Rzadko oglądam ostatnio wiadomości i politykę w Tv, bo szczujnia jednych na drugich przyprawia mnie o mdłości. Mam dość PiSu, Koalicji i tego całego teatru. Wiadomo, że w wyborach liczą się tak naprawdę tylko te dwa twory od lat i nic tutaj się nie zmieni. Konfederacja też nie jest mi bliska, ale wolę swój głos oddać na nich pomimo świadomości, że nic tak naprawdę to nie zmieni na miejscu pierwszym i drugim, bo ludzie nadal będą glosować na młot i kowadło.