Skocz do zawartości


Łukasz

Alkomat

Polecane posty

Łukasz

Alkomaty stosowane w domu podają wiarygodne wyniki? Można je porównywać z policyjnymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


pientryk

Wszystko zależy jaki model alkomatu. aaa ty chcesz kupić ogólnie czy jakiej pomocy oczekujesz ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łukasz
  Dnia 12.01.2019 o 11:08, pientryk napisał:

jakiej pomocy oczekujesz ? 

Takiej, by mi ktoś wskazał taki alkomat, który mi wykaże prawidłowy odczyt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pientryk

noo ale jeszcze powiedz ile masz cebulionów na to bo to najważniejsze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chiamaka

Podpinam się, myślicie,że alkomat to dobry pomysł na prezent dla faceta? Budżetu nie mam jakiegoś mega określonego ale na pewno nie chcę iść w tysiące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
  Dnia 8.04.2019 o 13:08, chiamaka napisał:

Podpinam się, myślicie,że alkomat to dobry pomysł na prezent dla faceta? Budżetu nie mam jakiegoś mega określonego ale na pewno nie chcę iść w tysiące

Ja bym czegoś takiego nie chciał dostać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jerry

No właśnie. Ile kasy potrzeba na alkomat dla przeciętnego zjadacza piwa, zeby pokazywał prawdę, a nie fałszował wyniki i przy okazji nie zrujnował kieszeni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pitus

warto poszukać różnego rodzaju testów alkomatów aby wybrać odpowiedni.
Kiedyś w gazecie motor czytałem takie zestawienie gdzie alkohit był zwycięzcą tego zestawienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chiamaka

Znalazłam to czasopismo :D wygrał ich model x60. Aluzja, pewnie zależy od osoby, tak naprawdę wiele rzeczy może być dziwnie odebranych od kosmetyków (że niby się nie myję?), po książki (sugestia że ktoś za mało czyta), akurat ta osoba wiem, że na pewno by się nie obraziła a wprost przeciwnie, alkomat to nie taka znowu rzadkość i coraz więcej osób posiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pitus

przecież alkomat to nie jest zło. To po prostu urządzenie kontrolne. Lepiej się przebadań aby mieć pewność swojego stanu. Jedno, dwa piwka do grilla wsiadamy na rower, wracamy z działki i zatrzymuje nas patrol. I po co nam problemy?? Z alkomatem przebadamy się i wiemy czy już możemy wracać na rowerze czy lepiej prowadzić. 
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chiamaka

Dokładnie, nie wiem dlaczego od razu takie skojarzenia dziwne. Lepiej alkomatem się przebadać niż jechać na czuja. Jednak jakby nie było to większość kierowców lubi czasami coś wypić i raczej ułamek z nich to abstynenci, wiadomo nikt nie planuje pić i jechać ale są różne sytuacje losowe i jednak lepiej mieć coś co pozwoli nam rozwiać wątpliwości, trzeba pamiętać, że nawet dzień po ostrej imprezie możemy mieć całkiem sporo promili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 11.07.2019 o 17:56, chiamaka napisał:

Lepiej alkomatem się przebadać niż jechać na czuja

Lepiej nie pić danego dnia, by nie jechać na tego "czuja", ale jak zauważyłaś czasem zdarzają się sytuacje losowe :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chiamaka

No jasne, że jak się planuje jazdę to lepiej w ogóle nie pić :) tak czy siak uważam, że sprzęt przydatny nawet jeśli miałby być używany kilka razy w roku to warto, lepiej go mieć niż zasuwać na komendę jak taka potrzeba zajdzie. Kupiłam tego alkohita, obdarowany ucieszony i na pewno nie poczuł się w żadnym stopniu urażony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pitus
  Dnia 24.07.2019 o 12:22, chiamaka napisał:

No jasne, że jak się planuje jazdę to lepiej w ogóle nie pić :) tak czy siak uważam, że sprzęt przydatny nawet jeśli miałby być używany kilka razy w roku to warto, lepiej go mieć niż zasuwać na komendę jak taka potrzeba zajdzie. Kupiłam tego alkohita, obdarowany ucieszony i na pewno nie poczuł się w żadnym stopniu urażony.

który model Alkohita wybraliście??

Kiedyś miałem sytuację. Poszedłem na komendę i powiedziano mi że mnie nie przebadają bo alkomat pojechał w miasto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozczarowany
SNOWDOG
  Dnia 11.01.2019 o 16:41, Łukasz napisał:

Alkomaty stosowane w domu podają wiarygodne wyniki? Można je porównywać z policyjnymi?

Zależnie od modelu, ale jeśli będzie odpowiednio wysokiej jakości, to na pewno wyniki będą poprawne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chiamaka

kupiliśmy model x60, zbierał bardzo dobre opinie i na forach jak szukałam to też sporo osób go polecało. Brat niedawno pożyczał bo był starszym na weselu u kolegi, głupio było chociaż toastu nie wypić a wiadomo że się różne sytuacje zdarzają na weselu i nie raz robi sie za kierowcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pitus

alkohit x60 na pewno dobrze się sprawdził a weselu bo ma opcję dmuchania przez lejek a przy większej liczbie osób na pewno jest to wygodniejsze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chiamaka

to na pewno, widzę że coraz popularniejsze jest to że na weselach pojawia się alkomat, już się kilka razy ostatnio z tym spotkałam, już te czasy że mocno napruci wujkowie leżeli na stołach się skończyły, ludzie bardziej odpowiedzialniej piją i mniej, sama korzystałam z tego alkohita ostatnio jak wypiłam lampkę wina do obiadu to chciałam się upewnić że mogę już jechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pitus

alkohit podaje szybko wyniki więc na takich imprezach jak wesele na pewno spokojnie wszystkich przebada. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 520
    • Postów
      249 216
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Monika
      Ach, i...     Cudnego dnia🙃🥰
    • Monika
      Cześć Prawdziwy Ty😊 Oczywiście, że nie odpowiadasz za wydumaną ( kocham to słowo, każdy inny napisałby "wymyśloną") wersję, ponieważ istnieje ona tylko w mojej głowie. Wprawdzie jest bazowana na Prawdziwym Tobie, więc mógłbyś ewentualnie rościć sobie prawa... No, ale jako, że wyraziłeś się jasno na piśmie, że nie odpowiadasz za wydumaną (❤️) wersję, należy ona tylko do mnie🙃 ...(i dobrze, hi,hi🤗). Mogę ją sobie sama dowolnie adaptować.😉   Co do mojego podziału prawdziwego Ciebie na wersje starszą i młodszą, to uważam, że powinieneś zrobić z nią rozdzielność nicku. Twoja starsza wersja dużo traci na tym co młodsza nawywija.😉 Jednak prawdziwy Ty, należysz wyłącznie do siebie ( ja nie mam tu żadnych praw), więc jest to tylko moja jedynie nic nie znacząca opinia.😊   Nie muszę chyba dodawać, że wszystkie moje wypowiedzi mają charakter humorystyczny i że... fantazja, jest od tego, by... ...zatracić się w niej na całego?😉              
    • Celestia
      W rzeczywistości utwór "Józek, nie daruję ci tej nocy" był protest songiem skierowanym przeciwko Wojciechowi Jaruzelskiemu. To właśnie generałowi artystka nie potrafiła darować nocy. Mowa tu oczywiście o wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku. „Kiedy pisałam ten tekst, Polska była innym krajem. Tak naprawdę ten tytuł powinien brzmieć: >>Wojtek, nie daruję Ci tej nocy<<., ale w tamtych czasach nie wolno było pisać tego, co się chciało, tylko trzeba było przemycać pewne treści na niektórych koncertach publiczność podmieniała imię Józek, na Wojtek po koncercie w Warszawie dostaliśmy pismo, w którym przeczytaliśmy, że w Warszawie przez dwa lata nie możemy koncertować".
    • KapitanJackSparrow
      Ale Kaszeba to chyba najtrudniejsza gwara
    • Moniqaa
      W temacie... cytuję ciekawy fragment ze stronki:   https://haps.pl/Haps/7,167709,24954348,odgrzewany-makaron-jest-zdrowszy-i-mniej-tuczacy-od-swiezo-ugotowanego.html   "Zimny makaron zdrowszy od świeżego. A odgrzewany? Jednak jedzenie zimnego spaghetti nie brzmi zbyt zachęcająco. Z tego powodu dziennikarze BBC przy współpracy z naukowcami postanowili sprawdzić, co stanie się po ponownym odgrzaniu porcji makaronu. Czy zachowa właściwości ostudzonego dania, czy może powróci do tych pierwotnych? Przebadali 10 osób, które w ciągu trzech dni na pusty żołądek jadły identyczne porcje makaronu z sosem pomidorowym. Pierwszego dnia makaron był podany od razu po przygotowaniu, a więc ciepły, drugiego był ostudzony, zaś trzeciego podano go uczestnikom badania po uprzednim podgrzaniu. Badaczom sprawdzano poziom glukozy we krwi co 15 minut przez dwie godziny po posiłku. Jakie rezultaty przyniosło badanie? Postawiona hipoteza się potwierdziła, bowiem ostudzone jedzenie wywołało mniejszy skok glukozy niż to przygotowane na świeżo. Zaskoczeniem jednak była reakcja organizmu po zjedzeniu odgrzewanej porcji w porównaniu do tej zrobionej na świeżo i ostudzonej. Okazało się bowiem, że w tym przypadku poziom glukozy we krwi był aż o połowę mniejszy niż po zjedzeniu zimnego dania, a więc był też dużo niższy niż po jedzeniu wersji na świeżo. Oznacza to, że podgrzewanie makaronu (a prawdopodobnie także ziemniaków i innych produktów skrobiowych) po schłodzeniu go w lodówce czyni go o wiele zdrowszym. Chroni organizm przed ostrymi skokami poziomu glukozy we krwi i zapewnia wszystkie korzyści płynące z błonnika, bez konieczności zmiany tego, co jesz - podsumowali badacze. Co wy na to? Zastosujecie metodę na odgrzewanie jedzenia?"   i jeszcze... cytuję:   "ugotowanie i obniżenie temperatury makaronu sprawia, że zmniejsza się ilość wchłoniętych do organizmu niezdrowych węglowodanów, a zwiększa ilość dobrego błonnika."
    • Pieprzna
      Bo to trzeba od dziecka się otrzaskać z tą mową. Babka wysłała kuzynkę do sklepu po pyry no więc poszła i kupiła. A sklep to była piwnica 😄 i bejmy niepotrzebnie wydane 😄
    • KapitanJackSparrow
      Miałem trochę do czynienia po rodzinie z takimi waszymi, ale mu się zmarło, ni uja nie rozumiałem co mówił,  jak mówił gadki 😁
    • Nomada
      Widzę za dużo. Remedium na to co Cię dotyka znajdziesz w sobie, uciekając w izolację i samotność można sobie tylko zaszkodzić.
    • Nomada
      Sprawiedliwość nie jest ślepa, ale jest niewolnikiem własnych aktów prawnych. 
    • Pieprzna
      Pewnie tak. Trochę słówek się zna, ale godać po naszymu to potrafią tylko bardzo starzy ludzie albo hobbyści występujący na scenach dożynek i festiwali folklorystycznych 🙂
    • Astafakasta
    • KapitanJackSparrow
      Chyba  gada po poznański lepiej niż ty 😁
    • Dana
      Kineskop 
    • Pieprzna
      I co on na to? Łobeznany buł?
    • KapitanJackSparrow
      Tyle wyczekane 😅 że już zapytałem się chat bot AI😁
    • Pieprzna
      Aaach, to jest z klasyka gwarowego. W antrejce na ryczce stoją pyry w tytce, potem to co ty piszesz. Chodzi o to, że w przedpokoju na stołeczku stoją ziemniaki w papierowej torbie. Przyszła świnia, zjadła ziemniaki a w wiadrze myła nogi 😄
    • KapitanJackSparrow
      Yyy @Pieprzna natrafiłem na takie cuś , przetłumaczyła byś ? Ciekawe czy to coś brzydkiego 😁 chyba że to nie waszo gadka😁  
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Celestia
      Piosenka opowiada o spotkaniu autora z osobą w hospicjum.    The Antlers - Kettering   nie uratowałam Cię…   The Antlers - Parentheses
    • Celestia
      Słowa  piosenki  to treść listu adresowanego do  niejakiej Justyny,obiektu westchnień autora.Strojnowski nigdy nie odważył się wysłać listu, za to  go wyśpiewał . Wybranka Jego serca wyjechała na stałe do Belgii, po latach próbował odnaleźć Ją na fb ale bez powodzenia. Daab - Ogrodu serce   Piotr Strojnowski dzień przed swą śmiercią dowiedział się, że ma raka płuc. Fajnie byłoby wierzyć że udał się do ogrodu i spotka w nim kiedyś Justynę ,miłość z nieśmiałych młodzieńczych lat .
    • Celestia
      A to ciekawostka, nie miałam o tym pojęcia, oglądałam Narodziny gwiazdy ale nie pamiętam, żeby tam to było wyjaśnione. Fantastycznie zagrała w Joker, Folie à deux
    • Celestia
      Zauważyłam 😉 nie zapytałeś nawet, gdzie spędziłam urlop. I bardzo dobrze, Twoja nienachalność jest korzystna dla tego muzycznego tematu 👍     „Pojawiłeś się znikąd. Opanowując moje serce i umysł, Przenikając mnie na wskroś, Sprawiasz że czuję się sobą. Oh oh oh oh oh ohohoh... Czy zostaniesz tutaj na zawsze? Po drugiej stronie czasu i przestrzeni, W nigdy niekończącym się tańcu?     M83 - Reunion   Nie znalazłam żadnej historii ale piosenka pochodzi z serialu 13 powodów więc może zainspirować do obejrzenia filmu. Serial skierowany jest  głównie do młodych odbiorców, bohaterami są licealiści. [Narratorka filmu Hannah popełnia samobójstwo, a jej znajomy dostaje trzynaście nagrań magnetofonowych, na których dziewczyna nagrała powody odebrania sobie życia]
    • Nomada
      Nie pamiętam ale uważam że to nieistotne.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...