Nie do końca masz rację. Dzisiaj też jest święto twoich bliskich maluczkich. To że ktoś nie jest znany z imienia i nazwiska nie znaczy, że nie jest święty. A jutro wspomnimy tych, którzy czekają na świętość w czyśćcu.
Mi się nie podoba z oczywistych względów nawiązania do szatana a także ze względu na wandalizm. Co roku mam syf pod domem, tym razem ktoś tak świętował, że mi roztrzaskał ozdobne dynie o drzwi. Serio mam komuś płacić haracz dla świętego spokoju? Dlaczego jeden dzień w roku zezwalamy żeby dzieci chodziły po ciemku niszczyć cudzą własność? Tego dnia nie istnieją pedofile i zatrute cukierki.