Występ Kamila Glika na mistrzostwach świata w Rosji stoi pod znakiem zapytania. Ostateczna decyzja zapadnie w poniedziałek, a sam piłkarz pokazuje, że czuje się dobrze. W mediach społecznościowych zamieścił zdjęcie - prowadzi już samochód.
Fotografię wykonała z fotelu pasażera żona piłkarza, Marta Glik. "Już może prowadzić" - skomentowała, a sam Kamil Glik dodał: "Kolejny dzień za mną. Czuję siłę, czuję moc - jest dobrze".
Zobacz zdjęcie.