Skocz do zawartości


KapitanJackSparrow

Centralny Port Komunikacyjny

Polecane posty



Vitalinka
23 godziny temu, Pieprzna napisał:

A z tym rozdwojeniem na gościa Monikę i login Vitalinka to słabe.

Przecież wiedziałaś o tym od początku, mogłaś napisać mi to na priv🙂

Nie pisałam długo na dwóch nickach, to był okres przejściowy, niektórzy pisali do Moniki to odpowiadałam jeszcze pod imieniem, zamiast zalogowanym nickiem. W moim temacie pisałam przemiennie, ale nigdy jako dwie osoby (w sensie nie prowadziłam dialogów) jak to przeczytasz to zobaczysz, ze pisze to jedna osoba zalogowana i niezalogowana, ale cały czas jedna. Dwóch innych nie udawałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vitalinka
Napisano (edytowany)
23 godziny temu, Gość w kość napisał:

aha,

yyy...

OK?🤷‍♂️

nie, nie ok.

 

23 godziny temu, Gość w kość napisał:

Moniko, co się (z Tobą) stało?!😮

 

 

 

Edytowano przez Vitalinka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 godzinę temu, Vitalinka napisał:

Przecież wiedziałaś o tym od początku, mogłaś napisać mi to na priv🙂

Nie, dopiero gdy sama powiedziałaś. Zdecydowana większość brała Vitalinkę za kogoś nowego. Wystarczyło na temacie powitalnym albo na klice napisać wprost, że założyłaś konto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vitalinka
5 minut temu, Pieprzna napisał:

Nie, dopiero gdy sama powiedziałaś. Zdecydowana większość brała Vitalinkę za kogoś nowego. Wystarczyło na temacie powitalnym albo na klice napisać wprost, że założyłaś konto.

Dlaczego mi tego nie podpowiedziałaś, co uważa zdecydowana większośc? Pisałyśmy przecież prawie od czasu zanim zaczęłam pisać z tego konta, No cóż na przyszłość będę mądrzejsza (choć kont zakładać już nie będę). Stało się, wszystko już jasne mam nadzieję. Spokojnej nocy❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

 Kłamczuszek vel Monika vel Vitalinka mógłby usunąć się z tego tematu bo nie jest tu mile widziana. @Pieprzna-uniu serce,  zabierz stąd koleżankę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vitalinka
Napisano (edytowany)
52 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

 Kłamczuszek vel Monika vel Vitalinka mógłby usunąć się z tego tematu bo nie jest tu mile widziana. @Pieprzna-uniu serce,  zabierz stąd koleżankę 

Daj sobie już spokój. Nikogo nie okłamałam, ale z dwojga złego to wolę być nazywana Kłamczuszkiem, niż jak pisałeś wcześniej suką z cieczką, którą chcesz bić po twarzy. Może zajmij się tym problemem jakim człowiekiem jesteś, a nie avatarami na forum, gdzie nawet w regulaminie jest napisane, że właściciele kont mogą pisać jako niezalogowani, byle używali stałego nicku.

Mnie przeraziło to, że Ty wczoraj bałeś się bana, którego nawet Ci nie życzę, bo wiem jak Twoje konto jest dla Ciebie ważne, a nie bałeś się tego jak postępujesz i traktujesz ludzi. Nie zauważyłam, że to Twój temat, nie zależy mi by tu pisać, a nawet nie chcę u człowieka co wyzywa na forum kobiety od suk i pisze, że chce je bić. Hejtując innych odwracasz uwagę od swoich zawinień , a ja jestem ta zła, bo nazywam to po imieniu. Bez odbioru.

Edytowano przez Vitalinka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

Polska - Finlandia 

🥱 Nuda, yyyyhh nic się nie dzieje....., a nie,  już przegrywamy , uuu pogubili się i mają pewnie  ,,dwójkę"  w gaciach.  Cóż z tego że piłka nożna to wielki świat jak taki nędzny poziom emocji i widowiska, dzieje się tyle że można pisać to sprawozdanie na żywo . Uuu zanosi się na wstyd i po cichu przemykanie do autokaru z lotniska. 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada
Dnia 8.06.2025 o 08:57, Monika napisał:

A co powiesz za łażącym za Tobą starym grzybem, który wpiernicza się (Wpiernicza haha) w każdą Twoją wypowiedz (niepytany) dajmy na to przykład z przed wczoraj, kiedy pisałam z Nafto o teatrze w temacie kliki, przylazł jak zwykle kapitan i nie pytany, nie uczestniczący w rozmowie choć się do mnie ponoć nie odzywa komentuje- ZE JEGO DZIEWCZYNA WYTARGA MNIE ZA WLOSY- wciąż komentarze, które przybierają charakter gróźb? To chory człowiek. Mam zdrowe podejście NOMADO brzmi ono : mądrzejszy ustąpi- bez GABY czymkolwiek to jest. Chciałam tylko wytłumaczyć dlaczego.   Co do Ciebie rozumiem, że chcesz wyjść na osobę zdystansowaną, ale... tu skończę, Z szacunku.

 

GABA jest dobra na kłebowisko myśli w głowie dla tych nie znerwicowanych też. I możesz skończyć... nie będę patrzyła🤔 chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada
Dnia 8.06.2025 o 10:48, Vitalinka napisał:

nigdy nie jest ZBYT poważne jak mówimy tekstach: "ameby", "zaorać kogoś", "osoba niezrównoważona" itd. oraz żartach z gwałtów (!) itp., może Twoje z różnych przyczyn jest zbyt zachowawcze wobec chamstwa, prymitywizmu i prostactwa?

Jest jedynie zrównoważone. Gdy ponoszą nas emocje, niech będą pozytywne, te na drugim biegunie nic dobrego nie wnoszą. Zwłaszcza na forach internetowych które bazują na emocjach.

; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vitalinka
30 minut temu, Nomada napisał:

Jest jedynie zrównoważone.

Pozwolę się z Tobą nie zgodzić. do chamstwa odnosisz się w sposób zasakująco przemiły, tych co się nim oburzają edukujesz i zalecasz im leki. W psychologii istnieje pojęcie zaczarowane koło zaprzeczeń gdzie agresor jest jakby pod ochroną zaś od zdrowych wymaga się dostosowania do chorych relacji utrzymujących rodzinę w kupie. To nie dystans to przyzwolenie, może w internecie fakt, ale my dorośli tworzymy jakby internet naszym dzieciom i odnajdywanie się, a co więcej urządzanie się w patologii jest takim cichym przyzwoleniem na uciszanie ofiar chcących nazwać rzecz po imieniu i podlewanie oprawców ich sosikiem. Pisząc ofiara mam na myśli oczywiście nie siebie, ale dzieci, młodzież i makabryczny wzrost liczny samobójstw ofiar cyberprzemocy. Fora to już biznes? W takim razie są złem, zamiast służyć ich pierwotnemu przeznaczeniu, a zło trzeba nazywać po imieniu zamiast zawijać je w piękny złoty papierek i sprzedawać z miną osoby "zrównoważonej" i "zdystansowanej", bo ja piszę o faktach podawanych w przerażających liczbach z roku na rok i efektach świata, które my przyszłym pokoleniom tworzymy.

 To, że Ty jako kobieta próbujesz sytuację ugładzić rozumiem, tak czyniono kiedyś i jest to ogólnie przyjęta polska tradycja starszego pokolenia, gdzie mężczyzna z racji posiadania spodni jest świętością, bo gospodarstwo bez niego nie przetrwa, dlatego chuchanie i dmuchanie na takowego, było wręcz wskazane (dziś to nieaktualne). Zwykła różnica pokoleń.

 Z całym szacunkiem, proszę nie zachęcaj mnie do dalszej dyskusji gdyż temat mnie już mierzi. Oraz jestem w tym temacie "nie mile widziana" za popełnienie zbrodni posiadania odmiennego zdania oraz o zgrozo dwóch nicków zgodnych z regulaminem forum😄Tu można jedynie ubliżać kobietom z owacją na stojąco reszty wielbicieli chamstwa (piszę o mężczyznach).

Bardzo proszę i zależy mi, by pomimo różnicy zdań nasze relacje Nomado pozostały poprawne. Z całym szacunkiem za wszystko inne co od Ciebie.❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
2 godziny temu, Nomada napisał:

Jest jedynie zrównoważone. Gdy ponoszą nas emocje, niech będą pozytywne, te na drugim biegunie nic dobrego nie wnoszą. Zwłaszcza na forach internetowych które bazują na emocjach.

; )

Nomadko myślę że się rozumiemy bez słów, a szczególnie w tym przypadku słowa są zbędne. 

Co tam pięknego słychać w twoim zielniku? Ty jako naczelna czarownica-zielarka mam nadzieję posiadasz jakiś własny zielnik. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow


Z cyklu : Fajny film obejrzałeh.

Ekranizacja książki Wojciecha Chmielarza ,, Prosta sprawa" to polski serial kryminalno- sensacyjny. W dużym uproszczeniu fabuła nawiązuje do walki dobra i zła. Zauważam podobieństwa w kreowaniu akcji, do tak dobrze nam znanych produkcji hollywoodzkich, których to notabene mam w zwyczaju często witać przeciągłym ziewnięciem, a już szczególnie w porach wieczornych. A tu niespodzianka film włączony o ok 20. 00 pochłonąłem z rozpędem ad hoc 3 odc. na raz. 
Jeśli spytajcie mnie czy momenty były ? Odpowiem -były.😎
Ale ☝️ przede wszystkim to ciekawie opowiedziana historia zawierająca dużo tajemniczości i niespodziewanych zwrotów w akcji, a przede wszystkim ciekawych dialogów,  które budują postacie i akcję. Główną rolę zagrał Mateusz Damięcki. Ciekawostką jest, że miał okazję zagrać bodajże pierwszy i ostatni raz ze swym ojcem Maciejem. Mateusz wciela się w rolę byłego komandosa elitarnej jednostki Grom, którego losy są na tyle tajemnicze, że pierwszy sezon nie dał nam do końca odpowiedzi co zaplątało się w jego życiu i jakich doświadczył problemów. Uważni filmofile pamiętają go zapewne z roli w Furiozie, nie zaskoczy ich więc zbytnio kreacja aktorska, lecz i tak oceniam ją bardzo pozytywnie. Damska widownia zaś ma wyjątkową okazję podziwiać pośladki Mateusza w całej krasie. 😀Zaskoczy zapewne kreacja Piotra Adamczyka osoby, którze żywo pamiętają jego występy w roli papieża. 😀 Pan Piotr wciela się w nieciekawą osobowość lokalnego zbira Kazika mającego na rękach nieczyste zagrania i krew ludzi. Dużymi atutami filmu są miejsca rozgrywania akcji, czyli ,,moje" okolice Jeleniej Góry. A sceny nagrane w Karpaczu, które zagrały Kowary wywołały u mnie uśmiech sympatii nad magią kina. 😀 Jak w każdej recenzji dobrze, żeby nakreślić po krótce zarys fabuły. Jak wspominałem Mateusz jako przybysz znikąd, tajemniczy Bezimienny uciekiner z konwoju więziennego przybywa do Jeleniej Góry do przyjaciela, aby uregulować dług honorowy. Żeby było zabawnie przyjaciel ma na nazwisko  Prosty i sprawa wydaje się równie prosta. Niestety pod wskazanym adresem nie zastaje przyjaciela, ale za to ma ,, przyjemność poznać"  ekipę Kazika - Czachę w tej roli wyśmienity Mateusz Kmiecik i Słonika ( Maciej Musiał),  którzy poszukują Prostego, który jest im winny pokaźną gotówkę. Ale jak to bywa,  z byłym komandosem Gromu nie takie numery i poprzez błyskawicznie obite nosy Czachy i Słonika fabuła filmu wydaje nam się nam dość dobitnie znajoma ( jak w USA) i że  nakreślono właśnie zarys przyszłych wydarzeń filmu. Nic bardziej mylnego. Czacha to w ogóle bardzo ciekawa , niejednorodna i barwna postać. To świetny wątek poboczny filmu z zacięciem nawet psychologicznym. 
Oczywiście to film akcji, miłośnicy tzw. mordobicia i strzelanek nie będą mieli powodów do narzekań. Miłośnicy zaś muzyka Krzysztofa Zalewskiego będą mieli być może jedyną okazję zobaczyć go w roli aktorskiej.Ja bynajmniej nie znałem go z tej strony. Wcielił on się także w rolę lokalnego mafioza Kolosa. I to jak się wcielił! Gra jakby nic innego w życiu nie robił, nie jest drętwy i pozwala nam wczuć się w atmosferę wydarzeń. Nie jestem szpecem tematu, ale prawdopodobnie  był to debiut aktorski Krzysztofa. Czescy mafozi są przekonywujący i solidni jakkolwiek to śmiesznie brzmi. 

Jeszcze chwila uwagi żeńskim postaciom. Wyróżnić pragnę..
Izabelę Kunę, to solidny poziom aktorski.

Anna Kaczmarczyk w roli Moniki z foodtrack,  świetna i charyzmatyczna rola drugoplanowa, co warto podkreślić z gatunku debiutanckich. 

I wisienka na torcie. Magdalena Wieczorek w roli dziennikarki. To w zasadzie główna rola kobieca. Też miałem okazję po raz pierwszy podziwiać na ekranie. Podziwiać w dosłownym tego słowa znaczeniu, bo naga sylwetka naprawdę godna podziwu. Ale aktorsko też udźwignięte i przekonywująco. 👍

Podsumowujac zachęcam dla tych co im nie obca baza filmów Canal+ do obejrzenia i dostarczenia sobie sensacyjnej rozrywki. Temat podany nam Polakom jak najbardziej kupuję, a mówi to ktoś, jak wcześniej wspomniałem, kto jest bardzo mocno znudzony amerykańskimi strzelankami i zbawicielami Ziemi. 
Film ma klimat i stara się przekazać nam coś więcej ponad efekciarskie zagrywki. Fabuła wciąga,  a kilka zwrotów akcji zaskakuje nas nie lada niespodzianką,  i to nie grubo nićmi szytą jak ma to w zwyczaju robić Coben. Świetny, dojrzały i niebanalny film. Oczywiście na upartego można wrzucić nieco dziegciu w beczce miodu.  Niewiarygodna scena polania benzyną osoby i przystawiania otwartego ognia do twarzy. Opar benzyny spowodowałby niezły wybuch zabijając ofiarę i gnębiacego kata. Mały minus to pomieszana chronologia wydarzeń, przez co chwilami trudno się odnaleźć w akcji. Ale to co nas nie zabije to nas wzmocni, bo to zarazem minus i plus filmu, który zmusza nasze szare komórki do analizowania, co jest czym i co akurat widzimy w jakim czasie. 
Taak,  dobry film oglądałem. Od 1-6
Daję mu 4+ , ten plus bo mnie zaskoczył i nie spodziewałem się obejrzeć coś tak fajnego i ciekawego. 
,,Ekranizacja Frosta "powinna się wstydzić i wziąć sobie lekcje jak powinno się taki temat sprzedawać widowni. Dziękuję za uwagę. 👋


 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
2 minuty temu, Pieprzna napisał:

@KapitanJackSparrow Zalewski już w 2016 wystąpił w Historii Roja.

A tego nie wiedziałem ale też nie chciało mi się szperać specjalnie po necie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Dnia 7.06.2025 o 00:45, KapitanJackSparrow napisał:

Edkowy ? Gdzież mi do niego, ileż tam monologów i przemyśleń było. 

A CPK się przyda co nie, 🤣 a jak grzecznie się zrobiło na forume 🤣

No tak, Maestro czy jak mu tam było był tylko jeden. Miał monologi, ale miał też komenty forum i jak mu nie poszło to pamiętam, że wręcz całym sercem pragnął, by usunąć jego kompromy (własne) hłe hłe.

Ja tylko w sprawie technicznej... wszelkie zgody na budowę CPK ma? Ma też opinie ekspertów itd? :D Wiesz, nie jedno CPK upadło zanim zaczęło działać, a ile wydało? Jeden uj wie :D 

P.S. Ja tu jeszcze wrócę z pomiarami działek, bo węszę tutaj przekręt :P 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Dnia 7.06.2025 o 00:46, KapitanJackSparrow napisał:

Przyznaj się ty byłeś tym Zorro co szukają😀

Coś słyszałem, o Zorro, ale to nie ja mimo, że mi ostatnimi czasy trochę odbijało ekstremalnie :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
37 minut temu, BrakLoginu napisał:

P.S. Ja tu jeszcze wrócę z pomiarami działek, bo węszę tutaj przekręt :P 

Jak obiecałem i....

 

ITHz4X2.gif

 

Kto Ci to spierd... ten tego co?
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Tak, jak myślałem...

nasz-nowy-dom-zaden-robotnik-nie-jest-pi

... uj nie ekipa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Zbieram ekipę, boś przerażonyś :D 

5f6da54345342_o_large.jpg

 

Rysiek, mechanik z PGR, ale pije za swoje i ma fach w ręku. To on będzie woził ekipę budowlaną na robotę:

 

464676804_9002100186487992_3459335189872

 

Dodam, że nie boi się "rozruchu". To tak się mówi, ale to jest bardzo ważne!! Początki są najtrudniejsze, no sam przyznasz?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Ktoś wspominał o hydraulice? Jesteśmy prężnOM firmą!
U nas nie ma przypadków, ale wybacz. Kiedyś musimy praktykantóf wyuczyć!

490704078_1389140709117583_4607205837404


Jasiu, to powyższe to "wężykiem"! 

Lecę zbierać resztę fachowców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Tej, a Probierz? Ponoć wolny, szkoda takiego fachowca na pośredniaka?

No jak pośredniak, to dorzucam gratis 
1496945764_1mui7h_600.jpg
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

@BrakLoginu i w ten oto sposób, niepostrzeżenie i zapewne nieświadomie przyłożyłeś rękę w budowę CPK.😀 Nawet bez kozery powiem, żeś zainwestował. Co? 🧐

Działki mówiłeś że przyjdziesz pomierzyć ? 

 

Spoiler

tumblr-n61vrv-Pd-L61tcc34vo1-500.gif

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 653
    • Postów
      258 911
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      921
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    mowibus
    Najnowszy użytkownik
    mowibus
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • neon_42pl
      Najpiękniejszym miejscem, jakie widziałem, była zatoka Navagio na Zakynthos. Ten kontrast turkusowej wody z białym klifem wyglądał jak kadr z filmu, a na żywo robi jeszcze większe wrażenie.
    • astro_908
      Jakie miejsce wspominacie jako najbardziej malownicze spośród wszystkich Waszych podróży?
    • Miły gość
      Ustawa 
    • Dana
    • Miły gość
      Listonosz 
    • Gregor
      Cjalis 
    • Miły gość
      Aranżacja 
    • Miły gość
      😜
    • la primavera
      ,,Dobry ogrodnik "  Dobry ogrodnik nawet nie byl taki zły.  Całkiem na plus historia  pewnego nawróconego  przestępcy, który hoduje kwiaty niczym Leon zawodowiec. Ale Jean Reno z tym swoim badylem w doniczce nie ma startu do ogrodów którymi opiekuje sie Joel Edgerton. Słuchamy jego opowieści o kwiatach, kiedy kwitną  co lubią,  jak je pielęgnować i ..kupuje nas tym. Chce się siedzieć i słuchać takich historii. On sam jest tajemniczy,  z lekka ponury,  ale uprzejmy, wydaje sie byc dobrym człowiekiem,  choć  pod koszulą skrywa swą przeszłość.   I wtedy pojawia  się Maya, która zaburza ten poukładany świat. I zaczyna się dziać,  ale ponieważ to nie jest film dynamiczny, pełny akcji, zatem wszystko  dzieje się powoli, jak w ogrodzie, gdzie trzeba najpierw zasiac nasionko a potem czekać aż wykiełkuje, podrośnie i zakwitnie .
    • zielona_mara
      * Możesz sobie ćwiczyć rysowanie poszczególnych części ciała... a jak jest mniej czasu to szybki szkic 15 min z zachowaniem kierunków... za pomocą linii pomocniczych wyznaczasz kierunki, długości i na nich budujesz swoją postać bez uwzględniania szczegółów Rysowanie brył, obserwacja z zaznaczeniem światłocienia też spoko... : )  
    • zielona_mara
      Studium postaci wcale nie jest taki łatwe... Tak jak koleżanka napisała potrafisz oddać charakter postaci, a to już ciut wyższy level... jedynie nad anatomia można troszkę popracować... kości, mięśnie by były bardziej jak trójwymiarowa rzeźba. : ) Ale rysunki spoko... pracuj dalej bo warto. Powodzenia!
    • Argen
      A ja polecam „Misja Specjalna” na RMF on. Ciekawe audycje o różnych historiach na świecie.
    • Astafakasta
      Dziekuję. „Kropla drąży skałę''. Nie uwazam, ze to jest to, co moge osiagnac, ale rysunek to ciagle zmaganie z samym soba dla mnie. Z moja niechecia, oporem i brakiem cierpliwosci, lecz gorsze w zyciu jest pozostanie z niczym w beznadziei i narzekanie na swoj los, a od narzekania mi sie nie poprawi i nikt za mnie tego nie zrobi. Mam czas, wiec poswiecam te godzinke dziennie by cos takiego jak rysunek zrobic. Czasem robie kilka dni przerwy i znow wracam. Od poczatku to nie bylo takie jak na tych dwoch ostatnich rysunkach. Cwicze juz bardzo dlugo, bo kilka lat co najmniej. Na poczatku byly to bazgroly, z ktorych i ja sie zalamywalem, bo najgorsze w tym wszystkim jest to, ze zeby widziec postep, trzeba jak w moim przypadku kilka lat cierpliwej pracy. Dzien po dniu sie tego nie zauwazy i to bylo frustrujace, lecz ciagle w glowie frustrowalo mnie tez, ze nie umiem rysowac, ze zostane z niczym. Dzis tez mam obawy, ze nadal bym czegos nie narysowal, lecz robie to juz troche lepiej. Widoczny postep dokonal sie, gdy pracowalem nad rysunkiem niemalze codziennie przez rok i po roku ten postep bylo rzeczywiscie widac. Nadal jednak twierdze, ze niewiele sie nauczylem, lecz sa juz dla mnie czasem rzeczy latwiejsze do narysowania. Tak z pelniejsza premedytacja to rysuje okolo czterech lat, bo wczesniej tez cos tam potrafilem z od czasu do czasu rysowania narysowac czy namalowac, bo pierwsze tworzenie wzielo sie z projektowania liter do graffiti, to byla fajna zajawka, ale w tym juz wszystko osiagnalem co bylo mozna. Pociaga mnie realizm, bo to wymagajace. Juz nie cwiczy sie dwa lata jak w przypadku liter do graffiti, ale cwiczy sie cierpliwosc, niezlomnosc. To bardzo trudne niekiedy, bo jednoczesnie pojawiaja sie ambiwalentne uczucia zniechecenia i checi np., lecz cos trzeba robic i moze lepiej czasem odpoczac nawet dluzej niz miec skolatane nerwy, ze cos sie robi beznadziejnie. Pozdrawiam!
    • przewrotna
      Często mi się zdarza, że oglądam film, który inni widzieli 10 razy 20 lat temu 🤣 Nie jestem kinomanem i serio nie pamiętam kiedy jakiś film fabularny obejrzałam. 
    • Gość w kość
      no, 🤔
    • Gość w kość
      no, nie wiem😬    
    • Gość w kość
      😁 nie będę dociekać🤫        
    • la primavera
      ,,Sny o pociągach " Joel Edgerton w roli Roberta Grainiera- drawala, którego życie wzięło się niewiado skąd, doświadczyło  ciezką pracą, zaprowadzilo  do miłości,przeczołgalo przez ból straty i samotności. W przepięknych krajobrazach toczy się cale jego życie, wraz z nim widzimy jak zmienia się świat,czyniąc bezużytecznymi dotychczasowe osiągnięcia. To bardzo wolny  spokojny film. Taki majestatyczny,  poetycki, prawie jak u Malicka.. ale jak wiadomo,,prawie " robi duża różnicę. W ,,Ukrytym życiu " duch narratora unosił się nad kłosami zboża, coś dopowiadał, przykrywał jak ciepła pierzyną w zimną noc, a tu  drażnił,  mówił za dużo i za bardzo gornolotnie.  Mówił wszystko.  Jakby reżyser Clint Bentley uznał, że widz jest zbyt głupi by zrozumieć a Edgerton za słaby by to wiarygodnie zagrać.  Tymczasem zagrał wyśmienicie, zmęczoną, starzejąca się twarzą, bólem ale i radością,  szczęściem i tą siłą którą daje miłość i poczucie bycia kochanym do tworzenia rodziny i zbudowania domu. Czas jest tu też bohaterem, ukazuje zmiany i dostosowanie się do nich. Gdy jeden z drwali ginie,przebijają do drzewa jego buty.   Wracamy do nich po latach, by zobaczyć jak drzewo wzięło je w posiadanie, tworząc na nich nowe życie   Jednak by to się dokonało, wydaje mi się  że  czas musiałby być dłuższy  niż ten  filmowy, Rozumiem, że to prawo filmu, ale akurat takich miejsc w których widać jak działa  natura i potrafi np złamać żelazo szukam i czasem znajduję - perły sprzed wielu lat.    
    • Gość w kość
      nie znałem albo zapomniałem, ... bo to z płyty,  która wyszła odrobinę później, i kiedyś nie przypadła mi do gustu,   może warto sprawdzić, jak wypadłaby teraz🤔   w każdym razie... zima przyszła🤷‍♂️  
    • Nomada
      Niezwykły grzyb- Soplówka jeżowata.   ''Soplówka jeżowata (Lion’s Mane, Hericium erinaceus, zwana też Lwią Grzywą) to grzyb o licznych właściwościach, wspierający funkcjonowanie układu trawiennego. Regularnie stosowany może korzystnie wpływać na stan błon śluzowych żołądka i jelit. Ceniony na całym świecie za swoje wsparcie w prawidłowej przemianie materii oraz pracę jelit, wspomaga również zachowanie równowagi mikroflory jelitowej . Mikrobiota pełni kluczową rolę w trawieniu, wytwarzaniu witamin i aminokwasów, metabolizmie, budowaniu odporności oraz w procesach poznawczych, takich jak pamięć i koncentracja . Ten wyjątkowy grzyb, szeroko badany naukowo, wspiera układ immunologiczny, neurologiczny oraz pracę mózgu. Pomaga również zachować równowagę psychiczną . Hericenony i erinacyny obecne w Soplówce stymulują czynnik wzrostu nerwów (NGF), co wspiera rozwój oraz ochronę neuronów . Takie właściwości są szczególnie ważne dla zdrowia mózgu, pamięci i koncentracji. Grzyb ten zawiera także melatoninę, która reguluje rytm dobowy i wspiera zdrowy sen .''   Dodam jeszcze tylko, że jest już hodowany i przetwarzany w Polsce. Ekstrakty z certyfikatami o udokumentowanym składzie. Nie będę tu podawała firmy, na yt i fb już są widoczni. ; )
    • Nomada
      Tak, już jestem duża. Zatem wołam, chociaż pewności nie mam, który z Was odezwie się tym razem. @Dionizy na ryneczku w Cieplicach, można narozrabiać. 😁
    • Nomada
      To prawda, Mikkelsen ma kamienny wyraz twarzy gdy gra ale wystarczy że lekko uniesie brew do góry i już nic nie musi mówić 😂. Dziękuję za polecajkę  @La primavera, chętnie obejrzę.
    • Argen
      Ciężko powiedzieć... co było moją pierwszą grą. Chyba Mario albo Duck Hunt na NES'ie (popularnie zwany Pegasus).
    • KapitanJackSparrow
      Zaraz wywiało, jesteś dużą dziewczynką więc zapewne zauważyłaś, że ja zawsze chętnie z tobą słowo zamienię. Zatem wołaj 😛
    • la primavera
      Robi wrażenie, robi. W końcu to Mikkelsen. Nawet jakby stracha na wroble zagrał,  który cały film stoi na polu bez słowa to zrobiłby to tak, że warto  byłoby zobaczyć.    ,,Mads Mikkelsen. Diabeł wcielony" To dokument o Mikkelsenie  z którego  nie dowiedziałam się niczego  czego bym juz nie wiedziała oprócz tego,  że cały czas źle wymawiałam  jego imię 🙃  Ale nazwisko dobrze🙂     Norymberga  z 2025r Film opowiada o norymberdzkim procesie zbrodniarzy niemieckich, gdy podczas przygotowań do niego poproszono o pomoc amerykańskiego psychiatrę, aby spróbował dotrzeć do ich skąpanych złem umysłów. I być może znaleźć jakiś gen zła, który możnaby przypisać niemieckiemu narodowi. To tak gornolotnie i naukowo, bo w praktyce chodziło o to, aby dotrzeć zwłaszcza do Goringa, jako najwyższego rangą wśród reszty i pomoc w złamaniu go, by w trakcie procesu przyznał się do winy.    Połowa filmu trochę taka jakby za lekka, fragmentami nawet siląca się na jakiś żart który nijak nie pasował do powagi historii o której miał.opowiedziec film. Psychiatra Kelly- w tej roli Malek, bez tej lekarskiej poważnej aury, nic nie wiemy o jego karierze, zapewne musiał to być ktoś dobry w swoim zawodzie ale zabrakło przedstawienia postaci ( chyba że ja to gdzieś przeoczyłam). Gdy staje naprzeciwko Göringa- w tej roli Russell Crowe, który zagrał te rolę wybitnie- wydaje się taki mały i nijaki. Z czasem to się zmienia bo Kelly podczas spotkan rysuje bardzo wiarygodnie psychologiczny portret Goeringa.  Zatem nie jest to tylko niepowazny, niespelniony iluzjonista.   Dochodzimy do drugiej części filmu,  duzo lepszej,  bardziej mrocznej, poważnej.  Zaczyna  się proces i ... coż...przekaz pewnych sytuacji zawsze będzie rażący choćby ile lat minęło i ile przeczytało się książek. Odbiór wizualny jest zawsze mocniejszy. Można o czyms słyszeć,  wiedzieć,  czytać. Ale kiedy to się zobaczy to brakuje slow To chwila jak z filmu Idź i patrz.   Polecam, choćby dla samego Russella Crowe.   
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...