Zgreda nie ma.
Zgred zszedł.
A tak na szczerze serio to ma wyjebane i mu się już nic nie chce.
No stary się zrobił, znaczy starszy bo stary to on zawsze był.
I proszę Zgreda nie męczyć,ja wystarczająco się staram by tak się czuć. Pomoc w tej dziedzinie jest mi zbyteczna.