Miłe zdarzenie z tym kosem ale one takie właśnie są. Biegają po świeżo ściętym trawniku jakby nie potrafily fruwać i jakże często i chętnie śpiewają. Czasem ukryte w jakimś iglaku albo zakamarku. A czasem oficjalnie prezentują swój kunszt siedząc na scenie jakiegoś daszku lub La scali poręczy balkonu.
,,,,,,,
Sobota. Chyba jestem trochę zmęczony codziennością i chętnie uciekłbym gdzieś do przyjaznego lasu nad jezioro albo nad rzekę. Nie ma znaczenia gdzie chodzi o to by spać do woli wśród drzew, ptaków,szumie trzcin. Czasem usłyszeć tylko dzwony odległe z klasztoru na górze albo jakiejś kościelnej wierzy. Fizycznie jest ok tylko tak bardzo tęsknię……
zamknęłaś mnie
w lodowej przestrzeni swych oczu
nie dotykając
przygwoździłaś do ziemi
I tak nie chcę uciekać
chwile
upijam się nimi pod konwaliami
jak winem pachnącym maciejką
i bzami
jutro?
Cóż ono jest warte?
Vvvvvv
A za oknem jeszcze białe spore plamy w Śnieżnych Kotłach. Na upartego jeszcze można poślizgać się na jabłuszku ale przecież dziś nie masz czasu na to bo te wszystkie sprawy i rzeczy nie cierpiące zwłoki. Przecież tak dużo nici i korzeni, Za dużo bym zaistniał.
Jeszcze chwila i zostanie tylko trochę zdjęć
ktoś je obejrzy i czasem się zachwyci
zapisane słowa przeminą smętnie
tak jak mgła nad taflą jeziora
szybko jak mija życie
moje pisanie tak często nudne
i rymy - ach one także już takie passè
razem z nadzieją bywają złudne
już teraz nie wiem czy chcę
Tylko ta głupia pamięć nie daje spać nocą. Jest trwalsza znacznie od naszych śladów na śniegu.
Nie gaśnie w księżycowych snach
O Tobie……
xxxxx
Tyle po mnie co ciszy we wspomnieniach. Tych które kocha się łatwiej i bardziej niż prawdziwą moją osobę. We wspomnieniach nie trzeba nic wybierać, wysilać się, wybielać, upiększać. Pamieć wszystko zrobi sama. Zmieni codzienność retuszem.
Wyobraźnią kocha się o wiele łatwiej. Bez realiów. Bez zadry w oku i kolca za paznokciem. Bez drażnienia i uwierania tytle że takie kochanie trwa chwilę tylko az pamieć go zatrze…..
Odezwij się kiedyś tak nieoczekiwanie jakbyś myślała o mnie…..
i byłoby to normalnym życiem