Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
MXY

Buddyzm

Polecane posty

Layne

Ekhm. Tylko nie bijcie. 

Chciałbym się zapytać osoby medytujące, czy odczuły na własnej skórze pozytywne skutki tej czynności i czy macie jakieś rady dla początkującego. Próbowałem już kilkukrotnie medytować skupiając się na oddechu. Często jednak moje myśli wędrują gdzieś do przeszłych zdarzeń itp. 

P.s. W ogóle tytuł tego wątku: Religie. DELIKATNE rozmowy na temat wierzeń... wchodzę, a tu sajgon :D

Edytowano przez LayneStaley

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Alma

Susznie zauważyłeś, Layne, sajgonki.

Od pierwszej strony wątku jest rzucanie hównem i plugastwem.

Bezszansie na spokojną rozmowę, ale od czego jest pw? :)

Wprawdzie nie mam uprawnień,by nauczać, ale mogę wymienić doswiadczenia z kimś, kto sam podjął już jakieś kroki.

Kawowy, przykro mi, że oberwałeś rykoszetem, naprawdę.

Edytowano przez Alma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olus
1 godzinę temu, Alma napisał:

Od pierwszej strony wątku jest rzucanie hównem i plugastwem.

Czasami trzeba nazwać rzeczy po imieniu.

1 godzinę temu, Alma napisał:

Bezszansie na spokojną rozmowę, ale od czego jest pw? :)

 

No ze mną jej się lękasz jak diabeł wody święconej, bo właściwie już ten fałsz tutaj obnażyłem.

Tak, indoktrynuj w strachu przed prawdą ludzi na pw. Świetne świadectwo.

Jak ktoś się da na to złapać, to sam winien swej głupoty.

1 godzinę temu, Alma napisał:

 Wprawdzie nie mam uprawnień,by nauczać, ale mogę wymienić doswiadczenia z kimś, kto sam podjął już jakieś kroki.

 

No, poczytasz trochę "linków" i będzie git.

 

1 godzinę temu, Alma napisał:

 Kawowy, przykro mi, że oberwałeś rykoszetem, naprawdę.

Oh, oh, oh

Jaka krzywda wam się dzieje - biedactwa.

Ja to dopiero powinienem z siebie męczennika zrobić 8-)

 

A tak stricte do tematu(żeby nie było):

hindu-god-shiva-nataraja.jpg

 

Ten shiva to się nawet taki spoko tancerz wydaje:D

 

trimurthis.jpg

 

a to gratka dla trynitarzy

kurłą jaki ja dobry

ekumeniczny itd:d

Edytowano przez Olus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alma

Nie odróżniasz buddyzmu od hinduizmu, medytacji od mantry, a mimo to chcesz autorytatywnie opiniować.

Siva - hinduizm.

Nie widzę powodu do dyskursu, już wszystko wiesz, a z tak ofensywną retoryką rozmowa jest zawsze pyskówką - nie lubię tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olus

To właśnie Ty nie masz pojęcia o czym piszesz, gdyż Twoja wiedza ograniczona jest do marnych stronek.

Shiva jest też w buddyzmie, ale na Twoich śmieciowych stronkach o tym pewnie nie piszą.

Nie masz argumentów i pleciesz bzdurki.

 

http://www.virtualvinodh.com/wp/shiva-in-buddhism/

Pierwsza strona z brzegu

ale wstyd.

Edytowano przez Olus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alma

Mylisz się.

Zajrzyj do wiki i na polskie portale buddyjskie i nie opowiadaj absurdów.

Buddyzm jest n-o-n-t-e-i-s-t-y-c-z-n-y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olus

Jak już wykazałem nie jest i ja na Twoje nieszczęście sobie z palca tego nie wyssałem ani nawet tego nie napisałem.

Dalej proponujesz mi jakieś śmiecie. Jahwista musi buddyzm wykładać wielkiej buddystce - świat zwariował:D

Mam już przygotowany dla Ciebie deseriusz:P

 

To take this one step further and accounting for differences in regional dialect (approached this from a linguist point of view), Bhairava/Bhairo = Vairochana/Vairo...yup, some Buddhists worship Lord Shiva!

....buddyści czczą tego "plugawego bożka"

 

Here are two pictures from Buddhism and Hinduism. The first is Mahakala, the second is Bhairava:

https://buddhaweekly.com/wealth-deities-generating-karma-for-prosperity-by-practicing-generosity/buddha-weekly-0white-mahakala-buddhist-wealth-deity/

https://www.religiousforums.com/threads/lord-shiva-in-buddhism.155511/

 

Buddha-Weekly-0White-Mahakala-Buddhist-W

mmm cudeńko:)

 

Edytowano przez Olus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alma

Nic nie wykazałeś.

Nie znam na tyle biegle inglisza, by bez słownika czytać bardziej rozbudowane teksty.

Jest jakiś powód, że nie masz żadnej strony po polsku?

To jest rycina mahakali - hinduizm.

 

Poza wszystkim, nie widzę powodu, by udowadniać komukolwiek, że nie mam w zwyczaju czcić żadnych bożków.

Pozostań przy swoich przekonaniach i odpuść sobie, bo i po co to dalej ciągnąć.

Uważasz się za Jahwistę, ja siebie za buddystkę i nie po drodze nam.

 

Edytowano przez Alma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olus

@Alma

Wykazałem, a Ty zaklinasz rzeczywistość, negujesz fakty.

Tekst jest tak prosty, że nawet translator przetłumaczy

a ja podsumowanie sam żem przetłumaczył

i dodał nawet obrazka - to buddyzm.

Widzisz jak się zwie strona itd?

To się wszystko "wymieszało".

Angielski jest dużo bogatszy.

 

@Maryna

Chyba mam zablokowane pw.

Masz jak coś mojego maila itd.

Ja właściwie na nim rozmowy nie zacząłem

a więc żadnej krzywdy mi tym nie wyrządzili, a jedynie dali kolejne świadectwo....

Edytowano przez Olus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olus

Takie rzeczy trza od razu skrytykować...

a poza tym zauważ, że daje im też poznać lepiej buddyzm i nie tylko.

Czasami prowadzi do dobrego finału .Prędzej finał będzie dobry z taką postawą niż "ekumeniczną"

Edytowano przez Olus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kawaixanax
22 godziny temu, LayneStaley napisał:

Ekhm. Tylko nie bijcie. 

Chciałbym się zapytać osoby medytujące, czy odczuły na własnej skórze pozytywne skutki tej czynności i czy macie jakieś rady dla początkującego. Próbowałem już kilkukrotnie medytować skupiając się na oddechu. Często jednak moje myśli wędrują gdzieś do przeszłych zdarzeń itp. 

P.s. W ogóle tytuł tego wątku: Religie. DELIKATNE rozmowy na temat wierzeń... wchodzę, a tu sajgon :D

Tam gdzie brakuję dobrej woli, zawsze łatwo o zgrzyty, tym bardziej jeżeli ma się za rozmówce awanturnika i ignoranta, który ma się za nie wiadomo kogo...

Może teraz o twoim pytaniu: O zbawiennych skutkach medytacji powstało wiele książek więc zachęcam do ich zgłębiania. Od siebie mogę powiedzieć że wszystko co tam piszą jest prawdą. Nie mam na myśli jakichś wyszukanych mantr, z malą i kadzidełkami tylko świecki proces psychologiczny, jaki zachodzi. Umysł człowieka jest jak niebo, na którym kłębią się chmury. Myśli są chmurami, za nimi jest błękitne niebo. Taka mała anegdotka. Medytacja pozwala rozwinąć samodyscyplinę, wyostrzyć koncentrację i uważność. Umysł jest skoncentrowany na tym na czym chcesz żeby był skoncentrowany. Z duchowego punktu widzenia dodam że proces ten jest kluczowy w procesie wybielania (Albedo) i ma szerokie zastosowanie w świadomej kreacji rzeczywistości. Pozwala uwolnić się od oporu, względem zmian. Można by tak pisać i pisać. Jak ja zaczynałem medytować ? 

Siadałem na poduszce i liczyłem wdechy, później dodałem do tego jeszcze muzykę reiki. Obecnie nie siadam już po turecku ani nie robię żadnych rytuałów. Potrafię w medytację wejść w czasie pracy, gdy siedzę przy biurku, gdy jadę autem, wszędzie tam gdzie mam spokój. 

Bardzo godnym polecenia procesem, zbliżonym do medytacji jest kontemplacja. Tutaj próbujemy "ze sobą" przedyskutować jakieś konkretne założenie, argumenty za i przeciw i takie tam. 

18 godzin temu, Alma napisał:

Kawowy, przykro mi, że oberwałeś rykoszetem, naprawdę.

Specjalnie mnie to nie ubodło, ale dzięki za troskę Alma. Zdaję sobie sprawę że na wielkomiejskich osiedlach z wielkiej płyty jest dużo tego typu Katotalibów, często idących w parzę z kibolami czy innymi fanatykami białej rasy. Nie była to merytoryczna wymiana zdań, tylko pyskówka, więc ciężko się nad tym rozwodzić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alma

Może jeszcze kiedy dojrzeję i cosik w tym temacie skrobnę, chociaż mam wątpliwości co do zasadności...

Buddyzm to filozofia pełna wdzięku, zręczności, lekkości, zgrabna i sensowna, tymczasem tutaj ... hmm, wszystko jakieś siłowe, wysiłkowe, kulawizna i emocyje...?

 

Nie wiem, czy nie lepiej odesłać kogoś zainteresowanego buddyjską ścieżką na profesionalne portale buddyjskie.

Istnieją już dość długo w necie, doskonale radzą sobie z falami laickiego (i nie tylko ?) hejtu.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania
8 godzin temu, Alma napisał:

Buddyzm to filozofia pełna wdzięku, zręczności, lekkości, zgrabna i sensowna, tymczasem tutaj ... hmm, wszystko jakieś siłowe, wysiłkowe, kulawizna i emocyje...

Jak dla mnie, nie ma lepszej idei od wanizmu, zwanego przez niektórych archaicznie leszyzmem. Ale oczywiście to tylko mój punkt widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alma

A kto Cię tam wie, jak daleko jeszcze zajdziesz, Leszy, w końcu młokoś jesteś i wiele przed Tobą ?...a leszyzm/wanizm miewa sympatyków i dobrze o tym wiesz ?

Edytowano przez Alma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania
7 minut temu, Alma napisał:

a leszyzm/wanizm miewa sympatyków i dobrze o tym wiesz ?

O, to bardzo fajnie! Odkąd pamiętam wyznaję tę ideę, i towarzyszę jej ciągle, gdy przeżywa pewne reformy. Gorąco polecam! Fajna jest!

 

Może kiedyś będzie o tym na Wikipedii. Ale by ludziom kopara opadła, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

Pewien hinduski mędrzec i nauczyciel powiedział kiedyś do uczniów  aby nigdy nie uznawali za jedyną i ostateczną prawdę żadnej religii i żadnej zasady łącznie z tym co mówi on sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alma

Zupełnie nieautorytatywne podejście cechuje zarówno buddyzm jak i hinduizm, Syn Fubu. ?

...choć w filozofii nonteistycznej (buddyzm) przybiera to co nieco rozmiar...hmmm, dogmatu? ?

Sam Budda nie lubił tępego naśladownictwa.

Edytowano przez Alma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość
W dniu 22.10.2018 o 19:59, LayneStaley napisał:

Ekhm. Tylko nie bijcie. 

Chciałbym się zapytać osoby medytujące, czy odczuły na własnej skórze pozytywne skutki tej czynności i czy macie jakieś rady dla początkującego. Próbowałem już kilkukrotnie medytować skupiając się na oddechu. Często jednak moje myśli wędrują gdzieś do przeszłych zdarzeń itp. 

P.s. W ogóle tytuł tego wątku: Religie. DELIKATNE rozmowy na temat wierzeń... wchodzę, a tu sajgon :D

To naturalne. Medytacja to nie tylko oddech, oddech to narzędzie. Swoją drogą - zauważasz, że w ogóle myśli przepływają cały czas, niekontrolowanie, niezależnie od Ciebie. Zazwyczaj nie myśli się o tym, jak i nie myśli o oddechu. Pozwól im przepłynąć, nie zatrzymuj uwagi na nich.Niektóre z nich mogą dotyczyć niezałatwionych spraw związanych z emocjami, takimi jak strach, lęk, ból itd.  buddyzmie emocje, które podczas medytacji mogą przybrać postać, nazywane są demonami - demon złości, demon strachu - nie ma to nic wspólnego z chrześcijańskimi demonami. Tutaj każdy będzie tobą i tylko tobą. Przytul go i ukochaj, wybacz - bo to ty. Będziesz sięgał coraz głębiej aż do czasów dzieciństwa i niemowlęctwa do sytuacji i rzeczy, których nie pamiętasz.Im głębiej tym może być straszniej, bo wyobraźnia i lęk dziecka są większe. Dotkniesz siebie jako dziecka - tamtego dziecka, które zostało zamknięte w niepamięci - ukochaj je bo zazwyczaj jest przerażone. Zrozumiesz sytuacje i gdy już dojdziesz do końca - do ostatniego "demona" dotrzesz do wspaniałego miejsca w sobie a medytacja będzie czymś naturalnym jak oddech. Zrozumiesz kim jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
4 godziny temu, gość napisał:

To naturalne. Medytacja to nie tylko oddech, oddech to narzędzie

Ok. Dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radunia
5 godzin temu, Alma napisał:

Miłło, że zajrzałeś, Gościu. ?

nie ma za co - nie by łam zalogowana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alma

Jeden taki miszczunio buddyjski (buddyzm theravada), co Go lubiem, Ajahn Chah, zapytał kiedyś swojego ucznia podczas spacerku po lesie: "Ile waży ten patyk?". Zanim uczeń zdołał wykombinować cosik mondrego, Ajahn wyrzucił trzymany w ręce patyk i dodał: "...teraz nic, gdy go puścisz, nie waży nic".

To jest (w buddyjskiej tradycji) tzw. 'nauka' udzielona na temat przywiązania do przeszłości.

Nie noś stale balastu swojej przeszłości, nie w każdej teraźniejszej kwilce...a życie będzie lżejsze, dużo lżejsze... i nieoczekiwanie proste.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 538
    • Postów
      252 548
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      820
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    DanielTof
    Najnowszy użytkownik
    DanielTof
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Dżulia
      I wojna się rozszerza, dzięki wspaniałemu wg naszej obecnej opozycji prezydentowi stanów.
    • Dżulia
      Wg mnie nabić swą kabzę by nie tylko dzieci ale wnuki i prawnuki miały z czego żyć dostatnie. Sam jest już leciwy (wiek) i nie bardzo ogarnia dlatego wypowiedzi jego wypowiedzi są typu: albo będzie słońce, albo będzie padał deszcz.  Też się na tym nie znam. Tak wygląda. ale jak wytłumaczyć nalot samolotów na Iran? Iran Rosji dostarcza rakiety, a teraz musi je wykorzystywać na Izrael. Jakby nie patrzeć to moim zdaniem wszystko zostało ukartowane , gdyż głowa Izraela jako pierwsza była przyjęta przez głowę Stanów. Mnie też. Pominąwszy, że nie moja brożka kto rządzi W USA, to po drugie stosunki zagraniczne trzeba utrzymywać ze wszystkimi krajami, a nie mieć jednego boga, który się wypiął na swoich poddanych. To wielopłaszczyznowe zagadnienie, ale jedno jest pewne, agresorzy się bogacą i mają gdzieś że przywódcy nakłaniają do rozmów pokojowych. 
    • Dżulia
      Krytyka nawet swojej partii, to nic innego by posadzić swój tyłek na stołku albo niższym albo wyższym.  Mucha za krytykowanie nie ma teki ministerialnej. Ale jakoś nie po drodze jej było w KO, nie po drodze w Polska 2050 ciekawe gdzie teraz się załapie.   Dla mnie najważniejsze jest bezpieczeństwo naszej Ojczyzny i społeczeństwa polskiego i uważam, ze obecny rząd zrobił bardzo wiele w tym kierunku. Zapora (porządna ) na wschodniej granicy, wznowienie kontaktów zagranicznych,  łożenie na rozbudowę i budowę firm produkujących broń z naciskiem firmy polskie na terenie Polski.   Jestem katoliczką, ale popieram oddzielenie Kościoła od państwa.   Podoba mi się projekt budowy mieszkań na wynajem, oby płatność nie była na nie nie była za wysoka.    
    • ezdra
      Pojęcie: zaczepiłaś jest tu nie nie stosowne gdyż twój Temat skierowałaś na forum do wszystkich - pt:" Co tam panie w polityce ? " Ponadto pod wszystkimi postami jest na dole zachęcający napis : Dołącz do rozmowy. Nie widzę tu żadnej zaczepki. Na moim ekranie nie ma twej odpowiedzi o której mi przypominasz. Najlepiej zacytuj a wtedy nie omieszkam dołączyć do rozmowy. Jeśli należysz do Partii Razem Zandberga  to gratuluję . Adrian Zandberg jest jedynym szefem partii lewicowej . który jawnie nie bał  się skrytykować panującą koalicję PO. Widać że facet coś "jarzy" .          
    • la primavera
      Obejrzyj. Nie ma co się  bać, film jest ok. Książka bardziej  wchodzi w umysł.Ptaśka, bo to i Wharton lubił rozwlekać i też słowo pisane ma nieograniczoną długość  myśli. Książka może mieć tyle stron ile chce. W filmie gra młody Nicolas Cage , bo to stary film, obejrzalam go dawno temu. Nie pamiętam co pierwsze było u mnie, czy Książka czy film ake podejrzewam, że Książka, bo Whsrton mnie zaciekawił,  skoro rewelacyjny Ptasiek to jego debiut, zatem potem powinno być ...no właśnie jak? W kazdym razie w moim przekonaniu napisał 3 dobre książki.  Oprócz Ptaśka jeszcze  Szrapnel i W księżycową jasną noc. Ta druga została zekranizowana i mnie film bardzo się podobał. Opowiadanie o wojennych przeżyciach wychodziło mu najlepiej. Choć spotkała go w życiu również inna tragedia, gdy corka z rodzina zginela na autostradzie w karambolu, z powodu zadymieniaod wypalania traw, i opisał to w książce, ale średnio mu to wyszło. Próbowałam.jeszvze czytać  Ala, czyli kontynuacje Ptaska, ale była jeszcze gorsza. Sięgnęłam jeszcze po Spóźnionych kochanków lecz odkłozylam ich z niesmakiem, gdyż jak dla mnie książka była po prostu obleśna.   I bardzo dobrze         
    • Chi
    • Chi
      To jeszcze raz Zaczepiłaś mnie. Odpowiedziałam Ci na Twój wpis. Znajdź moją odpowiedź i  się ustosunkuj jeśli chcesz dyskutować, a nie tylko kopiować i wklejać. Oczywiście nie musisz. W końcu tu nikt od nikogo niczego nie wymaga. Pytasz mnie ile razy masz ją czytać jak już ją znajdziesz ? Kurde nie wiem,  Serio.    Rozbawiłaś mnie. Dzięki. Miłego dnia  
    • Tomas
    • Vitalinka
    • Chi
      I straszno i śmieszno, ale słuchając Goska błędnik mi wariuje         
    • Chi
    • ezdra
      Nie rozumiem co takiego w twoim jedynym zdaniu: " O to to. I to są słowa, które karmią moją duszę"  jest takiego co trudno zrozumieć ? Mam czytać twe zdanie  kilka razy ? Jak nie umiesz wybrnąć w swoim własny temacie , to nie mam żalu. Rozumiem , koniec roku w szkole , jesteś przeładowana ostatnimi zajęciami . Partie lewicowe są u nas  może dwie ,  którą reprezentujesz ?          
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      Poniedziałek.  To będzie bardzo owocny tydzień. 🙂    
    • Chi
      Odpowiedziałam Ci. Przeczytaj i ustosunkuj się do mojej wypowiedzi. No bo chyba po to napisałeś, żeby poznać moje zdanie ?  Ponieważ tego nie zrobiłaś, napisałam o sieczce medialnej, czyli powtarzaniu kopiuj wklej propagandowych treści z którejś  z  prawicowych szczujni. Jeśli masz problem z czytaniem ze zrozumieniem, nie obwiniaj o to swojego rozmówcy.   Słodkie obiecanki ? Ło matko.   Pomyliłeś wyborców.  Jestem wyborczynią Lewicy nie Pisu czy Konfederacji. 
    • Jacenty
    • Jacenty
    • Vitalinka
      No właśnie ja mam konieczność😊, ale jak sobie ledwo radzisz to nie chcę w takim razie 🙃🙂
    • KapitanJackSparrow
      No co fajnie masz, a na pewno wesoło. I co mówisz że nic ..jednak? 🤣
    • Miejscowy
      Ja nie miałem nigdy jakiejś sympatii do Trumpa.  Jak wybrali go na pierwszą kadencję w USA, to miałem ostrożne podejście do tego człowieka i tak jest do teraz.  On dba o swoje dobro ( zresztą jak prawie każdy prezydent amerykański, a USA zawsze słynęło z egoizmu, z własnych korzyści politycznych ).  Prezydent amerykański, jak i każdy inny prezydent w Europie i na świecie ma obowiązek polityczny i moralny dbać o dobro własnego kraju.  Ma obowiązek dbać o gospodarkę swojego kraju, o wiele innych rzeczy w kraju.  Po to zostaje wybierany.  Polityk nie jest dla siebie w polityce, ale jest dla całego społeczeństwa.  Każdy, jeden polityk, bez znaczenia z jakiej pochodzi partii.  Jeżeli jakiś prezydent, polityk nie potrafi dbać o swój Naród, o swój kraj i jest w tym nieudolny, to nie może dłużej zasiadać w polityce i powinien zrezygnować.  Jeżeli ma jakiś honor i przyzwoitość, to rezygnuję ze stanowiska.  Jeżeli nie ma honoru i ma to gdzieś, to siedzi dalej i za darmo bierzę pieniądze od podatników.  To też zależy od ludzi, jakimi są w polityce.    Co do ceł Trumpa, to cóż...  To, że On chce naprawić zła sytuację gospodarczą ( o ile to jemu się uda zrobić, bo nie jest wcale powiedziane, że "jemu to się na pewno uda... " ), to jest dobra sprawa.  Bo po to jest prezydentem, aby dbał o jakość własnego kraju.  On jest politykiem własnego kraju, nie cudzego, innego kraju.  Został wybrany przez mieszkańców tego kraju.  A to, jaką będzie prowadził politykę: czy dobrą, czy złą przez całą kadencję, to już inna sprawa.  Prezydentów, polityków ocenia się po ich czynach i efektach, realnych.  Cła, jakie On wprowadził i zamierza wprowadzić na inne kraje, na Europę mają swoje: wady i zalety, jak wszystko.  To nie jest i nie będzie tylko korzystne dla USA.  Ale też trzeba spojrzeć na to, jakim człowiekiem jest... , Trump??  Czy On jest zrównoważony psychicznie? Czy coś jemu nie "odwali" w trakcie prezydentury i nie narobi jakichś problemów?  My nie wiemy, co takiemu człowiekowi siedzi w głowie.  Jakie On ma zamiary.  Tak, jak z każdym politykiem.  Albo prawie każdym. 
    • Jacenty
      Czyli jeżeli dobrze zrozumiałem,aby wejść na stronę zabronioną dla dzieci,będą weryfikować ale aby zweryfikować muszą mieć moje dane aby stwierawdzić mój wiek. Wygląda mi to raczej nie na dobro małoletnich a na dodatkowe zbieranie poufnych danych obywateli..się porobiło..!
    • Miejscowy
      Witam, ludzie.    W Polsce się nic nie zmieni na lepsze, jeżeli społeczeństwo polskie także nie zmieni podejścia w swoim kraju.  Ja nigdy nie uważałem i uważał nie będę, że: "poza PiS-em, każdy inny rząd zmieni coś na lepsze w Polsce".  Ja bardzo bym sobie życzył, żeby tak było. By w końcu był rząd i prezydent, który realnie zmieniłby ten kraj, ale...  Bo jak porównać sobie partię: PiS, a pozostałe partie to PiS wyrządził w Polsce, przez 10 lat właściwie, sporo zła.  Wykończyli Leppera i Samoobronę ( zresztą, Platforma oraz inne partie także się do tego przyczyniły, bo nie ma i nigdy nie było w tym kraju partii politycznej bez winy oraz rządu bez winy ).  Lepper był bardzo za rolnikami i za rolnictwem w Polsce, bo sam był rolnikiem i znał się na tym.  Teraz jego syn z rodziną zajmują się rolnictwem na wsi.  Gdyby to Samoobrona rządziła w Polsce przez chociaż jedną kadencję, jako: główny rząd, to Polska wyglądałaby inaczej niż była.  Oczywiście, nie było nigdy i nie ma w Polsce partii i rządu we wszystkim dobrego.  Każdy rząd, jaki by on nie był ma: dobre i złe strony i nie tylko w Polsce tak to wygląda.  Nie ma czegoś takiego, żeby jakiś rząd w swojej "kadencji" był we wszystkim dobry.  Nie ma takich polityków.  Jeżeli są, to są małe wyjątki tego, gdzieś w Europie i w Świecie.  I pewnie partia, nieżyjącego Pana Leppera, gdyby miały rządy, także nie byłaby dobra we wszystkim.  No ale lepszy dla kraju jest rząd, który ma najmniej rzeczy niedobrych, złych niż taki rząd, który ma długą listę rzeczy złych, szkodliwych dla kraju.  Zależy, jaka jest tego skala...  Przeważnie, ludzie w polityce kłamią i tak jest nie tylko w polskiej polityce, ale to nie jest: nowość, że w polityce są kłamczuchy.  Jeden w polityce kłamię rzadziej, raz na jakiś czas, a drugi kłamie częściej i bardzo często.  Różna jest skala kłamstw w polityce.  Tak, jak różna jest skala afer w polityce.    Nie chodzę na wybory od kilkunastu lat, zarówno prezydenckie, jak i parlamentarne, bo dla mnie nie ma to sensu.  Nie żyję mi się normalnie, dobrze w moim kraju, a mogę mieć tylko nadzieję i liczyć na to, że w końcu zacznie być lepiej w kraju.  Ale nie jest.  Jedynie Konfederacja mnie jakoś tam interesuję, bo to jest Prawdziwa, Prawica.  To jest partia: typowo - prawicowa i narodowa.  Coś takiego jak rząd Orbana na Węgrzech, który dba o interes Węgier, a nie cudzych krajów.  Jasne, nie ma żadnej partii i rządu idealnego, chyba nigdzie na świecie, bez względu na poglądy i programy polityczne.  Ja bym życzył sobie, żeby był taki rząd w Polsce, ale to jest: nierealne oczekiwanie, bo nie ma i nie będzie tego.  Być może nawet i Samoobrona, z Lepperem ( gdyby żył do dzisiaj ), nie byłby we wszystkim i zawsze dobrym, fajnym rządem dla Polski.  Też, trudno powiedzieć... Nie wiemy jak się zachowują ludzie w partiach, a tym bardziej kiedy są wybierani do rządów.  Ich myślenie w głowach się zmienia, pod różnym wpływem.  My nie siedzimy w głowach tych ludzi.  Nie znamy myśli tych ludzi.  Politykę, rządy się ocenia po ich czynach, po tym czy spełniają deklaracje polityczne i to, co obiecują w kampaniach wyborczych.  Naród w demokracji jest po to, aby oceniał każde czyny rządów przez całą kadencję.  Nie ma znaczenia jaka zostanie wybrana partia.  Każdy rząd, bez względu na programy polityczne, nazwę swojej partii ma obowiązek dbać o kraj, o bezpieczeństwo kraju, o gospodarkę i tak dalej.  Jeżeli jakiś "rząd" tego nie robi, to zawodzi swoich wyborców, jak i całe społeczeństwo. 
    • Jacenty
      Chętnie ale ledwo sobie radzę z tą robotą i z konieczności naprawiam...
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...