Skocz do zawartości


Tablica liderów


Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 23.12.2022 w Posty

  1. 2 punkty
    Jak sie chłopa nie bije to mu siusiak gnije,
  2. 1 punkt
    Wesołego jajka oj, to nie ta bajka! Przepraszamy, pomyłka, to miała być choinka! Więc życzymy prezentów, szczęśliwych momentów, karpia smacznego i świętowania udanego! Gwiazdki najjaśniejszej, choinki najpiękniejszej, prezentów wymarzonych, świąt mile spędzonych, karnawału szalonego, roku bardzo udanego życzy Nastroik!
  3. 1 punkt
    Chi

    Chi

    Zapraszam. Miałeś z nami Górować.
  4. 1 punkt
    Sorki, ale ja pomagam jedynie przy tych do 4m2
  5. 1 punkt
  6. 1 punkt
    BrakLoginu

    Chi

    Zagram sobie No nie tylko sobie, Wam też
  7. 1 punkt
    BrakLoginu

    Chi

    Też dobra
  8. 1 punkt
    Jest też takie ludowe przysłowie: "Jak chłop baby nie bije, to jej wątroba gnije". Pierwszy raz usłyszałem to w jednym z filmów "U pana Boga..."
  9. 1 punkt
    Babie to trzeba założyć homonto.
  10. 1 punkt
    Merry Christmas! And the Happy New Year
  11. 1 punkt
    Chyba z Ćwierć Światka . Albo z małpki .
  12. 1 punkt
    To Twoje życie i decyzje zarazem. Sama ustal granice, w których czujesz się komfortowo i bezpiecznie. Nikt z nas nie odpowie w sposób pewny i rzetelny, czy ten gość to zbok internetowy, a może wyposzczony nastolatek.
  13. 1 punkt
    Chi

    Chi

    Tym razem golonka została przerobiona na zimne nóżki, a po bawarsku oczywiście umiem przygotować z tym że wolę po polsku, marynowaną w miodzie i musztardzie.
  14. 1 punkt
    Te dni teraz takie ponure i tak bardzo krótki że ledwo przemyjesz twarz w zimnej pomimo tego że stojącej przypiecku wodzie. Ledwo zjesz kawałek chleba z miodem i wypijesz kilka łyków naparu z kwitnących latem lip tych wzdłuż traktu do Sokolnik a już niewiele czasu do zmroku pozostanie by oporządzić stojące w oborze kozy i krowę. Ech ta pora… Dawala się one we znaki wszystkim mieszkańcom równin wzdłuż Vistuli i tej rzeki płynącej przez urodzajne pola krainy pracowitych i uczciwych Polan. Rzeki Warty. Zima jest sroga. Przez zasypaną świeżym śniegiem leśną ścieżkę brną dwie postacie. Zmierzają w stronę błyszczącego wesołym światłem kręgu. To ogień płonący w zaciszu polany. Siedzi już wokół niego kilka postaci. Szybko topnieje ścieg na czapach i płaszczach futrzanych przybyłych. -Jeszcze kilka dni i skończą się te ciemności. -Tak Ciechimirze ale tego dnia będzie przybywać powoli. Dawniej ludzie gwarzyli że ino na barani pryg. -Ty zawsze masz swoje mądrości Narcysławie a mi tylko szło o to że będzie dnia więcej a oprócz tego już wkrótce narodzi się nam Młody Bóg. -Chodźmy dalej Ciechimirku bo w chacie pewnie czeka na nas moja żona z wieczerzą. Obaj wędrowcy wstali od ogniska i nisko kłaniając się za możliwość ogrzania się i chwili wypoczynku powoli oddalili się w kierunku osady. W izbie roznosił się smakowity zapach pieczonego mięsiwa a kolo wielkiego murowanego z kamieni pieca służącego i do pieczenia chleba i gotowania strawy ale również we wnęce pomiędzy tym piecem a ścianą było miejsce wyłożone słomą i skórami upolowanych jeleni gdzie w zimowe noce spala cała rodzina. Mężczyźni po sutej kolacji rozwiedli się na drewnianych lawach i uważnie przyglądali się czwórce dzieci bawiących się bliżej paleniska ( to dla światła i ciepłoty) Dzieci zajęte były wycinaniem ze strzępków skóry gwiazdek i jakiś figurek, listków i innych cudeniek. Najstarszy chłopiec ubrany w wełniany surdut i tunikę aż do samej ziemi strugał maleńkim nożem w kawałku drewna usiłując zrobić ptaka takiego jakie chodzą w obejściu kniazia Krzesimira latem -A co wy dzieciaczki dziś takie zajęte? Zapytał Ciechimir. -No jak to nie wiecie? To dla Swarożyca na Szczodre Gody! Mężczyźni wymienili uśmiechnięte spojrzenia. -No już pokój! Powiedziała starsza kobieta stawiając na ławie parujący dzban z zagrzanym winem z jabłek rosnących na skraju lasu. -A wy dzieci już gramolić się na zapiecek bo czas spać. -No ale matulu…. -Pokój! Swarożyc narodzi się za kilkanaście dni i jeszcze zdążycie ubrać podłaźniczkę. Dzieci nie dyskutowały ju dłużej z matulę i karnie powędrowały po malej drabince do swojego legowiska na zapiecku. Już za kilkanaście dni Szczodre Gody Narodzi się Młody Bóg Narodzi się Slońce dające ludziom, zwierzętom i rośliną energię do życia. Będzie przybywać dnia a my mam nadzieję staniemy się bardziej radośni i uśmiechnieci podobnie jak miało to miejsce u Kochanych Ryngiewiczów na Kulach czy w Karkonoszach. Życzę Wam wszystkim Tak z Prasłowiańska Radosnych Szczodrych Godów. Niech narodzi się wraz ze Swarożycem Nadzieja i Wiara w dobro ludzi i świata Niech narodzi się w nas wszystkich prawdziwa Milość do życia i do ludzi. I jeszcze byście spotykali się z dobrą myśla, dobrymi słowami i dobrymi uczynkami.
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+01:00

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...