A jak mam się czuć?
Zwyczajnie mnie "mglii".
Upodobałam sobie alkohol, którego nikt normalny nie tknie (ajerkoniak).
Dzisiejszy dzień wyjęty z życiorysu.
Nie pochlałam, pełna kultura, a odespać w południe musiałam. Nawet skoków nie obejrzałam ?
Do doopy z takimi imprezami.