Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Sandra

Antykoncepcja

Polecane posty

Maybe

Nie wiem ile razy trzeba to napisać że metoda jest skuteczna dla no life żeby zajarzyły 

 

Wady: metody nie powinno się stosować po porodzie, w czasie karmienia piersią, przy przeziębieniu, chorobach z gorączką, gdy kobieta jest zmęczona. W aptekach dostępne są też testy wspomagające metody obserwacji cyklu, np. persona - gromadząca informacje z wielu cyklów. Badane są stężenia hormonów w moczu. Należy po prostu nasiusiać na końcówkę. Jednak nawet przy tym dużym udogodnieniu okazuje się, że na sto kobiet, stosujących przez rok personę, sześć zajdzie w ciążę.Wskaźnik Pearla: 3-35

 

Dodam wskaźnik pearla mówi właśnie że od 3 do 35 kobiet na 100 zajdzie w ciążę.

A przy stosowaniu przez rok persony (wspomagającego testu) - mimo to 6 na 100. 

I te dane warto porównać z danymi antykoncepcji farmakologicznej czy zastosowania innych metod.

 

 

Ps. Z czego wynika że badania są prowadzone na no life kobietach, których w normalnych warunkach życia jest bardzo niewiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Szczęśliwy
ddt60
10 godzin temu, Arkina napisał:

Całe życie będę powtarzać co jest dla jednego to nie jest dla drugiego. Jest szerg metod i każdy niech dobierze wg siebie. Badania potwierdzają ze skuteczność jest na podobnym poziomie i dla mnie temat się kończy. Nie stosowalam metod naturalnych ale jeżeli ktoś stosuje i robi to umiejętnie to dlaczego mam się temu przeciwstawiać? 

 

stosowałem z jedną z partnerek i potwierdzam, że "fachowo" robione metody naturalne - czyli objawowo-termiczna jest skuteczna nawet gdy jest praca stres i nieregularny tryb życia. Ale podobnie jak stosunek przerywany, który niektórym mężczyznom wychodzi perfekcyjnie i wykazuje też w tej grupie par wysoką skuteczność nie jest to metoda dla każdego. Niektórym też nie daje poczucia pełnego bezpieczeństwa. Dlatego faktycznie nie są to metody, które można zalecić wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
4 godziny temu, Maybe napisał:

Nie wiem ile razy trzeba to napisać że metoda jest skuteczna dla no life żeby zajarzyły 

Nie wiem ile razy trzeba ci powtarzać, że w tym temacie wypowiadają się kobiety prowadzące różne, normalne tryby życia.

Na siłę wyciągasz najmniej skuteczne metody  z wachlarza NPR (choć i tak mają wysoką skuteczność w porównaniu do innych).

4 godziny temu, Maybe napisał:

Wady: metody nie powinno się stosować po porodzie, w czasie karmienia piersią, przy przeziębieniu, chorobach z gorączką, gdy kobieta jest zmęczona. W aptekach dostępne są też testy

Pełne tzw.ekologiczne karmienie to pewne co najmniej pół roku niepłodności. I tu mamy w pewnym sensie do czynienie z nołlajfem w twoim rozumieniu, bo matka siedzi w domu z dzieckiem. Kto nie spełnia kryteriów ekologicznego kp ten musi na niepewny czas pomyśleć o innym zabezpieczeniu. Mi udało się cały czas stosować metody naturalne.

Chyba raz czy dwa przez 10 lat zdarzyło mi się by przeziębienie utrudniło obserwację przez zmienioną temperaturę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, ddt60 napisał:

stosowałem z jedną z partnerek i potwierdzam, że "fachowo" robione metody naturalne - czyli objawowo-termiczna jest skuteczna nawet gdy jest praca stres i nieregularny tryb życia. Ale podobnie jak stosunek przerywany, który niektórym mężczyznom wychodzi perfekcyjnie i wykazuje też w tej grupie par wysoką skuteczność nie jest to metoda dla każdego. Niektórym też nie daje poczucia pełnego bezpieczeństwa. Dlatego faktycznie nie są to metody, które można zalecić wszystkim

A z partnerką byłeś ile lat? I teraz przełóż to na naście czy dzieści lat i czy nie zaliczy się wpadki. Nie ma takiej opcji.

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
13 minut temu, Maybe napisał:

A z partnerką byłeś ile lat? I teraz przełóż to na naście czy dzieści lat i czy nie zaliczy się wpadki. Nie ma takiej opcji.

A skąd ta pewność? Szklaną kulę masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
12 minut temu, Maybe napisał:

A z partnerką byłeś ile lat? I teraz przełóż to na naście czy dzieści lat i czy nie zaliczy się wpadki. Nie ma takiej opcji.

nie zaliczyliśmy wpadki przez trzy lata współżycia, co więcej gdy zdecydowaliśmy się na dziecko i wykorzystując tą metodę współżyliśmy w okresie jajeczkowania to zaszła w ciążę praktycznie "od pierwszego razu". 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
30 minut temu, ddt60 napisał:

nie zaliczyliśmy wpadki przez trzy lata współżycia, co więcej gdy zdecydowaliśmy się na dziecko i wykorzystując tą metodę współżyliśmy w okresie jajeczkowania to zaszła w ciążę praktycznie "od pierwszego razu". 

No właśnie 3 lata. 

Kobiety stosujące farmakologię również zachodzą w ciążę, dasz wiarę? 

Są jakieś badania, że to antykoncepcja farmakologiczna wpływa istotnie na bezpłodność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
36 minut temu, Maybe napisał:

Są jakieś badania, że to antykoncepcja farmakologiczna wpływa istotnie na bezpłodność?

zasadniczo nie.

 

Ale oczywiście antykoncepcja hormonalna powinna być stosowania z użyciem nowoczesnych, niskohormonalnych preparatów oraz indywidualnie dobrana dla kobiety (po zbadaniu) przez ginekologa. Poza tym oczywiście niebezpieczeństwo działań ubocznych istnieje. Kobieta stosująca antykoncepcję hormonalną nie powinna palić tytoniu (choć to ogólnie wiadome, że papierosy szkodzą)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
2 godziny temu, ddt60 napisał:

stosowałem z jedną z partnerek i potwierdzam, że "fachowo" robione metody naturalne - czyli objawowo-termiczna jest skuteczna nawet gdy jest praca stres i nieregularny tryb życia. Ale podobnie jak stosunek przerywany, który niektórym mężczyznom wychodzi perfekcyjnie i wykazuje też w tej grupie par wysoką skuteczność nie jest to metoda dla każdego. Niektórym też nie daje poczucia pełnego bezpieczeństwa. Dlatego faktycznie nie są to metody, które można zalecić wszystkim

Oczywiście, że nie każdemu przypasuje. Szczerze to ja jestem zbyt leniwa aby tak szczegółowo siebie obserwować. Co nie znaczy że nic nie dostrzegam bo jak gdyby jestem kobietą i chcąc nie chcąc pewne rzeczy się widzi i czuję. 

Pełna wolność i czasem nie rozumiem innych ludzi którzy krzyczą o wolności a najchetnej by go odebrali tym których  nie lubią? Nie akceptują? Uważają za gorszych i głupszych? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
2 godziny temu, Pieprzna napisał:

Pełne tzw.ekologiczne karmienie to pewne co najmniej pół roku niepłodności

nie do końca i nie zawsze ale w wielu sytuacjach wysoki poziom prolaktyny zapewnia niepłodność. Ale też trzeba pamiętać, że wysoki poziom prolaktyny obniża libido i generalnie jeśli kobieta tak ma to i niezbyt chętnie będzie przez te pół roku karmienia chciała współżyć.

 

Oczywiście, że metody naturalne mogą być skuteczne i można po nie sięgać natomiast osobiście jestem przeciwny dogmatycznemu podchodzeniu do tego przez Kościół Katolicki w tym sensie, że afirmuje się tylko metody naturalne i jednocześnie całkowite potępia inne. Z punktu widzenia ewangelicznego i tego, co zapewne chciałby Pan Bóg to przede wszystkim chodzi o to aby współżycie dokonywało się między małżonkami. I tak jest w Biblii. Małżonkowie powinni być otwarci na dzieci ale nie oznacza to, że nie mogą zapobiegać ciąży - w Nowym Testamencie nigdzie na temat tego, że zabrania się antykoncepcji nie ma (w Starym jest na temat Onana ale tam o co innego zupełnie chodzi , zresztą w dzisiejszych czasach obowiązek zapładniania żony brata moralnie nie byłby do przyjęcia ) Oznacza to, że tak jak jest to w większości wyznań chrześcijańskich małżonkowie mają prawo do prowadzenia życia seksualnego tak, aby sprawiało im to radość. Absolutnie nie ma obowiązku aby każde zbliżenie się kończyło w pochwie żony ani też nie ma powodu aby potępiać stosowanie antykoncepcji także hormonalnej. Sprawa tzw. środków wczesnoporonnych jest to kwestia sumienia każdego człowieka, ponieważ prawo ich stosowania nie zabrania a wkładki wewnątrzmaciczne traktuje jako środki antykoncepcyjne a nie wczesnoporonne.

 

Jeśli ewangelia nie zabrania antykoncepcji oraz innych niż dopochwowych form seksu to rodzi się pytanie na jakim etapie te zakazy powstały. Otóż wprowadziła je hierarchia kościelna aby kontrolować ludzi - w tym przypadku ich seksualność. Rzeczywistość pokazała jednak, że w dużej mierze to także duchowni katoliccy mają problemy ze swoją seksualnością. Kolejni biskupi w Polsce rezygnują lub są odwoływani przez papieża w związku z tuszowaniem pedofilii wśród duchownych (ostatnio znów kolejny bohater filmu Sekielskich po dochodzeniu w Watykanie) . Zainteresowanie spowiedników seksualnością ludzi bywa też obsesyjne i pewnie jest wyrazem napięć seksualnych jakie sami przeżywają w związku z brakiem możliwości zaspokojenia własnych potrzeb seksualnych.

 

Dlatego przyszedł czas aby wreszcie moraliści kościelni dali sobie spokój z potępianiem wszystkiego co z seksem się kojarzy i pozwolić małżonkom kształtować swoje życie seksualne wg. ich potrzeb, chęci i radości jaka ma z tych relacji wypływać.

 

Osobnym zjawiskiem są dla mnie także białe małżeństwa. Ponieważ z racji samego sakramentu o czym pisze Kodeks Prawa Kanonicznego małżeństwo powinno być skonsumowane i jeśli nie dochodzi w małżeństwie do zbliżeń może być traktowane jako nieważne ale z drugiej strony KK uznaje możliwość zawierania białych małżeństw.

 

Jeśli zobaczymy gotycką katedrę to najczęściej na jej ścianach będziemy zachwycać się malowidłami, tyle, że najczęściej będą to barokowe freski z XVIII albo nawet z XIX wieku. Jeśli z jakiegoś powodu - np. zalania z powodu dziury w dachu lub innego powodu konserwatorzy zabytków zaczną restaurować ściany zapewne pod tymi nam dobrze znanymi odkryją pierwotne freski z XIV wieku czyli z czasów kiedy ta katedra była stawiana. Zasada gotyckiej katedry to porównanie i  próba zmierzenia się z filozofią kościoła i odpowiedzenia sobie na pytanie jaką na prawdę naukę przedstawiał Jezus i Apostołowie. Czy bardziej wartościowe jest dla nas to co powstało niedawno ale jest nam znane. Opatrzyliśmy się z tym i przyjęliśmy bezkrytycznie, że jest to wartościowe? Czy cenniejsze jest to, co w wierze i nauce powstało pierwotnie - pierwotne freski ukryte pod tynkiem na którym namalowano współczesne.  Całe to dociekanie jest na tyle męczące, że większość ludzi przestaje się tym interesować i odrzuca wiarę w Boga nie chcąc wchodzić ani w żadne spory na te tematy ani dociekać co jest właściwe. Po prostu życie bez Boga opierające się na twardym stąpaniu po ziemi i poleganiu tylko na sobie zwłaszcza dla ludzi silnych (jak pisał Nietzsche)  jest prostsze.

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
15 godzin temu, Maybe napisał:

Mój cytat jest z tej samej strony co podała Arkina hahahahahaha 

I jasno z tego wynika że nie działa ta metoda w normalnych warunkach życia chyba że ktoś nie żyje tylko wegetuje.

 

I to by ci ginekolog wyjaśnił. Polecam słuchać mądrzejszych od siebie, chyba z chcesz mieć gromadkę dzieci. Bye.

Dochodzę do wniosku, że masz po prostu problemy intelektualne i stąd nieumiejętność rozumienia przekazu, analizy i wyciągania wniosków : ) Dlatego niewątpliwie szkoda czasu na dyskusje z Tobą (szczególnie, że są nie merytoryczne, a ideologiczne, dodatkowo nacechowane mocno emocjami takimi jak zgorzknienie życiowe). Pa : )

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
47 minut temu, ddt60 napisał:

zasadniczo nie.

 

Ale oczywiście antykoncepcja hormonalna powinna być stosowania z użyciem nowoczesnych, niskohormonalnych preparatów oraz indywidualnie dobrana dla kobiety (po zbadaniu) przez ginekologa. Poza tym oczywiście niebezpieczeństwo działań ubocznych istnieje. Kobieta stosująca antykoncepcję hormonalną nie powinna palić tytoniu (choć to ogólnie wiadome, że papierosy szkodzą)

Przy niehormonalnej powinna leżeć i pachnieć tak naprawdę.

Niech każdy stosuje co chce, to jego wybór, ale na wciskanie bzdur jestem uczulona.

 

Mężczyźni też mają coraz większe problemy z płodnością a nie stosują antykoncepcji farmakologicznej, ciekawe dlaczego... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
17 minut temu, ddt60 napisał:

nie do końca i nie zawsze ale w wielu sytuacjach wysoki poziom prolaktyny zapewnia niepłodność. Ale też trzeba pamiętać, że wysoki poziom prolaktyny obniża libido i generalnie jeśli kobieta tak ma to i niezbyt chętnie będzie przez te pół roku karmienia chciała współżyć.

Pamiętaj, że nie mówię o zwykłym karmieniu piersią tylko takim połączonym z dużą bliskością z dzieckiem. Częste karmienie bez oglądania się na zegarek, wspólne spanie w nocy i wspólne drzemki w dzień, uspokajanie przy piersi, brak smoczka, itp. I to działa do momentu rozszerzenia diety. Wtedy trzeba już uważać i w razie potrzeby skorzystać z innych metod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
20 minut temu, Midsummer Eve napisał:

Dochodzę do wniosku, że masz po prostu problemy intelektualne i stąd nieumiejętność rozumienia przekazu, analizy i wyciągania wniosków : ) Dlatego niewątpliwie szkoda czasu na dyskusje z Tobą (szczególnie, że są nie merytoryczne, a ideologiczne, dodatkowo nacechowane mocno emocjami takimi jak zgorzknienie życiowe). Pa : )

Dziękuję ??

Nie wiem naprawdę kogo tu ponoszą emocje ....??

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

Pamiętaj, że nie mówię o zwykłym karmieniu piersią tylko takim połączonym z dużą bliskością z dzieckiem. Częste karmienie bez oglądania się na zegarek, wspólne spanie w nocy i wspólne drzemki w dzień, uspokajanie przy piersi, brak smoczka, itp. I to działa do momentu rozszerzenia diety. Wtedy trzeba już uważać i w razie potrzeby skorzystać z innych metod.

no tu masz rację. Ale niestety wiele kobiet od czasu industrializacji i wprowadzenia produkcji wielkoprzemysłowej (w Polsce w XiX wieku  włókiennictwo w Łodzi) nie ma możliwości aby tak zajmować się dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
8 minut temu, Maybe napisał:

na wciskanie bzdur jestem uczulona.

Na razie tylko ty wciskasz bzdury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
Napisano (edytowany)
2 godziny temu, ddt60 napisał:

Osobnym zjawiskiem są dla mnie także białe małżeństwa. Ponieważ z racji samego sakramentu o czym pisze Kodeks Prawa Kanonicznego małżeństwo powinno być skonsumowane i jeśli nie dochodzi w małżeństwie do zbliżeń może być traktowane jako nieważne ale z drugiej strony KK uznaje możliwość zawierania białych małżeństw.

Masz dużo racji, ale tu akurat jest inaczej, niż piszesz.

 

W KK nie ma możliwości zawarcia tzw. białego małżeństwa, tzn. jeśli ktoś z góry założy brak seksu w związku. Jest to też  jedna z przesłanek uznania nieważności małżeństwa. 

 

Tzw. białe małżeństwo w rozumieniu kościelnym to sytuacja, kiedy para żyjąca w związku niesakramentalnym (np. po rozwodzie i zawarciu ponownie ślubu cywilnego) wyrzeka się w pewnym momencie seksu, żeby móc przystępować do Komunii.

Ale Kościół takim osobom  nie udziela  ślubu, więc nie są oni małżeństwem w świetle prawa kościelnego. Są jak brat i siostra. ;]

 

Jest jeszcze jedna możliwa sytuacja: że małżonkowie ze ślubem kościelnym dopiero po jakimś czasie decydują się z jakichś przyczyn na zaprzestanie  współżycia. Wtedy po prostu dalej są małżeństwem, bo zawarli je wcześniej w sposób ważny.

 

Edytowano przez aliada
  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Napisano (edytowany)
21 minut temu, aliada napisał:

Tzw. białe małżeństwo w rozumieniu kościelnym to sytuacja, kiedy para żyjąca w związku niesakramentalnym

 

zgadzam się, ze obecnie może tak ale odnosząc się do kwestii historycznych to dobrym przykładem jest małżeństwo Bolesława (zwanego z tego powodu właśnie Wstydliwym) z św. Kingą. W istocie "a priori" przynajmniej wg. oficjalnej wiedzy nie miało być i nie zostało skonsumowane.  Ilekroć jeżdżę do Starego Sącza to zawsze mi się to przypomina .

Edytowano przez ddt60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutny
purple
18 godzin temu, Maybe napisał:

W aptekach dostępne są też testy wspomagające metody obserwacji cyklu, np. persona - gromadząca informacje z wielu cyklów. Badane są stężenia hormonów w moczu. Należy po prostu nasiusiać na końcówkę. Jednak nawet przy tym dużym udogodnieniu okazuje się, że na sto kobiet, stosujących przez rok personę, sześć zajdzie w ciążę.Wskaźnik Pearla: 3-35

 

Dodam wskaźnik pearla mówi właśnie że od 3 do 35 kobiet na 100 zajdzie w ciążę.

A przy stosowaniu przez rok persony (wspomagającego testu) - mimo to 6 na 100. 

 

Aha, komputer cyklu, czyli jedna ze słabych metod. Podałam dane dla metody objawowo-termicznej - wskaźnik Pearla odpowiednio 0,4 dla perfekcyjnego użycia i 1,8 dla typowego - ale to postanowiłaś zignorować i znaleźć metodę dziadowską, która lepiej pasuje Ci pod tezę,  że metody naturalne są słabe i kobiety je stosujące są "no life" albo skończą z gromadką dzieci przez naiwność. Btw masz naprawdę pogardliwy stosunek do innych, nie gratuluję.

 

18 godzin temu, Maybe napisał:

I te dane warto porównać z danymi antykoncepcji farmakologicznej czy zastosowania innych metod.

Tabletki antykoncepcyjne, które wciąż są jedną z najczęściej stosowanych metod w tym kraju, mają 0,3 w perfekcyjnym i nawet 7 w typowym użyciu. Trzeba pamiętać, żeby brać je codziennie, nie pić soku z grejpfruta, nie mieszać z niektórymi lekami. Jak zwymiotujesz albo masz biegunkę, to mogą nie zadziałać. Nie powinno się ich brać, gdy się pali, bo zarówno papierosy, jak i pigułki zwiększają ryzyko powstawania zakrzepów. Ale jakoś nikt nie bije na alarm w ich przypadku. I słusznie, bo każda metoda ma wady i zalety, po prostu trzeba być ich świadomym i wybrać dla siebie najlepszą, a innym pozwolić wybrać najlepszą dla nich, zamiast się wpierdalać w ich decyzje pod pretekstem, że "stosujcie sobie co chcecie, ALE... [tutaj litania kpin]".

 

18 godzin temu, Maybe napisał:

Ps. Z czego wynika że badania są prowadzone na no life kobietach, których w normalnych warunkach życia jest bardzo niewiele.

A Ty jakie konkretnie masz kwalifikacje do dyskredytowania badań naukowych? Ile masz własnych na koncie?

Może skorzystaj z własnej rady - "Polecam słuchać mądrzejszych od siebie" - zamiast się obrażać, że badanie nie wyszło po Twojej myśli.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 390
    • Postów
      240 307
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      711
    • Najwięcej dostępnych
      3 042

    W1tt
    Najnowszy użytkownik
    W1tt
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • la primavera
      Wszyscy chcą kochać  🙂     Możliwe. Zobaczę jak to wygląda w innych jego filmach tylko nie jest łatwo je znaleźć.     ,,Biały raj" Denis Ménochet w roli głównej to dla mnie duża zachętą.  To taki wielki facet,  więc wizualnie niezbyt atrakcyjny  ale lubi mieć ciekawe role. W tym filmie miał przeprowadzić przez zimowe Alpy afgańska uciekinierkę. Dla samych widoków chciałam film obejrzec, bo góry zimą lubię bardziej niż latem.  I cóż..szału nie było. Przynajmniej jesli chodzi o gory. Takie to naciągane. Jak ona miała iść w tych trampkach przez śniegu po kolana i w temperaturze,  która zamroziła wodospad? Brodzac w śniegu pomagali sobie rękami ( gołymi, bo mieli tylko jedna parę rękawiczek) szli przez las I nie przyszło im do głowy, by odłamać kawałek gałęzi i zrobić z niego kij wędrowca. Siedzą na szczycie,  słychać wiatr, a im nawet jeden wlos na głowie nie drgnie. Ona w końcu opadła z sił,  on ją odholował do chaty i rozbiera  ją by ją rozgrzać. Kobieta broni się, bo myśli, że chce ją skrzywdzić. Ale przecież nie powie jej po co to robi, tylko będzie sie z nią siłował. Ach, jeszcze zapomniałam, że on ma kotuzje kolana  po wcześniejszym wypadku, oprócz tego pogryzie  go jeszcze pies. Ale idzie twardo.  Gdy go dotkliwie pobiją, to dopiero wtedy osłabnie na tyle, by złożyć swoje wielkie cielsko na filigranowym ramieniu kobiety. Ech...    Reszta fabuły- bardzo jednostronnie  pokazany problem uchodźcow. Jeśli ktoś lubi takie klimaty to film można obejrzeć. 
    • Monika
      ot psycholog... Pierwsze pytanie "co znaczy być niegrzecznym?" Bardzo często rodzice mówią "bądź grzeczny" (czyli jaki?), albo nauczyciele piszą uwagi "dziecko było niegrzeczne" co z tego wyciągnąć jaki wniosek, co zmienić? WWO - oł jee 🤗 I ogólnie: wszystkie Twoje tematy lajkuje mentalnie (bo nie mam konta tu) ale są niezmiernie ciekawe. Dziękuję Ci za nie🌸🌷🌿
    • Dana
      Dłonie 
    • Monika
    • Taka-Jedna
      Bardzo fajny kanał dla wwo   Wysokowrażliwy PODCAST - Czym jest Wysoka Wrażliwość? https://www.youtube.com/watch?v=j72ntpUxzuI&list=PLiP6yZnSO2hkWvtsGmuPBfQXBwlXvfMU5&ab_channel=Ma%C5%82gorzataLeduchowskaWysokowra%C5%BCliwyPODCAST      
    • Taka-Jedna
      Myśli Rozczochrane Wiatrem Zapisane - Modlitwa wędrowców  
    • Taka-Jedna
      Ciekawe kanały psychologiczne, można się bardzo dużo dowiedzieć     Promentalnie - Wojciech Wiśniewski https://www.youtube.com/@promentalnie4377/videos   Jarosław Gibas https://www.youtube.com/@jaroslawgibas/videos   Selfmastery https://www.youtube.com/@Selfmasterypl/videos   Rozwojowiec https://www.youtube.com/@RozwojowiecYT/videos   Kasia Sawicka https://www.youtube.com/@KasiaSawicka/videos   Wojciech Eichelberger https://www.youtube.com/@WojciechEichelberger-online/videos   Człowiek Absurdalny https://www.youtube.com/@CzowiekAbsurdalny/videos   Strefa Psyche Uniwersytetu SWPS https://www.youtube.com/@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS/videos   Małgorzata Leduchowska - wysokowrażliwy podcast - dla osób wwo     Schodami do siebie https://www.youtube.com/@Schodamidosiebie/videos  
    • Taka-Jedna
      Nie wiedziałam gdzie to wrzucić, bo temat psychologiczno-filozoficzno-duchowy, dlatego że autor (filozof) w swoich wykładach opiera się na zasadach budddyzmu, ale chyba do działu psychologia najlepiej pasuje. Jak dla mnie bardzo ciekawie mówi, polecam poszukać też inne jego wykłady.   Otwarte źródła inteligencji - jak wyjść poza ego i wypalenie - Marcin Fabjański   A tu też bardzo ciekawy wywiad z nim   Co By Było Gdyby Ludzie Nie Umierali? Jak Nauczyć Się Bycia Szczęśliwym? - dr Marcin Fabjański  
    • Taka-Jedna
    • Taka-Jedna
      Przebudzenie   Satsang   Dualność i niedualność  
    • Taka-Jedna
      "Wiek XX należał do inteligencji racjonalnej. W latach dziewięćdziesiątych XX wieku D. Goleman spopularyzował wyniki badań nad inteligencją emocjonalną, zwracając uwagę na jej znaczenie we właściwym wykorzystaniu inteligencji racjonalnej. U progu XXI wieku - w dobie kryzysu znaczenia i "otępiałej duchowo" kultury - uczeni wysnuwają koncepcję inteligencji duchowej. Zohar i Marshall podają naukowe dowody jej istnienia, opierając się na wynikach badań w dziedzinach psychologii, antropologii, neurologii i fizyki. Podkreślają związek tej najwyższej formy inteligencji z ludzką potrzebą sensu i wartości, przedstawiają nowy model jaźni i wskazują sposoby jej kształtowania i wzbogacania." https://lubimyczytac.pl/ksiazka/242343/inteligencja-duchowa   "Inteligencja duchowa to naturalna, biologiczna oraz powszechna zdolność gatunku ludzkiego do adaptacji poprzez integrowanie przeżywanych doświadczeń i nadawanie im uogólniającego sensu. Inteligencja duchowa jest praktyczną manifestacją duchowości. Zdaniem Iana Marshalla i Danah Zohar (2001) przejawem inteligencji duchowej jest myślenie jednoczące posiadające swoją neurofizjologiczną podstawę w postaci odkrytych przez Wolfa Singera i Charlesa Graya tzw. fal gamma – czyli oscylacji o częstotliwości 40 Hz obejmujących różne, odległe od siebie ośrodki mózgu, których intensywność wzrasta podczas integrowania percypowanych bodźców oraz medytacji (doświadczanych subiektywnie jako poczucie jedności rzeczywistości). Oznaczona skrótowo jako SQ (Spiritual Quotient), jest trzecim rodzajem zdolności inteligencji obok IQ (skrót oznacza iloraz inteligencji, powszechnie stosowany wskaźnik inteligencji racjonalnej) i EQ (inteligencja emocjonalna). Według Roberta Emmonsa (1999, 2000) inteligencja duchowa to zdolność do wykorzystywania składającego się na duchowość systemu wiedzy eksperckiej w odpowiedzi na ostateczną troskę (pojęcie wprowadzane przez protestanckiego teologa Paula Tillicha, czyli pragnienia wykraczające poza codzienną egzystencję, związane z rozmaicie rozumianą Transcendencją. Na inteligencję duchową w tym rozumieniu składają się: zdolność do transcendencji zdolność do przekraczania granic fizyczności zdolność odczuwania jedności życia i nawiązywania łączności z ludzkością, której nic nie może zagrozić, nawet śmierć umiejętność doświadczenia podwyższonych stanów świadomości w tym: świadomość istnienia rzeczywistości ostatecznej, przyjmującej formę jedności, w której zanikają wszelkie bariery, zaś wszelkie obiekty włączone zostają w tę całość doświadczanie społecznych i psychologicznych korzyści związanych z osiąganiem tych stanów umiejętność nadawania świętości codziennym wydarzeniom, relacjom z innymi, obowiązkom https://pl.wikipedia.org/wiki/Inteligencja_duchowa   Definicje inteligencji duchowej opierają się na koncepcji duchowości jako odrębnej od religijności – inteligencji egzystencjalnej. Danah Zohar zdefiniowała 12 zasad leżących u podstaw duchowej inteligencji: Samoświadomość: wiedza o tym, w co wierzę, co cenię i co mnie głęboko motywuje. Spontaniczność: Życie chwilą i reagowanie na nią. Kierowanie się wizją i wartościami: działanie w oparciu o zasady i głębokie przekonania oraz życie zgodnie z nimi. Holizm: dostrzeganie szerszych wzorców, relacji i powiązań; mając poczucie przynależności. Współczucie: Posiadanie cech „wczuwania się” i głębokiej empatii. Celebracja różnorodności: docenianie innych ludzi za ich różnice, a nie pomimo nich. Niezależność terenowa: Stawanie naprzeciw tłumu i posiadanie własnych przekonań. Pokora: posiadanie poczucia bycia graczem w większym dramacie, swojego prawdziwego miejsca w świecie. Tendencja do zadawania fundamentalnego pytania „Dlaczego?” pytania: Potrzeba zrozumienia rzeczy i dotarcia do sedna. Umiejętność zmiany perspektywy: odsunięcie się od sytuacji lub problemu i zobaczenie szerszego obrazu lub szerszego kontekstu. Pozytywne wykorzystanie przeciwności losu: uczenie się i rozwój na błędach, niepowodzeniach i cierpieniu. Poczucie powołania: Poczucie powołania do służenia, do dania czegoś w zamian. Ken O'Donnell opowiada się za ntegracją inteligencji duchowej (SQ) zarówno z inteligencją racjonalną (IQ), jak i inteligencją emocjonalną (EQ). IQ pomaga nam w interakcji z liczbami, formułami i rzeczami, EQ pomaga nam w interakcji z ludźmi, a SQ pomaga nam zachować wewnętrzną równowagę. Aby obliczyć poziom SQ, sugeruje następujące kryteria: Ile czasu, pieniędzy, energii i myśli potrzebujemy, aby uzyskać pożądany efekt. Ile dwustronnego szacunku jest w naszych stosunkach. Jak „czystą” grę gramy z innymi. Ile godności zachowujemy, szanując godność innych. Jakże spokojni pozostajemy pomimo obciążenia pracą. Jak rozsądne są nasze decyzje. Jak stabilni pozostajemy w niepokojących sytuacjach. Jak łatwo dostrzegamy w innych zalety zamiast wad. Robert Emmons definiuje inteligencję duchową jako „adaptacyjne wykorzystanie informacji duchowych w celu ułatwienia codziennego rozwiązywania problemów i osiągania celów”. Pierwotnie zaproponował 5 składników inteligencji duchowej: Zdolność do przekraczania tego, co fizyczne i materialne. Zdolność do doświadczania podwyższonych stanów świadomości. Umiejętność uświęcania codziennych doświadczeń. Umiejętność wykorzystania zasobów duchowych do rozwiązywania problemów. Zdolność do bycia cnotliwym. Piąta zdolność została później usunięta ze względu na skupienie się na ludzkim zachowaniu, a nie na zdolnościach, w związku z czym nie spełniała wcześniej ustalonych naukowych kryteriów inteligencji. Frances Vaughan oferuje następujący opis: „Inteligencja duchowa zajmuje się wewnętrznym życiem umysłu i ducha oraz jego związkiem z byciem w świecie”. Cindy Wigglesworth definiuje inteligencję duchową jako „zdolność działania z mądrością i współczuciem, przy jednoczesnym zachowaniu spokoju wewnętrznego i zewnętrznego, niezależnie od okoliczności”. Kompetencje składające się na SQ dzieli na 21 umiejętności, ułożonych w model czterech ćwiartek, podobny do szeroko stosowanego modelu inteligencji emocjonalnej, czyli EQ Daniela Golemana. Cztery ćwiartki inteligencji duchowej definiuje się jako: Wyższa samoświadomość Ja/Ego Uniwersalna świadomość Wyższa Jaźń / Samodoskonalenie Ego Duchowa obecność / mistrzostwo społeczne Yosi Amram definiuje inteligencję duchową jako „zdolność stosowania i ucieleśniania duchowych zasobów i cech w celu poprawy codziennego funkcjonowania i dobrego samopoczucia”. Na podstawie wywiadów z siedemdziesięcioma jeden przywódcami duchowymi nominowanymi przez ich rówieśników, jego ekumeniczna ugruntowana teoria inteligencji duchowej zaprezentowana na 115. Dorocznej Konferencji Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego podkreśla siedem głównych tematów, które są uniwersalne w światowych tradycjach duchowych i mądrościowych . Oni są: Świadomość: Posiadanie rozwiniętej, wyrafinowanej świadomości i samowiedzy. Łaska: Życie w zgodzie ze świętością, manifestowanie miłości i zaufania do życia. Znaczenie: Doświadczanie znaczenia w codziennych czynnościach poprzez poczucie celu i wezwanie do służby, także w obliczu bólu i cierpienia. Transcendencja: Identyfikacja poza oddzielnym egoistycznym „ja” w połączoną całość. Prawda: Życie w otwartej akceptacji, ciekawości i miłości do całego stworzenia (wszystko, co istnieje). Spokój: pokojowe poddanie się Jaźni (Prawdzie, Bogu, Absolutowi, prawdziwej naturze). Skierowanie wewnętrzne: Utrzymywanie wewnętrznej wolności w połączeniu z odpowiedzialnym, mądrym działaniem. David B. King podjął badania nad inteligencją duchową na Uniwersytecie Trent w Peterborough, Ontario, Kanada . King definiuje inteligencję duchową jako zbiór adaptacyjnych zdolności umysłowych opartych na niematerialnych i transcendentnych aspektach rzeczywistości, w szczególności takich, które: Cytat: „...przyczyniać się do świadomości, integracji i adaptacyjnego zastosowania niematerialnych i transcendentnych aspektów własnej egzystencji, prowadząc do takich rezultatów, jak głęboka refleksja egzystencjalna, wzmocnienie znaczenia, rozpoznanie transcendentnego ja i opanowanie stanów duchowych. King proponuje dalej cztery podstawowe zdolności lub zdolności inteligencji duchowej: Krytyczne myślenie egzystencjalne: zdolność do krytycznej kontemplacji natury istnienia, rzeczywistości, wszechświata, przestrzeni, czasu i innych kwestii egzystencjalnych/metafizycznych; także zdolność do kontemplacji kwestii nieegzystencjalnych w odniesieniu do własnej egzystencji (tj. z perspektywy egzystencjalnej). Tworzenie znaczenia osobistego: zdolność do czerpania osobistego znaczenia i celu ze wszystkich doświadczeń fizycznych i psychicznych, w tym zdolność do tworzenia i opanowania celu życiowego. Świadomość transcendentalna: zdolność do identyfikowania transcendentnych wymiarów/wzorców siebie (tj. transpersonalnego lub transcendentnego ja), innych i świata fizycznego (np. niematerializm) podczas normalnych stanów świadomości, której towarzyszy zdolność identyfikowania ich związek z samym sobą i ze światem fizycznym. Rozszerzanie stanu świadomości: Możliwość wchodzenia i wychodzenia z wyższych stanów świadomości (np. czystej świadomości, świadomości kosmicznej, jedności, jedności) i innych stanów transu według własnego uznania (jak podczas głębokiej kontemplacji , medytacji , modlitwy itp.). Również Vineeth V. Kumar i Manju Mehta również szeroko badali tę koncepcję. Operacjonalizując ten konstrukt, zdefiniowali inteligencję duchową jako „zdolność jednostki do posiadania społecznie istotnego celu w życiu poprzez zrozumienie „siebie” oraz posiadanie wysokiego stopnia sumienia, współczucia i przywiązania do ludzkich wartości” https://en.wikipedia.org/wiki/Spiritual_intelligence   "Inteligencja duchowa skupia wszystkie rodzaje inteligencji, sprawiając, że stajemy się w pełni tym, kim jesteśmy: rozumnymi, emocjonalnymi i duchowymi istotami, gdyż integruje rozum i emocje, umysł i ciało, daje impulsy i oparcie do rozwoju i przemiany" "Inteligencja duchowa jest naszą świadomością. […] uczy nas, jak wychodzić poza najbliższą nam sferę ego i docierać do głębszych warstw ukrytego w nas potencjału. Dzięki niej możemy wieść życie bogatsze w sens." „Duchowość” oznacza kontakt z pewną szerszą, głębszą i bogatszą całością, umożliwiającą spojrzenie z nowej perspektywy na naszą ograniczoną sytuację. Pozwala poczuć, że jest „coś poza” lub „coś jeszcze”, co ukazuje inny sens i wartość naszego obecnego położenia. Tym duchowym „czymś jeszcze” może być głębsza rzeczywistość społeczna bądź społeczna sieć znaczenia; uświadomienie sobie albo dostrojenie się do mitologicznego, arechetypowego lub religijnego wymiaru sytuacji; świadomość ukrytej prawdy czy piękna. Może to być zarazem odkrycie przejmującego, wszechogarniającego poczucia pełni – przekonanie, że wszystkie nasze poczynania są cząstką uniwersalnego, toczącego się na wyższym poziomie procesu. Tym samym inteligencja duchowa jest wewnętrzną zdolnością ludzkiego umysłu i psychiki, czerpiącą swe bogactwo z serca i wszechświata. Dzięki tej zdolności, kształtowanej w ciągu milionów lat, możemy odkrywać sens i wykorzystywać go do rozwiązywania złożonych problemów współczesności. D. Zohar w odpowiedzi na pytanie, czym jest inteligencja duchowa i jaką pełni rolę, pisze: pozwala poznać – intuicyjnie, w głębi duszy – sens i wartość życia. Inteligencja duchowa jest naszą świadomością. […] uczy nas, jak wychodzić poza najbliższą nam sferę ego i docierać do głębszych warstw ukrytego w nas potencjału. Dzięki niej możemy wieść życie bogatsze w sens. I wreszcie, inteligencję duchową wykorzystujemy, borykając się z problemami dobra i zła, problemami życia i śmierci, pierwotnymi przyczynami ludzkiego cierpienia i rozpaczy. Natomiast proces życia duchowego opiera się na pewnym mechanizmie właściwym innym procesom, które także nazywamy życiem. Otóż tak, jak życie biologiczne i psychiczne, tak i życie duchowe czerpie najrozmaitsze treści z zewnątrz a przyswoiwszy je sobie, wyrzuca z siebie to, co już zużyte. Jak życie biologiczne i psychiczne jest ono w każdym swoim stadium zdeterminowane przez swoje własne stany w stadiach poprzednich i rozwija się bądź drogą małych zmian, bądź też przełomami […] gdyż jest twórcze, ogarnia coraz nowe grupy społeczne i przechodzi z pokolenia w pokolenie. Ma swoją dynamikę odczuwaną indywidualnie oraz dającą się obserwować w rezultatach życia kolejnych pokoleń, świadomość będącą refleksją samego siebie, swego ciała, umysłu czy otoczenia. Inteligencja duchowa to bez wątpienia kontakt z całością, poczucie własnej pełni, moc przemiany, gwarant wewnętrznego zrównoważenia człowieka. To najgłębszy rdzeń naszego „ja”. Niektórzy odczytują ją jako kompas wewnętrzny i kanał dialogowy pomiędzy tym, co wewnętrzne, a tym, co zewnętrzne, między umysłem i ciałem. Dają tym szansę na odczuwanie głębokiej satysfakcji, sensu i znaczenia doświadczeń oraz wiary, że będąc bohaterami w drodze życia, możemy być zarazem jego współtwórcami. Kolejnym przejawem inteligencji duchowej jest uogólnione poczucie wdzięczności za doświadczenia i własne życie jako całość, akceptacja teraźniejszości oraz zaufanie do dalszego biegu wydarzeń. Stanowi pewnego rodzaju antidotum na pojawiające się poczucie znudzenia i zniechęcenia u współczesnego człowieka. Możemy powiedzieć: Nie liczy się to, jak bardzo jesteśmy bystrzy, ale to, jakimi jesteśmy ludźmi. W korzystaniu ze swojej inteligencji racjonalnej nie liczy się to, jak intensywne są nasze wczucia, lecz to, dokąd one nas w końcu zaprowadzą w świetle wybranych wartości" Inteligencja duchowa i jej rozwój. Myślenie jednoczące a medytacja psychagogiczna http://dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2726/49.pdf
    • Taka-Jedna
      I jeszcze kilka cytatów tego psychiatry:     Z książki: "Psychologia przyszłości: Wnioski ze współczesnych badań nad świadomością"     Znany neurobiolog prof. Jerzy Vetulani o Stanislavie Grofie i psychologii transpersonalnej, której jest współtwórcą   
    • Taka-Jedna
      7 kroków zarządzania emocjami - Jarosław Gibas   Głęboki relaks od ręki - aktywuj swój nerw błędny Marek Purczyński    Jak radzić sobie z trudnymi emocjami?  
    • Taka-Jedna
      8 najważniejszych sposobów hakowania swojego mózgu, czyli jak poprawić jakość swojego życia  
    • Gość w kość
    • Gregor
      Nosidło 
    • Argen
      Ja tak samo. Łażę po parkach, lasach - i nic. Może to kwestia zapachu.
    • Gość w kość
      czyli jesteś taką "kleszczową dziewicą"🤔
    • aliada
      Czas w drogę, dobrych wędrówek 🙂 (za Turnauem nie przepadam, ale ten Baczyński... Umiał)
    • LadyTiger
      czy Wam się nie wbiły? Ja jeszcze nigdy nie miałam
    • Nafto Chłopiec
      Godzina na bieżni za mną, teraz jeszcze 45 min roweru 😎
    • Dana
    • czpo
      U nas w firmie jest terminal i sprawdza się bardzo dobrze. Według mnie najlepszy jaki do tej pory mieliśmy, lekki i funkcjonalny. 
    • Gregor
    • Happy
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...