- Niebo
- Borówka
- Szary
- Porzeczka
- Arbuz
- Truskawka
- Pomarańcz
- Banan
- Jabłko
- Szmaragd
- Czekolada
- Węgiel
Tablica liderów
Popularna zawartość
Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 09.04.2022 w Posty
-
2 punktyZ lat 70 - tych przebój jaki znam najbardziej to Taka ciekawostka dla zainteresowanych...właśnie w rytmie tej piosenki powinno się wykonywać uciski klatki piersiowej przy udzielaniu pierwszej pomocy - zapamiętajcie, a nuż kiedyś uda się uratować komuś życie ? ?
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punktyDzień dobry, niedawno dostałem dziwnego maila z informacją o 4 rocznicy tego forum. Okazało się, że mam tu konto W takim razie witam ponownie i tym razem mam nadzieje na dłużej, chociaż nie wiem czy już nie jestem na to za stary. 4 lata temu, przy 30tce na karku nie miałem takich wątpliwości.
-
2 punkty
-
2 punktySzkoda tylko,że ruskie i tak nie wierzą w to co ci Anonymous im udostępniają.
-
2 punkty
-
1 punktOd pierwszego dnia wojny w Ukrainie działają skutecznie. Od razu się włączyli i przejęli w parę godzin strony Kremla, Dumy i najważniejszych ludzi (w tym ministrów) z Rosji. Cały czas upubliczniają widoki z kamer, listy adresów mailingowych i numery telefonów osób przychylnych Putinowi. Włamują się do ich telewizji, by włączyć swój przekaz, zaatakowali Gazprom. Propagandę zastępują filmami prosto z Ukrainy i ich pieśniami. Przejęli też satelity szpiegowskie. Hakerzy z Rosji grozili Polsce, czego to oni nie zhakują i bardzo szybko grupy wspierające działania Anonymous upubliczniły wizerunki tych "hakerów" oraz wszelkie pliki Nie każdy haker jest zły, a i często ludzie nawet nie widzą różnić między Hakerem, Crackerem i Phreakerem.
-
1 punktOna jest specialist of coffee i managerem wypalarni kawy i kawiarni, więc nie mogę jej tak powiedzieć ???? PS. Ale też uważam że się nie zna!
-
1 punkt
-
1 punktMoja babcia mieszkała pod miastem jakieś 30 km i zawsze mnie brał. Nie wiem czy to było zgodne z prawem, ale pewnie tak , ubierał mi kask - łupinkę orzeszka - który notabene był za duży, ale tak mi go zapinał pod brodą,że jakoś się trzymał. Kochałam te podróże. Pachniały przygodą. Kiedyś burza nas złapała na trasie. Cóż za emocje. Życie w latach 70 i 80, to był jakiś survival w porównaniu do dzisiejszych czasów Albo mój tata był szalony, nie wiem, trudno mi ocenić
-
1 punkt
-
1 punktCjalis - zespół muzyczny , już kiedyś to pisałam, no ale nie ma wyjścia , zabawa musi trwać dalej
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktOczywiście im częściej tym lepiej, bo później może się penicylina wytworzyć?, a pojemnik na zlewki i fusy mimo opróżniania potrafi dać czadu po nozdrzach?
-
1 punktNie pamiętam dokładnie. Chyba coś około 300 (odkamienianie +czyszczenie tabletkami) Zaparzacz najlepiej raz w tygodniu. Podobnie z systemem mleka i pojemnikiem na zlewki.
-
1 punktAlbo masz dodatkowy pojemnik, albo rurkę. Ja mam rurkę. To i to trzeba czyścić jak i cały ekspres co jakiś czas+odkamienianie.
-
1 punkt
-
1 punktAaa, czyli to jakiś głębszy konflikt. W takim razie nie wnikam i nie komentuje ? Dla mnie nie jesteś nudziarzem ?
-
1 punktMotorze mówisz...gdybyś jedzdzil na kibicce Motoruu to byś wywarł na mnie wrażenie..?
-
1 punkt
-
1 punktBiorąc pod uwagę jaką moc ma rosyjska propaganda, przebijanie się przez nią i docieranie z prawdą do różnych obiorców to naprawdę bardzo dużo.
-
1 punktCzęść wierzy, jakiś czas temu udostępniałam tutaj artykuł, gdzie rosyjski youtuber mówił o tym, że również niektórzy starsi Rosjanie zaczynają otwierać oczy
-
1 punktRobią kawał dobrej roboty, zwłaszcza jak przerywają różne programy i informują Rosjan jak naprawdę wygląda sytuacja na Ukrainie. Jak dobrze pamiętam to kiedyś przejęli kanały streamingowe, dzięki czemu mogli dotrzeć głównie do młodych odbiorców.
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktO tej porze to ja już narodowo tego nie ogarniam, wiem że jesteśmy inni, to pewnie wynika z historii, kompleksow (których nie powinniśmy mieć- w większości- bo mamy też atuty jako naród). Na emigracji też jesteśmy zróżnicowani, bo są roszczeniowi Sebki, Grażynki i Janusze, i tacy normalni. Inne mniejszości też są zróżnicowane, bo są to też ludzie mniej i bardziej wyksztalceni, z bardziej cywilizowanych i mniej cywilizowanych regionów swojego kraju. Każdy jako naród I jako człowiek na obczyźnie ma swoje plusy i minusy. Nie da się tak określić, zważyć, zmierzyć jedną miarą. Ale jesteśmy inni. To po części nie nasza wina, ale uwarunkowań historycznych, politycznych, np. transformacji, nagłego nowobogactwa u niektorych i chełpienia się tym, a jednocześnie dużych kompleksow bo jie każdy się odnalazł w nowej sytuacji. Poza tym do 89 całe życie byliśmy równi, a nagle zaczęliśmy się bogacić i chcieliśmy być lepsi jeden od drugiego, wmówiono nam że wyścig szczurów, pracoholizm i 1000% normy jest czymś pozytywnym, a dlatego tylko, bo chodziło o zyski korporacji, firm, przedsiębiorstw. I ta rywalizacja zawodowa nas zabija do dziś. Mamy też trochę wiekszy kij w tyłku, niz inni, już o tym mówiłam na przykładzie relacji pacjent-lekarz, ale generalnie też przełozony-pracownik. My wolimy być pompatyczni i sztywni niż mili i uznajemy to za profesjonalizm. Dla przykładu różnic kulturowych powiem o mojej kumpeli, która wg mnie jest bardzo miłą osobą, a miala zgłoszenie na policję przez pacjenta, bo była wg pacjenta niemiła. Nie była niemiła! Ale to są właśnie te różnice. U nas mowisz: "leki dla pana/pani" I nikt łaskawie nie prosi, żeby pacjent wziął. W UK przynosząc leki musisz użyć wielu ozdobników, formy proszącej i się zapytać czy na pewno to jest ok dla pacjenta. Później podziękować i zapewnic, że jeśli czegoś potrzebuje to jesteś do dyspozycji. I to jest normalne,standard. My tak nie potrafimy. Nawet miłym tonem i z uśmiechem mówiąc "leki" podczas wejscia do sali szpitalnej, może być wzięte za niegrzeczność. Oni są tak uprzejmi, że aż się przelewa, jest to teatralne. No i pacjent wezwał policję na oddział, bo miał prawo do tego i później przełożona jej musiała policji tłumaczyć, że zachowanie tej mojej znajomej nie wynikało z braku grzeczności ale z różnic kulturowych, bo jako Polacy jesteśmy bardziej powściągliwi. Oczywiście zanim podała taki argument policji, zapytała się mojej znajomej czy może go użyć, bo nie chciałaby być posądzona o rasizm. I tak to wygląda. Oczywiście zazwyczaj Brytyjczycy rozumieją że jesteśmy mniej wylewni, mniej usmiechnieci, ale niekiedy może wystąpić zgrzyt, gdy ktoś np nigdy nie obcował z nami czy jest czepialski czy mniej inteligentny. Co do plusów to jesteśmy bardziej zaradni, bardziej pracowici (ale to wynika z tej naszej nadgorliwosci), bardziej czyści, bardziej dokładni, umiemy gotować! Umiemy ściany pomalować i kran naprawić, zywoplot przyciac i zadbac o ogrodek, trawnik, a Brytyjczycy mają z tym problem. Jeszcze ogródek to ogarną, ale kranu, jakis rurek i remontu już nie za bardzo. Oni prócz znaków drogowych mają tysiące znaków namalowanych na drogach, a nawet napisów, które ułatwiają poruszanie się kierowcy i pieszym. Niektóre instrukcje obsługi są napisane jak dla debili Co do PE niestety ale jeśli chodzi o praworzadnosc, to nie można przymykać oczu. Nie mozna sobie przesladowac sedziow, zakladac jakieś bezprawne izby dyscyplinarne i niszczyc tych ludzi. To właśnie czyni z nas Rosję, jeśli nie rozumiemy na czym praworządność polega i że jest ona nadrzędna i jestesmy jak Rosjanie gdy bronimy tych, którzy tą praworządność w naszym kraju niszczą. I pieprzenie Jakiego, jak potłuczonego, że jak Unia może nakładać na nas kary, skoro Niemcy czy Francja coś nie tak robią, nie są czyści - to nieporozumienie, własnie brak dyplomacji i przekomarzanki jak chłopców w piaskownicy. To jak Jaś powiedziałby Małgosi, "nie niszcz mojego zamku z piasku", a Małgosia by zniszczyla, Jaś przywalilby jej lopatką, a ona w obronie powiedziałaby, że ma.osrane włosy - ten sam poziom. Żenujące po prostu. Przewinienia jednych nie niwelują przewinień drugich, tak to nie działa. Przewinienia muszą być rozpatrywane oddzielnie. Nie mówiąc tego że UE choć daje dupy z Ukrainą ale jest nam Polsce i Polakom niezbędna, zwłaszcza teraz, bo jesteśmy w zasadzie bezbronni. I właśnie dobro państwa wymaga teraz tego, żeby naprawdę nie zadzierać za bardzo. Jednocześnie też nie demonizowac, że np. słowa Morawieckiego, krytykujace Macrona wpływają na wybory we Francji blablabla bo Morawiecki ma akurat wplyw na Francuzów i ich wyborcze decyzje - nich pukną sie w czoło ci co to wymyślili, naprawdę ? a jednocześnie ta sama opozycja opowiada, że nasz rząd jest tak beznadziejny, że w ogóle się nie liczy na arenie międzynarodowej.... to w końcu jak jest? Takie pierdolenie naprawdę, inaczej nie można tego nazwać. Po prostu opozycja tak szczuje na PiS a PiS na opozycję, że mnie osobiście się ulewa. Teraz. Bo sytuacja jest naprawdę wyjątkowa i chyba do opozycji to nie dociera. Ktoś gdzieś pochwalił Prezydenta Warszawy, że właśnie mimo różnic polittcznych, w tym trudnym czasie potrafi współpracować z PiSem i reszta powinna się od niego uczyć. Nie wiem jak jest naprawdę ale jeśli tak jest to właśnie tak powinno być...bardziej współpracować niż się hejtować. Ale to działa w dwie strony. PiS też musi ogarnąć praworządność i nie być potulnym wobec Unii, ale trochę ważyć słowa. Bo jest to w interesie nas wszystkich. No nie wiem co z nami będzie....Polska do psychoterapeuty na kozetkę.... Spać nie mogę. Branoc.
-
1 punktCo wy takie ponuraki? To zależy od charakteru danego człowieka jak się dogaduje z ludźmi. Gdy chodziłam na zakupy z mamą to prawie w każdym sklepie były pogaduchy z ekspedientką, jakieś żarciki czy zapytanie o zdrowie. Trzeba tylko wyczuć czy człowiek za ladą ma ochotę pogaworzyć. (To się potem przydaje żeby dostać lepszy towar ?). A i z listonoszami jest podobnie. Ten co do nas przychodzi kiedyś powitał mnie słowami "dziewczyno o najpiękniejszym uśmiechu" ?
-
1 punktMoże mają 18 biegów, ale w wieku max do 35 lat, później to już tylko w gadce mają te 18 ?
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktCelebryta to taki ktoś, kto celebruję np głupotę, a reszta tańczy jak im zagra. Myśli że jest kimś, a tak naprawdę jest nikim szczególnym. Jest znany z tego że jest znany. Pcha się wszędzie, nawet tam gdzie nie musi. Wrażliwy na gluten.
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+01:00