Jurek S . wystawia sztukę w Teatrze na Babinskiego .
Jurek jest największym lizusem wśród pacjentów .
100 widzów na auli .
Lekarze i pacjenci .
Po zakończeniu przedstawienia Jureki jego ekipa czekają na oklaski .
Nic takiego nie następuję .
Niektórzy z widzów otwierają usta z niedowierzania .
Jurek jest załamany .
Nagle kobieta z końca sali wstaje i biegnie do desek amfiteatru .
Kobieta krzyczy :
- ,, Ludzie , Ludzie ! Czy wy nie widzicie że to jest geniusz ! Geniusz ! ''
Na twarzy Jurka pojawia się uśmiech .
Wtedy na salę wpada 3 ochroniarzy szpitalnych .
Zaczynają zakładać na kobietę kaftan bezpieczeństwa:
- ,, Tym razem już nam tak szybko nie uciekniesz !!!
Jurek załamany .