Tablica liderów

Może się pokuszę o jakiś temacik muzyczny z eurowizyjnymi (s)hitami ?

Jak wygra to mi podziękujecie ?

Zaczynamy od naszego reprezentanta - Krystiana Ochmana, który zakwalifikował się do finału. Oficjalny teledysk Występ w II półfinale

Nie śledzę tych sensacji, jedynie jakieś strzępy przez forum do mnie docierają. Ale skoro nawet tutaj jest poruszony ten temat, to będę musiała się doinformować na jakimś pudelku ?

Bo spadając, zahaczyłeś o każdy balkon w poszukiwaniu cycoliny ?

Zobaczyły panów kity ? Tak urzekła ich przyroda Że zapragnęły zrobić loda Takie wyszły z tego hity Hehehe

Panna Mania z Koszalina... Często siada do pianina Lecz Szopena wciąż obraża Że to pijak i zaraza Sama spiwszy galon wina. Dwie kobity z Kansas City...

??? no chciał ich zaskoczyć i mu się udało! Mnie osobiście się wydaje że Szpak jest gejem, ale to są moje domniemania i mój nos. Ale oczywiście mogę się mylić. On nie musi się z tego tłumaczyć, tak jak my nie oznajmiamy, czy jesteśmy hetero. A fantazja jak fantazja, czasem szokuje, czasem rozbawia. Każdy też ma inny gust i jednego może wprawiać w podziw, innego bawić, a jeszcze innego zniesmaczać. To są artyści, wiec rządzą się też innymi prawami. Szpak to taki kolorowy ptak naszej sceny. Szczerze to smutno mi było, gdy opowiadał jak był w szkole dyskryminowany bo mieszkał w małej miejscowości i trochę wytykali go palcami, ale mama zawsze go wspierała i chwała tej mamie! Bo łatwo, bardzo łatwo podciąć dziecku skrzydła i wpędzić w depresję. No bądźmy kolorowi. Oczywiście, że ociekanie w sposób wulgarny seksem, nadmierne rozerotyzowanie publiczne mnie również zniesmacza i niezależnie czy to robią hetero, czy homo, i czy to ma odzwierciedlenie (publiczne) w wyglądzie, czy też w słowach. Po prostu nie lubię, dla mnie jest....nawet nie wiem jak nazwać....płytkie?

Wzajemnie

Żartujesz! A ja myślałam, że to same czorty ???

Tak się witasz jak jesteś i jest ok. Miłego weekendu!

Ten biały się popisywał i zarywał ciągle do jednej klaczy.

Ja też dawno temu porzuciłem te atrakcję ale patriotycznie kibicuję

Nie oglądam wprawdzie Eurowizji ale widziałam, że Polskę Ochman reprezentuje i trzymam kciuki mocno.

Hej Wprawdzie w piątek, ale lepiej późno niż wcale

No tak

To dużo wypoczynku choćby na tarasie czy balkonie na leżaku w słońcu Ci życzę. Lub chociaż weekendowo nad jezioro lub morze jedź, to zawsze trochę ładuje baterie.

Chciałabym, ale nie wiem czy mnie wakacje w ogóle w tym roku czekają... ?

Jaki w tym roku będzie miała polityka wpływ na wyniki? To propozycja Ukrainy - już po kilku dźwiękach moje maleństwo się ożywia i mówi, że to ładna piosenka ?

Ja jeszcze ich nawet nie zakupiłam, ale kto wie ? Wiesz, ja to pojawiam się na chwile, później znikam na miesiąc, a później przez dwa miesiące pisze codziennie. Różnie to ze mną bywa ?

Nie wiem nie czuje tego Rasmusa, wieje tandetą, taką pioseneczkę popową chcieli na siłę pokazać w aranżacji rockowej i wg mnie wyszło kiepsko, jakoś żałośnie. To już wolę tego naszego Ochmana - choć nie przepadam za takimi pieśniami na codzień, lubie bardziej rockowo, ale ma dobry głos i niczego nie udaje, nie nadinterpretowuje wykonaniem.

Na szczęście odpadli ?

Naprawdę niezłe ?

Kusząca propozycja

Chyba piątek, piątunio, piąteczek. Nie ma to dla mnie znaczenia bo przecież nie muszę chodzić do pracy od poniedzialku do piątku a potem dwa dni laby. Dni mają inny wymiar. Po trawniku świeżo skoszonym biegają kosy. Wyglądają zaskakująco zabawnie w tych pościgach pewnie za jakimiś robakami. Pięknie śpiewają o poranku i za to je uwielbiam. Pomimo że ich trele zawsze brzmią tak samo. Zastanawiam się czy ja nie jestem przypadkiem ptakiem śpiewającym wciąż tą samą piosenkę żeby wyrazić wszystko. Albo może jestem motylem? Motylem chcącym wyrazić barwnym rysunkiem na skrzydełkach to kim jestem? Historię o mnie? Przecież nie ma takiej. Jest tylko krótki oddech i westchnienie pomieszane w płucach jak poranna mgiełka nad jeziorem niespełnionych marzeń. Zamyślenie Jutro będę już inny Inaczej barwne skrzydła poniosą piosenkę Tam gdzie kamienny anioł pilnuje porządku xxxxxxxxxx Mam teraz jakąś pracę. Musze codziennie kawałek dojeżdżać do niej. Wszędzie są te same widoki. Wycinane lasy i samotne drzewa, Asfaltowe drogi, ogrodzenia, ,,Teren prywatny,, Wszędzie tam umiera Natura. A przecież Przyroda jest naszą Matką Bardzo boli patrzeć jak umiera Choć zwykle Matki umierają n a j p i e r w boli Ona musi umrzeć zabita przez nas Nasza Matka xxxxxxxxx A wczoraj wieczorem jedna żaba powiedziała drugiej a ta jaszczurce. Następnie wieść pobiegła do jeża i kreta z ust do ust aż w końcu dotarła do mnie. Teraz ja Wam powiem byście mogli przekazac dalej tą jakże ważną informację. Słuchajcie! Za kominem obudził się świerszcz Ponoć szuka kolegi do koncertowania ,,Na dwa świerszcze i wiatr,,,,*** Miłego dnia. ,,,,*** To z jakiejś piosenki. Ja tam mimo wszystko i tej wysypki lubię sie od czasu do czasu puścić

Kolejna setka nam pyknęła ?

Fajne miejsce na koncert ?

A gdzie ty wybywasz? Że aż tydzień Cie nie będzie? Tak cię wciągnęło sadzenie pomidorów ? ?

Obejrzyj kiedyś preselekcje. Masakra była. River i Paranoja były jedynymi sensownymi propozycjami.

Ja wieczornie do bujania zadkiem ?

A jeśli się już puszczają, niech gumeczki zakładają ?

Hej hej...

Morał z tego taki Nie puszczajcie się chłopaki ?

Hej ?

Przyszła baba do lekarza - Własna głowa mi zagraża Od myślenia mózg paruje Wyparował już kompletnie Nim nastały już dni letnie Co ja zrobię w te upały Mózg już teraz jest niecały Na to doktor z mądra miną - Żyć też można z odrobiną Mózg nie zawsze jest potrzebny Ino by mieć pewne rezerwy Skup się lepiej na czym innym Życie może bywać dziwnym A jak dziwne to ciekawe Zamiast bitki jakieś krwawe Idź na łączkę, wąchaj kwiatki Znoś też grzybki do swej chatki Później długo je przyrządzaj I za samkiem ich podążaj Taką radę daje lekarz? Cóż niestety, to był piekarz. Baba przez swą mózgu parnię Za gabinet wzięła piekarnię

???

To, co czynimy za życia, odbija się echem w wieczności". Senat to ludzie, panie. Wybrani spośród ludu, aby przemawiać w ich imieniu". My śmiertelnicy jesteśmy jedynie cieniami i pyłem". Teraz jesteśmy wolni. Kiedyś się spotkamy, ale jeszcze nie teraz, jeszcze nie". Kiedy człowiek widzi swój koniec, chce wiedzieć, że jego życie nie poszło na marne". ,, Gladiator'' 2000

Rosja tyle lat nas straszyła i raczej już powinni zrozumieć,że teraz oni powinni patrzeć czy nic nad nich nie nadleci. Chińczyki cwane są.Siedzą cicho.NATO i ruskie przekonują ich do siebie a ci z tym dziwnym swoim komunistycznym kapitalizmem kombinują jak nadal zarabiać na całym świecie-tak że nie wiadomo co zrobią.