Już ponad 650 kierowców ciężarówek zatrzymali policjanci za blokowanie lewego pasa podczas wyprzedzania. Akcja policji "Tir" trwa od poniedziałku i ma zmniejszyć liczbę zatorów na autostradach oraz drogach ekspresowych.
Mundurowi wyłapują kierowców tirów, którzy wyprzedzają inne auta ciężarowe w miejscach niedozwolonych albo wykonują ten manewr tak, że tamują ruch. Tir wyprzedzający drugiego nawet na odcinku kilku kilometrów to codzienny obrazek z szybkich tras w naszym kraju. Wiedzą o tym kierowcy osobówek, a przyznają im rację policjanci.
- I tu nie chodzi o wygodę, ale o bezpieczeństwo. Mamy okres urlopów i na drogach jest dużo samochodów z turystami. Tymczasem wyprzedzające się tiry przy różnicy prędkości 1-2 km/h powodują nagłe hamowanie aut na lewym pasie i zatory - mówi Wirtualnej Polsce kom. Dawid Marciniak z biura prasowego Komendy Głównej Policji.