Jest mi obojętne czy będzie utrzymany zakaz handlu w niedzielę, w Polsce, czy też nie.
W ogóle pytanie jest takie czy w Polsce, a także w innych krajach demokratycznych prawo pozwala na zakaz handlu w niedzielę oraz Konstytucja? Bo to, według prawa nie powinien być żaden "zakaz", ale wprowadzone normalne przepisy, mówiące o tym, że nie powinno być handlu w niedzielę, ale nie powinien to być... zakaz.
Bo i tak w Polsce, ale i w innych krajach, w każdą niedzielę sa sklepy, które są, pomimo tego otwarte i będą otwarte.
Takim przykładem są sklepy "Żabka" i ta sieć sklepów ( tam jest dość drogo ) jest normalnie otwierana w każdą niedzielę i dla tych sklepów zakaz żaden nie obowiązuję.
To właściciel, takiego albo innego sklepu ma prawo decydować, w demokratycznym i wolnym kraju czy chcę otwierać swój sklep w niedzielę, czy też nie i tak powinno to wyglądać.