Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Gość

Antyszczepy to mordercy

Polecane posty

contemplator
5 godzin temu, Cuckold napisał:

Niezaszczepionym nie powinno się pozwalać wchodzić do parków i autobusów!

A Tobie dostęp do internetu, skoro nie potrafisz z niego korzystać.

 

Teraz mamy taką technikę, że niezaszczepieni nie muszą się już szczepić, by mieć przeciwciała poszczepienne.
Słyszałeś o samorozpowszechniających się szczepionkach?
Taka technologia już istnieje.

 

Szczepionki samorozsiewające się oddadzą całą ludzkość w ręce transludzi

https://pl.technocracy.news/self-spreading-vaccines-would-deliver-all-of-humanity-into-the-hands-of-transhumans/

 

Samorozsiewające się szczepionki na nowo pojawiające się choroby zakaźne

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/26524478/

 

Samorozsiewające się szczepionki zwalczające choroby odzwierzęce

https://www.nature.com/articles/s41559-020-1254-y

 

Szczepionki przyszłości mogą być równie zaraźliwe jak wirusy

https://www.popsci.com/contagious-vaccine-virus/

 

Kontrolowanie epidemii szczepionkami zakaźnymi

https://journals.plos.org/plosone/article?id=10.1371/journal.pone.0196978

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


alan
13 godzin temu, contemplator napisał:

A Tobie dostęp do internetu, skoro nie potrafisz z niego korzystać.

 

Teraz mamy taką technikę, że niezaszczepieni nie muszą się już szczepić, by mieć przeciwciała poszczepienne.
Słyszałeś o samorozpowszechniających się szczepionkach?
Taka technologia już istnieje.

 

Szczepionki samorozsiewające się oddadzą całą ludzkość w ręce transludzi

https://pl.technocracy.news/self-spreading-vaccines-would-deliver-all-of-humanity-into-the-hands-of-transhumans/

 

Samorozsiewające się szczepionki na nowo pojawiające się choroby zakaźne

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/26524478/

 

Samorozsiewające się szczepionki zwalczające choroby odzwierzęce

https://www.nature.com/articles/s41559-020-1254-y

 

Szczepionki przyszłości mogą być równie zaraźliwe jak wirusy

https://www.popsci.com/contagious-vaccine-virus/

 

Kontrolowanie epidemii szczepionkami zakaźnymi

https://journals.plos.org/plosone/article?id=10.1371/journal.pone.0196978

 

Pisałem o tym dwa lata temu, jednak nie uważam tego za dobrodziejstwo dla ludzkości lecz zagrożenie. Dzięki tej technologii nożna rozsiewać wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
Dnia 14.08.2022 o 21:17, Maybe napisał:

Acha i dotyczy to 4 szczepionek:

Szczepionka mRNA firmy Pfizer / BioNTech

 

Szczepionka mRNA przeciwko COVID - 19 firmy Moderna

 

Szczepionka wektorowa na koronawirusa firmy AstraZeneca

 

Jednodawkowa szczepionka firmy Janssen ( grupa Johnson & Johnson ) 

 

Dnia 14.08.2022 o 21:09, Maybe napisał:

Doprawdy?

Screenshot-20220814-200510-WPS-Office.jp

 

To nie jest pełen skład

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
2 godziny temu, alan napisał:

 

 

To nie jest pełen skład

A znasz ten skład to podaj, znafconiczego.

 

Aaaa i jak tam te więzienia na Heathrow które były parkingami 😂🤣😅😆😁 jak to się skończyło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
1 godzinę temu, Maybe napisał:

A znasz ten skład to podaj, znafconiczego.

No przecież jeszcze

Dnia 9.11.2020 o 22:25, alan napisał:

 nano czipy

😆

  • Lubię to! 2
  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
43 minuty temu, aliada napisał:

No przecież jeszcze

😆

Tiaaaaa, skład nieznany ale alan wie, że to nie ten skład.

 

W zasadzie z trollem nie ma co dyskutować bo zamęczy takimi chamskimi kłamstwami.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
2 godziny temu, aliada napisał:

No przecież jeszcze

😆

nie bądź złośliwa, bejbe🤨

 

... ta Maybe ma na Ciebie zły wpływ!

i-want-you-to-go-to-your-room-right-now-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
1 godzinę temu, Maybe napisał:

takimi chamskimi

a co Ty wiesz o chamski...

... aj, sorry!😬

jim-halpert-the-office.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
9 godzin temu, alan napisał:

Pisałem o tym dwa lata temu, jednak nie uważam tego za dobrodziejstwo dla ludzkości lecz zagrożenie. Dzięki tej technologii nożna rozsiewać wszystko.

W swej niezmierzonej mądrości coś pominąłeś... to nie jest tak, że to jakaś technologia wprowadziła taką innowację na światło dzienne, ale że owa technologia istniała już od zawsze w naturze. Tyle, że teraz koncerny dla zysku opatentowały to zjawisko, dlatego o nim piszą w branżowych pismach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
1 godzinę temu, contemplator napisał:

W swej niezmierzonej mądrości coś pominąłeś... to nie jest tak, że to jakaś technologia wprowadziła taką innowację na światło dzienne, ale że owa technologia istniała już od zawsze w naturze. Tyle, że teraz koncerny dla zysku opatentowały to zjawisko, dlatego o nim piszą w branżowych pismach.

 

Nic nie pominąłem, technologia była stosowana już dawno temu najpierw na szczurach, a później na dzikich koniach. To samo tyczy się białka kolca, które jest produkowane przez organizm po podaniu omawianego preparatu. Naukowcy ostrzegali ( oczywiście ci poza  mainstreamem ), że po podaniu tej "szczepionki ludzie będą tygodniami roznosicielami białka kolca. I będą zagrożeniem dla ludzi niezaszczepionych. W tedy podałem jeszcze źródła, które informowały o testach na koniach i szczurach szczepionek samo rozsiewających się.

Obecnie już wiadomo, że te preparaty są nic nie warte. Nie potrafią uodpornić ludzi na kompletnego wirusa, a jedynie na jego fragment i to też nie zawsze. Prowadzi to do osłabienia odporności immunologicznej na inne patogeny i sprzyja kolejnym mutacją wirusa.

Tylko, to było już wiadomo zanim powstały te szczepionki, ale  w tedy twierdziłeś, że to teorie spiskowe. Za jakiś czas, znowu nas  poinformujesz o czymś co już wiemy. Brawo ty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
7 godzin temu, aliada napisał:

No przecież jeszcze

😆

 

A, co jak za jakiś czas okaże się, że jednak to nie jest takie śmieszne ?

Przecież jak pisałem o samo rozsiewających się szczepionkach to tę się śmiałaś, a teraz to jest już fakt. Z tym śmiechem to może lepiej poczekać.

Edytowano przez alan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

A

Edytowano przez alan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
2 godziny temu, alan napisał:

To samo tyczy się białka kolca, które jest produkowane przez organizm po podaniu omawianego preparatu. Naukowcy ostrzegali ( oczywiście ci poza  mainstreamem ), że po podaniu tej "szczepionki ludzie będą tygodniami roznosicielami białka kolca.

🤣🤣🤣

Twój poziom wiedzy naprawdę jest komiczny... 😆

Po podaniu szczepionki, owe białko kolca produkowane jest przez organizm, jedynie krótką chwilę (kilka godzin), tak by organizm zdążył je jedynie zidentyfikować i wyprodukować przeciwko nim przeciwciała. Zatem sama instrukcja mRNA jak i owe białko z niej wyprodukowane są bardzo szybko usuwane z organizmu, - więc jakże mogą być roznoszone tygodniami po za organizm? 🤔

 

Ty chyba nie rozumiesz idei szczepień samorozpowszechniających się.

W samorozpowszechniających się szczepionkach szczepi się jedynie jeden lub kilka okazów, które po wyprodukowaniu przeciwciał w swoich ciałach, przekazują je kolejnym osobnikiem. Tak więc, jak już to roznoszone są przeciwciała, które masz w wydychanym powietrzu, w ślinie, pocie itp.

2 godziny temu, alan napisał:

I będą zagrożeniem dla ludzi niezaszczepionych.

Jakim cudem przeciwciała mogą być zagrożeniem? 

2 godziny temu, alan napisał:

Obecnie już wiadomo, że te preparaty są nic nie warte. Nie potrafią uodpornić ludzi na kompletnego wirusa, a jedynie na jego fragment i to też nie zawsze.

Czyżby? A uwzględniłeś to co napisałem wcześniej iż...

Dnia 16.08.2022 o 16:02, contemplator napisał:

Wirus nie ma na celu zabijać gospodarza, ale dążyć do tego by żyć w koegzystencji z gospodarzem. Gdy pojawi się nowy patogen (wirus) w danym środowisku, to wpierw jest on mało zakaźny, ale za to bardziej zjadliwy dla gospodarza i może go uśmiercić. Dlatego wirusy z czasem dążą do stabilizacji, po przez ciągła mutację, by dostosować się coraz lepiej do gospodarza, dlatego mutując coraz szybciej zarażają, ale za to coraz to mniej stają się groźnie dla gospodarza. Idealna stabilizacja jest wtedy gdy wirus i gospodarz mogą razem koegzystować, co jest możliwe. Po cóż więc ta panika?

Szczepionka daje jedynie przeciwciała, tak samo jak zakażenie wirusem, - a te przeciwciała nie mają jedynie na celu całkowitego uodpornienia organizmu, a jedynie jego przystosowanie się do koegzystencji z wirusem, tak by ten był nieszkodliwy dla organizmu.

Bo przecież na co dzień spotykamy się z milionami rożnych wirusów i jakoś nie czynią one nam szkody, - bo albo nie wywołują one w naszych organizmach stanów zapalnych i koegzystują z nim, albo są bardzo szybko unieszkodliwiane przez nas system immunologiczny.

Zatem nie chodzi tu o całkowite "uodpornienie ludzi na kompletnego wirusa" - bo to jest nierealne i jest bzdurnym rozumowaniem.

A jest nierealnie chociażby z tego powodu, iż wirusy mutują. Więc po cóż szczepić na jakiś wariant wirusa, który niedługo znów zmutuje? Ano po to że istnieje coś takiego jak odporność krzyżowa i to ona nam pomaga w walce z mutującymi wirusami. Tyle żeby owa odporność krzyżowa zadziałała, to wpierw pamięć immunologiczna organizmu musi mieć w zapisie białka podobnego wirusa - i właśnie po to jest szczepienie dla tych co jeszcze nie zarazili się wirusem, by dostarczyć dane o ważnym białku danego wirusa. Natomiast zarażenie się wirusem dostarcza organizmowi pełen komplet białek tegoż wirusa.

3 godziny temu, alan napisał:

Prowadzi to do osłabienia odporności immunologicznej na inne patogeny i sprzyja kolejnym mutacją wirusa.

Gdyby to była prawda, to ludzkości by już dawno na ziemi nie było. Raczej jest dokładnie odwrotnie, - to mutacje wirusa powodują wzrost odporności immunologicznej w danej populacji.

 

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
2 godziny temu, contemplator napisał:

Twój poziom wiedzy naprawdę jest komiczny... 

Rozumiem, że Twoja wiedza medyczna, a szczególnie ad. szczepionek jest na wysokim poziomie, stąd jako fachowiec wyjaśnij mi dlaczego?

1) Szczepienie DPT podane jednorazowo (1 iniekcja) daje odporność na całe życie ?

2) Szczepienie p/alergii (1 iniekcja) daje odporność na dany alergen 10l. i więcej?

3) Szczepienie p/covid  (3-4 iniekcje) i tak występują objawy chorobowe bardziej lub mniej uciążliwe?

 

To jak te przeciwciała się tworzą i zanikają (p.3) że trzeba powtarzać dawki pierwotnie co 0,5 r. a teraz co 3 m-ce i tak w nieskończoność?

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
Dnia 15.08.2022 o 14:51, Gość w kość napisał:

już?!

... bo przyznam, że dawałem Ci tydzień🤔

Tydzień odpoczynku?

To się zgadza i znowu jestem.😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
9 minut temu, Dżulia napisał:

Rozumiem, że Twoja wiedza medyczna, a szczególnie ad. szczepionek jest na wysokim poziomie, stąd jako fachowiec wyjaśnij mi dlaczego?

1) Szczepienie DPT podane jednorazowo (1 iniekcja) daje odporność na całe życie ?

2) Szczepienie p/alergii (1 iniekcja) daje odporność na dany alergen 10l. i więcej?

3) Szczepienie p/covid  (3-4 iniekcje) i tak występują objawy chorobowe bardziej lub mniej uciążliwe?

 

To jak te przeciwciała się tworzą i zanikają (p.3) że trzeba powtarzać dawki pierwotnie co 0,5 r. a teraz co 3 m-ce i tak w nieskończoność?

 

 

Ja mogę tylko odpowiedzieć, że może jest to związane z dużą zdolnością do mutacji. Jak wiadomo koronawirusy mutują bardzo często i wynalezienie złotego środka jest w zasadzie niemożliwe, podobnie jak w przypadku innych chorób "przeziębieniowych" 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
10 minut temu, Aco napisał:

Ja mogę tylko odpowiedzieć, że może jest to związane z dużą zdolnością do mutacji. Jak wiadomo koronawirusy mutują bardzo często i wynalezienie złotego środka jest w zasadzie niemożliwe, podobnie jak w przypadku innych chorób "przeziębieniowych" 

Wszystkie wirusy się mutują.

Szczepienia p/śwince, odrze, różyczce i WZW podaje się raz, a niektóre trzeba doszczepić czyli 1 lub 2 iniekcje.

P/grypie 1 iniekcja na rok, a na covid co 3-mce, a może dojść do tego, że co m-c.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
Przed chwilą, Dżulia napisał:

Wszystkie wirusy się mutują.

Szczepienia p/śwince, odrze, różyczce i WZW podaje się raz, a niektóre trzeba doszczepić czyli 1 lub 2 iniekcje.

P/grypie 1 iniekcja na rok, a na covid co 3-mce, a może dojść do tego, że co m-c.

Nie jestem naukowcem, więc się nie będę wypowiadał na ten temat. Kiedyś wyczytałem, że wirusy grypopodobne mają bardzo dużą możliwość mutacji w przeciwieństwie do innych wirusów typu wirusy ospy, odry, polio itd. Dlatego w zasadzie nie jest możliwe wynalezienie skutecznej szczepionki dla tej grupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
8 minut temu, Aco napisał:

Nie jestem naukowcem, więc się nie będę wypowiadał na ten temat. Kiedyś wyczytałem, że wirusy grypopodobne mają bardzo dużą możliwość mutacji w przeciwieństwie do innych wirusów typu wirusy ospy, odry, polio itd. Dlatego w zasadzie nie jest możliwe wynalezienie skutecznej szczepionki dla tej grupy.

Poczekajmy na znawców tematu ... pewnie wyjaśnią.

 

Weź pod uwagę, że wirus po mutacji jest słabszy od poprzedniego, a  więc grypy winny być lekkie (łatwe i przyjemne.) 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
20 minut temu, Dżulia napisał:

 

 

Weź pod uwagę, że wirus po mutacji jest słabszy od poprzedniego, a  więc grypy winny być lekkie (łatwe i przyjemne.) 😉

Tak to powinno wyglądać w teorii 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
9 godzin temu, Dżulia napisał:

Weź pod uwagę, że wirus po mutacji jest słabszy od poprzedniego, a  więc grypy winny być lekkie (łatwe i przyjemne.) 😉

To zupełne nieporozumienie.  Mutacje są najróżniejsze, a wygrywają te, które są najkorzystniejsze dla wirusa. Nowe warianty mogą być bardziej zaraźliwe, za to z lżejszym przebiegiem, a mogą być takie, w których np. wirus namnaża się tak błyskawicznie, że już sama jego ilość powoduje ciężki przebieg choroby. Albo mutacja idzie w kierunku atakowania innych niż dotąd organów i wtedy też śmiertelność może być większa.

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
54 minuty temu, aliada napisał:

To zupełne nieporozumienie.  Mutacje są najróżniejsze, a wygrywają te, które są najkorzystniejsze dla wirusa. Nowe warianty mogą być bardziej zaraźliwe, za to z lżejszym przebiegiem, a mogą być takie, w których np. wirus namnaża się tak błyskawicznie, że już sama jego ilość powoduje ciężki przebieg choroby. Albo mutacja idzie w kierunku atakowania innych niż dotąd organów i wtedy też śmiertelność może być większa.

A gdzie jest porozumienie?

Wyjaśnij łaskawie odp. na postawione moje wcześniej 3 punkty.

 

A to co piszesz jest prawdą, ale nie ma słowa klucz i tak wygląda, że babka wróży nie tylko na dwoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
18 godzin temu, Dżulia napisał:

Rozumiem, że Twoja wiedza medyczna, a szczególnie ad. szczepionek jest na wysokim poziomie, stąd jako fachowiec wyjaśnij mi dlaczego?

Wystarczy czytać ze zrozumieniem i szukać odpowiednich informacji i tyle.

 

18 godzin temu, Dżulia napisał:

1) Szczepienie DPT podane jednorazowo (1 iniekcja) daje odporność na całe życie ?

Wpierw należy wyjaśnić, czym jest szczepionka DPT - jest to szczepienie przeciwko bakteriom, a nie wirusom. To wirusy nieustanne mutują, a bakterie w zasadzie są stabilne. Substancjami czynnymi szczepionki  DPT są toksoidy, czyli unieszkodliwione toksyny bakteryjne (tężcowy i błoniczy) pochodzące od bakterii -  laseczki tężca, oraz moczugowca błonicy. A także zawiesina zabitej bakterii krztuśca (pełnokomórkowy składnik krztuścowy szczepionki).

Jeśli już chodzi o mutacje, to bakterie także mogą mutować, ale robią to o wiele, wiele wolniej niż wirusy. Najczęściej bakterie mutują tylko wtedy kiedy są pod wpływem stresu, aby wytworzyć takie mutacje, które umożliwiają bakteriom przetrwanie i rozmnażanie. Jednak w normalnych warunkach mutacja jest niebezpieczna, ponieważ osłabia bakterie. Dlatego bakterie w zasadzie opierają się na znalezieniu równowagi między zbyt dużą, a zbyt małą liczbą mutacji, a najlepiej gdy środowisko jest opcjonalne, nie mutować wcale. Dlatego toksyny bakterii tężca i błonicy są w zasadzie niezmienne, tak jak bakteria krztuśca, dlatego szczepionka DPT opiera się na nich, bo po wstrzyknięciu ich w organizm człowieka, ten wytwarza krótkotrwałe przeciwciała na te toksyny, a potem długotrwała pamięć immunologiczna zapisuje jak ponownie wytworzyć owe przeciwciała w razie ponownej infekcji. Dlatego szczepienie DPT daje odporność na całe życie.

 

18 godzin temu, Dżulia napisał:

2) Szczepienie p/alergii (1 iniekcja) daje odporność na dany alergen 10l. i więcej?

Wpierw wyjaśnijmy czym jest alergia. Alergia to nadmierna nieprawidłowa reakcja układu immunologicznego na występujące w środowisku obce dla organizmu substancje, określane jako alergeny (antygeny), które w normalnych warunkach powinien on je ignorować. Gdy do organizmu dostaje się alergen (antygen), jest on rozpoznawany przez komórki dendrytyczne, które prezentują go limfocytom T. Następnie limfocyty T pobudzają limfocyty B do produkcji przeciwciał – immunoglobulin IgE. Stąd rolą limfocytów B jest produkcja przeciwciał, czyli białek, które atakują obce substancje zwane antygenami. A limfocyty T biorą natomiast udział w procesach odpornościowych, które nie angażują przeciwciał tj. we wnętrzu komórek.

I tu należy zwrócić uwagę na to, iż czas życia limfocytów B, oraz limfocytów T wynosi od kilku miesięcy nawet do kilku lat. Zazwyczaj limfocyty żyją krótko (średnio od tygodnia do kilku miesięcy). Jednak pewna ich część może żyć latami. Ta grupa stanowi pamięć immunologiczną, dzięki której możliwa jest szybsza odpowiedź na kolejne spotkania z tym samym antygenem. Niektóre badania sugerują, iż nie chodzi tu o samą żywotność komórek pamięci ale o to, że potrafią one przekazywać pamięć komórkową następnym pokoleniom komórek. Dla limfocytów T żywotność pamięci pokoleniowej wynosi około 8–15 lat, natomiast dla limfocytów B może ona trwać nawet i całe życie organizmu ludzkiego. Na przykład w przypadku ospy stwierdzono, że pamięć komórek B po szczepieniu jest stabilna przez ponad 50 lat. Zatem limfocyty pamięciowe mogą gromadzić pamięć do kilkudziesięciu lat.

Skoro zatem żywotność pamięci pokoleniowej dla limfocytów T wynosi około 8–15 lat, to stąd przyjęto, iż średnia odporność szczepienia przeciwko alergii wynosi 10 lat i więcej.

 

18 godzin temu, Aco napisał:

3) Szczepienie p/covid  (3-4 iniekcje) i tak występują objawy chorobowe bardziej lub mniej uciążliwe?

Błędem jest sądzenie, że szczepienie przeciwko Covid spowoduje całkowity brak na zarażenie się koronawirusem i wyeliminowanie objawów choroby.
Szczepionka daje jedynie przeciwciała, tak samo jak zakażenie wirusem, - a te przeciwciała nie mają jedynie na celu całkowitego uodpornienia organizmu, a jedynie jego przystosowanie się do koegzystencji z wirusem, tak by ten był nieszkodliwy dla organizmu. Proces ten zachodzi stopniowo i u zdrowych młodych osobach zachodzi szybciej i bez zbytnich komplikacji a nawet bezobjawowo, a u osób starszych, schorowanych, może zachodzić bardzo powoli, wywołując przy tym stan chorobowy.
Szczepienia są też po to, by zadziałała tak zwana odporność krzyżowa, pomagająca nam w walce z mutującymi wirusami. Bo nawet jak zaszczepisz się na wariant A, a zarazisz się później wariantem późniejszym np: C lub D, to i Tak twój organizm dzięki odporności krzyżowej powinien rozpoznać wirusa i go zwalczyć. Tyle żeby owa odporność krzyżowa zadziałała, to wpierw pamięć immunologiczna organizmu musi mieć w zapisie białka podobnego wirusa - i właśnie po to jest szczepienie.
Im wirus będzie coraz to bardziej zakaźny, tym mniej groźniejszy będzie dla ludzi, bo znajdzie taką mutację która pozwoli mu żyć wraz z gospodarzem, bez zabijania go.

Immunologia jest skomplikowana. I to bardzo. I nie wszystko jest w niej na pierwszy rzut oka logiczne oraz nie wszystko jest dobrze poznane.  Jest to cała seria złożonych i regulowanych reakcji.

 

18 godzin temu, Dżulia napisał:

To jak te przeciwciała się tworzą i zanikają (p.3) że trzeba powtarzać dawki pierwotnie co 0,5 r. a teraz co 3 m-ce i tak w nieskończoność?

W naszych organizmach istnieją dwa rodzaje pamięci immunologicznej - krótkotrwała i długotrwała.
Pamięć krótkotrwała, to są przeciwciała, które są produkowane natychmiast po zidentyfikowaniu obcych białek wirusa (po przez zarażenie lub szczepienie). Zatem pamięcią krótkotrwałą są przeciwciała, których najwięcej jest zaraz po zakażeniu danym patogenem i ich liczba powoli się zmniejsza, aż do całkowitego zaniknięcia przeciwciał w organizmie. Żywotność przeciwciał w organizmie wynosi do 6 - 12 miesięcy (w zależności od wieku i zdrowia danej osoby). Czyli jeżeli w ciągu tych 6 - 12 miesięcy ponownie się zarazimy tym samym wirusem, to przeciwciała natychmiast przystąpią do zwalczania go.
A co się stanie jeśli ów wirus zaatakuje nas ponownie za 3-4 lata? Przecież przeciwciał z poprzedniej infekcji już nie będzie w organizmie...
Tu do akcji wkracza pamięć długotrwała, czyli jedne z białych krwinek, zwane limfocytami B, oraz limfocytami T. Są to komórki pamięciowe systemu immunologicznego. Przechowują one w sobie instrukcje jak odtworzyć i ponownie zbudować przeciwciała, gdy pojawi się ponowne zagrożenie np: ze strony wirusa. Pamięć ta jest długowieczna, więc gdyby doszło do wygaśnięcia przeciwciał z poprzedniej infekcji, to dzięki pamięci długotrwałej można je ponownie odtworzyć.

Zatem dobrze napisałaś, iż "przeciwciała się tworzą i zanikają" bo taka jest ich rola. Mają za zadanie działać natychmiast, a w stanie gotowości są przez pół roku.
Dlatego szczepienia są co pół roku. Owszem, można by zrezygnować z dalszych szczepień, bazując na pamięci długotrwałej limfocytów B, ale ponowne odtworzenie przeciwciał u osób starszych i schorowanych wymaga czasu i może być wadliwe i nie spełnić swojej roli. To dobrze działa u osób zdrowych i młodych (do 50 roku życia), a potem takie odtwarzanie przeciwciał z pamięci immunologicznej jest obarczone coraz to mniejszą skutecznością. Dlatego u osób starszych zaleca się właśnie szczepionki, by organizm bezpośrednio sam wytworzył przeciwciała, które to będą działać przez jakiś okres.  A czy szczepionkę będą podawać w nieskończoność? To zależy. Jeśli wirus wytraci swą zjadliwość, może się stać zupełnie nieszkodliwy dla człowieka jak wiele innych znanych nam koronawirusów. Wtedy szczepionka przestanie mieć szersze znaczenie dla ogółu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
19 godzin temu, Dżulia napisał:

Poczekajmy na znawców tematu ... pewnie wyjaśnią.

 

Weź pod uwagę, że wirus po mutacji jest słabszy od poprzedniego, a  więc grypy winny być lekkie (łatwe i przyjemne.) 😉

To nie tak.
Nie oto chodzi, że wirus po mutacji jest słabszy od poprzedniego, ale o to że jest raczej bardziej dopasowany do gospodarza. Bo im bardziej się do niego dopasuje, tym mniej wywoła stanów zapalnych swą inwazją na organizm. Dlatego idealnie dopasowany wirus błyskawicznie się roznosi, bo jest bardzo zakaźny, ale za to nie wywołuje żadnych skutków swej obecności w organizmie. Zatem nie oznacza to słabości wirusa, ale jego optymalne dopasowanie do gospodarza. Tyle teoria.
W praktyce wirusy grypy i koronawirusy tak szybko mutują, że czasami ich mutacje są na tyle istotne iż przełamują kolene bariery międzygatunkowe, tworząc nowe gatunki i rodzaje wirusów. A te zaś gdy trafiają na nową pulę gospodarzy początkowo czynią istny pogrom, gdyż organizmy gospodarzy nie były przystosowane do obrony przed nowym zagrożeniem. Zanim populacja wytworzy odporność zborową, ograniczając możliwości działań nowej wersji wirusa, ten także usiłuje się dopasować by coraz to szybciej się roznosić.
To trochę mi przypomina granicę Korei Północnej z Koreą Południową, gdzie żołnierze tych państw stoją na przeciwko siebie patrząc sobie w oczy. Gdy tylko tak stoją i jest spokój, to znaczy że jest stabilizacja. To samo jest po między wirusem, a obroną immunologiczną człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Ja uważam, że wcale ANTYSZCZEPIONKOWCY nie są żadnymi mordercami. 

Bo nikt dokładnie jeszcze nie wie, jak działa wirus. 

Oczywiście, lekarze i wirusolodzy mają już sporą wiedzę na temat pandemii i wirusa ( przynajmniej tak przypuszczam ), ale nie wiedzą wszystkiego. 

 

Ten, kto ma dobrą odporność i dość dobre zdrowie, to nawet jak nie będzie zaszczepiony, nie zachoruje i innych też nie zakazi. 

 

Ale ktoś powie "No przecież jak niektórzy się nie chcą zaszczepić, to zagrażają innym, ze słabszą odpornością i zakażają". 

To jest prawda, ale też trzeba spojrzeć na to z innej strony. 

Nawet zaszczepieni, trzema i czterema dawkami, niektórzy i tak mogą zakażać i tak zapewne się działo wcześniej. 

Więc wynika to z tego, że nie na każdego szczepionki były i są skuteczne. 

I co mogą na to poradzić wirusolodzy i specjaliści?

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...