- Niebo
- Borówka
- Szary
- Porzeczka
- Arbuz
- Truskawka
- Pomarańcz
- Banan
- Jabłko
- Szmaragd
- Czekolada
- Węgiel
Tablica liderów
Popularna zawartość
Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 25.03.2022 w Posty
-
4 punkty
-
3 punktyKurde. Idąc torem reklam. Wiecie co mi się wyświetla? Zajmij się gotowaniem Robot XXX sam za ciebie posprząta. Nawet w necie nie mam chwili oddechu. Z gadżetów ino sprzęt AGD ?
-
3 punktyPiątek. Weekendu początek. Nie wiem czemu i czy w ogóle ma to dla mnie jakieś znaczenie. Przecież dla mnie i tak dni liczą się inaczej. Nie nazywam ich po imionach, nie przywiązuję się do nich bo każde przywiązanie się do czegoś czy kogoś w rzeczywistości staje się bardzo bolesne gdy pękają sznureczki i….. We wsi mówią że jestem dzielny i dobrze sobie radzę tylko nie wiem czym jest ta moja dzielność. Tym że mogę stanąć twarzą w twarz ze Słońcem? Przecież i tak jestem ślepcem nie dostrzegającym zwykłych prawd. Równie dobrze mogę spojrzeć prosto w oczy Nocy I tak w ciemnościach poruszam się najpewniej A może chodzi o to że stanę twarzą w twarz z Deszczem? Przynajmniej nikt nie zobaczy mokrych oczu. Ale nikt we wsi nie wie że boję się stanąć twarzą w twarz z dniem wczorajszym że boję się panicznie segregatora z planami i marzeniami Ze złudzeniami spełnienia modlitw do Świętości Wielkiej Rzeki i Góry Bólu więcej już nie zniosę. Xxxxxxxxxxx Źle nas życie postawiło Kochanie… Teraz zbyt daleko by przytulić Chwytamy cienie Długie zachodem słońca za horyzont lecz i to nie pomaga... Tylko myśl o Muszelce mi została Znalazłam ją kiedyś Na dnie… Sekretu…..
-
2 punktyWiem, powtarzam się, ale wiosna trwa w najlepsze. A co jest najlepsze w wiośnie? Czyż nie to?
-
2 punkty
-
2 punktyDlaczego? Przecież czuję, że aż Cię nosi żeby napisać o haluksach i....żegnajcie szpilki!?
-
2 punktyUbogacające wzajemne stosunki międzyludzkie ? To prawda, może być mały, ale wariot ? ja miałam owczarka jako dziecko i mam jakiś sentyment do tych psów No jak to można tak psa wykorzystywać do podrywu ? Widać reklamy są dostosowane do czytających, wiedzą co komu po głowie chodzi ?
-
2 punkty
-
2 punktyKraków piękne miasto, ma coś w sobie. Dawno tam nie byłam, a w sumie nie mieszkam tak daleko Z moich muzycznych klimatów i takich polskich artystów z dawnych lat, to ja najbardziej lubię Riedla, trafia do mnie jego muzyka i chyba bratnią duszę w nim wyczuwam ? Dżem - Autsajder
-
2 punkty
-
2 punktyZrobiłaś to z wielkim wdziękiem i bardzo sympatycznie. A swoją drogą ja uważam że te nibywulgaryzmy są nieodzowną częścią mowy polskiej i należy je czasem użyć. Czasem to nie znaczy ciągle by zachować ich wartość i siarczystość. Nadużywane stają się mdłe a wypowiedzi nie smaczne. Życie życie jest nowelą..... ktorej nigdy nie powielą tylko raz krótki czas niech te myśli Cię ośmielą Piękna dziewczyna chodzi wśród łodzi...
-
1 punktBawcie się dobrze. Ja muszę rozprostować stare kości. Jestem dzisiaj wyjątkowo zmęczona. Nie bez powodu ? ?
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktZahaczy kilka razy o krawężnik, skosi dwa drzewa i zaraz się z okularami przeprosi ?
-
1 punktRozkojarzona? Zakochana? Któż to wie? Z daleka nie dowidzi...a chce widzieć...coś jest na rzeczy? Stara się. Do tego jeszcze słuch kolejarski by się przydał...szept usłyszy z kilometra! Wiosenna miłość!?
-
1 punktMusi wygrać z Golubic, bo Barty poprosiła o wykreślenie z rankingu, a za Igą jest Badosa, która ma również teoretyczne szansę na jedynkę, bo niektóre zawodniczki nie grają w Miami.
-
1 punktOkulary korekcyjne do dali mogą być zasadniczo w dwóch położeniach - na nosie lub stoliczku nocnym. Nie tak łatwo je zgubić ?
-
1 punkt
-
1 punktA to zasługa mojego psa. Mówią że z czasem właściciel upadabnia się do czworonoga. A ta łajza jest zawodowym podrywaczem kobiet. Jego popisowy numer: zobacz jaki jestem biedny mając takiego okrutnika za właściciela!?
-
1 punkt
-
1 punktNie ćpam, nie piję, nie palę, tak ogólnie, na zewnątrz mam bardzo poukładane życie można powiedzieć ?, ale rozumiem trochę ten jego ból istnienia, od którego pewnie później zaczęły się problemy z narkotykami itp. Odbieram go jako człowieka wrażliwego o pięknej duszy i niestety cierpiącego na tym łez padole
-
1 punktPrzed hejtem zrodzonym w chorych głowach. Nasze szturchanie to pojedynki słowne dla sportu, na podbudowie sympatii a nie nienawiści. Zwie się to "przepisywaniem".
-
1 punktJa je czytam z pamięci i bardzo pewnie czytam. Okulistka też ma już wzrok nie ten?
-
1 punkt
-
1 punkt@Arkina to równie dobrze może być odpowiednio uformowana szczepionka. Sklepowe kaktusy już nie przypominają tych żyjących w naturze.
-
1 punktTo mi wygląda na żywy kamień który stoi w zbyt zacienionym miejscu i poszedł w taki ładny "trzon"?
-
1 punkt
-
1 punktNiby remis, ale w doliczonym czasie strzelony przez naszych. 1 połowa meczu koszmarna. Nie oglądałam. Mojego o zdanie też nie pytam. Nie jest obiektywny ?
-
1 punktMówimy że nie że my żyjemy swoim życiem że nas to nie obchodzi i my to ten ster i żeglarz i okręt…. Niestety rzeczywistość do spółki z codziennością przeczy tym sloganom. To co dzieje się wkoło nas czyli w naszym domu, w naszej wsi czy Polsce czy na świecie ma ogromny wpływ na nasze samopoczucie. Na nasze myśli i słowa oraz na nasze postępowanie. Wydarzenia na budzą lęki i niepokoje prowokując do w pewnego rachunku sumienia, do uregulowania swoich spraw do stania się kimś lepszym, nienagannym,wzorowym. Tak to właśnie jest z naszą naturą lekko zmodyfikowaną przez zwyczaje i rygory moralne. I tylko już w świecie najbardziej skrywanych marzeń pozostają jakieś pożółkłe fotografie w przewiązanym różową wstążką albumie i tamten fotograf i aparat i flesz noc Dwie postacie na tle klasztoru jak z innej epoki On szczęśliwy oplata ją ramionami Ona bezkreśnie i nieskończenie wtulona w niego Wymalowana przestrzeń radością Z drobnym retuszem chwili uchwyconej Uchwycona na zdjęciu ich miłość Do której nigdy się nie przyznali A potem? Szeptami pisali swoje baśnie Bez początku i końca Ona i On nieskończenie osobno Nieskończenie razem Taka dziwne te baśnie…. Xxxxxxxxxx Czas wracać do realizmu. Odejść w ciszę od tych kilku chwil, od tych kilku wierszy w poszukiwaniu uśmiechu który zmieni wszystko. Zasupłać się bez reszty w zaplątane plątańce. W efemeryczną euforie promocji biedronkowych. Hibernować w teraz i tu. Coś zmienić w moim świecie! Kolebce tysięcy słów i przestrzeni zagadek bez rozwiązania. Już teraz wiem! Jestem przestrzenią chaosu! Taką jak przed Wielkim Wybuchem Nieutuloną! Czekam na ten jeden uśmiechu bo tylko on może uporządkować mój świat xxxxxxxxxxx Ale sobie dziś pojechałem Dobrego czwartku
-
1 punktA widzisz. Nie wiedziałam, że tak też można. Jestem chyba zbyt przepadzista. Jak coś lubię, to w dłoń i am do buzi całego. A doopa rośnie ?
-
1 punkt
-
1 punktZawsze trzeba szukać pozytywów. Przynajmniej będziesz miała szorstkie dłonie. Lubię. Gorzej z wieczornym bólem krzyża. To pewne jak bank...i znowu będzie pretekst? Wystarczy na dzisiaj. Nie chcę by ściana tekstu była znowu powodem do uwag, spostrzeżeń i refleksji. Ma być tak jak sobie tego inni życzą. A ja Tobie życzę miłego dnia??
-
1 punktTo mówisz że smakuuuu nie znasz...zanotowano. Naprawdę nie rozumiem was kobiet z tymi oporami do naszych mikstur że zapach nie ten, smak nie teges...???
-
1 punktWłaśnie muszę się ogranąć trochę, bo dopiero wstałam, a nie wypada z takim nieuczesanym fryzem na forum przychodzić. Co sobie ludzie pomyślą ? Prawdę mówiąc, to mi się rzadko zdarza, żeby się konkretnie wyspać, często budzę się po nocach i nie mogę spać, do tego znowu daje mi się we wznaki wrażliwość mózgu ?, bo mąż często chrapie i przez to też nie mogę spać. Najlepiej spać samemu ? Ty też masz problemy ze spaniem, czy chodzisz spać za późno? W czasie wiosenno-letnim nawet spoko mi mija, bo sporo czasu spędzam w ogródku, co prawda żadna ze mnie ogrodniczka (przympominam temat o kaktusach ?), ale coś tam zawsze jest do roboty, nawet drzewka i krzewy trzeba trochę pielęgnować. Najgorszy czas to dla mnie czas, depresyjny, to jesień i zima, chyba wolałabym mieszkać w ciepłych krajach ?
-
1 punkt@Taka-Jedna , ale że jak? O szóstej rano będziesz pomidory sadziła? Rany Boskie czy Ty wiesz jakie niebezpieczeństwa czyhają o tak wczesnej godzinie na wypiętą kobietę? Przynajmniej poczekaj aż wyjdzie słońce?
-
1 punktNie. Jakoś opacznie to zrozumiałeś. Rosja chce by wszystkie wrogie państwa (Stany Zjednoczone, państwa członkowskie Unii Europejskiej, Wielka Brytania, Japonia, Kanada, Norwegia, Singapur, Korea Południowa, Szwajcaria i Ukraina), płaciły za gaz i ropę w rublach, bo kurs rubla spada i jest niestabilny, więc Putin chce wymusić sztuczny obieg rubla na giełdach by rubel zyskiwał na znaczeniu na giełdach walutowych, bo jak przestaną nim obracać, to dla świata stanie się rubel tylko kolorowym papierem toaletowym. Poza tym, wywołało by to podwyżkę cen tych surowców, bo wzrosły by koszty przewalutowania i opłat w bankach, co pozwoliło by więcej zarabiać Putinowi na tych paliwach.
-
1 punktTylko nie do wszystkich roślin ten banan. Do kwitnących i tych z wariegacjami ? dla zielonolistnych to troche za dużo fosforu i potasu. Ahhhhh tak, muzyka...juz się robi ? Dobrej nocy, Faru ?
-
1 punktDzięki. Często mam banany w domu. Nie, nie. Nic z tych rzeczy. Lubie ję tylko jeść ? @Chi nam nogi z tyłka powyrywa, że bez muzyki tu pitolimy ? Będzie i miuzik. Taką lubię w samochodzie I Dobranoc ? Mecz się skończył ?
-
1 punktTy już się o nic nie pytaj, bo ostatnio się zaczęło od Twojego pytania ?
-
1 punktDaj spokój, jak podczas niedawnego wypadu w wasze piękne rejony, owa ciekawość mnie zjadla, to mi w pięty poszło ? Menu-herbata z hyćką, lemoniada z hyćką, lody z hyćką ? Pytam kulturalnie, jakże przeuroczej i milusiej kelnerki, co to takiego. Najpierw zostalam zabita wzrokiem, po czym uświadomiona -jak to co? Czarny bez przecież Durna, glupia, ja. Jak mogłam nie wiedzieć ??♀️?
-
1 punkt
-
1 punktNastroik pozornie jest taki spokojny... Lecz to tu pierdolnie, to tam pierdolnie Prowokatorzy rozwodza się o prowokacjach Toną po uszy w swych racjach Lepiej sprawdzić wydarzenia z wojny. Rymy nie dokładne, ale kląć lubię wiec....musiałam. Życie życie jest nowelą.....
-
1 punktW polityce nie chodzi o przyjaźń, przymilanie się, sentymenty, ani nawet o to, kto jest dobry, a kto zły, tylko o wspólnotę interesów. Skoro w interesie Ameryki leży obecnie (i oby jak najdłużej) istnienie suwerennej i należącej do świata zachodniego Polski, to pokrywa się to z naszymi chęciami i Ameryka jest naszym naturalnym sojusznikiem; dlatego się jej trzymamy. Rosja ma dążenia przeciwne, zagraża naszej państwowości, i powstrzymuje ją tylko parasol ochronny w postaci NATO, w starciu z którym nie miałaby szans. I mniej ważne, czy my wierzymy, że Ameryka (NATO) nas w razie rosyjskiej agresji obroni. Ważniejsze, by Rosja w to wierzyła. Jak dotąd tak jest, bo kacapy napadają tylko na państwa, które do NATO nie należą. Więc nie mamy najmniejszego powodu, żeby wchodzić w jakiekolwiek układy z dziadowską i agresywną Rosją. A "przymilać się" wrogiemu nam Putinowi mogą tylko pożyteczni idioci.
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+01:00