Ewakuacje, opóźnienia egzaminów i dodatkowe nerwy maturzystów. Wszystko przez alarmy bombowe, które miały dziś rano miejsce w wielu szkołach w całej Polsce. Ostrzeżenia o podłożeniu ładunku wybuchowego przyszły e-mailem. Policja zapewnia, że sprawdziła każdy sygnał. - Wszystkie alarmy okazały się fałszywe – mówią Onetowi funkcjonariusze. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, już 2 maja służby wysłały do CKE ostrzeżenie, że może dojść do próby "kaskadowego zablokowania matur".
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/matura-2019-ewakuacje-z-powodu-alarmow-bombowych/sq9gxg2