Zakładam temat dla Dyzia, bo jak niektórzy śledzą jego wpisy na forum, to się orientują, że teraz ma gorszy czas. Przyszedł czas na podreperowanie zdrowia.
Jak będzie się czuł na siłach i jak już wyzdrowieje (w co nie wątpię), to zasiądzie tutaj i niczym Łojciec "wypłaci" nam laczkiem lub pasem razy, za te głupotki, co mu tutaj zostawimy
Piszmy w tym temacie, co tylko dusza zapragnie, skierujmy chociaż co jakiś czas parę słów dla naszego dobrego ducha forum
Niech @Dionizy wie, że jesteśmy z Nim w tych trudnych chwilach. Wsparcie mu się na pewno przyda. Uśmiechnie się czasem zaczytany lub uroni łzy szczęścia, bo gdy łzy szczęścia kapią, to każda z niej jest najlepszą terapią