- Niebo
- Borówka
- Szary
- Porzeczka
- Arbuz
- Truskawka
- Pomarańcz
- Banan
- Jabłko
- Szmaragd
- Czekolada
- Węgiel
Tablica liderów
Popularna zawartość
Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 15.01.2022 w Posty
-
3 punktyKiedyś kiedyś, gdy internety pojawiły się w mojej wsi, odwiedziła mnie moja przyjaciółka. Zwierzyła mi się, że w necie poznała zajebistego faceta i że ona teraz nie wie co ma robić. Powiedziałam jej żeby nie świrowała bo zajebistego to ma męża. Wtedy wykrzyczała mi, że to moja wina bo to ja namówiłam ją do założenia internetu. Od tego czasu nikomu nie doradzam. Ps. Zostało mi 4 godz. snu, dobranoc państwu. ?
-
3 punktyNie słuchałabym, gdyby nie serial "After life". I byłabym stratna, bo fajne
-
2 punktySpoko, też mam dwie siostry. Fakt czasem trzeba mięsem bądź talerzami porzucać, ale zawsze jakoś jest tak, że nam się zdarzy o parę słów za dużo powiedzieć.
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punktyW sumie, ja jestem za tym żeby mężczyzna rozebrał się do połowy a później rozebrał kobiete. To jest najlepszy scenariusz z możliwych ?
-
2 punkty
-
2 punktyOj ja nie wiem. Ale myślę, że skoro kolega Famme też taki pomocny, to na pewno nie odmówi Ci reanimacji ? musimy go zapytać ?
-
2 punkty
-
2 punktyEurythmics, Annie Lennox, Dave Stewart - Sweet Dreams The House of Gucci Trailer Song
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punktyMoim zdaniem swoich problemów też nie ma co ukrywać, jeśli się ma zaufane osoby, którym można się wyżalić, wyrzucić to z siebie, jednak też nie można swoimi problemami walić w kogoś jak w bęben, licząc na to, że ktoś będzie wiecznie ścianą płaczu i w końcu nie wyrazi swojego zdania. Jeśli ktoś nie próbuje zmienić sytuacji, to znaczy, że przede wszystkim ma problem ze sobą, a nie z mężem czy z kimś na kogo ciągle narzeka. Ludzie popełniają często te same błędy, bo uczenie się na własnych błędach to proces...nie zawsze uda sie od razu, faktem jest, że niektorym nie uda sie nigdy, z roznych powodow, może właśnie przez to że nie widzi się problemu w sobie. Dużo by pisać... Gorzej gdy ktoś narzeka, wylewa to innym, szuka wiecznego wspolczucia i nic nie robi. Kiedyś miałam taką koleżankę, że nie mogłam nawet podzielić się z nią żadną radością, bo próbowała we mnie wyrobić poczucie winy, że ja mam tak dobrze a ona taka biedna, a jak nawet dzieliłam sie niepowodzeniem, to i tak rywalizowała ze mną, że ona ma gorzej ?... to jest kuźwa chore. A później jeszcze innej koleżance mówiła, że od ludzi z problemami wszyscy uciekają. Wszyscy mamy problemy, przyjaciele są od tego, żeby wesprzeć, czasem coś doradzić, czasem tylko wysłuchać, bo w dzieleniu tymi złymi rzeczami też nie ma niczego złego, ale nie można robić z kogoś jedynie ściany płaczu, szukając współczucia a wręcz litości.
-
2 punkty...jestem młoda, energiczna i ciekawa świata. Pewnego dnia poczułam się osłabiona, straciłam przytomność. Budzę się w szpitalu i mówią mi, że wykryli chorobę zagrażającą mojemu życiu. Jest jeden ratunek. Jakiś lekarz potrafi mnie wyleczyć. Muszę tylko polecieć do USA i mieć 5 milionów? Dla mnie i mojej rodziny taka kwota to kosmos. Miałabym gdzieś egoistyczne pobudki darczyńców, bo chciałabym za wszelką cenę żyć. Drobne gesty, uśmiech, dobre słowo, są w cenie. Niestety. Poklepywanie po plecach w wielu przypadkach nie ukoi naszego cierpienia. Sorry Mirage. Masz takie nie inne spojrzenie, bo nigdy nie potrzebowałeś milionów dla ratowania życia. Z całego serca życzę Tobie, aby tak pozostało. Sobie i innych także.
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
1 punktNo jak mogłaś ją tak na minę wsadzić!? Nic nie mówiłaś że w necie są smaczne kąski! Jesteś współwinna rozpadu tego małżeństwa! Dobrej nocy @Sany
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktTzn moja rodzina to raczej niewypał. To przyjaciele mnie wspierali w najgorszych momentach. Rozrozniam przyjaciol od znajomuch. Znajomi orzychodza i odchodzą, czasem wracają ale przyjaciele po prostu są. Rodzina tez jest, ale to przyjacioł cenię i szanuję najbardziej. Myślę że to ogromne szczescie ze ich mam, skoro rodzina nie spełniła swojej funkcji. Owszem mimo wszystko śmierć rodziców bardzo przeżyłam, ale nie gloryfikuję ich pośmiertnie. Jednak sporo wybaczyłam, byli jacy byli, ich tez nikt nie nauczył być rodzicami, tez mieli ciężkie dzieciństwo, dlatego nie ma co rozdrapywać już tego. Po prostu wybaczyłam im ich nieudolność rodzicielską, bo kochali mnie ale na swój popieprzony sposób.
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktZupełnie nie wiem po co. Zwłaszcza, że byłoby z tym sporo kłopotu. Musiałabym poprosić któregoś z sąsiadów, żeby im bramę otworzył, kiedy mnie nie ma, a sąsiad pewnie też by oczekiwał zapłaty. A ja mam ważniejsze wydatki ? No i chyba nie myślisz, że sama ogarniam te kontenery ? mówiłam już, że mam od tego ludzi. Do tego działają charytatywnie ?
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktCześć wszystkim! Jestem Piotrek i trafiłem do Was w sumie przypadkiem lecz mam nadzieję, że zabawię tu dłużej. Nie przedstawiłem się zbyt dokładnie, więc jeśli chcecie się czegoś o mnie dowiedzieć to pytajcie śmiało
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktMąż z żoną jedzą obiad w wykwintnej restauracji, kiedy nagle do ich stolika podchodzi oszałamiająco piękna, młoda dziewczyna, całuje faceta w usta, mówi, że zobaczą się później i wychodzi. Żona patrzy na męża z wściekłością: - Kto to był?! - Moja kochanka - odpowiada mąż. - Wystarczy! Chcę rozwodu! - Dobrze - odpowiada mąż - ale zauważ, że po rozwodzie nie będzie już wycieczek do Paryża na zakupy, nie będzie wakacji na Karaibach, nie będzie mercedesa w garażu i nie będzie weekendów na jachcie. Ale oczywiście możesz zrobić jak zechcesz. W tym momencie żona zauważa ich wspólnego znajomego wchodzącego do restauracji z młodą, ładną dziewczyną: - Kim jest ta dziewczyna obok Karola? - To jego kochanka - informuje ją mąż. - Nasza jest ładniejsza.
-
1 punkt
-
1 punktMoje zdjęcie, dlatego krzywe. Ale spodobał mi się ten widok, z lekka jakby surrealistyczny (Gdynia - Orłowo).
-
1 punktWspaniałe, chcę więcej takich filmików. Słownictwo dzisiejszych spikerów nie umywa się do tego z filmu. Ludzie byli jak widać zdrowsi -mało który przechodzień z nadwagą i trzymali prostą postawę. Ale stroje kąpielowe zaskoczyły mnie, wyobrażałam sobie takie z nogawkami. Czasem żal ściska, że te czasy przeminęły. Jest tyle parków rozrywki w Polsce, a czy mamy gdzieś takie retro miasteczko?
-
1 punktPadło słowo "romantycznie," a ono kojarzy mi się np. z tym dosyć znanym obrazem (Rene Magritte, Kochankowie):
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00