- Niebo
- Borówka
- Szary
- Porzeczka
- Arbuz
- Truskawka
- Pomarańcz
- Banan
- Jabłko
- Szmaragd
- Czekolada
- Węgiel
Tablica liderów
Popularna zawartość
Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 24.01.2022 w Posty
-
4 punktyo tak ... manekiny .... https://fakehunter.pap.pl/en/raport/1709ca8e-33db-4c52-b25d-48c274122ca3
-
3 punktyNajbardziej molestowany utwór roku 2021 ! 2022 zapowiada się tak samo! "Zaopiekuj Się Mną" · Rezerwat
-
2 punkty
-
2 punktyAle ja sobie zawsze radziłem i nigdy nie narzekałem. Nigdy też się nie poddawałem, choć i byłem kiedyś w depresji, męczyły mnie ( tak jak i teraz, ale radzę sobie ), natręctwa myślowe, które są bardzo uciążliwe i męczące. Ale dużo ludzi młodych ma takie problemy, więc nie tylko ja mam takie problemy. Ja zawsze biorę pod uwagę też podobne problemy innych ludzi, którzy nawet mogą mieć gorzej niż ja i też muszą funkcjonować w życiu codziennym.
-
2 punkty@Miejscowy nie jesteś sam, też jestem samotny mimo że wokół siebie mam dużo ludzi. Prawdziwego przyjaciela mam tylko jednego, jest mi wierny, niczego nie odmówi, wysłucha wszystkiego co mu powiem, tylko on nie odpowie, nie doradzi, najwyżej położy głowę na moim udzie żeby go pogłaskać.
-
2 punktyWiesz, ja prawdziwych przyjaciół nigdy nie miałem w swoim życiu, ale potrafiłem sobie radzić, tak jak umiałem. I żyjemy w takich czasach, gdzie mało kogo obchodzą ludzie samotni i z problemami. Prawdziwych przyjaciół teraz jest już tylko: garstka i trudno takich znaleźć. Natomiast ci, co udają "przyjaciół" po to, żeby się przypodobać i jak się komuś dobrze powodzi finansowo, to nie są żadni: przyjaciele. Oni są fałszywi i nieszczerzy, a od takich trzeba się trzymać z daleka najlepiej. I wcale teraz nie brakuje takich ludzi, co jest smutne.
-
2 punkty
-
2 punktyMiałam sąsiadkę, która często do mnie przychodziła w sobotę, po produkt do ciasta. Kuuurde, mam smaki na ciasto, a brakuje mi jajek i kakao. Pożyczysz? No jacha. Ile potrzebujesz jaj? 5 ? Wyciągam produkty o które prosiła i słyszę: a masz więcej aromatu waniliowego? Jednym zdaniem. Jej wkład własny w ciasto, to foremka, którą wcześniej ode mnie w prezencie dostała ?
-
2 punkty
-
2 punktyPoczekajmy jeszcze z tym optymizmem. Wirus niestety jest dość nieprzewidywalny i trzeba mieć nadzieję ale też uważać Tak, w większości rozmów eksperci studzą entuzjazm dziennikarzy.
-
2 punktyhttps://www.tysol.pl/a77893-WHO-prawdopodobnym-jest-zblizanie-sie-do-konca-pandemii-koronawirusa-w-Europie
-
2 punkty
-
1 punktI dlatego plac budowy drzewami porośnięty. Zamówień materiału od groma, dostawy żadnej. Się ktoś pobudowałłł ? Na wszelki wypadek psa zestawię. Niech pilnuje, żeby chociaż ta latryna ostała ??
-
1 punkt
-
1 punktCo do reklamacji kiepsko na tym wychodzę, zazwyczaj mam manię gubienia najważniejszej rzeczy czyli paragonu. Zatem większość rzeczy nie jest reklamowana z tej oczywistej przyczyny. Aleee kiedyś raz trafiło mi się bingo.? Bo kupiłem walizkę tuż przed wylotem. I podczas boardingu łosie mi ją uszkodzili. Zatem po reklamacji linie łodaly mi nowiuśką jeszcze wspanialszą walizkę aaa następnie udałem się do sklepu ( sieciówka) i z groźna miną hehehe narzekałem cooo mi sprzedali że że streczem musiałem owijać by wrócić z pierwszej jedynej wycieczki !! No i zwrócili kasę. Panie Boże wybacz mi grzesznikowi. ?
-
1 punkt
-
1 punktA skąd Ty to wszystko wiesz Jacenty? Czekaj, Ty chyba chcesz by Fifka zrobiła z nami szoł pod tytułem: poszły konie po betonie?
-
1 punkt
-
1 punktTak powiem. A od siebie dodam: chłopie, zderzak to zderzak, czego nie rozumiesz? Tak mu powiem?
-
1 punktNo wiesz co! Ładnie to się śmiać z ubogiej koleżanki!? ? ? Ciesze się chłopaki że macie o czym rozmawiać!
-
1 punktPrawdziwe okazywanie empatii jakoś gryzie się z takimi zawodami, jak ksiądz, lekarz czy prawnik, bo w zasadzie zarabiają Oni na ludzkiej krzywdzie. A pieniądz to najgorszy narkotyk świata, bo strasznie wypacza sumienie, co historia niejednokrotnie udowodniła.
-
1 punktCzujesz się czy jesteś? Co jeszcze czujesz? Czujesz, że świat jest Ci coś winien? Nie jest. Za to Ty znalazłeś winnych. Ojciec, matka, dalsza rodzina. Lubisz się nad sobą użalać? Pławić w nieszczęściu? Nie musisz odpowiadać. Szukasz przyjaciela czy kogoś kto weźmie Cię za rękę i poprowadzi przez życie? Będzie decydował za Ciebie, a w razie niepowodzeń dołączysz go do grona swoich wrogów? Samotność jest cząstką nas chociaż jesteśmy stadni. Każdy terapeuta powie Ci, że człowiek potrzebuje azylu, swojej samotni, gdzie będzie tylko on i jego myśli. To teren zakazany dla innych. Asertywność to nie umiejętność mówienia "nie", ale bronienie swojej niezależności. Doskonale to robisz na tematach politycznych, zrób i w życiu. Przestań udawać ofiary bo rozwalisz system. Powodzenia.
-
1 punktSpytaj mojej czemu aż trzy ? Żebyś zobaczyła jak szliśmy kiedyś do Zary oddać kilkanaście rzeczy. Myślałem że nas wzrokiem zabiją ?
-
1 punktJak zamieszkasz w bloku, gdzie prócz Ciebie mieszka ponad 90 rodzin, to trafisz na różne osobowości. Ona wyjątkowo często od wszystkich pożyczała. To nie był jej największy problem. Była alkoholiczką. Żoną i matką 5 i 3 letniej córki. Raz miałam ochotę jej przypierd... ale przypomniałam sobie co powiedział jej mąż. Rzuciła w niego dużym nożem kuchennym. Uchylił się i tylko szyba ucierpiała. Było, minęło. Wyprowadziła się dawno do bogatego kochanka.
-
1 punkt
-
1 punktzgoda. Praca zespołów medycznych na covidzie powinna wyglądać tak trochę jak gra w hokeja na lodzie. Tam są cztery piątki zawodników w polu i co najmniej dwóch bramkarzy. Jedna piątka jest na lodzie a trzy odpoczywają. Niestety w Polsce z opieką medyczną nie da się tak zrobić bo jest tak mało lekarzy i pielęgniarek, że zapewne orze się tymi samymi zespołami cały czas .... Potem trudno się dziwić, że nie ma sił, energii i wygasa empatia. Poza tym praca w kombinezonach i podwójnych rękawiczkach (a czasami potrójnych) na pewno łatwa nie jest. Siedzenie w takich kombinezonach na oddziale kilka godzin to nie jest pewnie komfortowa rzecz a robią to pielęgniarki, których średnia wieku w Polsce wynosi 40-50lat. Oczywiście bardzo często pacjenci też nadużywają i wykorzystują system medyczny aby coś tam dostać. Np. zwolnienie medyczne na teleporadę....(przynajmniej do czegoś się te teleporady przydają ... ? ...) https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7828167/ a urzędy pracują zdalnie ....
-
1 punktMyślę że u lekarzy i ogólnie medyków w Polsce nie o brak empatii chodzi, tylko o wypalenie. Przy tak okrojonej kadrze na dyzurach na normalnych oddzialach, na SORach, po prostu nie chce się być już miłym, wyrozumiałym, cierpliwym, nie ma się już sił i jest się gburowatym. Ostatnio rozmawiałam z koleżanką, która pracowała w Polsce i teraz w UK w szpitalu. Różnica liczebna jest znacząca i każdy ma czas na to, żeby być miłym, rozmownym itp. Poza tym personel ma większe możliwości pomocy pacjentowi. Tu się nie zbywa pacjenta, jeśli ma nawet najgłupsze wątpliwości, w Polsce to się robi, bo są limity z NFZ. Jeśli wyda się na głupoty, to ktoś kto będzie potrzebował jakiegoś badania, może już go nie otrzymać. Np. NFZ przyznał kiedyś na oddziały opieki paliatywnej tak niski limit na czarne worki na cały rok, że starczyło tylko na miesiąc. Urzędnicy nie mają pojęcia co się dzieje na takich oddziałach i ilu ludzi umiera, a umiera ktoś prawie codziennie. To samo jest z limitami na zabiegi, badaniami itp. Faktem też jest że nie uczą na studiach medycznych w Polsce podejścia do pacjentów i ich rodzin, aby było ono wyważone, profesjonalne. Wbrew pozorom jest to trudne. Można popaść w skrajności i albo stać się zbyt zaangażowanym (co pacjenci i rodziny tez wykorzystują i co prowadzi do wypalenia), lub właśnie zbyt szorstkim, co może być odbierane jako wyniosłość.
-
1 punktIrving Stone! Irving Stone! Pięknie pisał o małżeństwie Lincolna, chyba w "Miłość jest wieczna", o Jacku Londonie "Żeglarz na koniu", o Michale Aniele, Freudzie....z pamięci piszę. Trzeba to zweryfikować.
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktPowiadasz @Żebrak, że Pablo brzydal? Przypomniałeś mi jedną książkę o nieszczęśliwym malarzu-brzydalu. To Henri de Toulouse-Lautrec. O tej książce mówię, że jest pisana sercem. Tytuł: Moulin Rouge. Płakałam gdy ją czytałam. No. I tyle recenzji z mojej strony.
-
1 punktOwszem jesteśmy, ale cofnąć naście kat do tyłu to mieliśmy przewagę zdrowej żywności, teraz niestety mamy wszystko na chemii, no chyba że sobie sami wyprodukujemy ?
-
1 punktNie zrozumiałem jego przesłania? Ona nie ma płaskiego tyłka, tylko duży ma. Takie gitarowe solówki męczą mnie. Muszę do niego zadzwonić. To na razie??
-
1 punktWidzę że moja intuicja znów mnie nie zawiodła. Teraz już Cię rozumiem dlaczego bronisz służbę zdrowia jak lwica?
-
1 punktOd 2019 roku seniorzy mogą starać się o świadczenie uzupełniające potocznie nazywane 500 plus dla seniora. W ZUS-ie nosi on nazwę - "500+ świadczenie uzupełniające dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji". Został wprowadzony Ustawą z dnia 31 lipca 2019 r. o świadczeniu uzupełniającym dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji. (Dz.U. 2019 poz. 1622) Nie ma żadnego dodatku dla seniora od tego roku!!! W artykułach czasami dziennikarzyny z Bożej łaski zamiennie piszą, że raz nazywając to świadczeniem, a raz dodatkiem! Sama zobacz: https://www.gazetasenior.pl/dodatki-do-emerytur-2022-13-emerytura-500-plus-dla-seniora-200-plus-dla-seniora-dodatek-pielegnacyjny-dodatek-oslonowy-waloryzacja-zestawienie I tu też jest błąd - bo owe świadczenie uzupełniające należy się już od 18 roku życia, a nie powyżej 75 roku życia! Nie wiem, czemu tak te kurwy dziennikarskie tak na wielu stronach piszą, ale wygląda na to że to chyba celowo, by jak najmniej osób rzuciło się na to świadczenie (bo dodatkiem to to nie jest). Tu też masz taki przykład, który właśnie wprowadza w błąd, iż że jest jakiś nowy dodatek od tego roku co go wprowadzili, a oni piszą ciągle o tym samym, tylko pod kątem że można się starać też i w tym roku. Kręcą i mieszają. Zobacz jak na portalu celowo zaznaczyli pogrubieniem, iż - "starsze, które są niezdolne do samodzielnej egzystencji lub ukończyły 75 lat i pobierają zasiłek pielęgnacyjny" - a za chwilę potem dodali zwykłą czcionką - "Świadczenie uzupełniające przysługuje zatem osobom, które ukończyły 18 lat..." - celowo tak robią, by jak najmniej ludzi skorzystało ze świadczenia. Na większości artykułach o tym tak piszą, a mało kto sprawdza w ustawie jak jest prawda. https://businessinsider.com.pl/poradnik-finansowy/500-plus-dla-seniora-jakie-sa-warunki/ykt6kjn
-
1 punktNie będę z Tobą Maybe dyskutował na tematy o których nie masz pojęcia.
-
1 punktTo wiedzą tylko Ci którzy pracują w służbie zdrowia i widzą przekręty.
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktPoproszę o pełną nazwę obu świadczeń o których piszesz i ich podstawę prawną. Bo totalne bzdury wypisujesz.
-
1 punkt
-
1 punktDobrze czynią! Nie śledzę tego tematu. Bo? Jest dla mnie jak wiara. Jedni idą w fanatyzm, drudzy wierzą po ludzku, trzecim jest moralnie obojętna. Co ma mnie spotkać i tak mnie dosięgnie. To nie fatalizm tylko zdrowy rozsądek. Zachowuję środki ostrożności i dbam o higienę. Co więcej mogę zrobić? Nic. Zresztą, covid przy mojej anginie to pikuś?
-
1 punktPrzykład z dzisiaj... czytam poniższy artykuł: https://www.o2.pl/biznes/seniorzy-tez-maja-swoje-500-plus-kto-moze-dostac-dodatkowe-pieniadze-6729448848083616a Tam autor tekstu celowo nie podał o co dokładnie chodzi (o 500+ świadczenie uzupełniające dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji), tylko napisał w nagłówku iż "Niektórzy seniorzy mogą ubiegać się o dodatkowe wsparcie wynoszące 500 złotych." - i żeby go otrzymać "trzeba mieć ukończony 75. rok życia - i dochód nie może też przekraczać 1727,08 zł brutto." W komentarzach wylała się fala niezadowolonych emerytów, bo albo im dochód przekracza, albo lat nie mają, albo psioczą na rząd iż znów jakieś nowe zasiłki wymyślił i marnuje finanse obywateli. Tyle, że dodatek ten należy się już dla osób od 18 roku życia, jak się ma orzeczoną niezdolność do samodzielnej egzystencji - a więc nie tylko dla osób powyżej 75 lat. Napisałem tam komentarz prostujący sprawę, to zaraz został szybko usunięty. Pokazuje to jak działają media w Polsce. Z informacjami o Covidzie, szczepionkach i statystyce pewnie jest podobnie. Fałsz i zakłamanie.
-
1 punktSłyszeliście, że medycy którzy chcą pracować w szpitalu covidovym muszą podpisać "zmowę milczenia"
-
1 punkt
-
1 punktSklad koktajli był różny ale przeważnie gotowane buraki, pietruszka, seler, marchew i trochę zmieniaka. Do tego jakiś sok z pomarańcza, jabłko a czasem nawet gotowane jajko. Aaa i wode chyba też dodawałam. To wszystko w blender i jest papka płynna 5*dziennie*3tygodnie ???
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktHa! Zaskoczyłam Cię ? Bo ja działam wielotorowo, moja droga ? moja intuicja nigdy mnie nie zawodzi, zawsze podpowiada, kiedy trzeba sprawdzić to i owo ?
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+01:00