Na parę dni przed wypuszczeniem kogoś na wolność odbyywa się rozmowa perspnelu z delikwentem który ma opuścić szpital .
Tac szczęśliwcy dziekują personelewu i kolegom za spędzony razem czas .
Bohater staje i mówi do Pani ordynator :
- ,, Pani Małgorzato . Wiem o tym że w takich okolicznościach zazwyczaj dziekuję się personelowi ale ja pozwolę sobie
sparafrazować formułe z podziekowaniami i powiem że mam nadzieję że już się nigdy nie spotkamy . ''