Skocz do zawartości


Przeszukaj forum

Pokazywanie wyników dla tagów 'szczęścia'.

  • Szukaj wg tagów

    Wpisz tagi, oddzielając przecinkami.
  • Szukaj wg autora

Typ zawartości


Forum

  • Dyskusje
    • Przywitaj się
    • Rozmowy w toku
    • Plotkarnia
  • Wydarzenia i Aktualności
    • Polityka
    • Z kraju i ze świata
    • Gospodarka
    • Wspomnień czar
  • Na luzie
    • Dowcipy
    • Stand-up i Kabarety
    • Memy i Śmieszne filmiki
    • Gry i zabawy
    • Pytania i odpowiedzi
  • Rozrywka
    • Film i kino
    • Telewizja
    • Muzyka
  • Zainteresowania
    • Hobby
    • Moda, uroda i zdrowie
    • Kulinaria
    • Zwierzęta
    • Edukacja i Praca
    • Turystyka
    • Sport
    • Motoryzacja
    • Psychologia, Socjologia, Nauka i filozofia
    • Strefa Tajemnic
  • Technologia
    • Komputery
    • Telefonia
    • Gry i Konsole
    • Pozostałe
  • Artystycznie
    • Nasza twórczość
    • Literatura
    • Kultura i sztuka
  • Trudne sprawy
    • Miłość i przyjaźń
    • Problem
    • Sprawy damsko - męskie
    • Religia
    • Samotni
    • Rodzina i dzieci
  • Mój region
    • Województwa
    • Zagranica i polonia
  • Inne
    • Dom i Ogród
    • Bazar
  • Sprawy Forum
    • Regulamin Forum Nastroik.pl
    • Ogłoszenia
    • Poradniki
    • Forumowicze Pomagają
    • Pytania, sugestie i problemy

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Rozpocznij

    Koniec


Ostatnia aktualizacja

  • Rozpocznij

    Koniec


Filtruj po ilości...

Znaleziono 3 wyniki

  1. Mi wyszło: - sen - jedzenie - seks
  2. klucz do Rolls Royce'a. Najlepsze hasło reklamowe ever, zaraz po słynnym sloganie Marlboro "Życie jest takie krótkie, dlaczego by nie zapalić?"
  3. Witam, jestem tu nowa osoba wiec przepraszam jesli juz wczensiej podobny temat mial miejsce. Wychodze jednak z zalozenia ze każda sprawa jest indywidualna dlatego do rzeczy. 19 września 2018 roku poznałam faceta. Okazało się że od czerwca 2018 jest on w separacji z żoną, maja dwójkę dzieci. Ja lat 32 po nieudanym związku syn lat 9. On lat 35 dwoje dzieci 12 I 8. W skrócie ich historia 13 lat małżeństwa i nagle ona mówi mu że go nie kocha bo w jej życiu pojawił się nowy mężczyzna. On próbuje walczyć ale daje za wygraną. W sierpniu sie wyprowadza. I wtedy przychodzi wrzesień poznajemy się od listopada zaczyna nas łączyć coraz bardziej zazyla znajomość. 19 listopada on składa pozew o rozwód z orzeczeniem o jej winie. W marcu poznaje jego dzieci. Poczatkow nie chcialam sie angarzowac bo wiedzialam jak trudne to bedzie niestety nie wyszło. Chodzi o to ze bardzo boli mnie fakt ukrywania naszego związku przed jego dziećmi i jeszcze zona mimo że ona afiszuje się że swoim nowym partnerem. Podczas rozprawy rozwodowej złożyła odpowiedź ze podejrzewa iż nasza znajomość trwa znacznie dłużej i z tego powodu moj partner ochlodzil jakby nasze kontakty. Oczywiście posiadamy niezbite dowody na to kiedy się poznaliśmy wiec uważam że nie ma się czego bać. Dodatkowo wystosowala wniosek o odebranie mu praw rodzicielskich i chce orzeczenia z jego winy. Adwokat mojego partnera mowi ze jest to bezzasadne A dowody ktore posiadają są jednoznaczne dla rozwodu z orzeczeniem o jej winie. Boli mnie tylko fakt ze od czasu 1 rozprawy nasze stosunki sie ochlodzily. On nie chce żeby jego jeszcze zona dowiedziała się że się spotykamy bo uważa że to mu zaszkodzi A co za tym idzie nie chce stracić dzieci dlatego ograniczył moj i ich kontakt do minimum. Twierdzi ze takie działania moglyby mu zaszkodzić A jego jeszcze zona zrobi wszystko by dzieci go znienawidzyly wiec Tak naprawdę relacje między nami zna tylko jego mama babcia i kilku jego kolegow. U mnie praktycznie wszyscy. Jego Dzieci uważają że jestem kolezanka z którą ich ojca łączy tylko kolezenstwo. Ona oczywiscie wie co jest grane ale nie ma na to zadnych dowodow. Sam wyszedł z propozycją wspólnego zamieszkania ale coraz bardziej odwleka decyzje tłumacząc się dziećmi. Mowi ze nie chce zeby to co nas laczy wyplynelo do niej i dzieci poki nie maja rozwodu. Rozumiem ze sie boi ale takie dzialanie nam szkodzi. Chcialabym zeby powiedzial o nas swoim dzieciom ale on sie boi ze dzieci go znienawidza. Dodam ze jego jeszcze zona strasznie zmanipulowala synem i syn nie chce go odwiedzac. Maja ustanowiaona opieke naprzemienna. Córka jeździ do niego bez problemu syn nie chce wogole. Jeszcze miesac temu dziecko chcialo przebywac z nim codziennie nienawidzac obecnego partnera matki a obecnie nienawidzi ojca. Nie wiemy dlaczego. Ponadto jego jeszcze zona informuje ich syna o wszytskim o czym pisze z ich ojcem robiac tym samym przyslowiowa wode z mozgu dziecku. Obarcza go sprawami rozwodowymi. Nie wiem co w tej sytuacji zrobic. Dodam ze 8 letnia Corka akceptuje mnie syn nie ma zdania. Moj syn zaakceptowal go i abrdzo polubil sie z jego corka. Nie wiem czy naciskać na to żeby w końcu partner powiedziala jej I dzieciom prawdę czy czekać aż dojdzie do rozwodu czy poprostu dac sobie spokój i szukać szczęścia gdzie indziej. Prosilabym o wypowiedź osoby które znają się na tego typu sprawach bądź przeżyły podobne historie.

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...