Tablica liderów

Witam, ludzie! Ja od początku byłem za wprowadzeniem szczepień, bo tylko dzięki temu uwolnimy się od masek z twarzy i zapomnimy o całej tej pandemii na zawsze. Mowa o zakrywaniu ust i nosa tylko w pomieszczeniach zamkniętych, bo na powietrzu już obowiązku takiego nie ma w Polsce. Być może jeszcze w niektórych krajach jest taki obowiązek, ale nie wiem dokładnie. I przyznam szczerze, że ja na początku miałem wątpliwości, czy zdecydowac się na szczepienie, czy też nie... Ale dla dobra samego siebie i dla dobra całego społeczeństwa, zdecydowałem się. A ci, którzy się tak upierają przed szczepieniem i boją się, jak ognia szczepienia, to ja mogę tylko doradzić: "Zaszczepcie się dla własnego dobra i dla dobra społeczeństwa w którym żyjecie". Ale że mamy wolność i wybór, to każdy właściwie może się zgodzić na szczepienie albo się nie zgodzić, bo ja jestem przeciwny zmuszaniu ludzi do czegokolwiek, w demokracji i w wolnym kraju. Zmuszać do niczego nie wolno. Lepiej i mądrzej, zachęcać i promować.

zgoda. Poza tym gdyby pokazał zaświadczenie to pewnie nie byłoby żadnej awantury. Poza aspektami prawnymi cała sprawa ma powiedzmy (trudno to nazwać) aspekty "partriotyczno-moralne". Było tak, że kiedyś w naszej historii były wydarzenia wymagające od ludzi heroicznych postaw - walki o wolność, ukrywania Żydów pod groźbą śmierci, walki w Powstaniu Warszawskim, potem walki z komuną. Oczywiście byli też tacy, którzy załatwiali wówczas własne interesy. Obecnie żyjemy w pokoju, w własnym demokratycznym kraju i nikt aż takich poświęceń nie wymaga. Ale w obliczu pandemii, która jednak jest także zagrożeniem, zwłaszcza jak pisałem dla ludzi starszych, właśnie tych, którzy stawiali czoła walce o ojczyznę (chodzi mi o pokolenie) powinniśmy choć trochę zmienić nasze przyzwyczajenia i zrezygnować z pewnych wygód aby w najskuteczniejszy sposób ją zwalczyć. I zamiast tą walkę (powiedzmy niech będzie też o "ojczyznę") wspierać to antyszczepionkowcy i antymaseczkowcy uprawiają swoisty sabotaż tych działań. Przykładem jest ten redaktor, który dla beki upiera się "bo ma takie prawo", że nie pokaże zaświadczenia, sieje strach wśród być może niedoinformowanych ale bojących się swoje zdrowie pasażerów Czy na prawdę zrezygnowanie z pewnych "przywilejów" dla dobra innych to są tak wielkie wymagania zważywszy na to, że aby dziś można było żyć w naszym wolnym kraju spokojnie całe pokolenia za to oddawały życie? Redaktor zachował się tak jakby ktoś wymagał od niego heroicznego czynu a miał tylko potwierdzić, że jest zwolniony z obowiązku noszenia maseczki przez pokazanie zaświadczenia. Zachwycamy się patriotyzmem przeszłych pokoleń a sami nie potrafimy zrobić czegokolwiek dla innych. Narzekamy, że część personelu medycznego zamyka się i udziela tylko teleporad (choć wielu opiekowało się i opiekuje chorymi na covid) ale nic nie zrobimy aby zmniejszyć zagrożenie i odciążyć system opieki zdrowotnej i służby. I takie postępowanie jest szczytne? Moim zdaniem nie i to redaktor powinien się takiej postawy moim zdaniem wstydzić.

Majster, kupiłam Ci nowa betoniarkę ?

Dzięki za wykład, ale obawiam się, że kompletnie mnie nie zrozumiałeś

Albo Tusk nie dał a PiS dał. PiS im jeszcze da inflację i też będzie wina Tuska. A gdy dojdzie do władzy w końcu inna władza niż PiS, to dopiero dostanie popalić, bo żeby naprawić to, co PiS zepsuł, spłacić długi itp to też nie będzie wina PiSu. Nawet im nie zazdroszczę i już dziś współczuję.

Nierządem Polska stoi, niczym pisowska dziwka To ja powiem panu, panie Miejscowy, że może pan sobie chcieć. Jeszcze mamy demokrację. A moja babcia, rocznik przedwojenny, głosuje na PiS, bo "żaden rząd nigdy nic jej nie dał, tylko zabierał". I wie pan co? Nie wiem czy z jej strony to pazerność czy potrzeba atencji I kto zawinił. Igrzyska, chleb czy historia...Mimo wszystko tak głosuje, a ja dowodu osobistego jej nie zabiorę. Chociaż o tym myślałem Ale na szacunek zasłużyła, bo całe swoje życie ciężko i uczciwie pracowała, wychowywała dzieci i próbowała w tym dziwnym kraju żyć. Myśl zanim drugi raz coś takiego napiszesz.

Ale ja sobie w demokratycznym kraju takich rządów nie życzę i nic mnie nie obchodzi, że większość ludzi takie rządy popiera. To mnie nie obchodzi, bo ja za myślenie innych ludzi nie odpowiadam. Ja żyję w demokratycznym kraju i ja chcę mieć: uczciwy, mądry i dobry rząd, bo mam prawo tego oczekiwać, jako mieszkaniec tego kraju. Mi jest wstyd za takich wyborców, którzy dali się ogłupić... Zero szacunku z mojej strony do takich ludzi. I to jest przykre.

Jakbym miała zaświadczenie w kieszeni to bym je okazała i pożyczyła miłego dnia Panu konduktorowi. Kuźwa nie rozumiem jak ludzie niektórzy mogą tak sobie utrudniać życie. To nie jest normalne i nie mów mi, że jest. Wierzę, że życzliwość i uśmiech są w stanie przełamać wiele i tylko jacyś frustraci życiowi komuś chcą i innym ludziom skomplikować dzień.

Już tyle nie bywa na forum, jeździ na wycieczki, koncerty (niby), a ja coś czuję, że ona wydaje kasę, którą miała przeznaczyć na nasz wyjazd

Jasne, że czasy "nie chcem, ale muszem" minęły. Nie po to jest wyścig w postępie by to, co wygodne zamieniać na "upierdliwość." Rzeczywiście nie da się przeskoczyć, ale jak ktoś wysoko skacze to, może więcej. ?

Dobrze by było mieć jakąś alternatywę na wypadek, gdyby ... człowiek chciał klimat zmienić

Sugeruję ? spisuj wszystkie działania i efekty, może uda nam się to później spieniężyć ?

1. Wszystko jest winą Tuska. 2. Zawaliliśmy coś? Nie! To wina Tuska! 3. Jak coś nie jest jego winą to patrz pkt.1

Na koncerty życzeń akurat jestem odporna i nie do złamania ? no może z pewnymi wyjątkami ? Nie masz terminów? To Ty musisz być niezły. W te klocki ?

Taaaa, albo z wrażenia pęknąć ? tu nie ma żartów, może jednak jutro zaśpię?

Kpina. Nawet "moc" w to wciągają. Niech i ona ma trochę przyjemności

Lubicie Sobel ,& Sanah ? Na ?

Nie ma takiej możliwości żeby Polska została wywalona z UE. Byłby to precedens, który zagroziłby innym państwom członkowskim. Natomiast wątpię, żeby polski rząd zdecydował się na taki krok. Mimo bojowej postawy, "pecunia non olet". Jesteśmy na to za biedni. Witam. Co tam, Dżulio, u Ciebie słychać?

Kapitanie ja Ci nie pomogę w decyzji. Pamiętaj jedyni o maruderach zamykających peleton

Dziękować <kłania się w pas, aż go plecy rozbolały>

Tyle tego napisaliście, że odłożę sobie lekturę na weekend, bo teraz nie ogarnę tylu stron Coś czuję, że po ostatniej imprezie był Kacus Gigantus i nie chcecie zbyt szybko kolejnego jubileuszu

@4 odsłony ironii menago zmieniałaś fryzurę? No nikt nie zauważył, a łona taka twarzowa

Zdaję sobie z tego sprawę, że wielu ludzi tak myśli, bo nie zna tych ludzi(lub innych im podobnych) i tak samo jak o ogólnie o Polakach mówią w innych krajach, że to złodzieje, pijaki i brudasy. I wiadomo, że tak samo nie każdy Polak się z tym utożsamia a więc jest pewne, że wszędzie zdarzają się szuje ale i normalni ludzie. To źle powiedział. Jest wielu terrorystów nie muzułmanów. Nie da się ukryć, bo tam cały czas są cywile, ludzie po dwóch stronach, obserwujący całą tę sytuację.

Dla mnie to sztuczny problem a nawet więcej. Ktoś kto zatrzymuje pociąg i opoznia dojazd na konkretną stacje dziesiątkom innych ludzi, którzy potrzebują gdzieś zdarzyć bo taki ma kapys ktoś i zachowuje się dla mnie jak dziecko bo nie i nie powinien być pociągnięty do odpowiedzialności finansowej.

Ale że jak? To nie film... Takiego podziału muzyki jeszcze nie rozważałem... ale gupi jestem i nie potrafię stwierdzić co dla onych, a co dla onech... To tu taki tam filler, bo czemu by nie?

Pióro Sheaffer Intensity stalówka F / atrament Diamine - Writers Blood

Nowy kawałek, bez wokalu. Odpuściłem bo nie chcę znęcać się nad słuchaczami

Dyplomacji to Ci za grosz nie mamy. Jaro chce mieć armię dużą, by pochwalić się, ze to trzecia w NATO co wielkości po Stanach i Turcji, a może uda mu się Turcję przeskoczyć. Tak naprawdę nie daj Boże wojny, bo w opłakanym stanie mamy obronę, a skłóceni jesteśmy prawie ze wszystkimi.

WiFi trudno powiedzieć, bo prognozowana inflacja na przyszły rok po wprowadzeniu Nowego Ładu wynosi minimum 10%. Dlatego specjaliści przebąkują coś o przedterminowych wyborach, bo PiS będzie się bał, że jak ludzie zobaczą w jakim tempie to postępuje i że te wszystkie plusy i tak im nie pozwalają garnka zapełnić to się jednak zastanowią.

Ale nie będziesz stawać w obronie gwałconych krów? ?

To głęboko wierzący ludzie, tylko ich rytuały są inne, zadumę zastępuje radość i większa ekspresja. Bardziej też pewnie czerpią z czasów pogańskich (na przykład przynoszą jedzenie i wódkę na groby).

Jesteś uprzedzony. Skoro kościotrup i dynia może wędrować po ulicach, to anioł i święty także. Korowód świętych to dobry pomysł "marketingowy" Kościoła, by coś dać z zabawy dzieciom z wierzących rodzin, a jednocześnie uczcić ich kościelne święto Wszystkich Świętych. Ktoś tam pomyślał (zamiast zakazywać, dać alternatywę).

Osobiście myślę, że "docelowo" Kościół przestanie istnieć, bo pewnych procesów nie da się zatrzymać. Chyba, że zdarzy się coś, co przerwie ten proces i właśnie pchnie ludzi w stronę wiary, czy nawet fanatyzmu (może jakiś ogólny "krach" planety). Ale jeśli chodzi o te święta to mnie też jakoś nie nęci pustka, wolę duchowość - wspominanie zmarłych i świeczka dla nich.

Tia... mężowi pokażę ?? Mnie na oku miał kiedyś siostrzeniec męża. Raz pokazałam konto szwagierce. Kiedyś pisałam z facetem, który mieszka w moim mieście i pracował z moich chłopem ?

I coś dla oka. Wczorajsze zdjęcie. Widok z balkonu.

Wiesz, ale opryski mogą być stosowane z roślin przygotowanych we własnym gospodarstwie. A co do reszty to zgoda.

Zdecydowanie. To teraz możesz mi życzyć jakiejś zawrotnej wygranej, ewentualnie spadku po dalekim krewnym ? Achaaa to tak działa ? To jutro mi życz tej kasy, ok?

Albo moc musi przestrzegać usty antyalkoholowej

Swoją drogą, już chyba na forum to pisałem, ale odnośnie "mocy sprawczej"... jedziemy sobie tramwajem z kumplem (akcja dzieje się we WrocLove). Kołysze nami itd. On: "Proszę zmienić drivera!". Po chwili "drajwerzy" się zamieniają. A on na to po cichu "Piwa bym się napił" Niestety, ale ów "moc" jedynie zadziałała w pierwszym przypadku. Pewnie wyczerpał limit na dobę?

Jesu jaki lizus Menago piknie dziś wyglądasz, oczywiście zauważyłam, ale głupio mi było tak wazelinować. Dobrze, że mnie WiFi ośmielił

Dzień dobry wieczór. Podpisuję się na liście obecności

Dzień dobry ?

Chyba niewiele ? jak widzisz, grać nie miał kto, a najgorsze, że nie przez przepracowanie, tylko z lenistwa ? Maj/czerwiec...kurczę, mam plany wyjazdowe na ten czas. Ale na szczęście wstępne i ruchome ?

Szok. Przecież @KapitanJackSparrow nam tu na zawał serca zejdzie. Mnie się też Sanah wrzuciła ostatnio, teraz Ty...ehhh świat się kończy ?

Tak, pomoc jest potrzebna i z tym nie dyskutuje. To, że sytuacja nadal stoi w miejscu jest porażające ale jeżeli nadal napływają osoby chcące przekroczyć granice to już trochę się zastanawiam czy sami nie czytają co dzieje się na świecie bo zakładam, że skoro chcą do innego lepszego świata to nie jada w ciemno narażając swoje dzieci i rodziny. Nie opieram, skąd takie pytanie. Odniosłam się do tego co piszesz o służbach granicznych i porównałam do policjantów z czasów strajków kobiet. I aby wyrobić sobie opinie właśnie o policji sporo czasu mi zajmowało drążenie i szukanie prawdy bo nie liczyłam, że w TV się dowiem. Co więcej ostatnio rozmawiałam w Krakowie z pewna Białorusinka (przewodniczka). Świetna kobieta która przyznała ze uciekła przed Łukaszenka bo nie dało się żyć. Więc mówię do niej, że u nas też mówi się, że mam rządy dyktatorskie i policja bije. Powiedziała, że dla niej nie ma porównania. Oczywiście nie bronię Kaczyńskiego bo swoje za uszami ma ale na Policję polal się hejt... Swoją opinię o wyborczej nie wypowiedziałam na podstawie linku tylko sama doszłam do takich wniosków już jakiś czas temu. Nie twierdzę jednak, że nie zdarzy im się coś dobrego napisać. Zresztą od dawna nie obserwuję i nie chce. Pisze, że ja tak podchodzę bo wg mnie jest to właściwe. Zwyczajnie po każdej stronie są nadużycia w przekazywaniu informacji...

Wiesz czym jest Oko Press ? Wiesz, bo sama podajesz ich pracę za przykład. Czytasz doniesienia ? Mam przyjaciół którzy tam są. Teraz tylko daję kasę, ale jeśli się uda i coś się zmieni to jadę na wschód, żeby pomóc. Arkino nie opierasz chyba swojego poglądu na temat świata na tym co ktoś pisze na nastroiku ? Ja Wam donoszę strzępki. Nie zadawaj mi pytań, tylko sama sprawdź i poszukaj jeśli uważasz, że artykuł w Wyborczej, który wam podlinkowałam jest dla Ciebie niewiarygodny. I piszesz, że lubisz badać. Badaj. O tym cały czas piszę. Nie bierz na wiarę. Szukaj póki mamy wolne media i sama wyciągnij wnioski. Sorki. Zapomniałam, że trzeba mieć wykupioną prenumeratę.