- Niebo
- Borówka
- Szary
- Porzeczka
- Arbuz
- Truskawka
- Pomarańcz
- Banan
- Jabłko
- Szmaragd
- Czekolada
- Węgiel
Przeszukaj forum
Pokazywanie wyników dla tagów 'pięniądze'.
Znaleziono 12 wyników
-
Mam 23 lata, mój facet ma 25. Jesteśmy razem 7 lat. Mieszkamy razem od ponad roku. Jesteśmy zaręczeni. Od kiedy przeprowadziliśmy się do Niemiec zaczęły się problemy z pieniędzmi. Ja zarabiam 1000 euro, mój facet zarabia 1800 euro. Ustaliliśmy, ze na życie będziemy oddawać proporcjonalnie do zarobków. Ja oddaje 300 euro, a on 600. Resztę każdy ma dla siebie. Wiadomo, ze on ze swoich pieniędzy opłaca jeszcze swoją firmę, jakieś składki itp. Problem zaczął się taki, ze pomimo dokładania się facet zaczął czepiać się moich wydatków. Kontroluje wszystko, a ustaliliśmy, ze resztę wydajemy na siebie. Jak kupię sobie droga torebkę, a nie ukrywam, ze nie jestem oszczędna i uwielbiam wydawać na siebie pieniądze to widzę, ze jemu to nie pasuje. Powiedział mi, ze mam odkładać pieniądze na wakacje co miesiąc. Ok, odkładam 200 euro. Zostaje mi 500. Ale jemu to za mało! Teraz powiedział mi, ze mam odkładać jeszcze więcej, a nie przepieprzac na głupoty, bo to nie ma sensu. Mówił, ze moglabym zacząć odkładać jeszcze 200 euro na dom, bo chciałby żebyśmy wzięli kredyt. Ja to rozumiem, ale tez chce mieć coś dla siebie tym bardziej, ze zarabiam dużo mniej niż on i bardzo mało mi zostanie jeżeli zacznę tyle odkładać. Musiałabym zmienić prace i iść na cały etat, bo pracuje na 3/4. Dokładam się do życia tak jak ustaliliśmy, odkładam na wakacje, on dokłada się więcej to dlaczego w takim razie ma do mnie pretensje na co ja wydaje resztę SWOICH pieniędzy ? Rozumiem jakbym wydawała jego pieniądze albo wydawała wszystko. A ja czuje się winna wydając swoje pieniądze, mam wyrzuty sumienia, bo on ta resztę która ma dla siebie woli odłożyć na mieszkanie, a ja chce kupić sobie coś ładnego. On nie chce sobie nic kupować, bo woli wszystko odłożyć, a ja lubię robić zakupy. Kłócimy się non stop o pieniądze i już mam tego dość, a po ślubie byłoby jeszcze gorzej.
-
Bolek dostanie pięniadze ze skarbu Panstwa za to że powiedziano iż był agentem .
Puszkin44 dodał temat w Z kraju i ze świata
- Nie złożymy odwołania do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie Lecha Wałęsy przeciwko Polsce i wykonamy wyrok jak najszybciej - oznajmił minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Chodzi o sprawę, w której były prezydent zaskarżył państwo o łamanie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, a ETPCz uznał Polskę za winną. Oznacza to, że dawna głowa państwa otrzyma od rządu 30 tys. euro zadośćuczynienia. Sam Wałęsa przyznał, że oczekuje pieniędzy, ale od Zbigniewa Ziobry. Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-lech-walesa-ma-powody-do-radosci-rzad-wyplaci-mu-spora-sume,nId,7209092#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome -
Afera korupcyjna w Parlamencie Europejskim. Na jaw mogą wyjść nowe fakty Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-afera-korupcyjna-w-parlamencie-europejskim-na-jaw-moga-wyjsc,nId,6789962#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
-
hardcorowo i do łez. Priv
-
W tym temacie krok po kroku jak to zrobić, o ile ktoś tego nie wie. https://www.fakt.pl/pieniadze/mozna-odzyskac-pieniadze-z-ofe-po-malzonku-wyjasniamy-krok-po-kroku/ydcpcfy
-
Ciekawe zjawisko. Pieniądze dostały usta i mówią. TVN, GW itedeipede. Nawet można sobie mniej więcej policzyć jakie pieniądze. PiS przechwala się na prawo, lewo i w środek ile to rozdał w 500+300+100+świnia+krowa+lotniskoModlin+stocznie+przekop+cośtam+cośtam+cośtam. To są pieniądze UKRADZIONE pp Czerwonym. Kilkaset mld cos około. I cały czas nie ci je dostają, którzy powinni. Te pieniądze, hm, wyją. Nie mówią. Fotel, patyczki, kawka, fajeczka (jak kto lubi), szlafroczek, kominek i można posłuchać. Zabawne. Ależ wyją.
-
Siostra ciagle pozycza ode mnie pieniadze. Ma z mezem dochod powyzej sredniej i dwoje malych dzieci. Zyje na wysokiej stopie. Ja jestem samotna, mam prace z placa ponizej sredniej i zyje skromnie raczej. Nie potrafie odmowic. Poza tym w jakis sposob czuje ze powinna pozyczyc, bo przeciez to na dzieci, a dzieci dorastaja i maja coraz wieksze wymagania. Ja niby nie mam dzieci to niby nie jestem taka wazna. Gdy upomnie sie o pieniadze w czasie obiecanym oddania, to siostra mowi: nie mam niestety, oddam jak bede miala. Mam tego szczerze dosc. Jak odmowie, czuje sie zle (wiec nie odmawiam). Jak prosze o zwrot tez czuje sie zle. Jej sie wydaje ze nie mam swoich potrzeb i swojego zycia.
-
Praca praca i jeszcze raz praca. Te słowo towarzyszy nam każdego dnia i często jest wręcz naszym prześladowcom.. Niestety większość z nas nie jest usatysfakcjonowana z zarobków za wykonywaną przez siebie pracę. Pracujemy długo ciężko ale niestety często pensje są wręcz głodowe. Pracodawcy powołują się na ogromne koszty pracy i opodatkowanie co jest oczywiście prawdą ale okazuje się ,że firmy posiadają bardzo ciekawe możliwości finansowe. Największym problemem dla pracownika są koszty stałe ,które ponosimy miesiąc w miesiąc i dopiero od tego co nam zostaje możemy "pożyć" Problem jest jednak ,że często zostaje aby się na weekend napić i zapomnieć o problemach, choć na chwile. Przygotowałem ciekawą analizę, która przy pomocy pracodawcy i opcji leasingowania pozwoli zarobić więcej zarówno jednej jak i drugiej stronie. Nazwałem to sytuacją win to win. Ciekawi mnie czy znacie takie przypadki, oraz w jaki sposób bylibyście w stanie nadać większą wartość dla pieniądza. Ponieważ po głebszej analizie okazuje się ,że problemem jest inflacja i coraz bardziej "śmieciowa" wartość pieniądza. http://www.youtube.com/watch?v=H4SIRLh5MA0
- 5 odpowiedzi
-
- 1
-
- zarabiaj wiecej
- pieniadze
- (i 10 więcej)
-
[+18] Telefon zdenerwowanej kobiety. Gdzie są pieniądze?
BrakLoginu dodał temat w Memy i Śmieszne filmiki
Gdzie są pieniądze za las? Telefon zdenerwowanej kobiety. https://youtu.be/VKh1iWpmvc4 -
W bliskiej rodzinie szykuje się wesele. W związku z tym, że obecnie podobno 40% małżeństw kończy się rozwodem - jako dobra ciocia chciałabym, by młodzi żyli razem długo i szczęśliwie. Znam oboje młodych. Po studiach, pracują, znają się wiele lat. Znają się też ich rodziny.Rokuje to dobrze na przyszłość. Wydaje mi się że nową sytuacją dla nich będzie prowadzenie wspólnego gospodarstwa domowego( w tej chwili mieszkają z rodzicami). Zdaję sobie sprawę( ja to wiem),że częstą przyczyną konfliktów małżeńskich jest stosunek do pieniędzy. W moim małżeństwie wypracowaliśmy sobie podział pieniędzy na : moje, twoje i nasze. I nawet to działało, zakończyły się spory na tle finansowym. Jak Wy sobie radzicie z tymi problemami? Co doradziłybyście takiej młodej parze? Pytam tez Panów.
-
FBI prowadziło śledztwo ws. wyłudzeń pieniędzy poprzez e-maile. Amerykańskie Ministerstwo Sprawiedliwości informuje, że aresztowano 74 osoby z całego świata. Wśród zatrzymanych jest Polak. Wiadomo, że grupa podszywała się m.in. pod urzędników, prosząc o dokonanie wpłaty na wskazane konto bankowe. Dzięki akcji FBI nie doszło do transakcji o wartości 14 mln dolarów. Ofiarami oszustów byli głównie przedsiębiorcy, choć jedną z największych sum stracił notariusz (100 tys. dolarów). Akcja służb trwała sześć miesięcy. Do tej pory odzyskano kwotę 2,4 mln wyłudzonych dolarów. Najwięcej zatrzymań w sprawie miało miejsce w USA.
-
Rząd szykuje rewolucję rodzinom zastępczym. Dzieci, które do nich trafią, mają nie dostawać już 500 zł, a 400 zł. Resort Elżbiety Rafalskiej chce im zabrać po 100 zł. Ma trafić na specjalne konto. Jak donosi "Fakt", Ministerstwo Rodziny i Pracy chce, aby dzieci umieszczane w rodzinach zastępczych dostawał tylko po 400 zł, a nie jak do tej pory 500 zł. Zabrane 100 zł ma trafić na specjalne konto, a zabrane na nim pieniądze wypłacane byłby dziecku, kiedy to stanie się pełnoletnie. Zmian w sztandarowym programie PiS "Rodzina 500+" miało nie być, ale ta propozycja resortu pracy dotknie ok. 46 tys. dzieci umieszczonych m.in. w rodzinach zastępczych i rodzinnych domach dziecka. Nowy program "500+" miałby mieć w sumie trzy zmiany: wyższy próg dochodowy, maksymalny limit zarobków i dłuższy czas wręczania pieniędzy z programu. Z 800 do 1050 zł miałby wzrosnąć próg dochodowy, uprawniający do pobierania 500+ na pierwszą osobę. Z drugiej strony miał zostać limit dochodu na osobę. Przysługiwałby rodzinom, w których dochód na osobę nie przekracza 3 tys. zł. 500+ miałoby też przysługiwać rodzinom, w których są dzieci uczące się do 25. roku życia. Obecnie pieniądze wypłacane są za dzieci do 18. roku życia. Ile mogłyby kosztować takie nowości? Nawet tak drobne zmiany w skutkach dla budżetu mogą być rewolucyjne. Wprowadzenie wszystkich to koszt kilku miliardów złotych co roku. Nawet podwyższenie progu dochodowego kosztowałoby ponad 600 mln zł. Stąd nie dziwi reakcja polityków PiS. Rodzina 500 plus to system świadczeń dla polskich rodzin, przygotowany przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Program zaczął działać na początku kwietnia 2016 roku. Wsparcie finansowe otrzymują rodzice i opiekunowie prawni bez względu na stan cywilny. Pieniądze przysługują aż do ukończenia przez dziecko 18. roku życia (nie ma przy tym znaczenia, czy się uczy). 500 zł miesięcznie jest przyznawane na drugie i kolejne dziecko bez wymogu spełnienia dodatkowych warunków. W tym przypadku rodziny składają wniosek o świadczenie bez dokumentów potwierdzających sytuację materialną. Osoby wychowujące jedynaków muszą natomiast przestrzegać określonego limitu dochodów.