i albo wkładał na siłę już wcześniej zasznurowane albo na rzepy miał. Znałem też dziewczynę co jadła kredę w szkolę, do tego stopnia że nauczyciele zamykali ją w szufladzie.
A wy znacie (nie licząc mnie) jakiś dziwnych ludzi, może sami jesteście dziwni?