Maybe 4 854 Napisano 15 Maja 2021 Nie wiem ile razy trzeba to napisać że metoda jest skuteczna dla no life żeby zajarzyły Wady: metody nie powinno się stosować po porodzie, w czasie karmienia piersią, przy przeziębieniu, chorobach z gorączką, gdy kobieta jest zmęczona. W aptekach dostępne są też testy wspomagające metody obserwacji cyklu, np. persona - gromadząca informacje z wielu cyklów. Badane są stężenia hormonów w moczu. Należy po prostu nasiusiać na końcówkę. Jednak nawet przy tym dużym udogodnieniu okazuje się, że na sto kobiet, stosujących przez rok personę, sześć zajdzie w ciążę.Wskaźnik Pearla: 3-35 Dodam wskaźnik pearla mówi właśnie że od 3 do 35 kobiet na 100 zajdzie w ciążę. A przy stosowaniu przez rok persony (wspomagającego testu) - mimo to 6 na 100. I te dane warto porównać z danymi antykoncepcji farmakologicznej czy zastosowania innych metod. Ps. Z czego wynika że badania są prowadzone na no life kobietach, których w normalnych warunkach życia jest bardzo niewiele. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ddt60 817 Napisano 15 Maja 2021 10 godzin temu, Arkina napisał: Całe życie będę powtarzać co jest dla jednego to nie jest dla drugiego. Jest szerg metod i każdy niech dobierze wg siebie. Badania potwierdzają ze skuteczność jest na podobnym poziomie i dla mnie temat się kończy. Nie stosowalam metod naturalnych ale jeżeli ktoś stosuje i robi to umiejętnie to dlaczego mam się temu przeciwstawiać? stosowałem z jedną z partnerek i potwierdzam, że "fachowo" robione metody naturalne - czyli objawowo-termiczna jest skuteczna nawet gdy jest praca stres i nieregularny tryb życia. Ale podobnie jak stosunek przerywany, który niektórym mężczyznom wychodzi perfekcyjnie i wykazuje też w tej grupie par wysoką skuteczność nie jest to metoda dla każdego. Niektórym też nie daje poczucia pełnego bezpieczeństwa. Dlatego faktycznie nie są to metody, które można zalecić wszystkim Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pieprzna 5 008 Napisano 15 Maja 2021 4 godziny temu, Maybe napisał: Nie wiem ile razy trzeba to napisać że metoda jest skuteczna dla no life żeby zajarzyły Nie wiem ile razy trzeba ci powtarzać, że w tym temacie wypowiadają się kobiety prowadzące różne, normalne tryby życia. Na siłę wyciągasz najmniej skuteczne metody z wachlarza NPR (choć i tak mają wysoką skuteczność w porównaniu do innych). 4 godziny temu, Maybe napisał: Wady: metody nie powinno się stosować po porodzie, w czasie karmienia piersią, przy przeziębieniu, chorobach z gorączką, gdy kobieta jest zmęczona. W aptekach dostępne są też testy Pełne tzw.ekologiczne karmienie to pewne co najmniej pół roku niepłodności. I tu mamy w pewnym sensie do czynienie z nołlajfem w twoim rozumieniu, bo matka siedzi w domu z dzieckiem. Kto nie spełnia kryteriów ekologicznego kp ten musi na niepewny czas pomyśleć o innym zabezpieczeniu. Mi udało się cały czas stosować metody naturalne. Chyba raz czy dwa przez 10 lat zdarzyło mi się by przeziębienie utrudniło obserwację przez zmienioną temperaturę. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 15 Maja 2021 (edytowany) 1 godzinę temu, ddt60 napisał: stosowałem z jedną z partnerek i potwierdzam, że "fachowo" robione metody naturalne - czyli objawowo-termiczna jest skuteczna nawet gdy jest praca stres i nieregularny tryb życia. Ale podobnie jak stosunek przerywany, który niektórym mężczyznom wychodzi perfekcyjnie i wykazuje też w tej grupie par wysoką skuteczność nie jest to metoda dla każdego. Niektórym też nie daje poczucia pełnego bezpieczeństwa. Dlatego faktycznie nie są to metody, które można zalecić wszystkim A z partnerką byłeś ile lat? I teraz przełóż to na naście czy dzieści lat i czy nie zaliczy się wpadki. Nie ma takiej opcji. Edytowano 15 Maja 2021 przez Maybe Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pieprzna 5 008 Napisano 15 Maja 2021 13 minut temu, Maybe napisał: A z partnerką byłeś ile lat? I teraz przełóż to na naście czy dzieści lat i czy nie zaliczy się wpadki. Nie ma takiej opcji. A skąd ta pewność? Szklaną kulę masz? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ddt60 817 Napisano 15 Maja 2021 12 minut temu, Maybe napisał: A z partnerką byłeś ile lat? I teraz przełóż to na naście czy dzieści lat i czy nie zaliczy się wpadki. Nie ma takiej opcji. nie zaliczyliśmy wpadki przez trzy lata współżycia, co więcej gdy zdecydowaliśmy się na dziecko i wykorzystując tą metodę współżyliśmy w okresie jajeczkowania to zaszła w ciążę praktycznie "od pierwszego razu". Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 15 Maja 2021 30 minut temu, ddt60 napisał: nie zaliczyliśmy wpadki przez trzy lata współżycia, co więcej gdy zdecydowaliśmy się na dziecko i wykorzystując tą metodę współżyliśmy w okresie jajeczkowania to zaszła w ciążę praktycznie "od pierwszego razu". No właśnie 3 lata. Kobiety stosujące farmakologię również zachodzą w ciążę, dasz wiarę? Są jakieś badania, że to antykoncepcja farmakologiczna wpływa istotnie na bezpłodność? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ddt60 817 Napisano 15 Maja 2021 36 minut temu, Maybe napisał: Są jakieś badania, że to antykoncepcja farmakologiczna wpływa istotnie na bezpłodność? zasadniczo nie. Ale oczywiście antykoncepcja hormonalna powinna być stosowania z użyciem nowoczesnych, niskohormonalnych preparatów oraz indywidualnie dobrana dla kobiety (po zbadaniu) przez ginekologa. Poza tym oczywiście niebezpieczeństwo działań ubocznych istnieje. Kobieta stosująca antykoncepcję hormonalną nie powinna palić tytoniu (choć to ogólnie wiadome, że papierosy szkodzą) Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arkina 3 626 Napisano 15 Maja 2021 2 godziny temu, ddt60 napisał: stosowałem z jedną z partnerek i potwierdzam, że "fachowo" robione metody naturalne - czyli objawowo-termiczna jest skuteczna nawet gdy jest praca stres i nieregularny tryb życia. Ale podobnie jak stosunek przerywany, który niektórym mężczyznom wychodzi perfekcyjnie i wykazuje też w tej grupie par wysoką skuteczność nie jest to metoda dla każdego. Niektórym też nie daje poczucia pełnego bezpieczeństwa. Dlatego faktycznie nie są to metody, które można zalecić wszystkim Oczywiście, że nie każdemu przypasuje. Szczerze to ja jestem zbyt leniwa aby tak szczegółowo siebie obserwować. Co nie znaczy że nic nie dostrzegam bo jak gdyby jestem kobietą i chcąc nie chcąc pewne rzeczy się widzi i czuję. Pełna wolność i czasem nie rozumiem innych ludzi którzy krzyczą o wolności a najchetnej by go odebrali tym których nie lubią? Nie akceptują? Uważają za gorszych i głupszych? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ddt60 817 Napisano 15 Maja 2021 2 godziny temu, Pieprzna napisał: Pełne tzw.ekologiczne karmienie to pewne co najmniej pół roku niepłodności nie do końca i nie zawsze ale w wielu sytuacjach wysoki poziom prolaktyny zapewnia niepłodność. Ale też trzeba pamiętać, że wysoki poziom prolaktyny obniża libido i generalnie jeśli kobieta tak ma to i niezbyt chętnie będzie przez te pół roku karmienia chciała współżyć. Oczywiście, że metody naturalne mogą być skuteczne i można po nie sięgać natomiast osobiście jestem przeciwny dogmatycznemu podchodzeniu do tego przez Kościół Katolicki w tym sensie, że afirmuje się tylko metody naturalne i jednocześnie całkowite potępia inne. Z punktu widzenia ewangelicznego i tego, co zapewne chciałby Pan Bóg to przede wszystkim chodzi o to aby współżycie dokonywało się między małżonkami. I tak jest w Biblii. Małżonkowie powinni być otwarci na dzieci ale nie oznacza to, że nie mogą zapobiegać ciąży - w Nowym Testamencie nigdzie na temat tego, że zabrania się antykoncepcji nie ma (w Starym jest na temat Onana ale tam o co innego zupełnie chodzi , zresztą w dzisiejszych czasach obowiązek zapładniania żony brata moralnie nie byłby do przyjęcia ) Oznacza to, że tak jak jest to w większości wyznań chrześcijańskich małżonkowie mają prawo do prowadzenia życia seksualnego tak, aby sprawiało im to radość. Absolutnie nie ma obowiązku aby każde zbliżenie się kończyło w pochwie żony ani też nie ma powodu aby potępiać stosowanie antykoncepcji także hormonalnej. Sprawa tzw. środków wczesnoporonnych jest to kwestia sumienia każdego człowieka, ponieważ prawo ich stosowania nie zabrania a wkładki wewnątrzmaciczne traktuje jako środki antykoncepcyjne a nie wczesnoporonne. Jeśli ewangelia nie zabrania antykoncepcji oraz innych niż dopochwowych form seksu to rodzi się pytanie na jakim etapie te zakazy powstały. Otóż wprowadziła je hierarchia kościelna aby kontrolować ludzi - w tym przypadku ich seksualność. Rzeczywistość pokazała jednak, że w dużej mierze to także duchowni katoliccy mają problemy ze swoją seksualnością. Kolejni biskupi w Polsce rezygnują lub są odwoływani przez papieża w związku z tuszowaniem pedofilii wśród duchownych (ostatnio znów kolejny bohater filmu Sekielskich po dochodzeniu w Watykanie) . Zainteresowanie spowiedników seksualnością ludzi bywa też obsesyjne i pewnie jest wyrazem napięć seksualnych jakie sami przeżywają w związku z brakiem możliwości zaspokojenia własnych potrzeb seksualnych. Dlatego przyszedł czas aby wreszcie moraliści kościelni dali sobie spokój z potępianiem wszystkiego co z seksem się kojarzy i pozwolić małżonkom kształtować swoje życie seksualne wg. ich potrzeb, chęci i radości jaka ma z tych relacji wypływać. Osobnym zjawiskiem są dla mnie także białe małżeństwa. Ponieważ z racji samego sakramentu o czym pisze Kodeks Prawa Kanonicznego małżeństwo powinno być skonsumowane i jeśli nie dochodzi w małżeństwie do zbliżeń może być traktowane jako nieważne ale z drugiej strony KK uznaje możliwość zawierania białych małżeństw. Jeśli zobaczymy gotycką katedrę to najczęściej na jej ścianach będziemy zachwycać się malowidłami, tyle, że najczęściej będą to barokowe freski z XVIII albo nawet z XIX wieku. Jeśli z jakiegoś powodu - np. zalania z powodu dziury w dachu lub innego powodu konserwatorzy zabytków zaczną restaurować ściany zapewne pod tymi nam dobrze znanymi odkryją pierwotne freski z XIV wieku czyli z czasów kiedy ta katedra była stawiana. Zasada gotyckiej katedry to porównanie i próba zmierzenia się z filozofią kościoła i odpowiedzenia sobie na pytanie jaką na prawdę naukę przedstawiał Jezus i Apostołowie. Czy bardziej wartościowe jest dla nas to co powstało niedawno ale jest nam znane. Opatrzyliśmy się z tym i przyjęliśmy bezkrytycznie, że jest to wartościowe? Czy cenniejsze jest to, co w wierze i nauce powstało pierwotnie - pierwotne freski ukryte pod tynkiem na którym namalowano współczesne. Całe to dociekanie jest na tyle męczące, że większość ludzi przestaje się tym interesować i odrzuca wiarę w Boga nie chcąc wchodzić ani w żadne spory na te tematy ani dociekać co jest właściwe. Po prostu życie bez Boga opierające się na twardym stąpaniu po ziemi i poleganiu tylko na sobie zwłaszcza dla ludzi silnych (jak pisał Nietzsche) jest prostsze. 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve 948 Napisano 15 Maja 2021 15 godzin temu, Maybe napisał: Mój cytat jest z tej samej strony co podała Arkina hahahahahaha I jasno z tego wynika że nie działa ta metoda w normalnych warunkach życia chyba że ktoś nie żyje tylko wegetuje. I to by ci ginekolog wyjaśnił. Polecam słuchać mądrzejszych od siebie, chyba z chcesz mieć gromadkę dzieci. Bye. Dochodzę do wniosku, że masz po prostu problemy intelektualne i stąd nieumiejętność rozumienia przekazu, analizy i wyciągania wniosków : ) Dlatego niewątpliwie szkoda czasu na dyskusje z Tobą (szczególnie, że są nie merytoryczne, a ideologiczne, dodatkowo nacechowane mocno emocjami takimi jak zgorzknienie życiowe). Pa : ) 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 15 Maja 2021 47 minut temu, ddt60 napisał: zasadniczo nie. Ale oczywiście antykoncepcja hormonalna powinna być stosowania z użyciem nowoczesnych, niskohormonalnych preparatów oraz indywidualnie dobrana dla kobiety (po zbadaniu) przez ginekologa. Poza tym oczywiście niebezpieczeństwo działań ubocznych istnieje. Kobieta stosująca antykoncepcję hormonalną nie powinna palić tytoniu (choć to ogólnie wiadome, że papierosy szkodzą) Przy niehormonalnej powinna leżeć i pachnieć tak naprawdę. Niech każdy stosuje co chce, to jego wybór, ale na wciskanie bzdur jestem uczulona. Mężczyźni też mają coraz większe problemy z płodnością a nie stosują antykoncepcji farmakologicznej, ciekawe dlaczego... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pieprzna 5 008 Napisano 15 Maja 2021 17 minut temu, ddt60 napisał: nie do końca i nie zawsze ale w wielu sytuacjach wysoki poziom prolaktyny zapewnia niepłodność. Ale też trzeba pamiętać, że wysoki poziom prolaktyny obniża libido i generalnie jeśli kobieta tak ma to i niezbyt chętnie będzie przez te pół roku karmienia chciała współżyć. Pamiętaj, że nie mówię o zwykłym karmieniu piersią tylko takim połączonym z dużą bliskością z dzieckiem. Częste karmienie bez oglądania się na zegarek, wspólne spanie w nocy i wspólne drzemki w dzień, uspokajanie przy piersi, brak smoczka, itp. I to działa do momentu rozszerzenia diety. Wtedy trzeba już uważać i w razie potrzeby skorzystać z innych metod. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 15 Maja 2021 20 minut temu, Midsummer Eve napisał: Dochodzę do wniosku, że masz po prostu problemy intelektualne i stąd nieumiejętność rozumienia przekazu, analizy i wyciągania wniosków : ) Dlatego niewątpliwie szkoda czasu na dyskusje z Tobą (szczególnie, że są nie merytoryczne, a ideologiczne, dodatkowo nacechowane mocno emocjami takimi jak zgorzknienie życiowe). Pa : ) Dziękuję ?? Nie wiem naprawdę kogo tu ponoszą emocje ....?? 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ddt60 817 Napisano 15 Maja 2021 1 minutę temu, Pieprzna napisał: Pamiętaj, że nie mówię o zwykłym karmieniu piersią tylko takim połączonym z dużą bliskością z dzieckiem. Częste karmienie bez oglądania się na zegarek, wspólne spanie w nocy i wspólne drzemki w dzień, uspokajanie przy piersi, brak smoczka, itp. I to działa do momentu rozszerzenia diety. Wtedy trzeba już uważać i w razie potrzeby skorzystać z innych metod. no tu masz rację. Ale niestety wiele kobiet od czasu industrializacji i wprowadzenia produkcji wielkoprzemysłowej (w Polsce w XiX wieku włókiennictwo w Łodzi) nie ma możliwości aby tak zajmować się dziećmi. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pieprzna 5 008 Napisano 15 Maja 2021 8 minut temu, Maybe napisał: na wciskanie bzdur jestem uczulona. Na razie tylko ty wciskasz bzdury. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aliada 1 604 Napisano 15 Maja 2021 (edytowany) 2 godziny temu, ddt60 napisał: Osobnym zjawiskiem są dla mnie także białe małżeństwa. Ponieważ z racji samego sakramentu o czym pisze Kodeks Prawa Kanonicznego małżeństwo powinno być skonsumowane i jeśli nie dochodzi w małżeństwie do zbliżeń może być traktowane jako nieważne ale z drugiej strony KK uznaje możliwość zawierania białych małżeństw. Masz dużo racji, ale tu akurat jest inaczej, niż piszesz. W KK nie ma możliwości zawarcia tzw. białego małżeństwa, tzn. jeśli ktoś z góry założy brak seksu w związku. Jest to też jedna z przesłanek uznania nieważności małżeństwa. Tzw. białe małżeństwo w rozumieniu kościelnym to sytuacja, kiedy para żyjąca w związku niesakramentalnym (np. po rozwodzie i zawarciu ponownie ślubu cywilnego) wyrzeka się w pewnym momencie seksu, żeby móc przystępować do Komunii. Ale Kościół takim osobom nie udziela ślubu, więc nie są oni małżeństwem w świetle prawa kościelnego. Są jak brat i siostra. ;] Jest jeszcze jedna możliwa sytuacja: że małżonkowie ze ślubem kościelnym dopiero po jakimś czasie decydują się z jakichś przyczyn na zaprzestanie współżycia. Wtedy po prostu dalej są małżeństwem, bo zawarli je wcześniej w sposób ważny. Edytowano 15 Maja 2021 przez aliada 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ddt60 817 Napisano 15 Maja 2021 (edytowany) 21 minut temu, aliada napisał: Tzw. białe małżeństwo w rozumieniu kościelnym to sytuacja, kiedy para żyjąca w związku niesakramentalnym zgadzam się, ze obecnie może tak ale odnosząc się do kwestii historycznych to dobrym przykładem jest małżeństwo Bolesława (zwanego z tego powodu właśnie Wstydliwym) z św. Kingą. W istocie "a priori" przynajmniej wg. oficjalnej wiedzy nie miało być i nie zostało skonsumowane. Ilekroć jeżdżę do Starego Sącza to zawsze mi się to przypomina . Edytowano 15 Maja 2021 przez ddt60 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
purple 23 Napisano 15 Maja 2021 18 godzin temu, Maybe napisał: W aptekach dostępne są też testy wspomagające metody obserwacji cyklu, np. persona - gromadząca informacje z wielu cyklów. Badane są stężenia hormonów w moczu. Należy po prostu nasiusiać na końcówkę. Jednak nawet przy tym dużym udogodnieniu okazuje się, że na sto kobiet, stosujących przez rok personę, sześć zajdzie w ciążę.Wskaźnik Pearla: 3-35 Dodam wskaźnik pearla mówi właśnie że od 3 do 35 kobiet na 100 zajdzie w ciążę. A przy stosowaniu przez rok persony (wspomagającego testu) - mimo to 6 na 100. Aha, komputer cyklu, czyli jedna ze słabych metod. Podałam dane dla metody objawowo-termicznej - wskaźnik Pearla odpowiednio 0,4 dla perfekcyjnego użycia i 1,8 dla typowego - ale to postanowiłaś zignorować i znaleźć metodę dziadowską, która lepiej pasuje Ci pod tezę, że metody naturalne są słabe i kobiety je stosujące są "no life" albo skończą z gromadką dzieci przez naiwność. Btw masz naprawdę pogardliwy stosunek do innych, nie gratuluję. 18 godzin temu, Maybe napisał: I te dane warto porównać z danymi antykoncepcji farmakologicznej czy zastosowania innych metod. Tabletki antykoncepcyjne, które wciąż są jedną z najczęściej stosowanych metod w tym kraju, mają 0,3 w perfekcyjnym i nawet 7 w typowym użyciu. Trzeba pamiętać, żeby brać je codziennie, nie pić soku z grejpfruta, nie mieszać z niektórymi lekami. Jak zwymiotujesz albo masz biegunkę, to mogą nie zadziałać. Nie powinno się ich brać, gdy się pali, bo zarówno papierosy, jak i pigułki zwiększają ryzyko powstawania zakrzepów. Ale jakoś nikt nie bije na alarm w ich przypadku. I słusznie, bo każda metoda ma wady i zalety, po prostu trzeba być ich świadomym i wybrać dla siebie najlepszą, a innym pozwolić wybrać najlepszą dla nich, zamiast się wpierdalać w ich decyzje pod pretekstem, że "stosujcie sobie co chcecie, ALE... [tutaj litania kpin]". 18 godzin temu, Maybe napisał: Ps. Z czego wynika że badania są prowadzone na no life kobietach, których w normalnych warunkach życia jest bardzo niewiele. A Ty jakie konkretnie masz kwalifikacje do dyskredytowania badań naukowych? Ile masz własnych na koncie? Może skorzystaj z własnej rady - "Polecam słuchać mądrzejszych od siebie" - zamiast się obrażać, że badanie nie wyszło po Twojej myśli. 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach