Puszkin i Layla jadą autem :
- ,, Zwolnij żeby Ci zawieszenie nie rąbło . Tutaj jest śpiacy policjant . ''
- .. O.K . ''
- ,, O , a tutaj następny . ''
- ,, Już zwalniam . A , patrz Layla . Tam jest nawet dwóch . ''
Layla patrzy w prawo i widzi radiowóz w którym dwóch policjantów urządzziło sobie drzemkę .
Puszkin mówi do Layli :
- ,, Nie głosujesz ? ''
- ,, Nie , zawiodłam się do wszystkich partii . ''
- ,, Ja nie startuje z żadnej konkretnej listy . ''
- ,, Bo gdyby się na Ciebie poznali to żadna by Cię nie chciała . ''