Layne 1 035 Napisano 22 Kwietnia 2019 Ok. Ja zaczynam od jutra. Przeglądałem etykiety różnych produktów i w większości jest cukier. Właściwie to chyba nie znalazłem niczego, co by go nie zawierało :[ Chleb wynalazłem z zawartością 0,6g cukru na kromkę. To najmniej. Ogólnie obcinam ile się da i zobaczymy, co z tego wyjdzie. Tak pomyślałem, że kiedyś eksperymentowało się z zażywaniem różnych substancji, a teraz na odwrót - z ich eliminacją z organizmu. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Layne 1 035 Napisano 23 Kwietnia 2019 Jak Ci minął pierwszy dzień bez cukru @aliada? W moim przypadku było znośnie. Kawa bez cukru i bez mleka była ok, herbata tak samo. Żadnych słodyczy, na obiad pstrąg z surówką. Na całe szczęście ser żółty zawiera bardzo mało cukru, to można go żreć do oporu. Ktoś jeszcze nie cukrował sobie za bardzo dzisiaj? 1 BrakLoginu zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rutlawski 175 Napisano 23 Kwietnia 2019 Pytanie o jaki cukier chodzi? Jeśli o przetworzony t.zn. Brak złożenia herbaty, kawy, brak ciast, słodkich napojów jest to moja normalną dietą:) Jeśli już chodzi jednak o całkowite zrezygnowanie z węglowodanów (owoce, ziemniaki, nawet piwo i pieczywo) nie zawsze jest to najzdrowsze. Zachęcam jednak do zrezygnowania z t.zw. cukrów przetworzonych gdyż one generalnie niewiele dają, a dużo psują w organizmie. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 341 Napisano 23 Kwietnia 2019 Ja kawy nie pijam, a herbata od bardzo dawna bez cukru. Za słodyczami za bardzo nie przepadam, więc mam z górki. Zaczynam większą uwagę przywiązywać do etykiet, by właśnie tego cukru było jak na mniej, bo jak już wspomniałeś, to praktycznie wszystko go zawiera. Dobrze, że wspomniałeś o serze żółtym, bo go bardzo lubię Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Layne 1 035 Napisano 23 Kwietnia 2019 32 minuty temu, Rutlawski napisał: Pytanie o jaki cukier chodzi? Jeśli o przetworzony t.zn. Brak złożenia herbaty, kawy, brak ciast, słodkich napojów jest to moja normalną dietą:) Jeśli już chodzi jednak o całkowite zrezygnowanie z węglowodanów (owoce, ziemniaki, nawet piwo i pieczywo) nie zawsze jest to najzdrowsze. Zachęcam jednak do zrezygnowania z t.zw. cukrów przetworzonych gdyż one generalnie niewiele dają, a dużo psują w organizmie. Ogólnie chciałem całkiem wyeliminować cukier na jakiś czas, ale to bym chyba musiał jeść korzonki i popijać samą wodą. Nie wiedziałem, że tyle cukru jest we wszystkim. Zrezygnowałem ze słodyczy, słodzenia kawy i herbaty, miodu. Sprawdzam etykiety i kupuję produkty, na których jest jak najmniejsza ilość w rubryce: węglowodany i W TYM CUKRY. Zazwyczaj jem sporo jabłek i bananów, ale teraz zamieniłem je na pomarańcze, żeby bo zawierają mniej fruktozy. 37 minut temu, BrakLoginu napisał: Ja kawy nie pijam, a herbata od bardzo dawna bez cukru. Za słodyczami za bardzo nie przepadam, więc mam z górki. Ja ostatnimi czasy też mniej słodyczy jadłem, zacząłem słodzić również mniej i zamieniłem cukier na miód. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aliada 1 606 Napisano 23 Kwietnia 2019 42 minuty temu, Layne napisał: Jak Ci minął pierwszy dzień bez cukru @aliada? Całkiem dobrze. Do słodyczy jakoś mnie nie ciągnęło, oby tak dalej. Kawy ani herbaty nie słodziłam dotąd, więc tu szoku nie ma. Muszę za to znaleźć jakieś lepsze (tj. prawie bez cukru) musli lub coś innego, co można byłoby zjeść rano z mlekiem. Dotychczasowe, owocowe się nie nadają (okazało się po przeczytaniu etykiety :]), chociaż wcale nie wydawały się słodkie. Dziś były płatki owsiane zamiast nich. Z owoców - jabłko i banan. No i sok z cytryny w wodzie. Fajnie z tym żółtym serem, lubię i też go dziś jadłam bez sprawdzania nawet, ile ma cukru. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Layne 1 035 Napisano 23 Kwietnia 2019 4 minuty temu, aliada napisał: Całkiem dobrze. Do słodyczy jakoś mnie nie ciągnęło, oby tak dalej. Kawy ani herbaty nie słodziłam dotąd, więc tu szoku nie ma. Muszę za to znaleźć jakieś lepsze (tj. prawie bez cukru) musli lub coś innego, co można byłoby zjeść rano z mlekiem. Dotychczasowe, owocowe się nie nadają (okazało się po przeczytaniu etykiety :]), chociaż wcale nie wydawały się słodkie. Dziś były płatki owsiane zamiast nich. Z owoców - jabłko i banan. No i sok z cytryny w wodzie. Fajnie z tym żółtym serem, lubię i też go dziś jadłam bez sprawdzania nawet, ile ma cukru. No tragedii nie ma. Jak się skończą rezerwy w organizmie, to się pewnie zacznie szał. U mnie mleko nawet zawiera cukier. Tu jakaś dieta bezcukrowa. Można wykorzystać jakieś patenty, jakby ktoś już tracił pomysły na to, co jeść: https://polki.pl/dieta-i-fitness/odchudzanie,dieta-100-bez-cukru-zasady-efekty-i-jadlospis,10038266,artykul.html Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rutlawski 175 Napisano 24 Kwietnia 2019 7 godzin temu, Layne napisał: Ogólnie chciałem całkiem wyeliminować cukier na jakiś czas, ale to bym chyba musiał jeść korzonki i popijać samą wodą. Nie wiedziałem, że tyle cukru jest we wszystkim. Zrezygnowałem ze słodyczy, słodzenia kawy i herbaty, miodu. Sprawdzam etykiety i kupuję produkty, na których jest jak najmniejsza ilość w rubryce: węglowodany i W TYM CUKRY. Zazwyczaj jem sporo jabłek i bananów, ale teraz zamieniłem je na pomarańcze, żeby bo zawierają mniej fruktozy. No i takie coś brzmi jak całkiem zdrowa i zbilansowana dieta. Węglowodanów i cukru trochę będzie (Bo jak mówisz masa produktów je zawiera), ale też nie o to chodzi, żeby wyeliminować całkowicie, mała ilość cukru ma swoje zalety, chyba, że musisz raptownie stracić kilogramy. Nie jestem w temacie guru, ale odradzalbym stosowanie produktów z substancjami zastepujacymi cukier, bo te mogą być bardzo niezdrowe. Już lepiej zrezygnować że slodzenia całkowicie. 1 Layne zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Layne 1 035 Napisano 4 Maja 2019 Na razie jakoś to idzie, chociaż mam ochotę posłodzić w końcu herbatę i kawę. Zrzuciłem jakieś kilogramy, dzisiejszej nocy spałem 9h i nie pamiętam kiedy ostatnio tyle kimałem, więc podejrzewam, że na sen odstawienie cukru też wpływa. Jak tam innym leci? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aliada 1 606 Napisano 8 Maja 2019 U mnie jest dobrze, nie ciągnie mnie do słodkiego w ogóle. Inni przy mnie jedzą żelki, a ja nic. Też coś tam z wagi spadło, chociaż to pewnie bardziej zasługa tygodniowego przegonienia się po górach. Z tym spaniem coś jest na rzeczy, też lepiej i dłużej śpię (akurat nie dziś, podróż...). Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Layne 1 035 Napisano 9 Maja 2019 7 godzin temu, aliada napisał: U mnie jest dobrze, nie ciągnie mnie do słodkiego w ogóle. Inni przy mnie jedzą żelki, a ja nic. Też coś tam z wagi spadło, chociaż to pewnie bardziej zasługa tygodniowego przegonienia się po górach. Z tym spaniem coś jest na rzeczy, też lepiej i dłużej śpię (akurat nie dziś, podróż...). Do słodyczy mnie aż tak nie ciągnie, chociaż mam ochotę się czymś napchać momentami. Herbatę bym posłodził. Jem trochę owoców, więc cukier i tak się utrzymuje. Gdzie to w górach byłaś? Tygodniowy wypad, to konkretna wyprawa. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aliada 1 606 Napisano 9 Maja 2019 12 godzin temu, Layne napisał: Gdzie to w górach byłaś? Tygodniowy wypad, to konkretna wyprawa. W Bukowinie Tatrzańskiej. Chłodno i pogoda niepewna, więc odpadało zdobywanie wyższych szczytów, były za to dalekie spacery po niższych górkach Podhala i Spiszu, nawet po 20 km i więcej. Też piękne trasy i do tego prawie puste, majówkowicze pchali się raczej do Morskiego Oka... Mieliśmy też dzień łażenia po Krakowie na koniec. Przedsmak lata, mam nadzieję, że w tym roku jeszcze jakieś góry zobaczę. 1 Layne zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Layne 1 035 Napisano 11 Maja 2019 W dniu 9.05.2019 o 18:56, aliada napisał: Też piękne trasy Podziel się zdjęciami :] Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aliada 1 606 Napisano 18 Maja 2019 W dniu 11.05.2019 o 05:55, Layne napisał: Podziel się zdjęciami :] Obawiam się, że to co mnie wydaje się piękne to dla innych nic spektakularnego (może z wyjątkiem przełomu Białki, który jest jakąś tamtejszą atrakcją turystyczną, choć też żywej duszy tam akurat nie było). Tu były głównie widoki z 900 - metrowych trawiastych górek na prawdziwe góry kilkanaście kilometrów dalej: ośnieżone Tatry i zalesione Pieniny i Gorce. A bliżej łąki, kwitnące wiosennie drzewa, czasem jakieś owce i kamieniste potoki z kaczeńcami wielkości piąstek niemowlęcia na brzegach. :] Śpiew ptaków... No i ten prawie zupełny brak ludzi na szlakach. A co tam u Ciebie? Dalej bezcukrowo? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Layne 1 035 Napisano 18 Maja 2019 5 godzin temu, aliada napisał: 5 godzin temu, aliada napisał: Tu były głównie widoki z 900 - metrowych trawiastych górek na prawdziwe góry kilkanaście kilometrów dalej: ośnieżone Tatry i zalesione Pieniny i Gorce. A bliżej łąki, kwitnące wiosennie drzewa, czasem jakieś owce i kamieniste potoki z kaczeńcami wielkości piąstek niemowlęcia na brzegach. Brzmi spektakularnie :] Wrzucaj foty, nie pierdziel. Chętnie obczaję. 5 godzin temu, aliada napisał: A co tam u Ciebie? Dalej bezcukrowo? Tak. Dotrzymam do końca, aczkolwiek ostatnio zjadam spore ilości owoców razem z owsianką. Ostatnio nawet się pokusiłem na mus ze świeżych i słodko było jak cholera, więc jakiś cukier dostarczyłem. Ze słodzenia herbaty i kawy na pewno nie zrezygnuję całkowicie. Zrzuciłem na bank jakieś kilogramy, bo spodnie luźne i brzuch się spłaszczył. A Ty jak? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aliada 1 606 Napisano 21 Maja 2019 Wszystko wydaje się słodkie. :] Kubki smakowe wyczuliły się i wyłapują cukier w potrawach, owocach bardziej niż przedtem. Daję radę bez problemu. Jestem tym miło zaskoczona, bo naprawdę lubię słodkości, a mój brat, który też miał kiedyś pomysł diety bezcukrowej, musiał się w tym celu zahipnotyzować (zadziałało na jakieś pół roku, wręcz odrzucało go wtedy od słodyczy). Trochę się łamałam przy naleśnikach ostatnio, bo lubię z twarogiem, polane śmietaną i dobrze posypane cukrem :], korciło żeby posłodzić miodem czy coś... Ale ostatecznie zjadłam na słono, z nadzieniem jak do ruskich pierogów, też dobre. I tylko jednego, bo apetyt mam jakby mniejszy. A, jeszcze te zdjęcia. :] Nad Białką: A tak było widać z tamtych okolic Tatry: A z drugiej strony górki Pieniny: Jeszcze wspomniane przerośnięte kaczeńce: A Ty już chyba właściwie kończysz bezcukrowy miesiąc? Bo ja jeszcze trochę wytrwam, póki nie ma żadnych świąt na horyzoncie. :] Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Layne 1 035 Napisano 21 Maja 2019 Fajne miejsca. Rzeczka ze skałką szczególnie. No i mało ludzi, co jak najbardziej na plus. 8 minut temu, aliada napisał: Ty już chyba właściwie kończysz bezcukrowy miesiąc? Bo ja jeszcze trochę wytrwam, póki nie ma żadnych świąt na horyzoncie. :] Tak, niedługo kończę. Wpieprzę pączka na starcie. Ogólnie mi też przeszła ta dietka jakoś bez męczarni. Brakowało tylko miodu do herbaty. Trzymaj jak najdłużej, jeżeli nie sprawia Ci to trudności. Na pewno wyjdzie na dobre :] Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Layne 1 035 Napisano 26 Maja 2019 W dniu 21.05.2019 o 17:01, aliada napisał: Jeszcze wspomniane przerośnięte kaczeńce: Też jakieś mutanciki wczoraj spotkałem po drodze: Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gość Napisano 26 Maja 2019 Żonkil. Po dłoni widać, że nie jesteś stary ciałem. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 26 Maja 2019 21 minut temu, gość napisał: Żonkil. Po dłoni widać, że nie jesteś stary ciałem. Pomyślałam zupełnie coś innego. Męska, zadbana dłoń, niestyrana życiem Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aliada 1 606 Napisano 26 Maja 2019 37 minut temu, Layne napisał: Też jakieś mutanciki wczoraj spotkałem po drodze Dziko rosnące? U nas podobne chyba rzadko rosną na wolności, raczej w ogrodach. A pączek już był? Smakował? :] Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Layne 1 035 Napisano 26 Maja 2019 37 minut temu, gość napisał: Żonkil. Po dłoni widać, że nie jesteś stary ciałem. Aaa żonkil... właśnie nie wiedziałem, co to za twór. Ta dłoń to photoshopie ;] 4 minuty temu, aliada napisał: Dziko rosnące? U nas podobne chyba rzadko rosną na wolności, raczej w ogrodach. A pączek już był? Smakował? :] Tak, dziko, w miejscu nie przy samej drodze gdzie mało ludzi chodzi, więc dlatego pewnie przetrwały. Pączka jeszcze nie jadłem. Poczekam do 28, żeby był miesiąc, chociaż wczoraj oszukałem i dodałem łyżkę miodu do kawy i herbaty... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WtomiGraj 161 Napisano 19 Listopada 2019 Ja od dzieciństwa czuję wstręt do sacharozy. Mój organizm zawsze odbierał ją jako truciznę. Ciasto skubnę z grzeczności przy czyichś imieninach, ale mi nie smakuje. Często zawijam w serwetkę i do kosza wyrzucam ukradkiem. Piekę ciasta na ksylitolu i erytrolu. Od czasu do czasu gorzka czekolada i gofry takie nie za słodkie i bez słodkiego nadzienia. Gorzej natomiast z białą mąką, którą teraz też powoli odstawiam. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
itaka Napisano 23 Stycznia 2021 Cukier jest konieczny w organizmie, a złe reakcje na cukier to jest wina rozbujałej mikroflory jelitowej. Zanim wypijemy rano słodką herbatę, musimy zjeść coś słonego a najlepiej coś z papryczką chili. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krzysiek1 236 Napisano 23 Stycznia 2021 Ja tam rano pije gorzką kawę i żyję, albo kuloodporną, zależy jak mi czasu starczy. Zaraz też gorzką, znaczy bez cukru sobie zrobię/ Myślę że smak nawet lepiej wyczuć, bo ta słodycz nie robi zamieszania. 1 aliada zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach