Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Elvis

Chciałbym przestać być samotny

Polecane posty

Elvis

Mam wielu znajomych. Ale mimo to odczuwam pustkę, brakuje mi tego kogoś kogo mogę obdarzyć zaufaniem. Nigdy nie byłem w związku, i nawet nie wiem jak miałbym to zacząć. Mam 23 lata, a mimo to nadal jestem tym cichym chłopakiem który nie potrafi być tak jak "inni". Dlatego chciałbym kogoś poznać, w sumie kogokolwiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Arkina
Napisano (edytowany)

Samotność to złożony problem. Poszukaj w necie artykułów związanych z tematyką pustki i samotności...moze coś Ci to pomoże. I pamiętaj nie musisz być jak inni...badz sobą. 

Tutaj możesz oczywiście zacząć udzielać się w tematach i spróbować nawiązać jakieś znajomości. 

 

Witaj ?

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elvis

Czytałem trochę tych artykułów, ale one tak naprawdę nic nie wnoszą, równie dobrze mógłbym pójść do b**delu, to też nic nie zmieni, i nie chce tego robić, bo jednak to już jest pewien akt desperacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
9 minut temu, Elvis napisał:

Czytałem trochę tych artykułów, ale one tak naprawdę nic nie wnoszą, równie dobrze mógłbym pójść do b**delu, to też nic nie zmieni, i nie chce tego robić, bo jednak to już jest pewien akt desperacji

Czyli Tobie głównie brakuje seksu a nie drugiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
10 minut temu, Elvis napisał:

Czytałem trochę tych artykułów, ale one tak naprawdę nic nie wnoszą, równie dobrze mógłbym pójść do b**delu, to też nic nie zmieni, i nie chce tego robić, bo jednak to już jest pewien akt desperacji

Tutaj jakiś Pań w tych celach nie znajdziesz...myslalam, że trochę chodzi Ci o coś innego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
Napisano (edytowany)

Wszystko ma swój czas i zazwyczaj przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie. Banalne i pewnie  już to wyczytałeś w artykułach  ale czasami proste rozwiązania są najlepsze. Może zatem...jeśli jeszcze nie próbowałeś zacznij rozwijać swoje pasje. Jest duże prawdopodobieństwo, że dzięki nim staniesz się pewniejszy siebie i mniej cichy. Dużą rolę odgrywa samoocena.Z doświadczenia wiem, że samotność to pojecie względne jeśli dobrze czujemy się w swoim towarzystwie. 

Edytowano przez Fifka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
8 minut temu, Fifka napisał:

Wszystko ma swój czas i zazwyczaj przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie. Banalne i pewnie  już to wyczytałeś w artykułach  ale czasami proste rozwiązania są najlepsze. Może zatem...jeśli jeszcze nie próbowałeś zacznij rozwijać swoje pasje.

 Jest duże prawdopodobieństwo, że dzięki nim staniesz się pewniejszy siebie i mniej cichy. Dużą rolę odgrywa samoocena.

Z doświadczenia wiem, że samotność to pojecie względne jeśli dobrze czujemy się w swoim towarzystwie. 

Fifka, zmiłuj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
14 minut temu, Żebrak napisał:

Fifka, zmiłuj się!

no co!? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Fifka napisał:

no co!? 

Nie, nic. Ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Są portale, gdzie ludzie umawiają się wyłącznie na seks. Spróbuj. Nawet na Tinderze. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
1 minutę temu, Żebrak napisał:

Nie, nic. Ok?

?‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Fifka napisał:

?‍♀️

Powiedzmy, że pomyliły mi się tematy. Wybaczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
2 minuty temu, Żebrak napisał:

Powiedzmy, że pomyliły mi się tematy. Wybaczysz?

Powiedzmy, ze tak. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Fifka napisał:

Powiedzmy, ze tak. 

Czyli nie do końca. Zatem zapytam wprost: czym zawiniłem? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
Przed chwilą, Żebrak napisał:

Czyli nie do końca. Zatem zapytam wprost: czym zawiniłem? 

Nie bardzo rozumiem... co jest teraz tematem rozmowy ? 

Ja tylko zachowałam ton Twojej wypowiedzi - nie ma tu podtekstu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
4 minuty temu, Fifka napisał:

Nie bardzo rozumiem... co jest teraz tematem rozmowy ? 

Ja tylko zachowałam ton Twojej wypowiedzi - nie ma tu podtekstu. 

To z innej beczki: chłopak jednoznacznie określił swoje preferencje i potrzeby a Ty mu elaborat wysmarowałaś. Wiem, czepiam się. Przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
Przed chwilą, Żebrak napisał:

To z innej beczki: chłopak jednoznacznie określił swoje preferencje i potrzeby a Ty mu elaborat wysmarowałaś. Wiem, czepiam się. Przepraszam.

Określił jak smarowałam elaborat. 

Następnym razem będę mniej wylewna. 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Fifka napisał:

Określił jak smarowałam elaborat. 

Następnym razem będę mniej wylewna. 

??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
Napisano (edytowany)

W ogóle to jest forum wielotematyczne a nie dla jakiś singli poszukujących wrażeń i jeszcze  piszących zakamuflowane przywitanie ?

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

@Elvisa śpiewasz jak Elvis? Bo jak tak, to myślę że.....za Elvisem, tylko panny ze zwisem......czyli takie po 90tce ?

 

nie gniewaj się, taki żarcik ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elvis

Źle mnie zrozumieliście, pójście do b***elu było przenośnią, nie chodzi mi tylko o seks, choć teraz pewnie wszyscy myślą że tylko o to mi chodzi i nie ważne jakbym się tłumaczył i tak niektórzy już sobie wyrobili zdanie na mój temat. Fakt brakuje mi bliskości i czułości, ale nie chodzi tylko o seks, bo jakby chodziło to już dawno bym przeglądał ogłoszenia na roksie. Szukam w pewnym sensie zrozumienia, przyjaźni...

Jeżeli chodzi o hobby, to oczywiście rozwijam je i to właśnie za jego sprawą poznałem w przeciągu ostatniego roku chyba najwięcej ludzi, ale to nadal nie jest to czego myślałem że szukam. W sumie nie potrafię wyjaśnić dokładnie o co ci chodzi bo sam do końca nie wiem...

 

20 minut temu, Maybe napisał:

@Elvisa śpiewasz jak Elvis? Bo jak tak, to myślę że.....za Elvisem, tylko panny ze zwisem......czyli takie po 90tce ?

 

nie gniewaj się, taki żarcik ;)

Luz, nie śpiewam tak jak Elvis Presley, ale cały czas się przymierzam do powrotu nauki gry na gitarze, ale nie mam za bardzo jak, bo często późno wracam do domu i sąsiedzi by mnie pewnie przez okno z mojego bloku wyrzucili jak by im zaczął grać o 23:00 XD

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
3 godziny temu, Elvis napisał:

Mam wielu znajomych. Ale mimo to odczuwam pustkę, brakuje mi tego kogoś kogo mogę obdarzyć zaufaniem. Nigdy nie byłem w związku, i nawet nie wiem jak miałbym to zacząć. Mam 23 lata, a mimo to nadal jestem tym cichym chłopakiem który nie potrafi być tak jak "inni". Dlatego chciałbym kogoś poznać, w sumie kogokolwiek...

Masz wielu znajomych, czyli samotny nie jesteś. 

Ty zwyczajnie "szukasz" miłości.

Spokojnie. Jesteś jeszcze bardzo młody. Niektórzy nigdy jej nie doświadczyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
32 minuty temu, Elvis napisał:

Źle mnie zrozumieliście, pójście do b***elu było przenośnią, nie chodzi mi tylko o seks, choć teraz pewnie wszyscy myślą że tylko o to mi chodzi i nie ważne jakbym się tłumaczył i tak niektórzy już sobie wyrobili zdanie na mój temat. Fakt brakuje mi bliskości i czułości, ale nie chodzi tylko o seks, bo jakby chodziło to już dawno bym przeglądał ogłoszenia na roksie. Szukam w pewnym sensie zrozumienia, przyjaźni...

Jeżeli chodzi o hobby, to oczywiście rozwijam je i to właśnie za jego sprawą poznałem w przeciągu ostatniego roku chyba najwięcej ludzi, ale to nadal nie jest to czego myślałem że szukam. W sumie nie potrafię wyjaśnić dokładnie o co ci chodzi bo sam do końca nie wiem...

 

Luz, nie śpiewam tak jak Elvis Presley, ale cały czas się przymierzam do powrotu nauki gry na gitarze, ale nie mam za bardzo jak, bo często późno wracam do domu i sąsiedzi by mnie pewnie przez okno z mojego bloku wyrzucili jak by im zaczął grać o 23:00 XD

Ty się nie przejmuj opiniami, jesteśmy wyrozumiali. Ty wiesz co o mnie tu myślą? O panie! ??

Wyluzuj.....ale tu chyba nie ma takich młodych dziewczyn dla ciebie....

Ale porozmawiać możesz ze starszymi też chyba... 

 

Jak masz wrednych sąsiadów, to graj! Nie żałuj! 

 

Co do poznania kogoś, słyszałam, że Tinder teraz jest taki popularny, może spróbuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka-Jedna
3 godziny temu, Elvis napisał:

 nadal jestem tym cichym chłopakiem który nie potrafi być tak jak "inni". 

 

29 minut temu, Elvis napisał:

Szukam w pewnym sensie zrozumienia, przyjaźni...

Jeżeli chodzi o hobby, to oczywiście rozwijam je i to właśnie za jego sprawą poznałem w przeciągu ostatniego roku chyba najwięcej ludzi, ale to nadal nie jest to czego myślałem że szukam. W sumie nie potrafię wyjaśnić dokładnie o co ci chodzi bo sam do końca nie wiem...

 

Może należysz do osób wysokowrażliwych WWO, jakieś 15-20% społeczeństwa to takie osoby i faktycznie odczuwają rzeczywistość tak (to też moje osobiste doświadczenie), że nie potrafią być jak "inni", czują się odmienni, potrzebują głębszych relacji, nie lubią powierzchowności. Uświadomienie sobie tego i poznanie siebie znacznie ułatwia życie takiej osobie, bo przynajmniej wiesz czego szukasz. Jeśli jesteś taką osobą, to raczej ktokolwiek Cię nie zadowoli, tylko osoba, z którą będziesz nadawał na tych samych falach. Jeśli masz takie cechy, to na fb są grupy dla WWO, może tam kogoś znajdziesz. Jesteś młody, masz całe życie przed sobą, powodzenia ?

 

Tu sobie poczytaj o WWO, być może Ciebie to też dotyczy 

 

https://nastroik.pl/temat/wysoka-wrazliwosc-wwo-o-ludziach-ktorzy-widza-wiecej/9300/?tab=comments#comment-177700

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elvis
4 minuty temu, Maybe napisał:

Ty się nie przejmuj opiniami, jesteśmy wyrozumiali. Ty wiesz co o mnie tu myślą? O panie! ??

Wyluzuj.....ale tu chyba nie ma takich młodych dziewczyn dla ciebie....

Ale porozmawiać możesz ze starszymi też chyba... 

 

Jak masz wrednych sąsiadów, to graj! Nie żałuj! 

 

Co do poznania kogoś, słyszałam, że Tinder teraz jest taki popularny, może spróbuj.

Próbowałem tindera i to nie dla mnie, zazwyczaj trafiałem na dziewczyny, które tindera bardziej traktowały jako zabawkę, i kończyło się to tak że kontakt się szybko urywał. Ponadto trafiałem też na takie które tylko szukały atencji na Instagramie, a jedna nawet szukała klienta na jej zdjęcia na onlyfans.

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 400
    • Postów
      241 353
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      724
    • Najwięcej dostępnych
      3 042

    Reneemam
    Najnowszy użytkownik
    Reneemam
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Aco
      Od zawsze wiadomo, że prawo jest dla biednych i głupich.
    • Dżulia
      Listy prywatne, gdzie są informacje rodzinne są prywatnością danej osoby, tak uważam. Jeśli np. posiadam 1-sze wydania książek z dedykacją autora dla moich pra...pra to mam je nielegalnie i nie mogę przekazać potomkom?
    • Caryca
      Musiał ci to sprzedać ten sprzedawca co ja też go znam. Ten co sprzedaje lodówki Eskimosom.
    • ***** ***
      Daj Jarkowi czas nie wyzywaj tak ich on jeszcze da radę za swojego żywota. Obiecał to zrobi. 
    • Pieprzna
      Skoro już tu liznęliście trochę aspektów prawnych, to dorzucę 3 grosze. Żeby zostać surowo ukaranym musisz uderzyć w kogoś z grupy trzymającej władzę. Chłopak, który niedawno próbował podpalić synagogę trafił na 3 miesiące dla schroniska dla nieletnich i grozi mu 10 lat więzienia. Można dyskutować czy taka kara się należy jeśli zdążył tylko trochę osmalić ścianę, ale przyjmijmy, że trzeba surowo karać sprawców. Tylko co sobie myśleć o wymiarze sprawiedliwości kiedy człowiek, który próbował zabić nożem Roberta Bąkiewicza podczas marszu milczenia dla upamiętnienia zmarłego na granicy żołnierza, zostaje wypuszczony przez prokuraturę i ma tylko nałożony zakaz zbliżania. A sam poszkodowany nawet nie został poinformowany przed kim ma się chronić w razie czego. O sprawach pijanych celebrytów sprzyjających władzy nie ma nawet co wspominać jakie kary dostają. Kasta i sitwa sobie poradzą a ty Polaczku się pilnuj, bo na każdego paragraf się znajdzie jeśli będzie trzeba. Polski wymiar (nie)sprawiedliwości jest do zaorania, ale tępe jebaćpisy z konstytucją na koszulkach zablokowały próby rozwalenia tego gówna. A żeby na koniec wrócić do głównego tematu migracji, to najprawdopodobniej mało kto z tej hałastry będzie ponosić karę za popełnione tu przetępstwa, bo podążamy straceńczą drogą Zachodu, gdzie czarnych bandytów usprawiedliwia się inną kulturą, biedą, trudnościami społecznymi i innymi głodnymi kawałkami. Więzienia mamy przepełnione więc raczej spodziewajmy się amnestii i zmniejszania kar za przestępstwa niż budowania nowych zakładów karnych.
    • Gregor
    • Monika
      Te opinie powyżej się tak jakby wykluczają.   Aby mieć normalne relacje międzyludzkie to tak jak z chorym kolanem idziemy do ortopedy, z zepsutym autem do mechanika, z zębem do dentysty i tak w przypadku "zepsutych relacji" specjalistą powinien być psycholog. Tyle, że psychologia jako nauka jest lekceważona i psycholodzy mogą sobie mówić, a społeczeństwo, rodzice takich pogubionych dzieci "wiedzą lepiej". Często lekceważąc całe opinie i zalecenia specjalistów, nawet gdy dziecko do takiej poradni cudem trafi (narcyzm - narcyz uważa jest mądrzejszy i "wie lepiej" choć nie ma wiedzy w danej dziedzinie, ani podstaw do takiego myślenia).    Polecam film i mądre komentarze pod nim  (naprawdę warto je poczytać, by odzyskać trochę wiary w ludzi).   O wartościach właśnie.       
    • Dżulia
      Jak zbyt mało informacji, a w dodatku pewnych, to snują się legendy. Sami współcześni naukowcy też podają czasami sprzeczne informacje. Rocznik Jordana podaje, że Mieszko ochrzczony czyli przyjął chrzest. Kiedy Jordan został 1-szym biskupem na terenie Polski, wszak to Mieszko I utworzył pierwsze biskupstwo w 968 r. w Poznaniu, a także budował Kościoły i kaplice, to zapiski przejął Radzim Gaudenty, który był bratem przyrodnim Wojciecha-późniejszego Świętego. Rocznik spisywał jeden, a później drugi. Zostawię bez komentarza, by każdy z nas miał swój pogląd nt. Dlaczego zaginął a z pewnością nie współcześnie i dlaczego kopie były takie?   CDN.
    • Alina
    • Alina
      Lubię tę piosenkę
    • Monika
      I jeszcze pytanie, czy chowamy dzieci stawiając na zrozumienie: "nie krzywdź, bo to boli kogoś tak jakby bolało ciebie" czy na cwaniactwo "nie krzywdź, bo cię zamkną, bo skażą na śmierć". W tej drugiej opcji jak tylko nie będzie bata nad głową (kamer, świadków bądź nie daj Boże braku przedstawicieli prawa, jak to ma miejsce podczas wojny) człowiek tak wychowany będzie krzywdził czując się bezkarny. Bo po prostu może, nie jak w pierwszym przypadku, rozumie i nie chce.   "Nie chce kopać kogoś po głowie, wole mu podać rękę" vs "nie kopne go, bo ktoś zobaczy i mnie zamkną i zabiją".   Tym samym mamy tyle jeżdżących pod wpływem, bo "a nuż mnie nie złapią", a nie "nie wsiądę, bo mogę kogoś zabić". Nadużywających kompetencji, bo "nie wpadnę", a nie że nie mogę, nie chcę.   Tyle, że jak pisałam prawidłowa moralność to w dzisiejszym świecie głupota i naiwność.   -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------   "Sebastian M., który odpowiada za śmierć trzyosobowej rodziny na A1 w Sierosławiu (woj. łódzkie). Małżeństwo z 5-letnim synem zginęło w płomieniach. Tymczasem sprawca ukrywa się w Dubaju i okazuje się, że może nigdy nie odpowiedzieć za tragedię, którą spowodował" To jest prawdziwy problem : wysokofunkcjonująca (materialnie) patologia. Przed takim nawet kara śmierci nie uchroni (bo rodzice opłacą wyjazd jak zabije),a zabić może Cię jak wracasz z dziećmi z festynu/ kina/ urlopu. Bo nie ma nad nim bata, bo rodzice pomogą, a w więzieniu będzie i tak zawsze ten zaniedbany chłopak z rozbitej rodziny... I taki człowiek po zabójstwie nie wyśle głupiego smsa do kolegi, który go pogrąży, bo jest doskonale wyedukowany jak lawirować wokół prawa. Nauczony bowiem, że można robić źle, byle robić to w białych rękawiczkach.    Miało być o emigrantach... nie było...ale przynajmniej było cokolwiek    
    • Monika
      Większość polskich wykonawców to śpiewa chyba po znajomości i z protekcji, ale Matylda Damięcka 😍 ...dlaczego akurat ona rysuje, zamiast śpiewać jak najwięcej    
    • Monika
    • Monika
      Myślę,, że prawo jest po to by tworzyć lepsze życie "normalnym", a nie karać "nienormalnych". Nie dla każdego śmierć jest najwyższą karą. Bronić nikt Ci nie zabrania ( masz obronę własną ), ale jak chcesz wydłubać oko komuś, kto wydłubał oko innemu - to dla mnie jesteś taki sam jak ten pierwszy. Choć rozumiem, że chcieć wydłubać oko to co innego niż móc.   Tez mam czasem ochotę udusić kogoś kto krzywdzi słabszych, ale na chęci się kończy i wcale nie ze strachu przed konsekwencjami prawnymi (bo to by oznaczało, że jestem psychopatką), ale dlatego, że uważam to za moralnie złe. Kara śmierci będzie niczym innym jak Twoim "móc" (którego nie możesz - jako dobry człowiek, tyle że w białych rękawiczkach). Chcesz być bezpieczny: pomyśl o młodzieży i dzieciach. Tak jak z chorobą : lepiej zapobiegać niż leczyć prawda?  Mało ludzi widzi jednak ciągi przyczynowo skutkowe (ci z lekkim ograniczeniem umysłowym  nie mają zdolności widzieć ich wcale, a takich jest w społeczeństwie bardzo wielu, bo lekkie ograniczenie pozwala "normalnie" funkcjonować w społeczeństwie. a nawet w związku z ww cecha to ułatwia), Natomiast Ci co te związki widza to nie chcą sobie nimi zaprzątać głowy... z wygody - a tymi długofalowymi na, których nie skorzystają oni tylko ich dzieci to już wcale. W Polsce mamy najwyższy odsetek amputacji stopy cukrzycowej, nie dlatego że mamy więcej chorych, ale dlatego że prowadzenie odpowiedniego leczenia cukrzycy, jej profilaktyka wymaga więcej zachodu niż amputacja nogi. Tak widzę też podejście do rozwiązania problemu przemocy poprzez kare śmierci. Mniej zachodu - najpierw zapuieprzyć i potem amputować. Więcej pracy - przeciwdziałać, uświadamiać, nie dopuszczać do eskalacji.    
    • Chi
    • Chi
      Koziołek zawsze 😀
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      💓    
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...