Skocz do zawartości


asiutka

Byliście dzisiaj w Kościele

Polecane posty



z nikąd

Ja byłem popatrzyć na piękne choinki, w końcu ostatni dzień podziwiania groty betlejemskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
2 godziny temu, tośka napisał:

jestem z reguły co niedziele

a co to za reguła?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
10 godzin temu, Maybe napisał:

Leżałam nawet krzyżem. 

Posłuchaj. Krzyżem to leży się na brzuszku na zimnej posadzce a takie Twoje leżenie na górnej galerii na poukładanych tam chodnikach okrytej kocykiem z poduszką i drinkiem to raczej nie jest leżenie krzyżem. Nawet pomimo rozłożonych kończyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tośka
19 godzin temu, Gość w kość napisał:

a co to za reguła?

 

Pierwsze przykazanie kościelne 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
2 godziny temu, tośka napisał:

Pierwsze przykazanie kościelne 

Wymyślone przez ludzi i za przestrzeganie od ludzi będzie nagroda. Może jednak warto sięgnąć do dekalogu? Tam o kościele też jakoś cicho 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
egzegeta

A III - cie przykazanie o świętowaniu dnia świętego? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
5 godzin temu, tośka napisał:

przykazanie

to jakoś tak brzydko brzmi,

nie lubię, kiedy ktoś mi rozkazuje,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
18 godzin temu, Dionizy napisał:

Posłuchaj. Krzyżem to leży się na brzuszku na zimnej posadzce a takie Twoje leżenie na górnej galerii na poukładanych tam chodnikach okrytej kocykiem z poduszką i drinkiem to raczej nie jest leżenie krzyżem. Nawet pomimo rozłożonych kończyn

A skąd ty tam wiesz, jak ja tam leżałam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz

Nie byłem, niby jest zrzuta a tylko jeden pije. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
5 godzin temu, Maybe napisał:

A skąd ty tam wiesz, jak ja tam leżałam ?

Bo ja bylem tym co chrapał na drugiej galerii po sobotnich baletach

15 minut temu, Tomasz napisał:

Nie byłem, niby jest zrzuta a tylko jeden pije. 

Wiedziałem że Tomasza znajdę albo u plebana albo u znajomego grabarza na pobliskim cmentarzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tośka
23 godziny temu, Dionizy napisał:

Wymyślone przez ludzi i za przestrzeganie od ludzi będzie nagroda. Może jednak warto sięgnąć do dekalogu? Tam o kościele też jakoś cicho 

to ty sobie pilnuj wyłącznie dekalogu

tam nic nie ma aby sie wtrącać i pouczac bliźniego 

Edytowano przez tośka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kleks
18 minut temu, tośka napisał:

tam nic nie ma aby sie wtrącać i pouczac bliźniego

Dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
24 minuty temu, tośka napisał:

to ty sobie pilnuj wyłącznie dekalogu

tam nic nie ma aby sie wtrącać i pouczac bliźniego 

A Ty nie starasz się pouczać? Ja tylko wskazałem miejsce gdzie można znaleźć pouczenie. W ewangelii Nazarejczyk też mówi do kogo i jak należy się modlić no ale i ja i On jesteśmy w błędzie. Dobrego wieczoru Kochana Siostro 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takasobie68
23 godziny temu, egzegeta napisał:

A III - cie przykazanie o świętowaniu dnia świętego? 

 

3a298514a06a6ba3.jpg  Biblia warszawska (bardziej wiarygodna od n.p. tysiąclatki) nie wspomina o niedzieli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
1 godzinę temu, Dionizy napisał:
2 godziny temu, tośka napisał:

to ty sobie pilnuj wyłącznie dekalogu

tam nic nie ma aby sie wtrącać i pouczac bliźniego 

A Ty nie starasz się pouczać? Ja tylko wskazałem miejsce gdzie można znaleźć pouczenie. W ewangelii Nazarejczyk też mówi do kogo i jak należy się modlić no ale i ja i On jesteśmy w błędzie. Dobrego wieczoru Kochana Siostro 

najważniejsze są przykazania miłości,

a teraz buzi na zgodę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
1 godzinę temu, tośka napisał:

a gdziez będę całować taka wscieklice..! 

ej, tak nie można!

to nie po chrześcijańsku!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady Fru
3 godziny temu, Takasobie68 napisał:

 

3a298514a06a6ba3.jpg  Biblia warszawska (bardziej wiarygodna od n.p. tysiąclatki) nie wspomina o niedzieli...

Wiarygodność można potwierdzić w Koranie i Torze. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
12 godzin temu, tośka napisał:

a gdziez będę całować taka wscieklice..! 

No ja wiem??

Mogłoby być ciekawie i emocjonująco. Jak dojdzie co do czego ja powiem Tobie gdzie należy mnie całować i gdzie najbardziej lubię ? Liczę na to że zachowasz się tak samo bo tylko wtedy taka gra jest bardzo przyjemna. A z tą wścieklicą to przesadziłaś bo to nie wścieklica tylko chęć osiągania szczytów. Bardzo poważnie traktuję słowa mówiące o rozmnażaniu się i bardzo chętnie to robię podobnie jest z wypełnianiem innych Boskich zaleceń Miłego dnia Tośko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tośka
54 minuty temu, Dionizy napisał:

Bardzo poważnie traktuję słowa mówiące o rozmnażaniu się i bardzo chętnie to robię

zwróć jednakże uwagę aby zaniechać powyższego podczas mszy

mogłoby to wprowadzać innych wiernych w niepotrzebne rozproszenie i zakłopotanie 

miłego dnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takasobie68
18 godzin temu, Lady Fru napisał:

Wiarygodność można potwierdzić w Koranie i Torze. ?

 

Sobota jako dzień święty jest wzięte z Tory... i pielęgnowane do dzisiaj...

Koran jest  zbyt młody  i  prawie w całości opiera się na źródłach judeochrześcijańskich wiec z zasady nie jest wiarygodny.  Świętowanie niedzieli ma swój początek w umowie biskupa Rzymu i cesarza Konstantyna- (poganina).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 800
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      823
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Igoryvb
    Najnowszy użytkownik
    Igoryvb
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
    • Chi
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      co? ... ale ja Cię nie kocham... ... to chyba jasne?🤨
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      A póki co do roboty, ech ...    
    • Chi
      To zależy. Jeśli lubisz latać na wysokości lamperii     W sobotę wracam po raz kolejny do Kotliny Kłodzkiej na festiwal Góry Literatury, w czwartek w nocy wracam, żeby zmienić walizkę i o drugiej w nocy wsiąść do pociągu na Suwałki, bo w tym roku z bogatej gamy festiwali które niestety nakładają się na siebie  wybrałam bluesowe Suwałki. Wrócę popracuję i gnam pod Hamburg na kilka dni bo obiecałam znajomym że przygotuję im osiemnastkę ich syna. Dostanę do dyspozycji fantastycznie wyposażoną kuchnię w greckiej restauracji (z dostępem do piwniczki z winem  ) więc nie zastanawiałam się dwa razy. Ponadto jeśli im tej knajpy nie zjaram to w przyszłym roku właściciele Grecy zaprosili nas  na wakacje w ich okolice. Chcą nam pokazać Grecję z ich perspektywy.   I to tyle jeśłi chodzi o lipiec  
    • la primavera
      ,,W potrzasku"  Kowbojski film z 2025 r Opowiada historię  True, którego poznajemy, gdy wyłania się  zziębnięty że śniegu i niczym di Caprio w Zjawie podejmuje walkę o własne życie. To takie bardzo luźne skojarzenie,bo to ani nie taka historia ani nie ta filmowa liga.  Kiedy True czołga się, upada, szuka schronieniam my w retrospekcjach poznajemy jego życie i drogę, która go przywiodła do tego miejsca. True jest kowbojem, ujeżdżadzem koni. Ale pomimo, że lubi to zajęcie najbardziej na świecie nie przynosi mu ono ani sukcesów ani pieniędzy,  gdyż nie udaje mu się wygrywać zawodów a pozostałe miejsca nie są dobrze płatne. Odbiera mu za to zdrowie, bo ciągłe  upadki powodują urazy, które w końcu uniemożliwiają  mu jazdę konną. Przynajmniej według lekarzy, bo czy True to zrozumie to już inna sprawa.  Poznajemy też jego rodzine, ojca, który chciałby by jego synowie spełniali jego marzenia. Chociaż,  moze nie do końca taka była jego intencja.  Może po prostu chciał,aby mieli w życiu stabilizację, by byli odpowiedzialni?   Jest jeszcze dziewczyna True,  chyba miała na imię Ali. To dobra dziewczyna a jednak w tej rywalizacji przegrywa z koniem. Chociaż koń nie jest tu niczemu winny.    I o tym jest ten film, z pięknymi ujęciami skąpanymi w zlotoczerwonych promieniach słońca, z kurzem na nogawkach,  ostrogach przy butach i światem, który - choć wydaje się, że odbiera wszystko,  coś jednak zostawia. Przynajmniej dla True.       
    • KapitanJackSparrow
      😀
    • Gość w kość
    • Nafto Chłopiec
      Ja tydzień temu postanowiłem że u teściów wejdę do jakuzzi, nawet jak woda nie będzie jeszcze nagrzana. Zanurzyłem łydkę do połowy i po kilku sekundach wyjąłem bo czułem jak mnie kości bolą 😂 woda 14 stopni.
    • KapitanJackSparrow
      Nie wiem co ona ci sugeruje  Moja sugeruje mi to  
    • KapitanJackSparrow
      Heh wtropilim nową sztukę w necie i od tygodnia sprzedawca bawi się w wysyłkę. 🤦 Upał a basenu jak nie było nie ma 😡😅
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      Nie😄 Geneza to chyba częste słowo używane w historii czy psychologii, chodzi o pochodzenie - ale geneza określa jakby więcej czynników mających na coś wpływ więc mi bardziej pasowało.   I znów podkreślę, że nie chodzi mi o OCZEKIWANIA wobec miłości, tylko o SPOSOBY jej wyrażania. Napisałam o tym w odniesieniu do Twojej wypowiedzi, że miłość to nie słowa. I się jak najbardziej z twoją wypowiedzią zgodziłam, bo słowa to tylko jeden ze SPOSOBÓW wyrażania miłości, które jak mówiłam się różnią u różnych ludzi. Wyodrębniono 5.   i teraz już z czatu proszę:   "Istnieje wiele sposobów wyrażania miłości, a najpopularniejszą teorią jest ta o pięciu językach miłości. Według niej, ludzie najczęściej wyrażają i odbierają miłość poprzez: słowa uznania, spędzanie czasu, dawanie prezentów, przysługi oraz dotyk fizyczny. Odkrycie, który z tych "języków" jest dominujący dla Ciebie i Twojego partnera, może znacząco poprawić jakość waszego związku.  Oto bardziej szczegółowy opis tych sposobów: Słowa uznania: Komplementy, wyrażanie wdzięczności, mówienie o tym, co się w drugiej osobie ceni i podziwia.  Spędzanie czasu: Skupienie całej uwagi na drugiej osobie, wspólne aktywności, rozmowy, słuchanie i bycie obecnym.  Dawanie prezentów: Nie chodzi o drogie podarunki, ale o gesty, które pokazują, że pamiętamy o drugiej osobie i chcemy jej sprawić radość.  Przysługi: Robienie drobnych rzeczy dla partnera, wyręczanie go w obowiązkach, okazywanie troski poprzez czyny.  Dotyk fizyczny: Przytulanie, całowanie, trzymanie za rękę, a nawet drobne gesty, jak klepnięcie w ramię, mogą być bardzo ważne.  Oprócz tych pięciu głównych, istnieje też wiele innych sposobów okazywania miłości, np.:  Słuchanie: Aktywne słuchanie drugiej osoby i okazywanie zainteresowania jej słowami i emocjami. Przebaczanie: Umiejętność wybaczenia błędów i niedoskonałości drugiej osoby, co buduje zaufanie i bliskość. Cieszenie się z sukcesów: Radość z sukcesów partnera i wspieranie go w dążeniu do celów. Dbanie o związek: Regularne okazywanie troski, dbanie o potrzeby partnera i pielęgnowanie bliskości."   koniec czatu😄   I chodzi właśnie o to, że częste konflikty pomiędzy kochającymi się ludźmi mogą wynikać właśnie z różnych sposobów jej wyrażania, a to jaki sposób jest dla nas ważny POCHODZI właśnie najczęściej z domu rodzinnego.   To się nazywa "język miłości"  i właśnie dlatego o tym napisałam, gdy Ty napisałaś, że miłość to nie słowa🙂   A OCZEKIWANIA wobec miłości to już odrębny temat dużo mniej powierzchowny, bo SPOSOBY można sobie łatwo uświadomić i zmodyfikować, wiedząc, że partner ma ten sposób wyrażania inny.   Np. ja chcę by mnie wspierał, a on mi kupuje prezenty. Ja uważam, że on mnie nie kocha i kupuje sobie miłość, a on mając inny sposób wyrażania miłości wyniesiony z domu kocha i okazuje po swojemu. Wystarczy to sobie uświadomić i dbać o to w jaki nasz partner lubi by mu okazywać miłość. OKAZYWAĆ (cały czas mówimy o czymś powierzchownym i dlatego też łatwym do zmodyfikowania, szczególnie jeżeli jest źródłem nieporozumień, a dwie osoby się naprawdę kochają, bo przecież miłość to nie słowa😉). W OCZEKIWANIA wobec miłości nawet nie zacznę tu wnikać, bo to już grubszy temat😉
    • la primavera
    • Aco
      Chyba się trochę przypiekłem😡
    • Aco
      Szukacie dziury w całym😎
    • Nomada
      Słońce jeszcze wysoko na horyzoncie ale i blady Księżyc widziałam po południ. Taka cicha magia nieba; )    
    • Nomada
      Niech mówi, kto mu zabroni Chi, ale czy ja wysłucham, to już odrębna kwestia ; )  
    • Nomada
      Nieświadomość ich genezy? To wygenerował czat GPT. Up, wydało się😛 Oczekiwana są jak kontrakt, Katarzynę Miller zostawię na luzie, z humorem i dystansem do emocji i uczuć ; )
    • Nomada
      Hmm 🤔 W sumie to ta mina sugeruje cos innego🤣
    • 4 odsłony ironii
      Ooo fajnie. Ale, że wyjazdowo-wakacyjnie, czy że radość, że w końcu piękne lato?     Dopytuję, bo nie wiem czy zazdrościć  czy nie 😁
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...