Tablica liderów

Dlatego lepiej wziąć od razu 0.7 albo litra 😴

O widzisz. Super. Ale podobno w górach też jest masa więc się obłowię. Jadalne do jednego koszyka, niejadalne do drugiego

Ooo a u mnie pod dostatkiem

Chyba lepiej byłoby przed, bo wiesz, ja się duchów boję 😁 Ty to masz sposób na wszystko😉 tak mi się wydaje, że grzyby są dobrym argumentem.

Mam wbijać po czy przed zamordowaniem ? Eeee dobrze będzie, będzie dobrze, dobrze będzie. Przekupię ją grzybami

Co nigdy na wf-ie w szkole nie byli zamiast tego chodzili za stodołę I walili tam bimber i gorzołę A w stodole robili inne rzeczy I nikt temu nie zaprzeczy. Stodoła siana była pełna...

Może tak być 😁 w razie czego możesz wbijać do nas, bo wiesz, nie chciałabym mieć Cię na sumieniu 😝

Obawiam się, że ona nas zamorduje, a że ja z nią śpię ..... muszę przemyśleć te cekiny hahah

Ahhh te odległości...No ale nic nie poradzimy 😉 Powoli zaczynam pakować, spokojnie, jak nie zapomnę walizki 😎 to dostaniesz coś wystrzałowego 😁 a dla M to wezmę coś wyjatkowego. Mam taką calusieńką w cekinach. Co myślisz? Spodoba jej się? 😁 do tych szpilek od Ciebie będzie idealna 😝 P.s. 🤣

Hej Czwóreczko Już mi się chce chociaż dopiero co wróciłam i trochę pobyliśmy sobie razem w końcu. Szkoda, że te odległości i pęd życia nie pozwala na częstsze spotkania. Ale aby do piątku. Kieckę mi zapakowałaś ? I Pannie M. ? Ja jej wezmę buty, bo w górskich jej nie wpuszczą do takiego "lokalu", a coś czuję, że będzie chciała zrobić małą dywersję P.S. No chyba, że nie, to cofam i obiecuję uzbierać w niedzielę dużo grzybów.

Z rańca u mnie przy wyjsciu z psem przed robotą dziś

I to do wyjątkowego piątku 💛

Bry w nowym tygodniu. Do piątku zostały trzy dni, więc nie jest źle

Tylko że mi nie jest potrzebny węgiel, bo ja mieszkam w bloku i mam ogrzewanie systemowe, z kaloryferem, a w łazience rury grzewcze. Nie są mi też potrzebne pieniądze od państwa, bo ja nie mam pieców ani centralnego ogrzewania na węgiel. Zresztą, ja nie potrzebowałbym ich kasy na węgiel. Ja żadnej kasy od nich, od PiS nie przyjmuję i nie będę przyjmował.

I niektórzy nie będą chcieli ze mną pisać na forum 😂

I znowu będziesz napakowanym kibolem narodowcem 😁

To jest temat rzeka i kwestie indywidualne. Słyszałem, że jakieś nasze sportsmenki zimowe są karmione kieszonkami (ogóry, i dużo kapusty) i podobno nie imają się ich żadne choroby. Ważne też żeby się wysypiać, bo wtedy organizm się regeneruje. Czy picie tranów i innych wynalazków pomaga? Po sobie tego nie zaobserwowałem jak kiedyś stosowałem. Wydaje mi się, że jogurty naturalne i dużo surowych warzyw i owoców robi lepszą robotę. I orzechówka rzecz jasna. Jest silnie antybakteryjna. Mnie jakj kiedyś zaczęlo drapać i pobolewać w gardle, dwie płukanki i rano jak ręką odjął. Można codziennie pić dodając łyzeczkę do herbaty, podobno też działa.

Henryk Płóciennik

A. Polec - Pogrzeb wróbla

W. Siudmak - Tron

No mój chłop to się tak powiększył po 10 latach małżeństwa, że chyba mogę go już nazywać 0,7 🤣🤣🤣

Super to wyszło. Kot, jeżyk, żonkil - oczywiste, inne mniej, ale śliczne... Aż sobie weszłam na SC popatrzeć który obraz jest do którego utworu i przy okazji posłuchać.

Trzeba powiadomić UOKIK

I znów do pracy. Pierwszy napotkany o świcie przechodzień

Dybry Muzykanci