Skocz do zawartości


a la Szymborska

Adoralia

Polecane posty

a la Szymborska

Kolejny gatunek literacki uprawiany przez naszą poetkę. W dwóch ośmiosylabowych wersach informujemy kogo chcielibyśmy adorować i dlaczego to się nie udaje. Przykłady z tomika poetki:

Chciałem adorować Dianę,
ale mi nie było dane.

Chciałem adorować Zytę,
ale miała tam rozmyte.

Chciałem adorować Jolę,
lecz wzbraniała się w stodole. (W. Szymborska)

A teraz moje:

Wielbiłabym Dionizego,
ale nie wiem wciąż dlaczego.

Wielbić chciałbym Lawendową
ale mówi że niezdrowo.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


syn fubu

Szymborska prezentowała wysokogatunkowy poziom mowy trzecioklasistki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada

Nie słyszałam dotąd o adoraliach.

To może tak:

 

Chciałam adorować Jarka,

przeszkodziła sekretarka.

 

Chciałam adorować Misia,

lecz w areszcie jest od dzisiaj.

10 godzin temu, syn fubu napisał:

Szymborska prezentowała wysokogatunkowy poziom mowy trzecioklasistki.

Może dlatego, że nie ćpała. :]

 

A poważniej: prostota, powściągliwość, 

chłód, nie muszą być wadą poezji. Choć nie do każdego to przemawia, oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
W dniu 14.02.2019 o 09:22, a la Szymborska napisał:

Wielbiłabym Dionizego,
ale nie wiem wciąż dlaczego.

Hmmmmm  Poczułem się tak trochę wywołany do odpowiedzi a to z kilku względów. Po pierwsze kilka razy wspominałem że Pani Szymborska jest w pewnym sensie moją idolką i zawsze bardzo chętnie zaczytuje sie w jej słowa bo mają one swoją ogromną głębię i wielowarstwowe labirynty w których nawet kot zabłądzi ginąc bez śladu. Po drugie bardzo chętnie przeglądam jej takie zapiski z małych niepozornych zeszycików. Temat który tu utworzyłem ,,Limerykomania,, powstał własnie pod wpływem jednego z jej wywiadów gdzie prezentowała limeryki pisane w każdej okoliczności i przy każdej okazji. Ja przyjąłem ten zwyczaj i teraz postępuje tak samo. Po trzecie czytając to co piszesz mam wrażenie że byłem przez jakiś czas przez Ciebie obserwowany. To mój narcyzm , zdajemisie czy prawda? Tak czy owak to wszystko jest bardzo miłe i pobudziło mój dobry nastrój i uśmiech. Do Ciebie. A teraz do rzeczy:

 

 

Chciałbym wielbić a la eS

ale nie wiem kto to jest

 

Do wielbienia jest Szymborska

chyba nie jest zbytnio szorstka

 

wielbiłby dziś Twoje imię

lecz go nie znam więc pokimię

 

Wiem że trochę odbiegłem od szablonu ale jak chcesz to daj mi za to klapsa i posadź w oślej ławce.

9 godzin temu, aliada napisał:

Nie słyszałam dotąd o adoraliach.

To może tak:

 

Chciałam adorować Jarka,

przeszkodziła sekretarka.

 

Chciałam adorować Misia,

lecz w areszcie jest od dzisiaj.

Może dlatego, że nie ćpała. :]

 

A poważniej: prostota, powściągliwość, 

chłód, nie muszą być wadą poezji. Choć nie do każdego to przemawia, oczywiście.

Aliado. W poezji Szymborskiej nie ma ani odrobiny chłodu. Tam jest ciepło i skaczace po literach ogniki tylko trzeba je dostrzec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
Godzinę temu, Dionizy napisał:

Aliado. W poezji Szymborskiej nie ma ani odrobiny chłodu. Tam jest ciepło i skaczace po literach ogniki tylko trzeba je dostrzec

Napisałam chłód, w sensie że Szymborska nie epatuje emocjami; jej poezja jest bardzo intelektualna, filozoficzna, oszczędna, wystrzegająca się przesady. Mnie to bardzo odpowiada i porusza bardziej niż uniesienia wielu innych poetów. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
continuum
11 godzin temu, Dionizy napisał:

 Po trzecie czytając to co piszesz mam wrażenie że byłem przez jakiś czas przez Ciebie obserwowany. To mój narcyzm , zdajemisie czy prawda? Tak czy owak to wszystko jest bardzo miłe i pobudziło mój dobry nastrój i uśmiech.

Obserwowany - nie, zauważony - tak, i to z zadowoleniem, podobnym do zauważenia Aliady i la primavery i innych piszących osób. Bo jeśli są tu osoby lubiące poezję czy choćby krotochwilne wierszowanie, to jest szansa, ze takie tematy jak ten, chwycą.

Kochać chciałbym Primaverę,
lecz mi mówi, żem nieszczery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
9 godzin temu, aliada napisał:

Napisałam chłód, w sensie że Szymborska nie epatuje emocjami; jej poezja jest bardzo intelektualna, filozoficzna, oszczędna, wystrzegająca się przesady. Mnie to bardzo odpowiada i porusza bardziej niż uniesienia wielu innych poetów. 

 

Ładnie to ujęłas Poezja nie może być przegadana Umiejętności poety to zamknięcie w kilku słowach setki myśli i emocji

Edytowano przez Dionizy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzeszny Walenty

Adorować chcę Aliadę,
lecz mi dają inną radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Aliada jest do adoracji

Ale tylko do kolacji

 

Dziś wielbiona jest Aliada

Chociaż ona taka blada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne

A ja adorować bym chciał Primaverę, 

Lecz do powiedzenia mam niewiele.

 

Edytowano przez LayneStaley
Błont

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
39 minut temu, Dionizy napisał:

Aliada jest do adoracji

Ale tylko do kolacji

 

Dziś wielbiona jest Aliada

Chociaż ona taka blada

Chciałam adorować Dyzia

Ale on już inną mizia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
1 godzinę temu, LayneStaley napisał:

A ja adorować bym chciał Primaverę, 

Lecz do powiedzenia mam niewiele.

 

A ja Layne'a, lecz czas tracę,

bo on woli z psem na spacer.

1 godzinę temu, grzeszny Walenty napisał:

Adorować chcę Aliadę,
lecz mi dają inną radę.

Wielbiłabym Walentego

Lecz on woli być (z) kolegą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieśmiały lubieżnik
2 godziny temu, aliada napisał:

Chciałam adorować Dyzia

Ale on już inną mizia.

Chciałbym kochać Was w trójkącie,
lecz się boję o me prącie.

(Nieco kontrowersyjnie, ale tego typu zabawy wierszowane, włącznie z limerykami, nie unikają tej tematyki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sany

Chciałam adorować kolegę Jacka,

lecz Amerykanka pojawiła się znienacka.  ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
Godzinę temu, nieśmiały lubieżnik napisał:

Chciałbym kochać Was w trójkącie,
lecz się boję o me prącie.

(Nieco kontrowersyjnie, ale tego typu zabawy wierszowane, włącznie z limerykami, nie unikają tej tematyki)

Wielbienie w trójkącie wróży kłopoty

Lepiej we czwórkę iść do roboty

 

Wielbię Aliade Zizi Radunię

Chociaż dlaczego? Nic nie rozumiem

 

Czy uwielbienia to pożądanie?

Oj chyba zaraz dostanę lanie

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

Adoruję koguta na grzędzie

A on mówi, że nic z tego nie będzie

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzeczka

Adorować chcę Słoneczną,
lecz mnie Jacek strąci w wieczność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piękność poranka
11 godzin temu, LayneStaley napisał:

Chciałem z Tobą iść do kina, 

Ale nie walnąłem klina.

Chciałam iść na randkę z Tobą,
lecz w mur tylko walę głową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sany
Godzinę temu, rzeczka napisał:

Adorować chcę Słoneczną,
lecz mnie Jacek strąci w wieczność.

Zaczekaj Rzeczko, aż Dżako

poleci se do Chicago.   :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
2 godziny temu, piękność poranka napisał:

Chciałam iść na randkę z Tobą,
lecz w mur tylko walę głową.

Wiele bym dla Ciebie zrobił,

ale siedzę - ktoś mnie wrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzeczka
Godzinę temu, słoneczna napisał:

Zaczekaj Rzeczko, aż Dżako

poleci se do Chicago.   :D

Chyba weźmie mnie cholera,
Dżako wciąż na bilet zbiera ?
:);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, tak

Adorowała koguta na grzędzie ale już nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 519
    • Postów
      249 064
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Gość w kość
      najpierw poczułem oburzenie😡 ale później zrozumiałem przekaz, chyba🤨   zgadzam się, wciąż jestem senny,   coś niebieskiego, pierwotnie napisany na potrzeby rock opery Lifehouse, która nigdy nie została ukończona, w rezultacie Pete Townshend umieścił ten i inne materiały na albumach The Who,
    • Celestia
      Fan to też w pewnym stopniu znawca więc może Cię nie zaskoczę tym utworem,sama kiedyś przeżyłam wielkie zdziwienie będąc pewną,że to utwór Johnny'ego Casha. „Trent Reznor był początkowo sceptycznie nastawiony do idei coveru Johnny'ego Casha, nawet nie chciał go przesłuchać. Kiedy jednak odsłuchał, był zachwycony i przejęty, jak innego znaczenia nabrała jego piosenka w ustach Casha. Nawet zadzwonił by  mu pogratulować.  
    • Celestia
      To dobrze bo repertuar Beatlesów jest jednak ograniczony 😉 😂 świetne kolory ;czerwony wpływa na organizm pobudzająco,,charakteryzuje potrzebę aktywności emocjonalnej i fizycznej, z kolei uspokajający niebieski pomaga w nawiązywaniu nowych kontaktów, wzbudza zaufanie i szacunek
    • KapitanJackSparrow
      Jesteś bardziej skomplikowana niż myślałem 😁
    • Gość w kość
      przede wszystkim fan muzyki! kurde, nie! krucho u mnie z t-shirtami, przymierzałem się kiedyś do koszulki supermana, wydawała mi się adekwatna...😜   ta Boyd ewidentnie miała fanów🤔 poszperałem i znalazłem więcej poświęconych jej osobie utworów,   Clapton napisał piosenkę "Wonderful Tonight" dla swojej ówczesnej dziewczyny Pattie Boyd, czekając, aż będzie gotowa do wyjścia na przyjęcie u Paula i Lindy McCartneyów,  
    • Nomada
      Tu nie ma się nad czym zastanawiać, włóż sukienkę, pończochy, szpilki. Umaluj usta i rzęsy i wyjdź na miasto. Twoja stanowczość się odezwie. Tylko najpierw musisz się upewnić czy chcesz zdjąć swoje buty. Ale to już chyba inna para kaloszy ; ) ucieeekam
    • Nomada
      Dziękuję, był dziwnie dziwny. Ale już mamy wtorek
    • Celestia
      „Najdroższa L., piszę do ciebie ten list, by poznać twoje uczucia w dobrze nam obojgu znanej kwestii. Chcę cię zapytać, czy nadal kochasz swojego męża? Wiem, że te wszystkie pytania są bardzo bezczelne, ale jeśli w twoim sercu tli się nadal jakieś uczucie do mnie, musisz dać mi znać" — Clapton napisał do Boyd. Jak kulturalnie to rozegrał     Clapton napisał dla Boyd utwór "Layla".(Inspiracją do powstania tego utworu był klasyczny perski poemat Lajla i Madżnun, opowiadający o młodym człowieku, który z powodu swojej miłości do pięknej Lajli zyskał przydomek szaleńca) Tego samego dnia, gdy zaprezentował ukochanej piosenkę, na przyjęciu wyznał przyjacielowi, że żywi uczucia do jego żony. Długo czekał na rozpad małżeństwa.    Tych troje pozostało jednak bliskimi przyjaciółmi, a Harrison nazywał Claptona nawet swoim "mężem"😀
    • Celestia
      Czyżby fan? A masz chociaż koszulkę z  nadrukiem The Beatles?😉  
    • Monika
      Tym razem tak🙂     dobranoc❤️
    • Monika
      Kangurek 🦘 😊
    • Gość w kość
      utwór jest powszechnie uważany za piosenkę miłosną do Pattie Boyd, pierwszej żony Harrisona, która rzuciła go dla jego przyjaciela Erica Claptona😬 w późniejszych wywiadach Harrison podawał alternatywne źródła inspiracji, wg Franka Sinatry, jest to najlepsza piosenka o miłości, jaką kiedykolwiek napisano,   ten Frank, to się znał...🤔
    • Celestia
      Czym zainspirował się  Phil Collins w piosence In the Air Tonight? W Wikipedii na stronie poświęconej piosence można przeczytać  kilka legend, a to , że rzekomo Phil był świadkiem jak  utonął obcy mu człowiek  i nie wyglądało to na wypadek, innym razem był to Jego przyjaciel, jeszcze inna wersja głosi, że wypadek miał miejsce podczas kolonii, gdzie utonął chłopiec na oczach opiekuna.   A co na to autor? „Nie wiem, o czym jest ta piosenka. Kiedy ją pisałem, przechodziłem przez swój rozwód. Jedyne co mogę powiedzieć, to że jest wyraźnie o gniewie. To ta strona gniewu albo gorzka strona separacji. Co dodaje sprawie jeszcze więcej komizmu to to, że kiedy słyszę te historie wymyślone przed wieloma laty, zwłaszcza w Ameryce, gdy ktoś podchodzi do mnie i pyta „Czy naprawdę widziałeś kogoś tonącego?” odpowiadam „Nie, błąd”. I za każdym razem, kiedy wracam do Ameryki historia rozprzestrzenia się „głuchym telefonem” i staje się coraz bardziej zawiła. To frustrujące, bo to prawdopodobnie jedyna piosenka spośród wszystkich, które napisałem, o której nie wiem, o czym jest” Skomplikował😉   Coś wisi w powietrzu tej nocy….
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      na serio?🤭   🤔  
    • Gregor
      Rkan (apka)
    • Miły gość
      Poddaję się 🙆😅
    • Miły gość
      Lepiej późno niż wcale 🙂 Mało tu bywam, nie mam innej możliwości napisania i tak to wszystko wyszło🙂
    • Miejscowy
    • Aco
      Mam swoje zdanie na temat aborcji, ale tutaj zgadzam się z Tobą w 100 procentach. Koalicja sama nie potrafi się dogadać w tym temacie, a wyciąga "trupa z szafy" bo wybory tuż tuż, nie bacząc na inne, dużo ważniejsze kwestie. 
    • Monika
      ...a ta Twoja stanowczość polega na tym,że i tak cały czas do mnie pijesz tyle,że mnie nie cytujesz. Mi to bardzo odpowiada,bo mam spokój. Choć na pewno tak jest, że kobieta zawsze szybciej mięknie i ustępuje (realnie). A tu na forum? Jakie to ma znaczenie? Pokazać siłę charakteru ? No tak. Facet musi. Nawet na forum. Pokazuj więc.
    • Monika
      Ach i odchodzę...pa.
    • Monika
      Mnie to, że jakiś mężczyzna stoi nade mną wyżej w stanowczości wcale nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie.
    • KapitanJackSparrow
      Tak się zastanawiam czy aby my mężczyzni nie stoimy wyżej nad kobietami w stanowczości. Mężczyzna jak powie że przyjedzie to przyjeżdża, jak mówi że nie odpowiada to nie odpowiada a jak mówi że odchodzi to odchodzi 😴🤣
    • KapitanJackSparrow
      😴
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...