Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
alan

cenzura pod pretekstem pandemii COVID-19

Polecane posty

alan
4 minuty temu, aliada napisał:

Takich badań jest wiele i nie trzeba specjalnego wysiłku, żeby do nich dotrzeć. Np. https://www.national-geographic.pl/artykul/naukowcy-przetestowali-maseczki-ochronne-ktore-sa-najskuteczniejsze czy też https://www.medonet.pl/koronawirus/poradnik,nowe-badania-sugeruja--ze-noszenie-maseczek-skutecznie-ogranicza-rozprzestrzenianie-sie-sars-cov-2,artykul,55564775.html. albo https://euroimmun.pl/blog/skutecznosc-noszenia-maseczek-i-stosowania-dystansu-fizycznego/.

Przypuszczam jednak, że filmiki z YT i tak będą dla Ciebie bardziej wiarygodne niż Science i The Lancet i na to już nic nie poradzę.

Wiadomo, że ten wirus nie jest wysoce śmiertelny. Ale jeśli można prostymi środkami choć trochę zmniejszyć ryzyko i ochronić osoby bardziej niż my narażone na śmierć z powodu powikłań po ewentualnym zachorowaniu, to  należy to robić. Upieranie się, że nie będę nosić maseczki, bo nie, albo że nie będę trzymać dystansu, to egoizm, nieodpowiedzialność i po prostu zwykłe draństwo.

 

Niestety nie dość, że to nie badania tylko artykuł to jeszcze brak źródeł i autora. Mimo to nikt tam nie pisze, że maseczki chronią przed wirusem tylko, że zmniejszają szansę na zarażenie. Nie zamierzam ryzykować własnego zdrowia i życia z powodu mniejszego ryzyka zarażeniem wirusem który mnie nie zabije. Obecna śmiertelność rzekomo na KW w Polsce jest na poziomie 0.005 Twierdzenie., że można mieć jakikolwiek wpływ i być przyczyna zagrożenia to kpina.

https://www.national-geographic.pl/artykul/naukowcy-przetestowali-maseczki-ochronne-ktore-sa-najskuteczniejsze

Tu jest autor, choć wykształcenie inne niż temat. I są źródła, ale jakie poniżej

https://www.medonet.pl/koronawirus/poradnik,nowe-badania-sugeruja--ze-noszenie-maseczek-skutecznie-ogranicza-rozprzestrzenianie-sie-sars-cov-2,artykul,55564775.html?utm_source=nastroik.pl_viasg_medonet&utm_medium=referal&utm_campaign=leo_automatic&srcc=ucs&utm_v=2

-To nie jest źródło naukowe o profilu jaki omawiamy i dodatkowo artykuł.

IZA - Institute of Labour Economics, do 2016 r. Zwany Institute of Study of Labor, jest prywatnym, niezależnym instytutem badań ekonomicznych i siecią akademicką zajmującą się analizą globalnych rynków pracy z siedzibą w Bonn w Niemczech.

 

-Prasa

Deccan Chronicle to indyjskojęzyczna angielska gazeta założona przez Rajagopala Mudaliara

-Tutaj przeprowadzono "badania" lecz nie potwierdziły że noszenie maseczki chroni przed wirusem, o czym piszę i mówię. Zaznaczyłem w cudzysłowu ponieważ nie były to badania tylko opis dolegliwości załogi statku. Dodatkowo podano istotne ograniczenia. Jednak i w tym przypadku nie ma potwierdzenia, że maski chronią przed wirusem.

https://www.cdc.gov/mmwr/volumes/69/wr/mm6923e4.htm

-Tutaj produkuje się Doktor jednak na końcu stwierdza to co i ja mówię. Maseczki nie chronią!

www.irishtimes.com

Dr Tony Holohan

"Podkreślił, że maski same w sobie nie zapewniają ochrony, a etykieta na kaszel i mycie rąk również powinny być kontynuowane."

 

 I tyle, gdzie jest ten osławiony Science i The Lancet ?

Jeżeli wiesz, że śmiertelność jest niewielka to dla czego narażasz własne zdrowie i życie chodząc w masce? To nie jest bohaterstwo, czy pomoc bliźniemu. Tak jak mówiłem na początku  w temacie " najgłupsza kwarantanna na jaka stać świat" pomóc można tylko i wyłącznie izolacją grup ryzyka, a reszcie pozwolić pracować by w perspektywie było, za co utrzymać chorych, rencistów, czy emerytów. Państwo nie powinno być straszakiem. Rolą państwa jest dbanie o spokój, a nie rozsiewanie paniki. Obecnie jest brak debat publicznych w gronie fachowców, rzad nie powołał żadnej grupy kryzysowej by monitorowała zagrożenia, dane naukowe i na tej podstawie przedstawiała raporty dla rządu w celu podjęcia stosownych działań. Mamy tylko chaos i niekonsekwencję w korelacji działania - wypowiedzi

Jeżeli film nagrywa badacz, naukowiec itp to nie widzę w czym to umniejsza jego treści. To też może być platforma do  przekazania wiarygodnych badań. Publikacja w periodykach medycznych jest zbyt czasochłonna w takim przypadku.

Ciekawe, czy dasz radę to przeczytać i poświecisz choć ułamek tego czasu jaki sam poświeciłem na analizę Twoich "naukowców"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


aliada

Zlituj się. Na końcu podanego artykułu masz przecież źródła.

"Opracowano na podstawie:

1. Chu D., Jaeschke R. Komentarz. W: Skuteczność zachowywania dystansu fizycznego oraz noszenia masek i ochrony oczu w zapobieganiu transmisji SARS-CoV-2 i rozprzestrzenianiu się COVID-19 – przegląd systematyczny. Medycyna Praktyczna 2020; 6: 129–133.
2. Chu D. i wsp. Physical distancing, face masks, and eye protection to prevent person-to-person transmission of SARS-CoV-2 and COVID-19: a systematic review and meta-analysis. The Lancet 2020; https://doi.org/10.1016/S0140-6736(20)31142-9."

W kolejnym artykule zaznaczono, kto wykonał badania i że ich wyniki opublikowano w Science.

 

 

A te Twoje źródła?

12 godzin temu, alan napisał:

Tony Holohan

"Podkreślił, że maski same w sobie nie zapewniają ochrony, a etykieta na kaszel i mycie rąk RÓWNIEŻ powinny być kontynuowane."

 

 To ma być argument przeciwko maseczkom?

 

A w hinduskim artykule, który przytaczasz (to rzeczywiście rzetelne, dobrze udokumentowane badanie), masz wyraźnie napisane:

 

"Preventive measures, such as using face coverings and observing social distancing, reduced risk for infection."

 

I dalej:

 

"The findings reinforce the importance of nonpharmaceutical interventions such as wearing a face covering, avoiding common areas, and observing social distancing to lower risk for infection in similar congregate living settings."

 

Czyli naukowcy, na których Ty sam się powołujesz, podkreślają znaczenie noszenia maseczek dla zmniejszenia ryzyka zakażeń. 

 

Noś więc tę cholerną maseczkę skoro mądrzejsi to zalecają  i nie "dyskutuj" więcej. :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gejo

No. Właśnie o tym mówiłem. Że się jeszcze komukolwiek z nim chce dyskutować ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
8 godzin temu, aliada napisał:

Noś więc tę cholerną maseczkę skoro mądrzejsi to zalecają  i nie "dyskutuj" więcej. :)

oj, czepiasz się,

na tym polega umiejętność czytania czyli wyciągania z czytanego tekstu najważniejszych kwestii,

a noszenie maseczek jest przecież niepotrzebne?‍♂️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

Wiecie co, zostawmy te maski w spokoju. Po co się szarpać z tematem. Kto chce, niech nosi żeby nie zarażał innych, bo tylko po to one są a jak nie chce nosić, bo czuje się zdrowy, to niech nie nosi, bo i tak nikt nie wie czy ma czy nie ma tego wirusa i czy on w ogóle istnieje a jak istnieje to czy od powstania Ziemi a może od grudnia ub.r. albo wcale. Pal licho tego wirusa a wszystkim zdrowia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
11 godzin temu, aliada napisał:

Zlituj się. Na końcu podanego artykułu masz przecież źródła.

"Opracowano na podstawie:

1. Chu D., Jaeschke R. Komentarz. W: Skuteczność zachowywania dystansu fizycznego oraz noszenia masek i ochrony oczu w zapobieganiu transmisji SARS-CoV-2 i rozprzestrzenianiu się COVID-19 – przegląd systematyczny. Medycyna Praktyczna 2020; 6: 129–133.
2. Chu D. i wsp. Physical distancing, face masks, and eye protection to prevent person-to-person transmission of SARS-CoV-2 and COVID-19: a systematic review and meta-analysis. The Lancet 2020; https://doi.org/10.1016/S0140-6736(20)31142-9."

W kolejnym artykule zaznaczono, kto wykonał badania i że ich wyniki opublikowano w Science.

 

 

A te Twoje źródła?

 To ma być argument przeciwko maseczkom?

 

A w hinduskim artykule, który przytaczasz (to rzeczywiście rzetelne, dobrze udokumentowane badanie), masz wyraźnie napisane:

 

"Preventive measures, such as using face coverings and observing social distancing, reduced risk for infection."

 

I dalej:

 

"The findings reinforce the importance of nonpharmaceutical interventions such as wearing a face covering, avoiding common areas, and observing social distancing to lower risk for infection in similar congregate living settings."

 

Czyli naukowcy, na których Ty sam się powołujesz, podkreślają znaczenie noszenia maseczek dla zmniejszenia ryzyka zakażeń. 

 

Noś więc tę cholerną maseczkę skoro mądrzejsi to zalecają  i nie "dyskutuj" więcej. :)

 

Nie podałem swoich tylko odniosłem się do Twoich stron. Sama nie wiesz co zamieszczasz. Wszędzie jest powiedziane, że nie zabezpiecza przed wirusem tylko zmniejsza o ileś procent prawdopodobieństwo zarażenia. Chyba nie rozumiesz tego, co mówię i tego, co jest w tych artykułach. Maseczka nie chroni przed wirusem, potwierdzają to wszystkie badania nawet te, na które się sama powołujesz. Zmniejszenie prawdopodobieństwa to nie ochrona.

Chodź sama jak nie szanujesz własnego zdrowia, sam na pewno chodzić nie będę.

3 godziny temu, Gość w kość napisał:

oj, czepiasz się,

na tym polega umiejętność czytania czyli wyciągania z czytanego tekstu najważniejszych kwestii,

a noszenie maseczek jest przecież niepotrzebne?‍♂️

Ale głąby jesteście. Te linki, co podałem to były źródła do artykułów, które Aliada sama wkleiła. Zadałem sobie trud i ze wszystkimi się zapoznałem. Wy nawet nie przeczytaliście nawet tego, co napisałem, ani tego co Aliada zamieściła. Żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
senior

W połowie czerwca na Jasną Górę udała się grupa pielgrzymkowa. Sprawa nie trafiła by do mediów gdy by nie to, że mało kto miał maseczkę na twarzy. Zainteresowany reporter zagadał coś uczestników i otrzymał odpowiedź o tym, że jest to pielgrzymka zaszczepionych.  Zapewnili, że nie idą o ustanie pandemii ale o oczyszczenie z niebezpiecznych szczepionek i uzdrowienie od grożących im powikłań poszczepiennych... .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 571
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      O pięknie napisane dodałbym że w studiu wyborczym Trzaska  pełno było magistrów i doktorów a podjadanie wygraną jak u niespełna rozumu . 
    • nie martw sie
      pieprzna dasz rade jeszcze z tej choroby wyjsc   tak z ciekawosci to kiedy kaczynskiemu zerwie sie ze smyczy nawrocki? Daje z 2 lata i kaczynski mocno pozaluje ze go wybral.
    • Pieprzna
      Widzę też potworny antyklerykalizm, mowę nienawiści czy też opętanie.
    • Antypatyk
    • Antypatyk
      Widzisz to co chcesz widzieć na bazie wody z mózgu zrobionej z ambony... to nie pogarda... to smutek.
    • Pieprzna
      Kolejny raz ta pogarda, niczego się nie uczycie więc kolejny raz przegracie. Bez studiów nie znaczy, że idiota. Obrażasz też ludzi, którzy spokojnie studia by skończyli, ale nie mieli możliwości na nie pójść. Żyli w czasach gdzie było ciężko, ale uczciwie pracowali i przynajmniej swoim dzieciom stworzyli możliwość by mogły studiować. Wolałabym być po podstawówce niż mieć dyplom, który robi ze mnie parszywego klasistę. Ewidentnie bardzo narodowi zaszkodziła tragedia katyńska itp. Nie mamy patriotycznych elit tylko postsowieckich magistrów, którzy zapomnieli, że wyszli z czworaków a teraz udają arystokrację. I chodzi tu też o tych młodych urodzonych współcześnie, bo ten mental jest przekazywany z pokolenia na pokolenie. Ci prostaczkowie za jakich ich uważacie mają więcej miłości do ojczyzny i przywiązania do ziemi niż profesorska hołota ziejąca nienawiścią do myślących inaczej.
    • wychodzi na to
      ze pieprzna dobrze nazwala elektorat nawrockiego durniami. Katolicy ciesza sie ze wygral alfons i gangus bo to domena katolikow?
    • zagubionywtłumie
      To ciekawe,  wg ciebie potencjał mózgu i ambitna dusza ma mieć wpływ na nie wszystko umieranie? Akurat ta dziedzina wiedzy jak wiele lub mało człowiek umiera była najwięcej  studiowana niemal przez całą ludzkość.  Nawet starodawne plemiona starały się poprawić żywot swoich zmarłych grzebiąc  ich ciała  razem z inwentarzem, z bronią do polowań  z zapasami w glinianych pojemnikach po to aby nie byli tam w zaświatach głodni. Mówiąc szczerze nie mam pewności czy twa ambitna dusza i duży potencjał twego mózgu cokolwiek tam pomoże, gdyż w zaświatach panuje inna tautologia i inna fizyka. Tam ważne są takie sprawy , które tu na tym świecie są często w pogardzie.   Po za tym jak wiesz świat duchowy łączy się ze światem snów , Wiesz , liczne sny kiedy we śnie spotyka się zmarłą babcię lub mamę zdarzają się od wieków. Liczne przekazy stamtąd i, dobre rady co robić albo czego nie warto robić tu na ziemi. Czytając inne fora dowiedziałem się , że jest dużo osób  które w prowadzeniu swej działalności zarobkowej trudnią się śledzeniem swoich snów i podług tego podejmują decyzję.            
    • Antypatyk
      To może tak...    
    • LadyTiger
      Jestem chrześcijanką, ale argumenty poza religijne to takie, że człowiek jest zbyt kompleksową istotą, twórczą i z potencjałem na rozwój, żeby jego jedynym jego przeznaczeniem miało być umrzeć gdzieś pod płotem jak byle roślinka, niezależnie od tego, jakich wielkich rzeczy dokonał. Nawet mogę przypuszczać, że nie wszystek umiera - właśnie dzięki temu potencjałowi mózgu lub, ambitniej, duszy. Ciekawostka, kiedyś chrześcijanie myśleli, że się nie umiera, tylko zasypia na wieki, a to zmienia postać rzeczy, i nawet jak w to nie wierzysz warto korzystać z filozofii dawnych ludzi. 
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      przecież ten mem jest źle wykorzystany przez Ciebie...chyba...albo ja go rozumiem odwrotnie.
    • kuba
      witam jestem kuba. jestem osobą w spektrum Autyzmu przez którego nie mam żadnych znajomych ani dziewczyny choć miałem kiedyś dziewczynę jak mieszkałem kiedyś w województwie Opolskim do 2017 roku ale niestety zdradziła mnie a wcześniej skompromitowała się na balu maturalnym na którym byłem z nią w Opolu w 2017 roku. Jeśli chodzi o 2017 rok to ten rok był dla rokiem kiedy moje życie zostało diametralnie przerwane bo w poprzednim miejscu zamieszkania spędziłem najlepsze lata swojego życia znajomi, kobieta którzy odeszli w niepamięć a teraz męczę się w placówce terapeutycznej dla osób niepełnosprawnych gdzie w 2022 roku została naruszona moja nietykalność cielesna przez instruktora który nie boi się konsekwencji swoich czynów bo także tam zostałem poszarpany przez panią psycholog która chce mi załatwić sprawę o zniesławienie i o pomówienie bo twierdzi że mnie dotykała a mnie szarpnęła przez co wpadłem w coraz większą depresję a depresja moja pogłębia się także z powodu tego że nie mam z kimś iść na wesele w rodzinie które będzie 30 sierpnia 2025 w bartnikach a dodatkowo nie mogę wytrzymać nerwowo z partnerem matki swojej który się porównuje cały czas do ojca mojego którego bardziej kocham niż jego przez co teraz partner domaga się by ojciec mój który mieszka w Warszawie przejął prawo do pełnoprawnej opieki nade mną a matka moja grozi że odejdzie od swojego partnera i że nie pozwoli na to by taki jełop za przeproszeniem krzywdził jej dziecko. Mama jest zupełnie sama , dostaje ataki od każdego głównie od moich dziadków którzy są ze strony matki mojej a obecny partner także podniósł rękę na matkę moją przez co chciałem mu tę rękę urwać bo gnój mnie traktuje tak worek treningowy na którym można się wyżywać a matka nie raz na to moja pozwala by mnie krzywdził a sąsiedzi nie reagują w żaden sposób bo nie chcą mieć problemów. z racji tego że coraz częściej partner matki mojej tak jak dziadek mój którego w duchu nienawidzę za dręczenie mnie psychiczne a kiedyś mnie dręczył też i to fizycznie bo wiele razy od niego pasem dostałem marzy o tym by ojciec mój wziął mnie na wychowanie choć ojciec nie chce brać mnie na tydzień do warszawy nawet choć tego bardzo pragnę i marzę o tym i czekam na dzień kiedy zamieszkam z ojcem swoim w Warszawie bo takie marzenie ma partner matki mojej który wyzywa te miasto od najgorszych określeń i który jest zazdrosny o to że mama moja rozmawia z kolegą swoim dawnym bo jest bardzo samotna i z racji tego że partner matki nie pozwala mi mieć żadnej dziewczyny nawet z zespołem Aspergera bo tego bardzo pragnę i z racji tego że partner matki mojej nie pozwala mi podjąć żadnej pracy nawet takiej żebym mógł do renty dorobić i że twierdzi że nikt nie przebije go i że nikt mu nie podskoczy i że nie pozwoli by żaden facet inny odebrał mu moją matkę której i tak nie szanuję tak jak ojca mojego mówiąc o nim okropne rzeczy przez co nie raz uciekałem z domu przez niego mówiąc mu że wszędzie będzie mi lepiej niż u niego dodając że jest pijakiem i chamem i prostakiem i zwykłym zerem tak jak jego córeczka która kiedyś u nas się upiła w święta wielkanocne robiąc obciachu swojemu nowemu chłopakowi o imieniu Tomasz postanowiłem  poszukać kogoś dla mamy swojej jakiegoś innego faceta nawet kogoś z rodzinnego śląska do którego chciałbym wrócić lub nawet kogoś z nienawidzonej przez obecnego partnera matki Warszawy kto nie będzie pił ani nie będzie mną rzucał w nerwach jak worek kartofli lub jak jakąś lalkę bo modlę się nie raz bo boga mam jeszcze żeby mama od niego odeszła i żeby w jej życiu pojawił się mężczyzna który ją naprawdę pokocha bo wiele razy mówiłem obecnemu partnerowi matki że mama zasługuje na kogoś kto nie będzie takim chamem i pijakiem jak on i kto mi nawet z podjęciem pracy pomoże i kogoś kto będzie miał odpowiednie znajomości by mnie i mamie mojej pomóc a mimo tego jakim jest chamem prostakiem i egoistą i zarozumialcem który wszystkich w koło obraża bo nie raz groziłem mu że go nagram kiedyś i wrzucę do sieci lub wyślę filmik jak się zachowuję w stosunku do mnie i jak wyzywa wszystkich do miejsca w którym z nim zrobią odpowiedni porządek dla takich degeneratów jak on przez co twierdzi że się niczego nie boi nawet ciosu od kogoś silniejszego od niego i bardziej sprytnego od niego bo także tak twierdzi mój dziadek że nic mu nie udowodnią. Tak więc szukam mężczyzny dla mamy mojej który taki  nie będzie i który nie będzie pił alkoholu bo wiele razy by stanąć w swojej obronie naruszyłem nietykalność cielesną partnerowi matki mojej bo zacząłem ćwiczyć boks zacząłem trenować sztuki walki by gościowi się w końcu postawić. tak więc gdyby ktoś się pojawił dla mamy ktoś taki nawet może być ktoś ze śląska lub z innej części polski kto mnie i mamie mojej pomoże to bym był szczęśliwy ważne żeby mógł naprawić błędy obecnego partnera matki mojej , błędy poprzedniego partnera matki i błędy ojca mojego. tak więc pozdrawiam i każda wiadomość będzie dla mnie czymś ważnym a nawet i cieszyłbym się gdyby posypały się pozytywne komentarza a może i jakiś list dostanę kiedyś od jakieś dziewczyny nawet z zespołem Aspergera a czekam też na wiadomość od pewnej osoby z dawnego miejsca zamieszkania którą nie raz widziałem i która się do mnie uśmiechała i której się mimo autyzmu podobałem bo byłem gościem z zasadami a mimo autyzmu uważam że potrafię zbudować związek oparty na szczerości i na odwzajemnionym uczuciu czego mi teraz zakazują a całym szacunkiem zasługuje na  kogoś kto na moje wyznanie mojej miłości zareaguje zupełnie inaczej niż pewne dwie dziewczyny z placówki terapeutycznej do której uczęszczam bez wyrażenia na to mojej zgody. pozdrawiam. 
    • Miły gość
      Czyli ty się do niej zaliczasz😉
    • Antypatyk
      Nie... głupota nie ma granic... ,a nie... czekaj...
    • Vitalinka
      Czytam forum i zawsze podobają mi się Twoje wypowiedzi. Gdzie jesteś? Co do kobiety. Kobieta powinna być SOBĄ.
    • Vitalinka
      No i super niech decydują. Ci, którzy sobie poradzą z daną kobietą.
    • Vitalinka
      Ale to wina lekarzy! Ich obowiązkiem było ratować te kobiety robiąc im aborcje w stanie zagrożenia życia - tak stanowi prawo. Ja już jestem tak wkurzona tym tematem, że aż zapytam KO IM ZAPŁACIŁ ZA ICH ŚMIERC, że nie ratowali życia choć mieli taki obowiązek, po to by ludzie  pisali jak Ty i szli na te wszystkie marsze...ech...
    • Vitalinka
      Tak dokładnie to POGARDA, tego słowa mi brakowało. Ubrana w piękne zwroty, słowa, kłamstwa - pogarda, wrodzona z której nawet nie zdają sobie sprawy, uważając siebie za dobrych.
    • Vitalinka
      Nie tylko "otwieraniem szampana"... nawet ja bałam się cieszyć, aż nie było pewne... I ten sztab za nim jakby potrzebował 900 ludzi do pomocy i ta żona wyrywająca mu mikrofon...😦 Jak mi go było szkoda...potem w sumie, też im życzę dobrze, ale dobrze, że nie wygrali🙂
    • Vitalinka
      Nie ma piękniejszego podsumowania, tego wszystkiego czego się bałam. Oto ta słynna wrażliwość na swoich rodaków, o której pisze Pan z żuczkiem w avatarze.  
    • Aco
      Wszystko ma swoje granice.  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Piszesz tak dramatycznie, jakby ktoś miał kogoś zmuszać do aborcji. Pomyśl o Izabeli, Dorocie i innych kobietach, które mogłyby żyć, gdyby zdecydowano się na aborcję. Ich dzieci już nie zobaczą swoich matek. Inaczej niż na fotografii. Mężczyznom jakoś łatwo przychodzi decydować co kobietom wolno a czego nie.
    • zagubionywtłumie
      Może rozwiniesz wypowiedź .  Na czym się opierasz w swoim przekonaniu ?
    • zagubionywtłumie
      Jest bardzo jasny przekaz od kontrwywiadu. Większe kraje świata nie chcą zaprzestania wojen bo to jest wielki miliardowy biznes. Nawet w elektoracie Joe Bidena czy w ministerstwach Francji, Hiszpanii oraz Niemiec i Chin  handel bronią to bardzo duże zyski. Oficjalnie  kraje te  nie przyznają się .
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...