Jeszcze z nią nie rozmawiałem tylko Ją widziałem ale to jest Miłość od pierwszego wejrzenia .
Jutro do Niej podejdę i zaproszę Ją do kina .
To znaczy nie powiem jej że chce Ją zabrać do kina tylko Jej powiem że chce Ją ,, zaprosić na spędzenie romantycznego wieczoru w kulturalnym towarzystwie to znaczy nieskromnie to ujmę że w moim '' .
Ta frajerka pewnie sobie pomyśli że chce Ją zabrać do ,, Wierzynka '' na romantyczną kolacje przy świecach .
Ha , ha , ha . Niedoczekanie .
Jak bedziemy spacerować i przechodzić koło multipleksu to Jej łup wykrecam rękę , zginam plecy i prowadzę na sale kinową .
I to na horror ! Żadne tam romantyczne komedie !