przepis tak chcem. Nie wiem jeszcze jaki. Może coś a la tajskie? Po co nam inny dział. Tu se puścisz muzyczkę...

Edytowano przez KapitanJackSparrow
  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny

Bry nicponie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
7 godzin temu, Gość w kość napisał:

disturbing black and white GIF

aaaaaha?

 

 

:D 

9 minut temu, Bledny napisał:

Bry nicponie?

 

Hej hej :)  Żyjesz ? ;) 

Ja nie, więc idę się rozłożyć w wannie :D

 

6 godzin temu, KapitanJackSparrow napisał:

Więc tak za przepis na pokrzywa dzięki ? wierzę na słowo że super. Yy musiałbym wpierw spróbować tego rarytasu by się przekonać czy chcę. Szczawiowe są okej lubię z jajkiem nawet bardzo..

Schabowego takiego nie ale przyczajony jestem na mielonego z młodej kapusty..przepis mam do wypróbowania. Czy chcę przepis tak chcem. Nie wiem jeszcze jaki. Może coś a la tajskie? Po co nam inny dział. Tu se puścisz muzyczkę...

 

Kapitanie poproszę ten przepis , też chętnie ogarnę takiego mielonego.

 

Co do tajskiego jedzenia, to chętnie poopowiadam, tylko że ja gotuję na oko i to może być pewien problem, jeśli nie znasz danego smaku i nie wiesz jak powinna  potrawa smakować.  Wtedy faktycznie może wyjść ala tajskie ;)

Masz coś konkretnego na myśli ?

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
Napisano (edytowany)
10 minut temu, Chi napisał:

 

:D 

 

Hej hej :)  Żyjesz ? ;) 

Ja nie, więc idę się rozłożyć w wannie :D

 

 

Kapitanie poproszę ten przepis , też chętnie ogarnę takiego mielonego.

 

Co do tajskiego jedzenia, to chętnie poopowiadam, tylko że ja gotuję na oko i to może być pewien problem, jeśli nie znasz danego smaku i nie wiesz jak powinna  potrawa smakować.  Wtedy faktycznie może wyjść ala tajskie ;)

Masz coś konkretnego na myśli ?

 

 coś nieco eksperymentowałem jadłem też klasyk zupę tajską w wydaniu restauracyjnym...ale mnie nęci ..ale po co się spinać czasem coś zrobisz fajnego to się podziel. 

"Mielonego" wpierw wypróbuję na swoim żołądku hehe

Edytowano przez KapitanJackSparrow
  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
13 godzin temu, Chi napisał:

A jadłaś schabowe z młodej kapusty ? :)

A gdzie tam ale poproszę o przepis ?

Może być w wątku obiadowym albo pw. Forme wybierz odpowiednia dla siebie a ja z góry dziękuję ?

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
10 minut temu, Chi napisał:

Ja nie, więc idę się rozłożyć w wannie :D

No to dzwonie for you ?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
15 minut temu, Bledny napisał:

No to dzwonie for you ?

Będziesz plecy mył na nastroiku? Hehe

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
14 godzin temu, Chi napisał:

Botwinka ❤️ Jeszcze mam kilka słoików z poprzedniego sezonu. Wekują zawsze tonę bo tez uwielbiam. Czwórko poważnie szczawiowej nie jadłaś ?  Spróbuj i opisz jak pierwszy raz :D

Poważnie.

Ale serio, to jest takie zaskakujące, że nie jadłam? 

 

Zrobiłam dziś taką mikro-ankietę. Nie wiem dokładnie ilu osób zapytałam, ale myślę, że około dwudziestu. I wiecie co? Tylko jedna z nich jadła zupę szczawiową ? tak, że jednak nie jestem jakimś wyjątkiem. A ta jedna raczej nie podzielała waszego zachwytu. No cóż, może kiedyś się skusze i zrobię sama ? 

 

 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
7 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

A ta jedna raczej nie podzielała waszego zachwytu. No cóż, może kiedyś się skusze i zrobię sama ? 

Na 20 osób 1 jadła i niezadowolona? ?

Zastanawiam się nad tą grupa która wytypowałas do badań statystycznych. 

Może region w którym mieszkasz nie jest zwolennikiem szczawiowki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
Napisano (edytowany)
6 minut temu, Arkina napisał:

Na 20 osób 1 jadła i niezadowolona? ?

Zastanawiam się nad tą grupa która wytypowałas do badań statystycznych. 

Może region w którym mieszkasz nie jest zwolennikiem szczawiowki ?

Tak mi się wydaje, że zwyczajnie tutaj szczawiowa nie jest zbyt popularna. 

A grupa totalnie mieszana ?

 

 

A podpytywałam innych, bo to Wasze zbiorowe zdziwienie spowodowało, że poczułam, jakbym była jedyną osobą na świecie, która nie jadła tego kulinarnego cudu ?

 

Edytowano przez 4 odsłony ironii
  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
1 godzinę temu, KapitanJackSparrow napisał:

 coś nieco eksperymentowałem jadłem też klasyk zupę tajską w wydaniu restauracyjnym...ale mnie nęci ..ale po co się spinać czasem coś zrobisz fajnego to się podziel. 

"Mielonego" wpierw wypróbuję na swoim żołądku hehe

 

Oki. Muszę Cię jednak rozczarować jeśli chodzi o eksperymenty z kuchnią tajską. Robię kilka klasyków najczęściej na zamówienie rodziny czy przyjaciół, ale specjalną specjalistka nie jestem. Kocham te smaki ale kiedy jestem tam, w tym klimacie, tym tempie życia, temperaturze i zalewających oczy deszczach, czuć to wszystko w potrawach, które są przygotowane z tego co wydała tamta ziemia.  Tego się nie da załatwić "zamiennikami" kiedy już wiesz jak coś powinno smakować, dlatego nie szaleję jakoś specjalnie z Tajlandią  w Europie ;)   Smacznego i daj znać zanim się młoda kapusta skończy :D

58 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

Tak mi się wydaje, że zwyczajnie tutaj szczawiowa nie jest zbyt popularna. 

A grupa totalnie mieszana ?

 

 

A podpytywałam innych, bo to Wasze zbiorowe zdziwienie spowodowało, że poczułam, jakbym była jedyną osobą na świecie, która nie jadła tego kulinarnego cudu ?

 

 

Czwórko ta ankieta jest zmanipulowana :D  

 

 

Bardzo spokojnej nocy Wszystkim ?

 

 

 

 

 

Aaaa i gdybym rano nie zdążyła to już dzisiaj Wszystkiego Najpiękniejszego Wszystkim Mamom ❤️

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość

czegoś kojącego mi trzeba?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
9 godzin temu, Chi napisał:

Czwórko ta ankieta jest zmanipulowana :D

Pod którym względem? Że niemożliwe, że ktoś jeszcze nie jadł? Czy, że komuś nie smakuje? ?? 

Też kiedyś nie mogłam uwierzyć, że można nie lubić pomidorów, a jednak można ? tak, że ten ? 

 

 

 

 

 

Dzień dobry ? 

 

 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
Napisano (edytowany)
2 godziny temu, 4 odsłony ironii napisał:

Pod którym względem? Że niemożliwe, że ktoś jeszcze nie jadł? Czy, że komuś nie smakuje? ?? 

Też kiedyś nie mogłam uwierzyć, że można nie lubić pomidorów, a jednak można ? tak, że ten ? 

 

 

 

 

 

Dzień dobry ? 

 

 

 

To był żart ;) 

 

Ja nie mogłam uwierzyć kiedyś, że ktoś nie potrafi pływać. Całe dzieciństwo spędziłam nad wodą więc ta umiejętność była dal mnie jakby nieodzowna jak oddychanie.  Ale jak widać, wszystko zależy tak z pływaniem jak z zupami ;)

 

 

 

 

Ja dziś pogram dla mam. W końcu jest nas tu sporo. ;)

 

Dzień dobry w środę.

 

I pytanie. Jest coś czego nigdy byście nie zjedli ? Ja nie zjadłabym małpiego móżdżku prosto z jeszcze parującej czaszki. Czasami mi się to śni od kiedy to zobaczyłam na jakimś filmie. :O

 

 

 

 

 

10 godzin temu, Gość w kość napisał:
10 godzin temu, Gość w kość napisał:

czegoś kojącego mi trzeba?

 

 

Pomogło ? ;)

 

 

No to lecimy ;)

 

 

 

 

 

 

Edytowano przez Chi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
2 godziny temu, Chi napisał:

Jest coś czego nigdy byście nie zjedli? 

Owoców morza nie cierpię, krewetki i inne cuda, brrr, ser pleśniowy bleee, sarny tez nie bardzo. Tym bardziej jak oprawiana jest przez sąsiada  i aby mnie wkurzyć to mnie wola aby zobaczyć jak wisi. Nie podzielam jego poczucia humoru w tym temacie ?

 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
3 godziny temu, Chi napisał:

Pomogło ? ;)

pytasz czy muzyka pomaga?

Ty?!?

 

3 godziny temu, Chi napisał:

Ja nie zjadłabym małpiego móżdżku prosto z jeszcze parującej czaszki. Czasami mi się to śni od kiedy to zobaczyłam na jakimś filmie. :O

deser?

3 godziny temu, Chi napisał:

Ja nie mogłam uwierzyć kiedyś, że ktoś nie potrafi pływać. Całe dzieciństwo spędziłam nad wodą więc ta umiejętność była dal mnie jakby nieodzowna jak oddychanie.

?

Learn To Swim Season 6 GIF by Warner Archive

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
3 godziny temu, Chi napisał:

No to lecimy ;)

?‍♂️

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
3 godziny temu, Chi napisał:

 

To był żart ;) 

 

Ja nie mogłam uwierzyć kiedyś, że ktoś nie potrafi pływać. Całe dzieciństwo spędziłam nad wodą więc ta umiejętność była dal mnie jakby nieodzowna jak oddychanie.  Ale jak widać, wszystko zależy tak z pływaniem jak z zupami ;)

 

 

 

 

Ja dziś pogram dla mam. W końcu jest nas tu sporo. ;)

 

Dzień dobry w środę.

 

I pytanie. Jest coś czego nigdy byście nie zjedli ? Ja nie zjadłabym małpiego móżdżku prosto z jeszcze parującej czaszki. Czasami mi się to śni od kiedy to zobaczyłam na jakimś filmie. :O

 

 

 

 

 

 

Pomogło ? ;)

 

 

No to lecimy ;)

 

 

 

 

 

 

Wiem, wiem. Wręcz mnie rozbawiło to zbiorowe zdziwienie? 

 

A co do pływania...siedzisz wygodnie?? No to mogę zadziwić Cię jeszcze bardziej ? mimo, że też praktycznie całe dzieciństwo spędziłam nad rzeką, to z pływaniem było mi jednak nie po drodze. 4 lata temu się przełamałam i zapisałam na naukę pływania. Chodziłam na indywidualne zajęcia 3 razy w tygopdniu przez 2 lata. W zasadzie na 3 lekcji przepłynęłam już całą długość basenu. Później chodziłam dla doskonalenia technik, generalnie podobało mi się to. Ale tylko kiedy miałam przy sobie instruktora. Od momentu kiedy zrezygnowałam z zajęć, nigdy więcej nawet nie spróbowałam pływać ? 

 

A czego nigdy bym nie zjadła? ?Taaaa, tego móżdżku na pewno też nie ? ale  pierwsze co mi przychodzi przez myśl, to flaczki. Tak, wiem, mnóstwo ludzi się zachwyca, ale nieeee, tu się nie przełamię. 

1 godzinę temu, Arkina napisał:

Owoców morza nie cierpię, krewetki i inne cuda, brrr, ser pleśniowy bleee, sarny tez nie bardzo. Tym bardziej jak oprawiana jest przez sąsiada  i aby mnie wkurzyć to mnie wola aby zobaczyć jak wisi. Nie podzielam jego poczucia humoru w tym temacie ?

 

Też nie przepadam za owocami morza. Może nie aż tak, że bleee, ale jest całe mnóstwo smaczniejszych rzeczy ?

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...