Skocz do zawartości


Przeszukaj forum

Pokazywanie wyników dla tagów 'grudnia'.

  • Szukaj wg tagów

    Wpisz tagi, oddzielając przecinkami.
  • Szukaj wg autora

Typ zawartości


Forum

  • Dyskusje
    • Przywitaj się
    • Rozmowy w toku
    • Plotkarnia
  • Wydarzenia i Aktualności
    • Polityka
    • Z kraju i ze świata
    • Gospodarka
    • Wspomnień czar
  • Na luzie
    • Dowcipy
    • Stand-up i Kabarety
    • Memy i Śmieszne filmiki
    • Gry i zabawy
    • Pytania i odpowiedzi
  • Rozrywka
    • Film i kino
    • Telewizja
    • Muzyka
  • Zainteresowania
    • Hobby
    • Moda, uroda i zdrowie
    • Kulinaria
    • Zwierzęta
    • Edukacja i Praca
    • Turystyka
    • Sport
    • Motoryzacja
    • Psychologia, Socjologia, Nauka i filozofia
    • Strefa Tajemnic
  • Technologia
    • Komputery
    • Telefonia
    • Gry i Konsole
    • Pozostałe
  • Artystycznie
    • Nasza twórczość
    • Literatura
    • Kultura i sztuka
  • Trudne sprawy
    • Miłość i przyjaźń
    • Problem
    • Sprawy damsko - męskie
    • Religia
    • Samotni
    • Rodzina i dzieci
  • Mój region
    • Województwa
    • Zagranica i polonia
  • Inne
    • Dom i Ogród
    • Bazar
  • Sprawy Forum
    • Regulamin Forum Nastroik.pl
    • Ogłoszenia
    • Poradniki
    • Forumowicze Pomagają
    • Pytania, sugestie i problemy

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Rozpocznij

    Koniec


Ostatnia aktualizacja

  • Rozpocznij

    Koniec


Filtruj po ilości...

Znaleziono 3 wyniki

  1. W tym roku już nie zdąze ale w przyszłym zrobię wszystko żeby dostać się przynajmniej na podium . Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-trzej-kandydaci-do-tytulu-antysemity-roku-kanye-west-faworyt,nId,6443920#comments4-1utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
  2. syn fubu

    6 Grudnia i Mikołaj

    "Paulinko, Paulinko, śpisz? Jak będziesz dla mnie dobra to ci coś opowiem. Miałam widzenie - przyszedł do mnie święty Mikołaj, leżałam sama bo byłam chora i ciebie przenieśli do innego pokoju. Leżałam i myślałam o różnych rzeczach, miałam oczy zamknięte, i nagle usłyszałam, że ktoś ruszył klamką... Czułam, jakby przeleciał pachnący wietrzyk, i na tej fali zapachu bardzo pięknego płynęła w moją stronę postać. Udawałam, że śpię ale przez szpareczki zobaczyłam, że w nogach łóżka stoi... święty Mikołaj. Potem wyciągnął ręce w czerwonych rękawicach i zaczął delikatnie odchylać kołdrę, przewróciłam się na bok. Wtedy on puścił kołdrę i wyprostował się, sięgał głową sufitu, wypełniał cały pokój czerwonym płaszczem. Ja leżałam bez ruchu, on pochylił się nade mną i zaczął mi delikatnie podnosić koszulę... I ujrzałam go nad sobą pochylonego, jak czerwonego ptaka, nic nie mówił tylko się we mnie wpatrywał. Oddychał jak mnich kowalski, jak zmęczony koń, i słyszałam jak mi serce bije, nie mogłam ruszyć ani ręką ani nogą. Wtedy zegar uderzył 12 razy, liczyłam, i za ostatnim uderzeniem zaczęłam na niego patrzeć prosto w oczy... On unosił się do góry i patrzył na mnie tymi swoimi, nieruchomymi oczami. Zniknął, rozpłynął się w powietrzu... Paulinko, ale opowiedz, że o tym widzeniu nikomu nie powiesz. A jeśli powiesz to żebyś oślepła, sparszywiała i zaniemówiła. - A ten twój Mikołaj to był w spodniach? - Nie." "Zamieszkam z Tobą na dnie jeziora w hramie złotym, jak dzwon który ty rozkołyszesz swymi ramionami. Który ty rozkołyszesz swymi ramionami potężnymi jak konary, drgnie martwe serce - serce dzwonu - twoje serce trzymać w dłoni jak przerażonego ptaszka. Bije serce, i pęka ze szczęścia, o dzwonniku mego hramu, rozkołysz swym sercem spiżowym, dzwon mego ciała milczący. Wejdź ze mną na szczyt Mont Blanc, owiń mnie płomieniem pożądania. Zbudź mnie, zbudź!" Tadeusz Różewicz
  3. Gość

    6 grudnia

    Matka Boża, objawiając się pielęgniarce Pielegrinie Gilli we Włoszech, w Montichiari, w święto Niepokalanego Poczęcia, 8 grudnia 1947 r. powiedziała: "Co roku w każdy 8 GRUDNIA od godziny 12.00 do godziny 13.00 życzę wam aby mnie czczono jako Maryję Różę Mistyczną i matkę Kościoła". "Życzę wam, aby każdego roku w dniu 8 grudnia, w południe miała miejsce Godzina Łaski dla całego świata". "Dzięki modlitwie zanoszonej w tej godzinie ześlę niezliczone łaski dla duszy i ciała. Będą liczne nawrócenia". "Pan Mój i wasz Boży Syn Jezus okaże wielkie miłosierdzie jeżeli dobrzy ludzie będą się modlić za swych grzesznych braci". "Ci, którzy nie mogą przyjść do Kościoła, niech modlą się w domu". "Jest moim życzeniem, aby ta Godzina Łaski była praktykowana na całym świecie". "Wkrótce ludzie poznają wielkość tej Godziny Łaski". Jest taka jedna godzina w roku, gdy Niebo pochyla się tak nisko nad ziemią, że Bóg jest na wyciągnięcie ręki i Jego odwieczne skarby miłości, które chce wam udzielić. Jest to taka jedna godzina w roku, gdy wszystko jest możliwe. Obietnica z nią związana jest naprawdę wielka! Oto Matka Najświętsza ogłasza, że od godz. 12-tej do 13, przez sześćdziesiąt minut w roku Niebo staje nad nami otworem, że każdy kto w tym czasie poprosi o pomoc w modlitwie otrzyma od Boga to, co mu najbardziej potrzebne. Jak mamy przeżywać Godzinę Łaski? - Maryja nie mówiła o szczegółach, wskazała, że Godzinę Łaski należy podjąć w uroczystość Niepokalanego Poczęcia 8 grudnia o godz. 12.00. Przekazała, że kto w tej godzinie będzie zwracał się do Niej, kto podejmie akt oddania się Niepokalanemu Sercu Maryi, ten doświadczy otwarcia na łaski, które Bóg za Jej pośrednictwem przekazuje. Godzina Łaski w sposób niezwykle wymowny łączy się z Godziną Miłosierdzia. W tej godzinie nie powinno zabraknąć też modlitwy za Ojczyznę...

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...