Dionizy 1 807 Napisano 11 Lutego 2020 Wiesz co? Śnieg spadł ?Kto by pomyślał tak w połowie lutego? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dżulia 483 Napisano 11 Lutego 2020 A gdzie zaproszenie na sanki.? Też mnie dziwi, że tak jest u Ciebie, bo u mnie +30...no teraz może troszkę mniej.? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sisi 250 Napisano 12 Lutego 2020 Dnia 8.02.2020 o 23:35, Krzysiek napisał: W ławce tez znośnie się śpi. A mniejsze nakłady idą na wyposażenie Eeee znośnie, jak są wyściełane, albo jakieś poduszeczki czy coś dadzą Dnia 9.02.2020 o 08:22, Maybe napisał: Pokora nie ma być przyjemna. A wszystko to robią z myslą, żeby ich owieczki się biczowały. ad.1 Pokora bywa przyjemna. ad.2 Biczowanie dla niektórych też ? 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 12 Lutego 2020 2 godziny temu, Sisi napisał: Eeee znośnie, jak są wyściełane, albo jakieś poduszeczki czy coś dadzą ad.1 Pokora bywa przyjemna. ad.2 Biczowanie dla niektórych też ? Miało być pokuta a nie pokora, słownik mi czasem zmienia wyrazy. Ooooo dla masochistow zapewne 1 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 807 Napisano 12 Lutego 2020 22 godziny temu, Dżiulia napisał: A gdzie zaproszenie na sanki.? Też mnie dziwi, że tak jest u Ciebie, bo u mnie +30...no teraz może troszkę mniej.? Tylko plus 30? Dobra jesteś bo ja tak nie potrafię Po piętnastu minutach w lodowatej wodzie w czasie morsowania temperatura mojego ciała spada do 35 st Czasem kilka kresek mniej czasem trochę mniej ale do 30 chyba nigdy nie dojdę. W niedzielę woda miała temperaturę plus 0,3 stopnia i po dwunastu minutach ja miałem 34,8 ale to jest maximum co da się osiągnąć bo po wyjściu przez kilka godzin jest problem z rozgrzaniem się a przede wszystkim bardzo zimne są stopy. Wychwyciłem w tym co napisałaś kilka dziwnych i dla mnie dość nielogicznych rzeczy ale chyba nie będe pisać o tym bo i po co. Jeśli uważasz ze robisz dobrze chodząc do kościoła i praktykując te wszystkie rytuały i obrządki to tak rób. jesli potrafisz na to wszystko patrzeć bezkrytycznie? OK. Ja widzę to całkowicie inaczej. Jeszcze tylko na chwilkę wrócę do wspomnianego tu przez Ciebie Wani. Bardzo ceniłem to co pisał a oprócz tego On posiada sporą wiedzę i w kilku miejscach przypadkowo czegoś tam sie dowiedziałem. Dobrego dnia. Wiesz? wydaje mi sie ze nie można oddzielać Starego i Nowego Testamentu bo nowe prawo jest kontynuacją starego o czym wielokrotnie wspominał Nazarejczyk. Powiedział też ze nie przyszedł na ziemię zmieniać Prawo ( w tym dekalog) ale zeby go wypełnić i wydaje mi sie ze nie ma nic do rzeczy czy to jest Judaizm czy chrześcijaństwo bo tamte prawa ciągle obowiązują w swojej nie zmienionej przez Boga formie. Dnia 11.02.2020 o 18:45, Dżulia napisał: . "Pierwsze słowa, jakie Bóg skierował do człowieka brzmiały: „Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną” (Rdz 1,28)." A co w dzisiejszych czasach? In vitro grzech...skoro nie można inaczej tzn. ludzie grzeszą Jesli tak powiedział Bóg to należy tak czynić no chyba że wątpisz w Jego mądrość a in vitro jest grzechem tylko w dogmatach kleru. A ziemia poddana to nie jest ziemia zniszczona, zaśmiecona, tracąca swoje życie. Dnia 11.02.2020 o 18:45, Dżulia napisał: No tak, to z Ks. Wyjścia (ST), ale ja nie wyznaję judaizmu, a chrześcijanie mają Dekalog po dzisiejszemu, bo przecież P. Jezus przyszedł na świat i dał nad przede wszystkim Przykazanie miłości i mamy Dekalog 10 przykazań. Nie tylko niedziela, ale wszystkie inne "pogańskie święta" zostały przystosowane na święta w wyznaniach w tym chrześcijańskiego. Tak to trwa do dziś, ale wg mnie nie można kurczowo trzymać się pierwotnych zakazów czy nakazów. Wyobraź sobie gdyby P. Bóg nakazał Mojżeszowi nie pilotować samolotów w Szabat, czy w dniu tym nie przebywać w Kosmosie, czy to byłoby jasne dla niego i ówcześnie żyjących. A w drugą stronę podobnie...przecież obecnie nie mogą świętować wszyscy...np. służby medyczne, ratownicze, wojsko czy policja. Następuje ewolucja i należy dopasować to do sytuacji, dlatego muszą być zmiany Przeczytaj to jeszcze raz uwaznie Na pewno się z tym zgadzasz? Chyba nie będę więcej pisać w takich tematach. Milego. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tośka 320 Napisano 12 Lutego 2020 1 godzinę temu, Dionizy napisał: Po piętnastu minutach w lodowatej wodzie w czasie morsowania temperatura mojego ciała spada do 35 st Czasem kilka kresek mniej czasem trochę mniej ale do 30 chyba nigdy nie dojdę. "Normalna temperatura ciała człowieka utrzymuje się na poziomie 36-37 st. C. Obniżenie jej do 32 st. powoduje utratę przytomności. Przy 28 st. zaczyna się arytmia serca, a przy 20 st. serce zatrzymuje się. " 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jacenty 2 806 Napisano 12 Lutego 2020 Im niższa temperatura tym organizm mniej się zużywa i dłużej podziała. *oczywiście bez skrajnych skrajności. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tośka 320 Napisano 13 Lutego 2020 poniżej 20 stopni nawet w ogóle sie nie zużywa Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sisi 250 Napisano 14 Lutego 2020 Dnia 12.02.2020 o 21:00, Maybe napisał: Ooooo dla masochistow zapewne Nie wiem. Może do kościoła też chodzą....na czarno na ten przykład 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dżulia 483 Napisano 15 Lutego 2020 Dnia 12.02.2020 o 21:40, Dionizy napisał: Przeczytaj to jeszcze raz uwaznie Na pewno się z tym zgadzasz? Chyba nie będę więcej pisać w takich tematach. Milego. Wania podobnie jak TY urodzony erudyta . Przepraszam, że zmęczyłam Cię moimi wpisami. I zgodzę się, że nie należy pisać w takich tematach, bo osoby wzajemnie się nie rozumieją, a bywa, że bardziej nerwowi dorzucają coś w niezbyt eleganckim stylu. PS. Masz bardzo pozytywną/ciepłą energię, wiesz o tym...już Ci pisałam, to wiesz. A jak wytłumaczysz, że ja wiem? Serdeczności zawsze i dzięki za rozmowę w tymże temacie, a do spotkania na innym. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość w kość Napisano 15 Lutego 2020 strasznie (nad)wrażliwy gość, najwyraźniej lodowate kąpiele hartują tylko ciało, Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Slop Napisano 16 Lutego 2020 7 godzin temu, Dżulia napisał: jak wytłumaczysz, że ja wiem? Sama tego nie wiesz. On się na pewno ucieszy i pewnie w duchu przytaknie, bo fajniej jest mieć ciepłą i pozytywną energię niż zimną i negatywną. Wystarczy poczytać posty i można wydedukować wiele na temat osób i nie potrzeba do tego żadnych nadprzyrodzonych zdolności. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nieobojętna Napisano 16 Lutego 2020 Dnia 14.02.2020 o 18:18, Sisi napisał: Nie wiem. Może do kościoła też chodzą....na czarno na ten przykład Co wy musiałyście z religijnego tematu Asiutki, zrobić jakieś ateistyczne drwiny? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dżulia 483 Napisano 16 Lutego 2020 11 godzin temu, Slop napisał: Sama tego nie wiesz. On się na pewno ucieszy i pewnie w duchu przytaknie, bo fajniej jest mieć ciepłą i pozytywną energię niż zimną i negatywną. Wystarczy poczytać posty i można wydedukować wiele na temat osób i nie potrzeba do tego żadnych nadprzyrodzonych zdolności. No, a gdzie logika...skoro nie wiem to, czemu piszę? Cieszę się, że on się ucieszy, ale z pewnością Ty też się ucieszysz, bo taką samą masz. Postów pod Twoim nikiem nie czytałam, więc nie mam co poczytać.? Miłego Sympatyczny.? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Slop Napisano 16 Lutego 2020 9 minut temu, Dżulia napisał: a gdzie logika...skoro nie wiem to, czemu piszę? Dokładnie. Gdzie tu logika? :) Piszesz, bo Ci się wydaje. Takie jest moje zdanie. Ale miło z Twojej strony. Pa, sympatyczna! Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tośka 320 Napisano 16 Lutego 2020 mialam napisać ze bylam dzis w kościele ale nie wiem czy to ciągle ten temat Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dżulia 483 Napisano 16 Lutego 2020 Przed chwilą, Slop napisał: Piszesz, bo Ci się wydaje. Takie jest moje zdanie. Ale miło z Twojej strony. Pa, sympatyczna! Wydaje? To bezpieczne stwierdzenie. A zdanie każdy ma swoje...ja nie należę do osób by przekonywać o racji mego zdania, choć mogę je mieć...piszę globalnie o tematach. Pa i spokojnej Tobie i czytającym, bo jutro skoro świt muszę wstać. Przed chwilą, tośka napisał: mialam napisać ze bylam dzis w kościele ale nie wiem czy to ciągle ten temat Każdy temat ma oboczne wątki i jeśli chce się napisać to się zwyczajnie klika. ? Miłego. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sisi 250 Napisano 16 Lutego 2020 8 godzin temu, nieobojętna napisał: Co wy musiałyście z religijnego tematu Asiutki, zrobić jakieś ateistyczne drwiny? To raczej kościelny realizm. 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 807 Napisano 21 Lutego 2020 Dnia 16.02.2020 o 20:24, Sisi napisał: To raczej kościelny realizm. Myślę że to nie jest tylko kościelny realizm ale taki moralnoreligijny. Skoro wstawia się temat na ogólnym forum gdzie są też ateiści, heretycy, innowiercy itd. trzeba się liczyć z tym że pojawią sie inne i wcale nie przychylne zdania. Dodatkowe takie niby pod tematy wynikają z rozmowy. Jeśli chce się czegoś takiego uniknąć trzeba pisać na stronach parafii albo jakiegoś proboszcza bo tam nie będzie raczej innych tęczowych odcieni. Użyłem tęczy jako odnośnika do kolorytu ludzkich wnętrz i myśli. Podobnie tęcza byla wykorzystywana w ikonografii. 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sisi 250 Napisano 21 Lutego 2020 9 godzin temu, Dionizy napisał: Myślę że to nie jest tylko kościelny realizm ale taki moralnoreligijny. Skoro wstawia się temat na ogólnym forum gdzie są też ateiści, heretycy, innowiercy itd. trzeba się liczyć z tym że pojawią sie inne i wcale nie przychylne zdania. Jak w każdym kontrowersyjnym temacie. Niedawno zdarzyła się sytuacja, kiedy osoba zmarła zażyczyła sobie pogrzeb świecki. Rodzina uszanowała prośbę. Niestety współpracownicy niekoniecznie i zamówili mszę, bo czuli taką potrzebę. Nie mam nic, co do potrzeb innych, ale dlaczego nie uszanowano potrzeby zmarłej osoby? Nie podoba mi się ten kierunek działań. Gdyby osoba, której już nie ma chciała mszę, to byłaby ona podczas pogrzebu. Dlaczego narzucamy lub uszczęśliwiamy kogoś na siłę? 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 807 Napisano 22 Lutego 2020 (edytowany) 14 godzin temu, Sisi napisał: Nie mam nic, co do potrzeb innych, ale dlaczego nie uszanowano potrzeby zmarłej osoby? Nie podoba mi się ten kierunek działań. Gdyby osoba, której już nie ma chciała mszę, to byłaby ona podczas pogrzebu. Dlaczego narzucamy lub uszczęśliwiamy kogoś na siłę? Masz oczywiście rację. Panuje jakiś dziwaczny zwyczaj oceny innych ludzi używając do tego kryterium religijnego i tak często sie słyszy że.: ,,a ten nie był u komunii na pogrzebie albo nie chodzi do kościoła czy też pracuje w niedzielę. Takie same są opinie z powodu nie przyjmowania księdza po kolędzie czy nie zachowywanie postu. Na nic przekonywanie krytykujących że to są tylko zwyczaje katolickie nie mające nic wspólnego z naukami płynącymi z Pisma Świętego, no i przecież jeszcze sa niechrześcijanie i wierzący innych wyznań. Wiem że dla księży jest obecność takich ludzi przykra podobnie jak dla fanatycznych wyznawców nie szukających prawd. Ogólnie prawie wszyscy katolicy uważają że niedzielne niedzielne siedzenie w kościele zrobi z nich dobrych ludzi, tylko że można też siedzieć w garażu i wierzyć że będzie się przez to samochodem. Edytowano 22 Lutego 2020 przez Dionizy 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sisi 250 Napisano 22 Lutego 2020 20 minut temu, Dionizy napisał: Ogólnie prawie wszyscy katolicy uważają że niedzielne chodzenie do kościoła zrobi z nich dobrych ludzi Jak ktoś wierzy w cuda. Niestety coraz częściej można zastosować powiedzenie: "Modli się pod figurą, a diabła ma za skórą". W kościele świętoszki, a jeszcze dobrze nie wyjdzie spoza bram świątyni, już "człowiek człowiekowi wilkiem". Szanuję nie tych, którzy składają ręce do modlitwy, ale tych, którzy wyciągają je do bliźniego. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 22 Lutego 2020 Dnia 16.02.2020 o 10:46, nieobojętna napisał: Co wy musiałyście z religijnego tematu Asiutki, zrobić jakieś ateistyczne drwiny? To jest forum publiczne więc i z drwina niekiedy trzeba się zmierzyć albo niereagowac. Taka rada. 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 807 Napisano 22 Lutego 2020 2 minuty temu, Maybe napisał: To jest forum publiczne więc i z drwina niekiedy trzeba się zmierzyć albo niereagowac. Taka rada. Dla mnie taż rzucisz jakąś radę? Ostatnio nie mogę sobie poradzić z codziennością. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 22 Lutego 2020 Przed chwilą, Dionizy napisał: Dla mnie taż rzucisz jakąś radę? Ostatnio nie mogę sobie poradzić z codziennością. Pomódl się ? Tylko Bóg ci pomoże ? Uciekam stąd ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach