Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Takasobie68

Ateizm

Polecane posty

Dżulia
4 godziny temu, BrakLoginu napisał:

Przekora zawsze mile widziana :)

Rozumiem, że na to stawiasz, a wiesz dlaczego?

Człowiek taki ... kocha ludzi i nie lubi robić im przykrości... taką masz energię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wesoły
BrakLoginu
19 godzin temu, Dżiulia napisał:

Człowiek taki ... kocha ludzi i nie lubi robić im przykrości... taką masz energię.

Prawda, że kocham ludzi i ogólnie życie, ale też czasem miewam momenty, że mam ich dość, co prawda bardzo rzadko, ale miewam. Rozumiem, że to był komplement, nie mi siebie oceniać, ale dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
7 godzin temu, BrakLoginu napisał:

Prawda, że kocham ludzi i ogólnie życie, ale też czasem miewam momenty, że mam ich dość, co prawda bardzo rzadko, ale miewam. Rozumiem, że to był komplement, nie mi siebie oceniać, ale dziękuję :)

Może niepotrzebnie piszę co wyczuwam enty zmysłem. 

Komplement?

Raczej nie, wszak to najczęściej przesadna ocena czy pochwała, a mnie daleko do takiego oceniania. Dla mnie to jest prawda, a skoro ją potwierdzasz to utwierdza mnie w tym, że się nie pomyliłam.

Nie trzeba dziękować za to że jest się dobrym człowiekiem, ale być etycznym człowiekiem to ogromnie pozytywna cecha. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
7 minut temu, Dżiulia napisał:

Dla mnie to jest prawda, a skoro ją potwierdzasz to utwierdza mnie w tym, że się nie pomyliłam.

Nie trzeba dziękować za to że jest się dobrym człowiekiem, ale być etycznym człowiekiem to ogromnie pozytywna cecha. ?

Wiesz, ja bym to ujął, że staram się żyć według pewnych własnych zasad i tych, które zostały mi wpojone przez rodziców, ale za dobrego jakiegoś, to się nie mam i uważam, że jak już, to powinni to oceniać ludzie z boku, którzy gdzieś tam naszym działaniom się przypatrują wyciągając wnioski. 
Mam też za sobą trochę rzeczy, z których nie koniecznie jestem dumny. W sumie kto nie ma chociaż trochę za plecami? :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
3 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Wiesz, ja bym to ujął, że staram się żyć według pewnych własnych zasad i tych, które zostały mi wpojone przez rodziców, ale za dobrego jakiegoś, to się nie mam i uważam, że jak już, to powinni to oceniać ludzie z boku, którzy gdzieś tam naszym działaniom się przypatrują wyciągając wnioski. 
Mam też za sobą trochę rzeczy, z których nie koniecznie jestem dumny. W sumie kto nie ma chociaż trochę za plecami? :) 

Ależ te wypracowane Twoje zasady służą wspaniale ludziom...z oceną ludzi zawsze staramy się liczyć, ale nie zawsze jest ona adekwatna do prawdziwej oceny, bo wpływa na to ludzka zazdrość lub na drugim biegunie podlizywanie.

Każdy doświadcza różnych sytuacji, ale one nas wzbogacają i kierunkują nowe drogi naszego życia.

Ja cenię sobie uwagi, bo one powodują zastanowienie co jest ze mną nie tak.

A żeby trochę w temacie było to powiem, że chrześcijanin może stać się ateistą i odwrotnie też może być. 

Ja cenię sobie szczere uwagi, bo one wskazują mi co należy zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
4 minuty temu, Dżiulia napisał:

Ja cenię sobie szczere uwagi, bo one wskazują mi co należy zmienić.

Ja również cenię konstruktywną krytykę i jak to niedawno tutaj wspomniała @Mptiness, że ta krytyka musi być wyzbyta z celowego chamstwa i upodlenia człowieka. 
Czasami taka krytyka może nam się nie spodobać, ale jak zauważyłaś, wtedy na chwilę przystaniemy i pomyślimy "może jednak coś robię nie tak? Może coś trzeba zmienić?" i jak ktoś mnie w taki stan wprowadzi, to bardzo to doceniam. Nigdy nie jest za późno, by coś w sobie zmienić na lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

 Nigdy nie jest za późno, by coś w sobie zmienić na lepsze.

Doskonalenie poprzez doświadczenie czy nabywanie teoretycznej wiedzy życie nasze staje się dynamiczne...rozwijamy się i mamy satysfakcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
Mptiness
12 godzin temu, BrakLoginu napisał:

Ja również cenię konstruktywną krytykę i jak to niedawno tutaj wspomniała @Mptiness, że ta krytyka musi być wyzbyta z celowego chamstwa i upodlenia człowieka. 

Sama nie wiem skąd ja takie mundrości biorę. Może to jakiś mój podszyw napisał? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
25 minut temu, Mptiness napisał:

Sama nie wiem skąd ja takie mundrości biorę. Może to jakiś mój podszyw napisał? :D

Być może, ale czasem i ja mam jakieś przebłyski, bo chyba dobrze się domyślam, że skoro mam mało szarych komórek, ale one niczym jednostka GROM walczą i niekiedy coś wychodzi ciekawego z tej walki :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

Ateizm nie ma potwierdzenia w nauce lecz w pseudo nauce. Został sztucznie wypromowany w IX wieku. Człowiek jest tak skonstruowany, że zawsze w coś lub kogoś wieży. Może tylko niektórzy psychicznie chorzy są w stanie w nic nie wierzyć, czyli nic nie przetwarzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW
7 minut temu, alan napisał:

Ateizm nie ma potwierdzenia w nauce lecz w pseudo nauce. Został sztucznie wypromowany w IX wieku. Człowiek jest tak skonstruowany, że zawsze w coś lub kogoś wieży. Może tylko niektórzy psychicznie chorzy są w stanie w nic nie wierzyć, czyli nic nie przetwarzać

Lepiej zapoznaj się z regulaminem forum :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
8 minut temu, RAW napisał:

Lepiej zapoznaj się z regulaminem forum :) 

Niestety nie wiem o co Ci chodzi? Zwykła odpowiedź i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
Dnia 17.08.2019 o 14:01, alan napisał:

Niestety nie wiem o co Ci chodzi? Zwykła odpowiedź i tyle

Niekoniecznie zwykła odpowiedź, wszak cytuję za Tobą "Może tylko niektórzy psychicznie chorzy są w stanie w nic nie wierzyć, czyli nic nie przetwarzać"

To określenie jest delikatnie mówiąc nieeleganckie, ale chcę zwrócić uwagę na inną sprawę.

Ateizm nie ma związku z " nic nie wierzeniem", bowiem ateizm to brak wiary w Boga lub bóstwa, a więc dotyczy spraw religijnych, a nie wiary jako takiej np. w ludzi czy przedmioty...amulety itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedzielny dość
Dnia 17.08.2019 o 14:01, alan napisał:

Niestety nie wiem o co Ci chodzi? Zwykła odpowiedź i tyle

RAW jako tutejszy "opiekun techniczny"  delikatnie napomina, by nie obrażać psychicznie chorych, dlatego domyślam się, wspomniał o regulaminie.

 

Ale obawiam się, że ateiści i niewierzący to są rozłączne zbiory.

Podobnie jak wiara i miłość może ze sobą połączyć tylko nadzieja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
Dnia 28.10.2019 o 01:57, Dżiulia napisał:

Niekoniecznie zwykła odpowiedź, wszak cytuję za Tobą "Może tylko niektórzy psychicznie chorzy są w stanie w nic nie wierzyć, czyli nic nie przetwarzać"

To określenie jest delikatnie mówiąc nieeleganckie, ale chcę zwrócić uwagę na inną sprawę.

Ateizm nie ma związku z " nic nie wierzeniem", bowiem ateizm to brak wiary w Boga lub bóstwa, a więc dotyczy spraw religijnych, a nie wiary jako takiej np. w ludzi czy przedmioty...amulety itp.

Nie jestem psychiatrą by móc jednoznacznie stwierdzić w jakim stopniu i jaki sposób upośledzenia pozbawia człowieka zdolności myślenia do tego stopnia, że wiara w cokolwiek jest poza zasięgiem jego umysłu. Nikogo nie obraziłem tym stwierdzeniem, które teraz dla jasności rozwinąłem.

Co do ateizmu. Ze względu na to, że istnienie czy nie istnienie Boga jest nie do udowodnienia. To do tego aby "stwierdzić", że jest lub nie potrzeba wiary. Dowody namacalne, dla żadnej z tych dwóch opcji nie istnieją.

Edytowano przez alan
b

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fenix

Wiara z definicji nie wymaga dowodu na istnienie Boga. Gdy by istnienie Boga zostało udowodnione, to wtedy wiara została by zastąpiona słowem pewność.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zagubionywtłumie
22 godziny temu, fenix napisał:

Wiara z definicji nie wymaga dowodu na istnienie Boga. Gdy by istnienie Boga zostało udowodnione, to wtedy wiara została by zastąpiona słowem pewność.

 

Jak znam ludzi to pojawią się zaraz niedowierzający temu dowodowi na istnienie Boga. I na nowo pojawi się wiara w przyjęty dowód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie oczytany

To wejdź na stronę internetową teleskopu Hubble'a , zobaczysz w ogromnym powiększeniu miliony galaktyk i tryliony gwiazd w całym kosmosie. To jest dowód na istnienie Boga stworzyciela Nieba i Ziemi.
Chyba że uważasz, że to wszystko samo się zrobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
12 minut temu, nie oczytany napisał:

zobaczysz w ogromnym powiększeniu miliony galaktyk i tryliony gwiazd w całym kosmosie. To jest dowód na istnienie Boga stworzyciela Nieba i Ziemi.
Chyba że uważasz, że to wszystko samo się zrobiło.

a Bóg?

sam się zrobił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
icona


Ostatnie Orędzie Maryi z Medziugorje, 25. maj 2020r. -
„Drogie dzieci! Módlcie się ze mną o nowe życie was wszystkich.
Dziatki, w swoich sercach wiecie, co trzeba zmienić: wróćcie do Boga i Jego przykazań, aby Duch Święty przemienił wasze życie i oblicze tej ziemi, która potrzebuje odnowy w Duchu.

Dziatki, bądźcie modlitwą za tych wszystkich, którzy się nie modlą, bądźcie radością za tych wszystkich, którzy nie widzą wyjścia, nieście światło w ciemności tego niespokojnego czasu.

Módlcie się i szukajcie pomocy i opieki świętych, abyście i wy mogli tęsknić za niebem i niebiańską rzeczywistością.
Jestem z wami i wszystkich was chronię i błogosławię moim matczynym błogosławieństwem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 538
    • Postów
      252 528
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      820
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    DanielTof
    Najnowszy użytkownik
    DanielTof
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      No co fajnie masz, a na pewno wesoło. I co mówisz że nic ..jednak? 🤣
    • Miejscowy
      Ja nie miałem nigdy jakiejś sympatii do Trumpa.  Jak wybrali go na pierwszą kadencję w USA, to miałem ostrożne podejście do tego człowieka i tak jest do teraz.  On dba o swoje dobro ( zresztą jak prawie każdy prezydent amerykański, a USA zawsze słynęło z egoizmu, z własnych korzyści politycznych ).  Prezydent amerykański, jak i każdy inny prezydent w Europie i na świecie ma obowiązek polityczny i moralny dbać o dobro własnego kraju.  Ma obowiązek dbać o gospodarkę swojego kraju, o wiele innych rzeczy w kraju.  Po to zostaje wybierany.  Polityk nie jest dla siebie w polityce, ale jest dla całego społeczeństwa.  Każdy, jeden polityk, bez znaczenia z jakiej pochodzi partii.  Jeżeli jakiś prezydent, polityk nie potrafi dbać o swój Naród, o swój kraj i jest w tym nieudolny, to nie może dłużej zasiadać w polityce i powinien zrezygnować.  Jeżeli ma jakiś honor i przyzwoitość, to rezygnuję ze stanowiska.  Jeżeli nie ma honoru i ma to gdzieś, to siedzi dalej i za darmo bierzę pieniądze od podatników.  To też zależy od ludzi, jakimi są w polityce.    Co do ceł Trumpa, to cóż...  To, że On chce naprawić zła sytuację gospodarczą ( o ile to jemu się uda zrobić, bo nie jest wcale powiedziane, że "jemu to się na pewno uda... " ), to jest dobra sprawa.  Bo po to jest prezydentem, aby dbał o jakość własnego kraju.  On jest politykiem własnego kraju, nie cudzego, innego kraju.  Został wybrany przez mieszkańców tego kraju.  A to, jaką będzie prowadził politykę: czy dobrą, czy złą przez całą kadencję, to już inna sprawa.  Prezydentów, polityków ocenia się po ich czynach i efektach, realnych.  Cła, jakie On wprowadził i zamierza wprowadzić na inne kraje, na Europę mają swoje: wady i zalety, jak wszystko.  To nie jest i nie będzie tylko korzystne dla USA.  Ale też trzeba spojrzeć na to, jakim człowiekiem jest... , Trump??  Czy On jest zrównoważony psychicznie? Czy coś jemu nie "odwali" w trakcie prezydentury i nie narobi jakichś problemów?  My nie wiemy, co takiemu człowiekowi siedzi w głowie.  Jakie On ma zamiary.  Tak, jak z każdym politykiem.  Albo prawie każdym. 
    • Jacenty
      Czyli jeżeli dobrze zrozumiałem,aby wejść na stronę zabronioną dla dzieci,będą weryfikować ale aby zweryfikować muszą mieć moje dane aby stwierawdzić mój wiek. Wygląda mi to raczej nie na dobro małoletnich a na dodatkowe zbieranie poufnych danych obywateli..się porobiło..!
    • Miejscowy
      Witam, ludzie.    W Polsce się nic nie zmieni na lepsze, jeżeli społeczeństwo polskie także nie zmieni podejścia w swoim kraju.  Ja nigdy nie uważałem i uważał nie będę, że: "poza PiS-em, każdy inny rząd zmieni coś na lepsze w Polsce".  Ja bardzo bym sobie życzył, żeby tak było. By w końcu był rząd i prezydent, który realnie zmieniłby ten kraj, ale...  Bo jak porównać sobie partię: PiS, a pozostałe partie to PiS wyrządził w Polsce, przez 10 lat właściwie, sporo zła.  Wykończyli Leppera i Samoobronę ( zresztą, Platforma oraz inne partie także się do tego przyczyniły, bo nie ma i nigdy nie było w tym kraju partii politycznej bez winy oraz rządu bez winy ).  Lepper był bardzo za rolnikami i za rolnictwem w Polsce, bo sam był rolnikiem i znał się na tym.  Teraz jego syn z rodziną zajmują się rolnictwem na wsi.  Gdyby to Samoobrona rządziła w Polsce przez chociaż jedną kadencję, jako: główny rząd, to Polska wyglądałaby inaczej niż była.  Oczywiście, nie było nigdy i nie ma w Polsce partii i rządu we wszystkim dobrego.  Każdy rząd, jaki by on nie był ma: dobre i złe strony i nie tylko w Polsce tak to wygląda.  Nie ma czegoś takiego, żeby jakiś rząd w swojej "kadencji" był we wszystkim dobry.  Nie ma takich polityków.  Jeżeli są, to są małe wyjątki tego, gdzieś w Europie i w Świecie.  I pewnie partia, nieżyjącego Pana Leppera, gdyby miały rządy, także nie byłaby dobra we wszystkim.  No ale lepszy dla kraju jest rząd, który ma najmniej rzeczy niedobrych, złych niż taki rząd, który ma długą listę rzeczy złych, szkodliwych dla kraju.  Zależy, jaka jest tego skala...  Przeważnie, ludzie w polityce kłamią i tak jest nie tylko w polskiej polityce, ale to nie jest: nowość, że w polityce są kłamczuchy.  Jeden w polityce kłamię rzadziej, raz na jakiś czas, a drugi kłamie częściej i bardzo często.  Różna jest skala kłamstw w polityce.  Tak, jak różna jest skala afer w polityce.    Nie chodzę na wybory od kilkunastu lat, zarówno prezydenckie, jak i parlamentarne, bo dla mnie nie ma to sensu.  Nie żyję mi się normalnie, dobrze w moim kraju, a mogę mieć tylko nadzieję i liczyć na to, że w końcu zacznie być lepiej w kraju.  Ale nie jest.  Jedynie Konfederacja mnie jakoś tam interesuję, bo to jest Prawdziwa, Prawica.  To jest partia: typowo - prawicowa i narodowa.  Coś takiego jak rząd Orbana na Węgrzech, który dba o interes Węgier, a nie cudzych krajów.  Jasne, nie ma żadnej partii i rządu idealnego, chyba nigdzie na świecie, bez względu na poglądy i programy polityczne.  Ja bym życzył sobie, żeby był taki rząd w Polsce, ale to jest: nierealne oczekiwanie, bo nie ma i nie będzie tego.  Być może nawet i Samoobrona, z Lepperem ( gdyby żył do dzisiaj ), nie byłby we wszystkim i zawsze dobrym, fajnym rządem dla Polski.  Też, trudno powiedzieć... Nie wiemy jak się zachowują ludzie w partiach, a tym bardziej kiedy są wybierani do rządów.  Ich myślenie w głowach się zmienia, pod różnym wpływem.  My nie siedzimy w głowach tych ludzi.  Nie znamy myśli tych ludzi.  Politykę, rządy się ocenia po ich czynach, po tym czy spełniają deklaracje polityczne i to, co obiecują w kampaniach wyborczych.  Naród w demokracji jest po to, aby oceniał każde czyny rządów przez całą kadencję.  Nie ma znaczenia jaka zostanie wybrana partia.  Każdy rząd, bez względu na programy polityczne, nazwę swojej partii ma obowiązek dbać o kraj, o bezpieczeństwo kraju, o gospodarkę i tak dalej.  Jeżeli jakiś "rząd" tego nie robi, to zawodzi swoich wyborców, jak i całe społeczeństwo. 
    • Jacenty
      Chętnie ale ledwo sobie radzę z tą robotą i z konieczności naprawiam...
    • kormoran
      Na twoje problemy natręctw i problemy złych myśli pomaga  picie wywaru z palonego ziarna - kawa ale zbożowa. Na szczęście są już w sprzedaży kawy zawierające palone ziarno zbożowe mieszane z kawą naturalną. np premium Familijna albo Inka co ma zapisane w składzie : palone ziarno jęczmienne. Przed zakupem trzeba przeczytać skład. Kawy naturalne niestety nic nie pomagają..
    • kormoran
      Chińska  ekspedycja wchodzi do środka Arki Noego.  https://www.youtube.com/watch?v=dxpcOvvsgKw   wzięli ze sobą przenośny aparat Roentgena.
    • Gość w kość
    • naiwny
      Od kiedy to oficjalne rządowe statystyki zadłużeń kraju umieszczane na rządowych stronach internetowych , są dla ciebie sieczką medialną ?  Droga  CHI  jeśli nie wiesz , to  już od 2 lat u nas rządzi PO z PSL.
    • naiwny
      Dziwi mnie to, że ktoś zaczął teraz testować zabieranie tożsamości. Przeglądanie zwrotne  zasobów dysku c: użytkownika yt jest praktykowane od wielu lat.  Bez skrupułów  kopiują wszystkie nasze pliki tekstowe jak i graficzne z naszego kompa.
    • LadyTiger
      Wypuszczając info o obowiązkowej - dla użytkowników socmediów i widzów yt - apce testowali naszą tolerancję na zabieranie nam prywatności? https://panoptykon.org/weryfikacja-wieku-w-ue-co-wiemy
    • Astafakasta
      Jak będą dopracowane to długo w domu nie będą stać. Z rysunkiem jest łatwiej. Nie jest taki drogi w porównaniu do farb olejnych, jeśli chodzi o materiały i tak nie szkoda bardzo, gdy się wyrzuca. Poza tym kilka pierwszych prac se zostawię, żeby móc pokazywać od jakiego poziomu zaczynałem.
    • Vitalinka
      ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
    • Vitalinka
      to fakt, można pracami zastawić cały wielki dom plus strych
    • Astafakasta
      @Jacenty na pewno będę szkolił rysunek, bo już najgorszy z nim czas przeszedłem i teraz łatwiej mi jest się go uczyć. Myślę, że popróbuję malarstwa, ale to na spokojnie, bo nie zachęca mnie, gdyż też jest trudne jak dla mnie, poza tym mam tylko mały pokoik i trudno tam trzymać dużo nieudanych płócien, bo myślę o malarstwie olejnym. Myślę by najpierw kupić specjalny papier do farb olejnych i tam próbować. No, napewno będzie mi łatwiej znając trochę podstawy rysunku, ale myślę by zrobić coś w linorycie dłutem i potem odbitki. Fajnie by było mieć kilka udanych i ciekawych takich prac i sprzedawać za jakieś drobne. No, motywuje mnie w tym kasa, że mógłbym być niezależny od etatu, dlatego też rysuję. No i też się boję braku czasu. Bo wiem jak to jest wracać zmęczonym z niesatysfakcjonujacej pracy, dlatego ten czas, gdy jestem tu w szpitalu i nie mam żadnych obowiązków przeznaczam na tworzenie. A to dziś udało mi się narysować ;-).
    • Nomada
      Z gamoniem się nie nijak nie uda   🤣
    • Vitalinka
      ...ale Ty przypomniałaś nam❤️
    • Vitalinka
      Dziękuję ślicznie🥰, ale to zdjęcie sprzed roku😉
    • Vitalinka
      100 procent true! 
    • Vitalinka
      Tak też na to zwróciłam uwagę... wprawdzie moje piękne profesjonalne flamastry na które wydałam kupę pieniędzy leżą i boję się nawet sprawdzić czy nie wyschły...bo bym umarła z poczucia marnotrastwa, ale muszę podkreślić, że to co mało ważne dla jednego, może być pasją dla innego, albo nawet sposobem na życie...🙂 Jacenty zapraszam do mnie dokręcić kran w kuchni😉
    • Vitalinka
      asystent
    • Jacenty
      Tak w cudzysłówie napisałem,że to mało ważne hobby.Chodziło mi o to,że czasem nie ma możliwości i czasu rozwijać pasję bo się ma inne rzeczy na główie. Będziesz rysował czy też malował?
    • Pieprzna
      To elitarne, które na jedno rżenie konia wysyła protesty z nieistniejącymi peselami. To, które wygrywa w zakładach karnych. To takie uśmiechnięte, europejskie i demokratyczne. To, które powinno zostać zdelegalizowane za zamach stanu w wielu odsłonach.
    • Astafakasta
      Kranu jeszcze nie naprawiałem, ale w tworzeniu widzę swoją przyszłość. Zawsze się przyda i jak już nauczę się to dobrze robić, to będę sprzedawał swoje prace. Także nie uważam, że to mało ważne hobby. Poza tym mam poczucie, że coś ze sobą robię, a to dla mnie ważne, że nie stoję w miejscu. W sumie nauka jak każda inna.
    • KapitanJackSparrow
      Kto by spamiętał te skomplikowane nazwy twoich specyfików, w zielarskim pewnie zapomniał bym przy kasie i wyszedł z melisą 🤣 i oczywiście skutek byłby odwrotny do oczekiwanego. Słuchaj ....🤔 może Ty spróbujesz?
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...