Przez większą cześć przyszłego tygodnia będzie pogodnie, słonecznie i bardzo ciepło. Temperatura poszybuje do 30 stopni Celsjusza. Ale z piątku na sobotę nastąpi ostry zjazd w dół - kreski pokażą 13 kresek. To oznacza, że w krótkim okresie różnica temperatur wyniesie aż 17 stopni.
To będzie ciepły i słoneczny tydzień. Afrykańskie upały są już za nami, ale i tak w wielu miejscach kreski wskażą 30 stopni Celsjusza. Pogodę będzie kształtował wyż "Rodegang" znad wschodniej Europy - Ukrainy i Rosji. A to oznacza, że już od poniedziałku zaczną do nas docierać bardzo ciepłe masy powietrza pochodzenia zwrotnikowego.
Od wtorku będzie jeszcze lepiej, bo temperatura "poszybuje" w okolice 27 - 29 kreski. Zdecydowanie najcieplej będzie w Lubuskim, gdzie miejscami temperatura dobije do 30 stopni C.
Niestety, w nocy z piątku na sobotę wszystko się zmieni. Z zachodu na wschód kraju będzie przemieszczał się front atmosferyczny z opadami deszczu i lokalnymi burzami. Za nim do Polski wejdą zimne masy powietrza i już przyszły weekend zaczniemy od 13 st. C. Potem nieznacznie się ociepli, ale za to będzie pochmurnie i deszczowo.