Skocz do zawartości


Layne

Bez cukru. Są chętni?

Polecane posty

Layne

Chcę spróbować wyeliminować cukier z diety. Przez miesiąc ograniczyć spożycie cukru do zera lub minimum. Chcę zobaczyć jak zachowa się organizm i jak wpłynie to na jakość życia i samopoczucie. Efekt powinien być pozytywny, więc pewnie warto.

Pisze się ktoś? Można by wynaleźć dietę lub po prostu zrobić listę produktów, które można spożywać, no i rozpocząć wyzwanie!!! :]

Edytowano przez admin
Temat podpięty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


aliada

No dobra, to ja się od dziś nastawiam psychicznie na po świętach.

Podobno trzeba odstawić cukier całkowicie od razu. Wtedy po jakimś czasie przestanie zupełnie do niego ciągnąć.

Łatwo w moim przypadku nie będzie, ale w kupie raźniej.

 

Naprawdę się na to piszę.

Edytowano przez aliada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
endriu

Jaki cukier konkretnie masz na myśli? Co z owocami i warzywami? Co z innymi węglowodanami, np. produktami mącznymi? Konkrety, konkrety. :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
32 minuty temu, endriu napisał:

Jaki cukier konkretnie masz na myśli? Co z owocami i warzywami? Co z innymi węglowodanami, np. produktami mącznymi? Konkrety, konkrety. :) 

Czekam na propozycje.

Jeszce nic nie zgłębiałem tematu.

51 minut temu, aliada napisał:

No dobra, to ja się od dziś nastawiam psychicznie na po świętach.

Podobno trzeba odstawić cukier całkowicie od razu. Wtedy po jakimś czasie przestanie zupełnie do niego ciągnąć.

Łatwo w moim przypadku nie będzie, ale w kupie raźniej.

 

Naprawdę się na to piszę.

Ok. To po świętach. Pierwsza informacja jest: najlepiej od razu obciąć :]

Mamy ok 10 dni na ustalenie planu i poczytanie, co i jak, żeby zrobić to z głową.

W kupie raźniej i można się wesprzeć w momentach kryzysowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

Proponuję post dr Ewy Dąbrowskiej, stosowałam. Pierwsze dwa, trzy dni dość trudne, potem już nie jest źle.

Z owoców max dwa jabłka dziennie i jeden grejpfrut. Warzywa nie wszystkie, nie głoduje się ;) 

Można poczytać w necie

Planuje na po świętach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
1 minutę temu, Zizi napisał:

Proponuję post dr Ewy Dąbrowskiej, stosowałam. Pierwsze dwa, trzy dni dość trudne, potem już nie jest źle.

Z owoców max dwa jabłka dziennie i jeden grejpfrut. Warzywa nie wszystkie, nie głoduje się ;) 

Można poczytać w necie

Planuje na po świętach.

Piszesz się też? Możesz wrzucić link do tego posta?

Ile trwała dieta? Jakie skutki? Opowiedz coś :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawendowa

Od kilku miesięcy prawie nie spożywam cukru nawet z produktów. 

Jestem na granicy keto albo już nawet osiągnęłam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
1 minutę temu, Lawendowa napisał:

Od kilku miesięcy prawie nie spożywam cukru nawet z produktów. 

Jestem na granicy keto albo już nawet osiągnęłam. 

I jak wrażenia?

Może coś doradzisz, każda wskazówka mile widziana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawendowa

Ja mam Rzs także czuje się o niebo lepiej. U mnie dieta jest bardzo wysoko tłuszczowa. Jem ok 3500 kcal dziennie. 

Sporadycznie biegam a zaczynają mi się rzeźbic jakoś same mięśnie brzucha. Zeszła opuchlizna, szybciej się wysypiam i co najważniejsze nie bolą mnie stawy. Odstawiam też kwasy omega 6 bo one powodują zapalenia. Coś tam czasami sobie pozwalam. Na jakąś kromke chleba raz na miesiąc itd. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
6 minut temu, Lawendowa napisał:

Ja mam Rzs także czuje się o niebo lepiej. U mnie dieta jest bardzo wysoko tłuszczowa. Jem ok 3500 kcal dziennie. 

Sporadycznie biegam a zaczynają mi się rzeźbic jakoś same mięśnie brzucha. Zeszła opuchlizna, szybciej się wysypiam i co najważniejsze nie bolą mnie stawy. Odstawiam też kwasy omega 6 bo one powodują zapalenia. Coś tam czasami sobie pozwalam. Na jakąś kromke chleba raz na miesiąc itd. 

A no to dobrze, że Ci się polepszyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Ja się na tym za bardzo nie znam, ale zobaczę, co ustalicie i jakie produkty będą w tym uwzględnione. Przyłączę się najwyżej częściowo rezygnując z pewnych rzeczy. Z warzyw i owoców akurat bym nie chciał rezygnować, chyba, że nie będzie w spisie moich ulubionych :)

Dobra wspólna akcja @LayneStaley!

 

P.S. Szukałem diety wspomnianej przez @Zizi, ale nie wiem dokładnie o którą chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
6 minut temu, słoneczna napisał:

Nie wytrwam pewnie...

Damy radę, będziemy się wspierać :) Ja akurat nie mam zamiaru iść na całość, chociaż kto wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
17 minut temu, BrakLoginu napisał:

P.S. Szukałem diety wspomnianej przez @Zizi, ale nie wiem dokładnie o którą chodzi :)

@BrakLoginu proszę https://ewadabrowska.pl/dieta-warzywno-owocowa/

 

Ja osobiście zrobiłam sobie 20 dni i czułam się dużo lepiej, nie tylko fizycznie.

Planuję to powtarzać co jakiś czas. Maksymalnie można 42 dni, bo organizm jednak potrzebuje czegoś więcej np tłuszczów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sany
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Damy radę, będziemy się wspierać :) Ja akurat nie mam zamiaru iść na całość, chociaż kto wie.

Życie bez cukru jest gorzkie. :) 

Dziękuję BL,;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

Kiedyś jak miałem fioła na zdrowe odżywianie się odstawiłem cukier z dnia na dzień-oczywiście prócz ukrytego w produktach spożywczych.Czułem się tak samo - chyba za dużo nie można go wchłaniać ale tak samo soli i TV Publicznej.

Czyli niepotrzebnie nie używać badziewia-to dla zdrowotności pewnie dobrze zrobi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Zizi napisał:

To właśnie chciałem wkleić, ale nie byłem pewny. Ja to jestem totalny amator :)
Chociaż bodajże @endriu i ktoś jeszcze w innym temacie mnie namówili do zmiany pewnych nawyków i jest sporo lepiej :)

1 minutę temu, słoneczna napisał:

Życie bez cukru jest gorzkie. :) 

Dziękuję BL,;)

Zawsze do usług. Co do "gorzkie" można przerzucić się na ostre, chyba? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

Ale zachciało mi się słodkiego nasączanego torta albo chociaż sernika..Kiedyś to był z tym problem(czyli cukier) a teraz jak się kupi to jeszcze inne dziwne chemikalia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
Teraz, Jacekz napisał:

Ale zachciało mi się słodkiego nasączanego torta albo chociaż sernika..Kiedyś to był z tym problem(czyli cukier) a teraz jak się kupi to jeszcze inne dziwne chemikalia..

To prawda. Kopiłam kiedyś ciasto -prawie jak domowe. Po zjedzeniu czułam dziwny metaliczny smak na języku ze dwie godziny, a świadomość tego ze zjadłam coś czego nie powinno się jeść czuję do dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sany
4 minuty temu, BrakLoginu napisał:

 

Zawsze do usług. Co do "gorzkie" można przerzucić się na ostre, chyba? :D

Na ostro też lubię. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne

Po świętach:

Nie słodzę herbaty, ani kawy, nie jem słodyczy (batony, czekolady, gumy do żucia...), sprawdzam etykiety produktów i staram się wybierać takie z zerową lub minimalną ilością cukru, próbuję znaleźć pełnoziarniste pieczywo na zakwasie (bo bez cukru), piję dużo wody (żadnych napojów słodzonych), nie rezygnuję całkowicie z owoców, ale też nie objadam się nimi.

 

Owoce o niskiej zawartości cukru (100g):

Jagody: 5 gram fruktozy – 45 kcal

Wiśnie: 3,5 gram fruktozy – 50 kcal

Brzoskwinie: 2 gram fruktozy – 39 kcal

Morela: 0,97 gram fruktozy – 14 kcal

Jabłka: 5,9 gram fruktozy – 53 kcal

Pomarańcze: 2,25 gram fruktozy – 46 kcal

Kiwi: 4,35 gram fruktozy – 61 kcal

Można się wspomóc nimi w momentach kryzysu.

 

Oto kilka informacji o cukrze, które zmotywują do jego odstawienia:

 

"Jest pozbawiony wszelkich substancji odżywczych

Cukier powoduje otyłość

Cukier uzależnia

Cukier negatywnie działa na nasz mózg (zwiększa ryzyko depresji, zaburzeń snu, stresu, zaburza również naszą koncentrację i zdolność zapamiętywania, zaburza wydzielanie hormonu, odpowiedzialnego za uczucie sytości – leptyny)

Cukier przyczynia się do powstawania i rozwoju nowotworów

Cukier zwiększa ryzyko zachorowania na choroby układu krwionośnego

Cukier zaburza gospodarkę hormonalną organizmu

Wywołuje próchnicę i osłabia kości

 

Sacharoza jest dwucukrem, składa się z cząsteczki glukozy i cząsteczki fruktozy. Uzyskujemy ją z buraków cukrowych lub trzciny cukrowej, stąd nazwy cukier buraczany i trzcinowy. Końcowy produkt przeróbki tych roślin jest czystym węglowodanem, pozbawionym wszelkich składników odżywczych. Wywalamy to ;]

 

Fruktoza jest cukrem prostym, którego źródłem są głównie owoce. Nie podnosi stężenia glukozy we krwi – ponieważ ma niski indeks glikemiczny, ale w nadmiernej ilości przyczynia się natomiast do zwiększonego odkładania się tkanki tłuszczowej, więc powinniśmy uważać na fruktozę, jak zresztą na każdy inny cukier prosty.

 

Owoce, w których w dużych ilościach występuje cukier (fruktoza)

 

    Daktyle (w niektórych odmianach cukier stanowi aż 63,3%)

    Rodzynki bezpestkowe (cukier w nich stanowi 59%)

    Suszone morele (cukier w nich stanowi 53%)

    Suszone figi (cukier w nich zawarty osiąga nawet 47%)

 

Dokładnie czytaj etykiety. Niezależnie od tego, czy na liście składników znajdziesz glukozę, sacharozę, fruktozę, czy melasę, wiedz, że są to cukry, które należy w diecie ograniczyć."

 

Powynajdowałem jakieś informacje na necie. Jeżeli ktoś ma coś do dodania, jakieś wskazówki (np. czego ewidentnie unikać itp.), to pisać :]

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada

Ja podobnie to widzę, @LayneStaley.Nie chcę jakichś specjalnych diet, bo one są na krótko; wiem że i tak w nich nie wytrwam. Na szczęście kawy ani herbaty nie słodzę, bo nie lubię; chociaż to.

Idzie lato, więc jeszcze lody mogą być wyzwaniem. No i dla niektórych słodkie napoje. Już od dosyć dawna ich prawie nie piję, a ponieważ nie bardzo lubię czystą wodę, mieszam ją, szczególnie w upały, ze sporą ilością ilością soku wyciśniętego z cytryny (nawet do całej  cytryny na litr; dobra jest wyciskarka ręczna za pięć zeta, na której zostają pestki). :] Nalewam to sobie do bidonu i mam na cały dzień.

Smakuje dużo lepiej, nawet niezbyt zimna, polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 527
    • Postów
      250 184
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      812
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    kerouack
    Najnowszy użytkownik
    kerouack
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Pieprzna
      Dlaczego wymaga się od niego jakiegoś heroizmu? Zachował się dobrze, nikogo nie skrzywdził.    Co masz na myśli? A skąd ty takie rzeczy wiesz? Facet był wdzięczny za pomoc, kontaktu z rodziną od lat brak (można się domyślić, że przez alkoholizm) więc napisał taki testament. Wtedy Nawrocki miałby to mieszkanie za darmo a tak wybrali opcję, która to mieszkanie zabezpieczyła dla lokatora. Były pieniądze na utrzymanie i lokum zapewnione do śmierci (co zmienił stan zdrowia i potrzeba opieki w DPS). A ten testament to nawet nie wiem kiedy powstał, czy facet miał już wtedy mieszkanie na własność? To taki bardziej gest wdzięczności niż twardy papier. Niepotrzebnie rzeczniczka wystosowała oświadczenie w którym padają słowa o mieszkaniu za opiekę, bo nie było takiej umowy w rzeczywistości. To jest jeden z powodów bigosu. Plus Czarnek, który obstawał przy tym, że 120 tys.poszło od razu do Jerzego. Dolali oliwy do ognia wznieconego przez sztabowców Trzaskowskiego. 
    • Pieprzna
      Bzdury. To są właśnie polaczkowate kompleksy. Chcemy mieć przystojnego lingwistę zamiast kogoś kto pilnuje interesu kraju. Podstawowa znajomość wystarcza, od reszty są tłumacze. I mam takie zdanie niezależnie od tego skąd kandydat się wywodzi.
    • KapitanJackSparrow
      Marzy mi się debata prezydencka w języku angielskim. No bo reprezentowanie kraju za granicą to rola prezydenta a tam mówi się przeważnie po angielsku. Niech wtedy sobie skaczą do oczu i dyskutują i zobaczylibyśmy który jest w tym najlepszy. I już wiem że w tym elemencie najlepiej poradził by sobie  Zanberg który mówi lepiej od rodowitego Anglika. 
    • KapitanJackSparrow
      Znam mnóstwo ludzi, którzy bezinteresownie i w ciszy wokół siebie pomagają biednym , nie szukając rozgłosu i interesu. Nawrocki nie zachował się skandalicznie, po prostu przeciętnie, jak pospolity Polaczek,  a już próby tłumaczenia go ( wsparcia)  czemu nie zgłosił majątku i kulisy tego zdarzenia przez Czarnka, Morawieckiego  Tarczyńskiego wyglądają komicznie. Mentzen podsumował dobrze.  Jak  trzymasz pewien poziom to kupujesz sobie mieszkanie i po temacie. A on uwikłał się w niejasną  ,,grę "majątkową na lata i udowadnia jeszcze że nic nie zyskał, że pomagał. A wychodzi na to, że nie wiedział że ,,jego'' beneficjent od dawna jest w DPS  Podejrzewam nawet że gdyby nie kampania to w tym grudniu też by się u niego nie pojawił, bo to kampania u polityków sprawia że na siłę szukają ludzkich gestów.  Byłem od początku na- nie dla Nawrockiego, z powodu próby wsadzenia na fotel prezydenta spadochroniarza wyciągniętego niczym Filip z konopi z dalszych rzędów i na dodatek nie wywodzącego i nie należącego do partii Pis. Jakżeż łatwo było by się odciać od prowadzonej wcześniejszej polityki. Takie zagrywki i tworzenie produktu prezydenta mi się nie podobają na szczęście. Nie kupuję tego. Nie chcę aby prezydent mojego kraju  był przeciętnym gostkiem którego łatwo kupić,  który połasił się na mieszkanie randomowego dziadka, którego w jakiś sposób nakłonił do spisania testamentu w którym wydziedzicza wszystkich swoich bliskich. Kto wie co jeszcze się za tym jego altruizmem kryje...może kumple gangsterzy z którymi robił sobie fotki pomogli przekonać dziadka do Nawrockiego. 
    • Pieprzna
      Ej! To jest myśl! Zakaz kampanii wyborczej 😁 Za to obowiązkowo do każdej osoby ze spisu wyborców musiałaby trafić książeczka z programem wszystkich kandydatów. Potem kilka debat w tv publicznej i koniec.
    • Monika
      Tam politykują. Tu nuda. Pa 😘😘😘
    • Monika
      No niby nie dał mu tylko zapłaciłby, ale fakt byłoby wtedy, że wykorzystał uzależnionego biednego człowieka.   Żaden...ale to jest właśnie polityka. Ja Ci tylko piszę jak to wygląda, zresztą wiesz jak - źle. Teraz  biedny dziadek, wcześniej menel mopsiarz. To tylko co komu w danej chwili na rękę, będzie wykorzystane.  Spóznili się z tą dzisiejszą konferencją poza tym. Dlatego media podczas wyborów to syf, każdy powinien mieć program w postaci broszurek każdy by się z tymi broszurkami zapoznał i głosował na tego, który mu pasuje programowo. Mówię Wam lepiej tego nie śledzić i nie traktować jak wyścigów konnych. Uciekam stad na muzykę i film 😘
    • Pieprzna
      Jeśli Nawrocki dałby mu tę kasę na przechlanie to wtedy dopiero mielibyśmy prawo robić aferę. Uchronił go przed bezdomnością i innymi kłopotami. Spłacał już jeden kredyt za swoje mieszkanie, nie miałby od razu 120 tysięcy wyłożyć. To było korzystne dla obu stron. Sprawa jest czysta, problemem jest nieudolność sztabu, który mnoży problemy niejasnymi i niespójnymi oświadczeniami. Ostatecznie jaki wpływ ta kawalerka ma na losy Polki i Polaków? Już nikogo programy wyborcze nie interesują tylko los, za przeproszeniem, menela?
    • Pieprzna
      Liczyłam na pakt o nieagresji na prawicy. Jebaćpisy potrafili się zjednoczyć żeby pis obalić i dorwać się do koryt. Czy Konfederacji zależy na Polsce czy na stołkach? Tylko z pisem będą mogli realizować prawicowy program. Jedni drugich mogą nie lubić i wypominać sobie zaszłości, ale przecież dla wyższego celu należy to odłożyć na bok. Najważniejszym jest teraz uwalić rządy tuskowej Targowicy, jeśli Trzaskowski wygra jest już po nas. Do wczoraj dość powszechna była na prawicy zgoda, że w drugiej turze popieramy Mentzena lub Nawrockiego w zależności od tego, któremu się uda przejść. Właśnie wczoraj Mentzen to przekreślił. Teraz będzie czopkiem Tuska, zdrajcą, bucem dla wyborców pisu.
    • Pieprzna
      A komu przysporzy głosów ta tyrada na Nawrockiego? Zniechęcił nią i do Nawrockiego i do siebie. Nawrocki potrafi nie atakować i z klasą się wypowiadać o Mentzenie. A ten jak chłoptaś w krótkich spodenkach się odpalił myśląc, że sobie załatwi wejście do II tury. Jeszcze się przekonasz, że to był błąd.
    • Aco
      Nie jest moim idealnym kandydatem, ale w obliczu PO-PiSu jest opcją na którą będę głosował. Gdyby Braun nie był taki "wylewny" w swoich czynach (z wieloma się zgadzam) to miałbym zagwozdkę. Niestety w obecnym czasie idzie aż nadto po bandzie, chociaż znam osoby, które będą na niego głosować.
    • Monika
      No czopkiem. Czopkiem Tuska😁, Żartuję 😉, papapap.
    • Monika
      No tak, ale twierdzenie, że "przekazanie całej kwoty 120 tys. zł wówczas panu Jerzemu byłoby zagrożeniem dla jego życia i zdrowia" jest dość cienkie, bo nie jemu to sądzić i tak się mieszkań nie kupuje. Sory - facet był dorosły i nieubezwłasnowolniony miał prawo to nawet przepić🤷‍♀️ Choć to ze strony Pana Nawrockiego szlachetne, ale bardzo głupio brzmi. Pa Łobuziaki. Trzymajcie się.😘
    • Aco
      Jakim czopkiem. Co Ty opowiadasz.
    • Pieprzna
      Oo, ten komentarz jest krótki i celny w punkt:  
    • Pieprzna
      No bo pomaga. Przecież Mentzen i tak nie wejdzie do drugiej tury. A te głosy co mogły być od konfiarzy na Nawrockiego właśnie są czyszczone. Wniosek jest oczywisty. Sławuś liczy na to, że zastąpi niepokornych koalicjantów Tuska.
    • KapitanJackSparrow
      Eee a on właśnie mówi o tym że PiS go atakuje że wytyka Nawrockiego że to  pomaga Trzaskowskiemu. Twierdzi też że  to są błędy w końcu PiSu a nie jego, że takiego kandydata sobie poparli i dodaje że musieli znaleźć kandydata z poza PiSu bo z pośród siebie nie potrafili znaleźć widocznie,,czystego i nie umoczonego kandydata" 😎
    • Monika
      OMG pieprz ahahahahaahahahahahahahahahah🤣  
    • Monika
      To nie jest płatny hazard tylko wybory. Wybierz kandydata, który ma najbliższe Twoim poglądy i głosuj na niego, a nie sobie jakieś cyrki urządzasz z poważnej sprawy,, z losów Twojej Ojczyzny. Twój jeden głos akurat zmieni dużo, a i opinia Jacka Sparrowa niewiele, no chyba że jesteś szefem jakiejś partii to sorry, a grom Cie wie z tymi Twoimi tendencjami do krętactwa.
    • Pieprzna
      No i tu pokazał, że jednak jest czopkiem Tuska. A miała być koalicja pis konfa...
    • KapitanJackSparrow
      To może jednak szybko wystawić za Nawrockiego Tarczyńskiego? 😝 Ryzykowne ,🤔 ale sztab Trzaska byłby kompletnie zaskoczony i haków pewnie nie miał. 😁 Ja myślę że oni jeszcze trzymają w zanadrzu na Nawrockiego, jakieś hity i odpalą coś jeszcze.  A i w drugą stronę spin doktorzy ostro pracują aby Bonżurowi odpłacić. Takie nasze piekiełko 🤣
    • KapitanJackSparrow
      😬😁
    • KapitanJackSparrow
      Ale Mentzen ora Nawrockiego za to mieszkanie w necie 😎 
    • Monika
      Jesooo ja się już od Ciebie odczepię na serio, bo Ty masz 99 lat i Cię będę mieć na sumieniu. Pisz już sobie spokojnie, dobry Kapitanek 😉🙃🙂    
    • Monika
      ahahahahaahaahah padłam 😂  
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...