Skocz do zawartości


Tablica liderów


Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 15.04.2022 w Posty

  1. 2 punkty
    Dzień dobry bardzo. Trwają pewnie gorączkowe przygotowania przedświąteczne, także życzę Wam owocnych tych przygotowań , udanych ciast pieczeni niezapomnianych i Wesołego Alleluja, uniesień duchowych i rodzinnych w pokoju. Yyy wiem że ma renoma pozwoli wam zaraz snuć przypuszczenia że chodzi mi o ,,te" uniesienia w pokoju.hehe Nic bardziej mylnego. Chodzi mi o niezwykły Pokój na świecie. No ale jak ktoś już poszedł tym tokiem że pokój - alkowa to oczywiscie zyczę tej osobie na zdrowie ?
  2. 2 punkty
    Moje małe ma coś na zasadzie jelitowki tylko bardziej wzmocnione. Od środy bol brzucha, wymioty itd. Wczoraj jak dalej cały dzień było to samo, plus z odwodnienia zaburzenia widzenia to pojechałam do szpitala. I tak od 22 do 7, byłyśmy w szpitalu na badaniach i pod kroplówkami.
  3. 1 punkt
    Niech dom będzie dla Was zawsze ostoją spokoju, a na stole nigdy nie zabraknie chleba. Niech ta Wielkanoc będzie dla nas wszystkich zapowiedzią odrodzenia pokoju na świecie i nadzieją na lepsze, spokojne i pomyślne czasy. Niech Wielkanoc jednoczy i wzmacnia całą rodzinę. Niech nigdy nie zabraknie Wam tego, co w życiu najważniejsze: zdrowia, miłości i bezpieczeństwa. Baranka wielkiego, zająca nieskromnego, jajek kolorowych, świąt odlotowych, dyngusa mokrego po pachy śmiesznego, rodzinnej atmosferki, szynki 3 skrzynki, mazurka pysznego i koszyczka obfitego. Życzenia wielkanocne składa Ekipa Nastroik.pl
  4. 1 punkt
    A Tobie do roli gwiazdora porno.
  5. 1 punkt
    On musi mieć hajs, chatę, auto, sześciopak i umiec się na pier dalać. Ona musi mieć duże cy ce, byc zgrabna, żeby wszyscy mu jej zazdrościli, gotować i być zdzirą w łóżku. Sprzatać nikt nie musi umieć, bo za ten jego hajs się weźmie sprzataczkę. Przepis gotowy. :)#
  6. 1 punkt
  7. 1 punkt
    Najbardziej lubią być drapane za uszami, jak koty ? To prawda, do wszystkiego pierwszy się pcha. Jak im kroję warzywa, to Zbyszek od razu staje na dwóch łapach przy klatce i ją gryzie, żeby mu dać natychmiast. A jak mu dam, to nadgryzie trochę i już chce następne. Mietek jak się kapnie, to też nieśmiało podleci i szuka miejsca gdzie by się wryć, żeby coś dostać, ale nie jest aż tak zachłanny, a jak się nie kapnie, to skacze po klatce radośnie, bo wie, że zaraz będzie coś dobrego w miseczce ? On ma swój świat, w przyrodzie pewnie miałby problem z przetrwaniem. Nie znam się na ich "świnkowym" języku ?, czasami wariują po klatce i zaczepiają się, ale myślę, że to raczej w formie zabawy. To jest rodzeństwo, więc podobno nie powinno być problemów z agresją, przynajmniej tak nas zapewniała pani, która je hoduje. Zresztą kto by tam Mietka bił ?
  8. 1 punkt
    Raczej to drugie Rykowisko
  9. 1 punkt
    Faktycznie jedno zdanie jest identyczne ale sens zupełnie inny Przypadek.
  10. 1 punkt
    Nie jest nijakie, jest adekwatne. Te słowa przypomniały mi pewien utwór, więc jeśli Pozwolisz...
  11. 1 punkt
    Hej. Idealną dla mnie długością są takie nieco za opuszek palca. Nie przeszkadzają w codziennych czynnościach i pisaniu na klawiaturze.
  12. 1 punkt
    Całą noc spędziłam na SORze, o 8 wróciłam do domu, a na 10 do pracy. Jak dzisiaj nie zejdę, to będzie coś... ?
  13. 1 punkt
    Helenka Zy

    Chi

    Cześć. Początki Sanah były, przynajmniej w mojej ocenie, infantylne, nużące, kwaczące. I o ile maniera w głosie wciąż mi bardzo nie odpowiada, tak kierunek rozwoju, która ta dziewczyna obiera (albo jej doskonali doradcy), coraz bardziej do mnie przemawia. Poezja śpiewana, w tym przypadku Poego, jest tym, w czym widziałabym tę panią. Świetny numer z nieocenionym Grzesiem Turnauem.
  14. 1 punkt
    Ja muszę pomalować bo znowu zacząłem obgryzać ?
  15. 1 punkt
    zrobię makowiec i schabik uduszę żeby świętować brzuszek hodować Może sie potem jeszcze poruszę Gdy za oknem pada deszcz...
  16. 1 punkt
    Wielki piątek. Pogoda zmieniła się tak nagle na taką płaczliwą. O plastykowe plyty dachu nad tarasem stukają krople deszczu. Szkoda że jestem lysy bo wyszedłbym do zielonego już ogrodu by uczesał mi włosy. Teraz tylko może umyć mi twarz po nocnych snach i oblizać łakomie wargi. Nasłuchuję deszczowego szeptu. Smakuję zapach. Gdyby tak jeszcze spojrzeć w oczy. Jedno jest pewne. Przegonił ciszę poranka ten deszcz i teraz uśmiecha się zadziornie. Wiesz? Często opływam cały świat żaglowcem myśli Zauroczył mnie Lecz jeszcze nigdzie nie spotkałem Ciebie Schowałaś nawet swe oczy przede mną Nie ma Ciebie też we wspomnieniach tych o nas A tak dużo w echu pustego serca ////// Opowiesz mi o sobie? Troszeczkę I o swoich marzeniach Odrobinę Tak mało mi Ciebie potrzeba by kochać Trochę takie to nijakie ale taki mam dziś nastrój w ten wielkopiątkowy poranek
  17. 1 punkt
    Takie jak Twoje to jeszcze ok, ale widziałem dłuższe i się zastanawiam jak kobietom to nie przeszkadza w codziennych czynnościach, bo ja bym dostał szału.
  18. 1 punkt
    Geolog który odwierty robił w Kępnie O Matko! ciężko będzie i posępnie Geolog ma wiertnicę Ma też chcicę Na kępińskie pieprzenie liczę podstępnie ? Za dwa dni żurek ugotować muszę
  19. 1 punkt
  20. 1 punkt
    kiedy podniośle przemawia Mati, co na działkach od parafii 14 dużych baniek trafił, a stanowisko dostał od kolegi taty Geolog który odwierty robił w Kępnie...
  21. 1 punkt
    Mietek to grzywkę ma pewnie zrobioną na piankę albo żel.?
  22. 1 punkt
    Zanim je kupiłam, to nawet nie wiedziałam, że prawidłowa nazwa tych stworzonek to kawia domowa (moje to peruwianki), nie wiem od czego się wzięła ta popularna nazwa "świnka morska" ? Czasami bywają ? Nie bardzo lubią się czesać, to ich nie męczę zbyt często, zwłaszcza Mietek (blondyn ?) jest bardzo wrażliwy na wszystko, nawet głaskać go trzeba umiejętnie, bo zaraz piszczy. Zbyszek nie sprawia takich problemów, jest też bardziej ogarnięty i dominujący. Jak dostaną ogórki, to Mietek musi sobie 5 razy podskoczyć z radości zanim weźmie jeden plasterek, a Zbyszek w tym czasie już zdąży zagrabić większość dla siebie ?
  23. 1 punkt
    Chi

    Chi

    Ta opowieść jest starym jak świat kawałem, ale że najlepsze historie pisze życie ... I już się nie tłumacz, że farbowana ruda. Bo teraz sobie nagrabisz u rudych
  24. 1 punkt
    Nie pamiętam czy już wstawiałam ? No to śpiewamy w ramach radosnego oczekiwania ?
  25. 1 punkt
    to jeszcze raz Alleluja w brawurowym wykonaniu polskiego zespołu La Tempesta - dyryguje Jakub Burzyński (i akurat tutaj słuchający wstają)
  26. 1 punkt
    sztandarowy utwór wielkanocny - dziwię się, że nikt jego nie dodał .... Haendel - "Alleluja" - oczywiście z Oratorium "Mesjasz". Kiedyś był zwyczaj (nie wiem czy trwa do dziś), że w momencie tej części słuchający czy to na sali koncertowej czy gdy był wykonywany w kościele wstawali i słuchali na stojąco - na tym filmie niestety siedzą ?
  27. 1 punkt
    Już pisałem w innym temacie, że człowiek ma wolną wolę. Tu jest Ziemia, a Ty chcesz Nieba. Bóg nie może w ten sposób ingerować w świat. Powiesz: "Skoro jest wszechmogący to może." Nie - nie może, bo sam się w tej kwestii ograniczył. To ludzie wybrali życie w takim świecie - pierwsi ludzie. A my to również doświadczamy, bo to skutek grzechu pierworodnego, a więc wyboru ludzi. Człowiek sam decyduje o tym gdzie się znajdzie jego dusza po śmierci. Już tutaj się to decyduje za życia. Żyjesz nie przestrzegając przykazań, to znaczy że chcesz do Piekła. I będzie Ci tam lepiej niż w Niebie. Nie będzie Ci tam dobrze, ale lepiej niż z Bogiem. To nie jest trudne do zrozumienia. To czego chcesz jest w Niebie. Brak chorób, śmierci itd. Ludzie będą cierpieć, bo tak sami wybrali. Nie wiąż Boga z żadną religią, jeżeli Ci to nie odpowiada. Bóg może istnieć nawet bez religii. Jeżeli nie chcesz być członkiem żadnej społeczności religijnej, to OK. Ale to ma oznaczać brak wiary w Boga? To ma oznaczać, że świat wziął się nie wiadomo skąd, albo po prostu zawsze był? Być może żadna religia nie jest przedstawicielem Boga Żywego na Ziemi. Ja twierdzę, że jest nią chrześcijaństwo. Choć podzielone, ale jednak całe. Ty nie musisz tak twierdzić. Tylko, że brak prawdziwej religii nie oznacza braku Boga. "Ludziom, którzy uważają, że życie ogranicza się do ziemskiego kręgu narodzin, dzieciństwa, młodości, dojrzałości i starości, należy współczuć. Osoby o takich przekonaniach pozbawione są kotwicy, nadziei, sensu istnienia. Dla nich życie nie ma znaczenia. Takie zapatrywania prowadzą do rozczarowań, stagnacji, cynizmu oraz poczucia beznadziei, powodujących neurozy i rozmaite zaburzenia psychiczne i umysłowe. Jeśli nie wytrzymujesz szybkiej gry w tenisa, jeśli pływasz wolniej niż Twoje dzieci, jeśli Twoje ciało nie jest już tak sprawne jak dawniej, jeśli Twój chód stał się bardziej ociężały, czas uświadomić sobie, że życie wciąż się zmienia i przejawia w coraz to nowych formach. To, co ludzie nazywają śmiercią, jest tylko podróżą w inny, nowy wymiar życia." Joseph Murphy Gdyby ojciec Maksymilian był ateistą, to nie oddałby życia za drugiego człowieka. Oddanie życia za drugiego człowieka jest przejawem największej możliwej miłości. Miłość jest to dobrowolne i świadome oddanie części albo całości swojej wolności dla drugiego człowieka, kraju, idei, klubu piłkarskiego itd. Im więcej wolności komuś albo czemuś oddajesz, tym bardziej kochasz. Zatem im bardziej cierpisz, tym bardziej kochasz. Jezus nas kochał i kocha dalej bez ograniczeń. Gdyby tak nie było, nie zginąłby na krzyżu. A nie musiał być przybity. Mógł nawet zejść z krzyża, ale tego nie zrobił, bo nas kocha. Ateista nie jest zdolny do pełnej miłości czyli takiej, w której oddaje się całą swą wolność umierając.
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+01:00

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...